W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.

Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325

Austria - Polska

Wszystko co związane ze sportem w Polsce i na świecie, a co nie dotyczy Polonii

Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad

donigorro
Posty: 144
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 21:35
Lokalizacja: kiedyś Ursynów Na Skraju

Austria - Polska

Post autor: donigorro » wt paź 05, 2004 16:50

Wierzę z całego serca, ale...

http://sport.gazeta.pl/sport/1,35335,2323664.html

to nie podbudowuje...

Obrazek

SKJ
Posty: 2361
Rejestracja: pn mar 29, 2004 10:36
Lokalizacja: z nikąd

Post autor: SKJ » wt paź 05, 2004 19:03

Zapomnijmy o dobrym wyniku. Powrót gorących kubków do kadry oznacza koniec marzeń o dobrym wyniku :? . Brawo panie Janas i panie Lstkiewicz! Koniec świata :cry: jakby powiedział Popiołek

michalkord
Posty: 2396
Rejestracja: pn lut 09, 2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa - Wilanów

Post autor: michalkord » wt paź 05, 2004 19:28

Po ostatnich powołaniach Kałużny (grzeje praktycznie cały czas ławkę) i Zając (wrócił ze łzami w oczach do Grodziska bo nigdzie na Zachodzie nie mógł znaleźć pracy) utwierdzają mnie w przekonaniu, że Janas nie ma jakiejkolwiek koncepcji na grę reprezentacji.

NESSUNO

Post autor: NESSUNO » wt paź 05, 2004 19:29

Obrazek

Jest tylko jedno rozwiązanie. Ostateczne... :lol:

Obrazek
Ciekawe, czy nam Austriacy ustrzelą Janasa, tak jak Łotysze Bońka?

Yannick
Posty: 323
Rejestracja: pn lip 12, 2004 14:13
Lokalizacja: Wola ale już nie warszawska

Post autor: Yannick » czw paź 07, 2004 1:37

Jedyna reprezentacja w jaką wierzyłem i mocno dopingowałem to była ta Jurka Engela czy to w początkowych meczach z Hiszpanią, Francją i Holandią tak i w tych ostatnich z Koreą Portugalią i USA a to dlatego że mieli swój styl gry, który narzucali przeciwnikowi. Teraz jak patrzę na grę tych piłkarzy to mi się niedobrze robi grają piłkę archaiczną pozbawioną jakiego kolwiek polotu i myśli taktycznej a ustawienie z "diamentem" jest całkowitą porażką gdy cały świat dąży do gry systemem 4-4-2. Zmiana trenera tu już nic nie da bo dla nas te mistrzostwa skończyły się w momencie gdy się zaczeły :(

Jorge Colmenares
Posty: 863
Rejestracja: śr kwie 28, 2004 16:00

Post autor: Jorge Colmenares » czw paź 07, 2004 7:28

A ja tam wierze, że reprezentacja wygra.
Nigdy nie lubiłem, nie lubię i nie będę lubił Janasa. chociażby dlatego, że nie moge znieść faktu, że człowiek nie umiejący się sensownie wypowiedzieć jest selekcjonerem, więc swego rodzaju ambasadorem naszego kraju. A co za tym idzie, wypowiada się na forum publicznym.
Ale wczoraj ktoś powiedział mi prawdę - z pustego to i Salomon nie naleje.
Zastanawiałem się nad tym... to prawda, Janas nie wie co robi, nie wie kogo powołuje, nie ma koncepcji składu. Przegrał z Anglią, ale... kto nie przegrał? Wygrał z Irlandią Pn. 3:0, gralismy naprawdę dobzre. Wierzę, że z Austrią będzie podobnie. a później z Walią. Jest tu kilku ludzi (takich jak Żurawski), ktorzy potrafią wygrać mecz indywidualnie.
Nie chcę, żeby janas był selekcjonerem, ale życzę mu dwóch zwycięstw. I mam przeczucie, że na Mistrzostwach Świata zagra trzech obecnych piłkarzy Polonii - Konrad Gołoś, Antonio Łukasiewicz i Marcin Kuś. Mam nadzieję, że Engel w koncu pójdzie po rozum do głowy, zwolni swojego syna, a z pieniędzy, które mu płaci, odda stopniowo dług Kusiowi i wszyscy będą zadowoleni. Nawet ja.

