http://sport.gazeta.pl/sport/1,35335,2323664.html
to nie podbudowuje...

Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
Altze pisze:Wtopa jutro,wtopa w srode i pa pa-tylko to mniejsza wina pseudotrenera Janasa niz się powszechnie wydaje. Mamy bezpodstawnie olbrzymie ambicje,nie podparte jakimikolwiek argumentami.Co osiągnęliśmy ostatnio prócz awansu do MŚ Korea/Japonia? Ilu naszych grajków gra w dobrych ,zachodnich klubach? Walię traktujemy jako kopciuszka,remis tam media odbieraja już jako porażkę-to nie jest kużwa Azerbejdżan!
Ktoś powie ,ze juniorzy dobrze grają.Ok.Tylko ,kto im daje grać potem w klubach?Dziś ujął mnie swoim niesamowitym twierdzeniem red.Borek,naczelny ,jakby nie było, największej gazety sportowej.Otóż w studiu Pucharu Polski stwierdził iż "Marcin Zając jest obiecującym zawodnikiem".Borek się zaraz zreflektował:"chwila,ale on ma już 28 lat!"... I to jest sedno "myśli" szkoleniowej w naszym kraju.25 latek gnijacy w rezerwach czesto uchodzi za "obiecującego"...Jak juz ktoś rokujacy nadzieje sie pojawi,nadzieje tą rozdmuchuje sie do niewyobraalnych rozmiarów-pamiętacie jak drwiono z włoskiego klubu Lecce,który chciał swego czasu Wichniarka? Gdzie nasz asior teraz gra? Hertha BSC Amateure:). Kosowski? Debilny manager i debilna prasa zawróciły mu kompletnie w głowie-zamiast sumiennie pracować marzył sobie o transferze do Celty Vigo i Benficy.Teraz płacze do gazet.
Profesjonalizm po polsku-czyli wystepy naszych drużyn w Pucharze Uefa.Vaalerengi,Dynama Tibilisi,Ventspilsy...Talenty w lidze? rzadkie zjawisko...Bez infrastruktury i bez dobrych trenerów nigdy nie będziemy się liczyć.
Wszedzie durne układy.Afery.Wyrzuca się trenerów niezaleznie od osiągniętych przez nich wyników (Kaczmarek,Żurek,ostatnio Jakołcewicz).Reprezentantów Polski dusi się w 4 ligowych rezerwach(sorry,ale sprawa Kusia to kolejny absurd).Do tego media.Ślepe i przeważnie głupie,podsycające niczym nie podparte ambicje(mój ulubiony "sport" po Faktach w TVN-artyści po prostu).Mądrzy trenerzy pokroju Piechniczka,mądrzy piłkarze pokroju Dziekanowskiego i Swierczewskiego.Rzygać się chce...
Ci ,którzy pześcigali się w ganieniu Engela za MŚ płaczą teraz jak dzieci-absurd do kwadratu.Śmieszny absurd.
Jest takie ryzyko, to prawda. Ale ja myślę (wolę myśleć), że parę porażek w ważnych meczach zakończy jego karierę. Już teraz cała prasa strasznie po nim jeździ. "Konsultacje" z udziałem Piechniczka przed meczami z Irlandią Płn. i Anglią też chyba nie były przypadkowe.Romeo pisze:Prawdopodobieństwo złozenia dymisji przez trenera Janasa ( Cieniasa) jest taka sama jak zdobycia mistrza Polski przez GKS Katowice w tym sezonie...
On szybko nie zrezygnuje a jeśli Listkiewicz wygra ponownie wybory to do widoku tego trenerka będzie trzeba się przyzwyczaic na długo...
Ale się zagrzałeś… Zapominasz, że pokonanie takiej drużyny jak Austria (tak samo jak wcześniej Irlandia Północna, a za parę dni Walia) to jest dla naszych reprezentantów psi obowiązek, a nie żaden wielki sukces. To są europejskie przeciętniaki (na to zwracał dziś uwagę w TV Engel) i wygrywanie z nimi to powinna być oczywistość. Gdyby się nie udawało wygrać z takimi drużynami, to byłby znak, że tę reprezentację trzeba natychmiast rozpędzić na cztery wiatry... Przecież to już byłoby dno.Masoh pisze:Austria-Polska 1:3 Brawo Polacy.![]()
![]()
![]()
Walczymy dalej o 1 miejsce.
![]()