I zaświeci gwiazdka na niebie i pan Grzegorz Kita znajdzie czterech sponsorów: Playstation, Michelin, Eriksson i BMW (najwięcej na jednego mieszkańca w całej Polsce przypada ich w mojej wiosce, z czego jestem bardzo dumny). A kaxdy sponsor da kupę szmalu.

Awatar użytkownika
Masoh
Posty: 2786
Rejestracja: pn mar 31, 2003 22:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Masoh » czw paź 07, 2004 7:42

No Panowie trzeba wierzyć ze nasze orły coś zdziałają ale widząc kogo Janas powołuje np Kałuzny gdzie ogląda mecze Bayeru na trybunach ale Kaczorowski gdzie jest bez formy i gra w rezerwach Lecha normlanie az wierzyć sie niechce ale ja stawiam 1:0 dla naszych.

KrasnyKSP
Posty: 129
Rejestracja: czw wrz 16, 2004 18:40

Post autor: KrasnyKSP » czw paź 07, 2004 10:46

Jestem za "ostatecznym rozwiązaniem" pt1-przegrywamy z austryjakami 5:0 pt2 Janas podaje sie do dymisji pt3widząc co sie dzieje skostniały układ zostaje rozpędzony w piz.u,na ich miejsce przychodzą profesjonalisci 4Sejm uchwala ustawe o przeznaczeniu pieniędzy na nowe boiska treningowe,gabinety odnowy itp

Ps Niestety punkt 1 jest realny,to samo tyczy sie punktu 2,punkty 3 i 4 to oczywiście abstrakcja i marzenia.Ale marzenia sie czasem spełniają...

Lineker
IFC POLONI@
Posty: 4292
Rejestracja: pn lip 05, 2004 11:35
Lokalizacja: >>MURANÓW<<

Post autor: Lineker » czw paź 07, 2004 11:28

Moze to bolesne ale ja to mam w dupie ta reprezentacje....i tyle w tym temacie z mojej strony.

[j][a][z][z][y]
IFC POLONI@
Posty: 2700
Rejestracja: pn gru 01, 2003 23:37
Lokalizacja: ZooPort

Post autor: [j][a][z][z][y] » czw paź 07, 2004 11:34

noo to faktycznie musi być bolesne mieć całą repre w odbycie :lol: :lol:

Lineker
IFC POLONI@
Posty: 4292
Rejestracja: pn lip 05, 2004 11:35
Lokalizacja: >>MURANÓW<<

Post autor: Lineker » czw paź 07, 2004 15:02

pool pisze:noo to faktycznie musi być bolesne mieć całą repre w odbycie :lol: :lol:
Hehe...to Ci sie dowcip udał,przyznaje,przyznaje z jajem to bylo.Widze,że sie uczysz od mistrza drogi Kubusie :wink:

Metoh
Posty: 727
Rejestracja: pn mar 29, 2004 13:04
Lokalizacja: Muranów
Kontakt:

Post autor: Metoh » czw paź 07, 2004 16:25

Prawdziwy kibic zawsze wierzy!! 8)
Pomacham wam z ekranu gdyż z koleżką zamierzamy ich mimo wszystko na miejscu dopingować + pohooliganić z alkoholem :wink: w lokalnych knajpkach.. 2-1 dla naszych wróbelków!! :twisted:
Ja przynosze szczęście!!
pozdro

Altze
Posty: 1698
Rejestracja: pn mar 08, 2004 3:02
Lokalizacja: z bagien
Kontakt:

Post autor: Altze » pt paź 08, 2004 19:50

Wtopa jutro,wtopa w srode i pa pa-tylko to mniejsza wina pseudotrenera Janasa niz się powszechnie wydaje. Mamy bezpodstawnie olbrzymie ambicje,nie podparte jakimikolwiek argumentami.Co osiągnęliśmy ostatnio prócz awansu do MŚ Korea/Japonia? Ilu naszych grajków gra w dobrych ,zachodnich klubach? Walię traktujemy jako kopciuszka,remis tam media odbieraja już jako porażkę-to nie jest kużwa Azerbejdżan!
Ktoś powie ,ze juniorzy dobrze grają.Ok.Tylko ,kto im daje grać potem w klubach?Dziś ujął mnie swoim niesamowitym twierdzeniem red.Kołtoń,naczelny ,jakby nie było, największej gazety sportowej.Otóż w studiu Pucharu Polski stwierdził iż "Marcin Zając jest obiecującym zawodnikiem".Borek się zaraz zreflektował:"chwila,ale on ma już 28 lat!"... I to jest sedno "myśli" szkoleniowej w naszym kraju.25 latek gnijacy w rezerwach czesto uchodzi za "obiecującego"...Jak juz ktoś rokujacy nadzieje sie pojawi,nadzieje tą rozdmuchuje sie do niewyobraalnych rozmiarów-pamiętacie jak drwiono z włoskiego klubu Lecce,który chciał swego czasu Wichniarka? Gdzie nasz asior teraz gra? Hertha BSC Amateure:). Kosowski? Debilny manager i debilna prasa zawróciły mu kompletnie w głowie-zamiast sumiennie pracować marzył sobie o transferze do Celty Vigo i Benficy.Teraz płacze do gazet.
Profesjonalizm po polsku-czyli wystepy naszych drużyn w Pucharze Uefa.Vaalerengi,Dynama Tibilisi,Ventspilsy...Talenty w lidze? rzadkie zjawisko...Bez infrastruktury i bez dobrych trenerów nigdy nie będziemy się liczyć.
Wszedzie durne układy.Afery.Wyrzuca się trenerów niezaleznie od osiągniętych przez nich wyników (Kaczmarek,Żurek,ostatnio Jakołcewicz).Reprezentantów Polski dusi się w 4 ligowych rezerwach(sorry,ale sprawa Kusia to kolejny absurd).Do tego media.Ślepe i przeważnie głupie,podsycające niczym nie podparte ambicje(mój ulubiony "sport" po Faktach w TVN-artyści po prostu).Mądrzy trenerzy pokroju Piechniczka,mądrzy piłkarze pokroju Dziekanowskiego i Swierczewskiego.Rzygać się chce...

Ci ,którzy pześcigali się w ganieniu Engela za MŚ płaczą teraz jak dzieci-absurd do kwadratu.Śmieszny absurd.
Ostatnio zmieniony pt paź 08, 2004 22:10 przez Altze, łącznie zmieniany 1 raz.

SKJ
Posty: 2361
Rejestracja: pn mar 29, 2004 10:36
Lokalizacja: z nikąd

Post autor: SKJ » pt paź 08, 2004 20:22

Altze pisze:Wtopa jutro,wtopa w srode i pa pa-tylko to mniejsza wina pseudotrenera Janasa niz się powszechnie wydaje. Mamy bezpodstawnie olbrzymie ambicje,nie podparte jakimikolwiek argumentami.Co osiągnęliśmy ostatnio prócz awansu do MŚ Korea/Japonia? Ilu naszych grajków gra w dobrych ,zachodnich klubach? Walię traktujemy jako kopciuszka,remis tam media odbieraja już jako porażkę-to nie jest kużwa Azerbejdżan!
Ktoś powie ,ze juniorzy dobrze grają.Ok.Tylko ,kto im daje grać potem w klubach?Dziś ujął mnie swoim niesamowitym twierdzeniem red.Borek,naczelny ,jakby nie było, największej gazety sportowej.Otóż w studiu Pucharu Polski stwierdził iż "Marcin Zając jest obiecującym zawodnikiem".Borek się zaraz zreflektował:"chwila,ale on ma już 28 lat!"... I to jest sedno "myśli" szkoleniowej w naszym kraju.25 latek gnijacy w rezerwach czesto uchodzi za "obiecującego"...Jak juz ktoś rokujacy nadzieje sie pojawi,nadzieje tą rozdmuchuje sie do niewyobraalnych rozmiarów-pamiętacie jak drwiono z włoskiego klubu Lecce,który chciał swego czasu Wichniarka? Gdzie nasz asior teraz gra? Hertha BSC Amateure:). Kosowski? Debilny manager i debilna prasa zawróciły mu kompletnie w głowie-zamiast sumiennie pracować marzył sobie o transferze do Celty Vigo i Benficy.Teraz płacze do gazet.
Profesjonalizm po polsku-czyli wystepy naszych drużyn w Pucharze Uefa.Vaalerengi,Dynama Tibilisi,Ventspilsy...Talenty w lidze? rzadkie zjawisko...Bez infrastruktury i bez dobrych trenerów nigdy nie będziemy się liczyć.
Wszedzie durne układy.Afery.Wyrzuca się trenerów niezaleznie od osiągniętych przez nich wyników (Kaczmarek,Żurek,ostatnio Jakołcewicz).Reprezentantów Polski dusi się w 4 ligowych rezerwach(sorry,ale sprawa Kusia to kolejny absurd).Do tego media.Ślepe i przeważnie głupie,podsycające niczym nie podparte ambicje(mój ulubiony "sport" po Faktach w TVN-artyści po prostu).Mądrzy trenerzy pokroju Piechniczka,mądrzy piłkarze pokroju Dziekanowskiego i Swierczewskiego.Rzygać się chce...

Ci ,którzy pześcigali się w ganieniu Engela za MŚ płaczą teraz jak dzieci-absurd do kwadratu.Śmieszny absurd.

100% racji! Brawo

NESSUNO

Post autor: NESSUNO » sob paź 09, 2004 11:23

Czy wolelibyście jakiś umiarkowany sukces, to znaczy 3-4 punkty w dwóch meczach, co przedłużyłoby selskcjonerski żywot Janasa i marazm polskiej reprezentacji?
A może lepiej byłoby "wywalczyć" 0 lub 1 punkt i niech Janas leci w piz...?

Mnie z jednej strony serce mówi, że trzeba wierzyć, bo te eliminacje nie są przecież jeszcze przegrane. A z drugiej strony rozsądek podpowiada, że "profesjonalista" Janas nigdy nie będze w stanie zbudować porządnej reprezentacji i lepiej od razu się po pozbyć, niż stracić jeszcze kolejny rok pod jego "wodzą".

Tak, że raczej jestem za "rozwiązaniem ostatecznym": nich im Austria i Walia wyłoją skórę, a potem niech Janas złoży dymisję i zabierze sobie do wronieckich lasów swoich gwiazdorów (Lewandowskich, Rasiaków, itp.). Niech tam siedzą i już się więcej kibicom na oczy nie pokazują. Może przyjdzie jakiś lepszy trener i zbuduje nową, lepszą drużynę. Engelowi się to w jakimś stopniu udało (choć na krótko), czyli że jednak można. ALE NIE Z JANASEM! :evil:

Michu
Posty: 1021
Rejestracja: pt sty 16, 2004 17:49
Lokalizacja: Twin Peaks
Kontakt:

Post autor: Michu » sob paź 09, 2004 11:39

Prawdopodobieństwo złozenia dymisji przez trenera Janasa ( Cieniasa) jest taka sama jak zdobycia mistrza Polski przez GKS Katowice w tym sezonie... :?
On szybko nie zrezygnuje a jeśli Listkiewicz wygra ponownie wybory to do widoku tego trenerka będzie trzeba się przyzwyczaic na długo... :cry:

NESSUNO

Post autor: NESSUNO » sob paź 09, 2004 14:01

Romeo pisze:Prawdopodobieństwo złozenia dymisji przez trenera Janasa ( Cieniasa) jest taka sama jak zdobycia mistrza Polski przez GKS Katowice w tym sezonie... :?
On szybko nie zrezygnuje a jeśli Listkiewicz wygra ponownie wybory to do widoku tego trenerka będzie trzeba się przyzwyczaic na długo... :cry:
Jest takie ryzyko, to prawda. Ale ja myślę (wolę myśleć), że parę porażek w ważnych meczach zakończy jego karierę. Już teraz cała prasa strasznie po nim jeździ. "Konsultacje" z udziałem Piechniczka przed meczami z Irlandią Płn. i Anglią też chyba nie były przypadkowe.
Janas okazał się przypadkiem beznadziejnym, porównywalnym może ze Stachurskim kiedyś. I nawet w PZPN-ie to chyba widzą. :evil:

Awatar użytkownika
Masoh
Posty: 2786
Rejestracja: pn mar 31, 2003 22:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Masoh » sob paź 09, 2004 18:46

Polska rozpocznie spotkanie w składzie:
Jerzy Dudek; Marcin Baszczyński, Jacek Bąk, Tomasz Hajto, Tomasz Rząsa; Marcin Zając, Radosław Kałużny, Sebastian Mila, Jacek Krzynówek; Grzegorz Rasiak, Maciej Żurawski

M@rcin
Posty: 2040
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 14:51
Lokalizacja: K6

Post autor: M@rcin » sob paź 09, 2004 19:14

no prosze zamienił stryjek siekierke (Lewandowski) na kijek (Kałużny)...
czarno to widze.

no i jeszcze drewniany Rasiak, w morde :!:

Awatar użytkownika
Lechu579
Posty: 1527
Rejestracja: sob kwie 03, 2004 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post autor: Lechu579 » sob paź 09, 2004 19:43

I chyba Kałużny zamknął kilka buziek. 1:0 dla Polski

Awatar użytkownika
Masoh
Posty: 2786
Rejestracja: pn mar 31, 2003 22:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Masoh » sob paź 09, 2004 21:21

Austria-Polska 1:3 Brawo Polacy. :wink: :!: :!: :!: Walczymy dalej o 1 miejsce. :!: :!:

Awatar użytkownika
Lechu579
Posty: 1527
Rejestracja: sob kwie 03, 2004 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post autor: Lechu579 » sob paź 09, 2004 21:27

Jak miło mnie zaskoczyli. Pocichu liczyłem na 2:1 a tu aż 3:1.
Teraz Walia

NESSUNO

Post autor: NESSUNO » sob paź 09, 2004 21:40

Masoh pisze:Austria-Polska 1:3 Brawo Polacy. :wink: :!: :!: :!: Walczymy dalej o 1 miejsce. :!: :!:
Ale się zagrzałeś… Zapominasz, że pokonanie takiej drużyny jak Austria (tak samo jak wcześniej Irlandia Północna, a za parę dni Walia) to jest dla naszych reprezentantów psi obowiązek, a nie żaden wielki sukces. To są europejskie przeciętniaki (na to zwracał dziś uwagę w TV Engel) i wygrywanie z nimi to powinna być oczywistość. Gdyby się nie udawało wygrać z takimi drużynami, to byłby znak, że tę reprezentację trzeba natychmiast rozpędzić na cztery wiatry... Przecież to już byłoby dno.

A Austriacy naprawdę byli dziś blisko remisu, grali z nami jak równy z równym (oprócz beznadziejnego bramkarza, któremu mogą zapisać 2 gole). Wynik 3:1, ale równie dobrze mogło być i 2:2.

A mówiąc o pierwszym miejscu: zapominasz o Anglii, która już nas raz ograła i zrobi to pewnie jeszcze raz. Bo tak zawsze jest w naszych meczach z Anglikami – i w ogóle wszystkimi poważnymi drużynami (pamiętasz ostatnie mecze ze Szwecją czy z Danią?).

Co nie zmienia faktu, że piłkarzom - ale nie Janasowi... - gratuluję dobrego wyniku

Luke
Posty: 444
Rejestracja: ndz mar 14, 2004 20:03
Lokalizacja: sk±din±d

Post autor: Luke » sob paź 09, 2004 21:45

Franek łowca bramek!!!! Aż strach pomyśleć, ile by bylo gdyby gral od początku!!!!

Awatar użytkownika
Masoh
Posty: 2786
Rejestracja: pn mar 31, 2003 22:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Masoh » sob paź 09, 2004 21:45

NESSUNO-Po tylu wpadkach Polaków ja tak naprawde nie odrózniam kto jest słaby a kto nie tak samo sie ciesz jak Polacy wygralią z Anglią czy z San Marino bo kazde zwyciestwo jest cenne.Pamietam z Danią w Poznaniu oby nigdy tak juz nie było.Ja tam zawsze wierzyłem w naszych Orzełków i zawsze bede wierzył a teraz w Anglii bedzie bardzo ciezko ograć Anglików ale kto wie ja cały czas licze ze zdobedziemy 1 miejsce.

ODPOWIEDZ