Koniec FC WIMBLEDON

[Jerrygo MAG]

FC Wimbledon zmienia nazwę

Londyński klub piłkarski FC Wimbledon zmienia nazwę. Od nowego sezonu piłkarze tej drużyny będą występowali jako FC Milton Keynes Dons.

Szefowie klubu już od dawna uważali nazwę klubu za nieadekwatną do sytuacji, w jakiej się znajdowali. Już od 1991 roku drużyna Wimbledonu nie grała we własnej dzielnicy, a dzieliła stadion z innym londyńskim klubem, Crystal Palace. W minionym sezonie rozgrywała mecze w miasteczku Milton Keynes, oddalonym od Wimbledonu o ponad 120 km.

"Mam nadzieję, że z nową nazwą klub osiągnie wiele sukcesów i w nadchodzącym sezonie sprawi radość swoim kibicom z osiągniętych wyników" - napisano w oświadczeniu klubu.

Największym sukcesem FC Wimbledon było zdobycie Pucharu Anglii w 1998 roku. Sześć lat później ten londyński klub uplasował się na najwyższym w swej historii miejscu w rozgrywkach ligowych - na szóstej pozycji. Cztery lata temu drużyna Wimbledonu, nazywana przez kibiców "Crazy Gang" została zdegradowana z ekstraklasy, w minionym sezonie spadła do division 2.
za posrednictwem Onet.pl

Przykra sprawa, ale zostala mi jeszcze oryginalna koszulka Crazy Gang, to jedyne pocieszenie

[Altze]

W tym sezonie przestał istnieć także Telford United,grający w conference. 2 lata temu podobny los podzieliło Airdrieonians FC w Szkocji (dwukrotny zdobywca pucharu). W to miejsce jednak powstały kluby założone przez...kibiców. AFC Wimbledon gra w jakiejś okręgowej lidze w Londynie-na obiekcie Kingstonian FC,a więc blisko "własciwego " WImbledonu.
AFC Telford miało więcej szczęscia ,od następnego sezonu będą grać w odpowiedniku 7 ligi.
Airdrie United zrobiło największy postęp,a właściwie przekręt. Zgłoszono upadłość Airdrieonians FC, po czym wykupiono miejsce w lidze bankrutującego Clydebank FC. Nowe -stare Airdrie (zmienili nazwe na Airdrie United FC) w tym sezonie świętowało awans do dvision 1 ,Clydebank ma jedynie zespół juniorów i gra w jakiejś lidze amatorów.

[Jorge Colmenares]

Vinnie vel. Vinny Jones z pewnoscia sie niezle wkurwi. Przy okazji ostatnio obejrzalem oslawiony "Mean Machine" i musze powiedziec, ze to straszne gówno.

[Piotr WW]

znaczy sie nie tylko u nas takie hopy

[MICHAL KSP]

Warto dodac, ze:
Zwiazek Kibicow Klubu Wimbledon (WISA), ktory chyba najlatwiej porownac do naszej Wielkiej Polonii, zaapelowal do wszystkich osob zwiazanych z futbolem o zbojkotowanie meczu tego nowego tworu jakim bedzie Milton Keynes Dones.
Pierwsza 'odsloną tragedii' było przeniesienie siedziby tego południowo-londyńskiego klubu do nowego miejsca, we wrzesniu 2003. Ci ktorzy nie zgodzili sie z przenosinami utworzyli AFC Wimbledon i rozpoczeli rozgrywki w nie-zawodowych rozgrywkach regionalnych.
Popularną nazwą jaką teraz określa się ten nowy klub w Anglii jest Franchise FC (od slowa 'franczyza' czyli prowadzenie dzialalnosci handlowej pod nie swoim szyldem)

UWAGA> to pierwszy w Anglii przypadek takiego przeniesienia (przehandlowania) klubu okreslany tu mianem stylu 'prosto z USA'. Zwiazek Kibicow Wimbledon zaapelowal do wladz regulujacych rozgrywki w Anglii o ochronę przed takimi kolejnymi wydarzeniami.

Warto przypomiec ze biznes w sporcie kieruje sie z zasady innymi celami niz kibice. Do tej pory udawalo sie to w Anglii skutecznie wywazac...
czy Anglicy obronia swoj futbol przed czyms co w Polsce juz nie dziwi?

[Altze]

Dodam jeszcze ,ze przenosiny Wimbledonu w inne miejsce niz Plough Lane urodził się juz dobrych parę lat temu. W planach było przeniesienie "The Dons" do...Dublina lub Belfastu. Federacja jednak szybko zmieniła przepisy w taki sposób, aby ewentualne przenosiny były mozliwe jedynie w określonym promieniu od pierwotnego miejsca -tak własnie powstała idea Milton Keynes. W ogóle ten ich nowy stadion to wielkie nieporozumienie. Wczesniej był areną...hokeja na trawie. Trybuny ,jak na brytyjskie warunki,dzikie. Mimo starań miasta -drogowskazy na dworcu kolejowym itd, zainteresowanie klubem jest nikłe.
Kibice druzyn przyjezdnych juz wymyślili drwiące przyśpiewki typu "Gdzie siedzieliście na Selhurst Park? "(-stadion C.Palace,gdzie Wimbledon rozgrywał mecze po opuszczeniu swego stadionu na Plough Lane)...
Krótka fotohistoria tułaczki WIMBLEDON FC

1.Stadion przy PLOUGH LANE-położony obok krematorium i cmentarza. Od 10 lat NIEUŻYWANY



2."Selhurst Park" -stadion Crystal Palace. Srednia widzów the Dons wynosiła tutaj nie więcej niz 3000 na mecz...


3.Nowa "Arena" w Milton Keynes
"National Hockey(!!!!) Stadium" -frekwencja? ok 3000 na mecz ,a wiec bez zmian. I na co to wszystko???

O "nowym" stadionie mozecie więcej poczytać TUTAJ

[Adam N]

Masz jakieś dane, że na Selhurst też ich przychodziło 3000 ?
Ile ich jeździło na wyjazdy ???

Zainteresowałem się nimi, bo ostatnio o nich ktoś pisał na kibice.net. Nawet nie wiedziałem ze w Anglii taki przekret zrobili.

Znalazłem dane że chodziło ich nawet po 20 tys w I lidze.
Sezon 02/03 to tragedia, bo oni zbojkotowali mecze.
W 01/02 kiedy wiedzieli ze juz odejdą chodziło ich po 5 tys. - 10 tys.

[Adam N]

Wimbledon już w 6 lidze !

[remas]

No to mili państwo tylko patrzeć jak Wimbledon AFC będzie w lidze zawodowej. W tej chwili jest na czwartej pozycji, barażowej w
Blue Square Football Conference Premier.
ps. Dzisiaj odebrałem koszulkę wylicytowaną koszulkę Szalonego Gangu

[PoloniaOle]

Brawo! Jako fan FC United trzymam kciuki za AFC! Oba kluby mają ze sobą zgodę i co roku potykają się towarzysko.

[emsi91]

a Wimbledon już w League Two!
do tego w finale baraży ograli Luton który znajduje się pod Londynem , czyli może mieli małe derby
w nastepnym sezonie derby z Barnet i nie wiem kto tam z Londynu jeszcze będzie...
a za rok być może będą mieli szansę skopać dupę Milton Keynes

skoro to taki Londyński wątek to może potrafi ktoś wymienić wszystkie kluby z Londynu? to jest nie lada wyzwanie

Queen's Park Rangers
West Ham United
Millwall
Arsenal
Tottenham Hotspur
Charlton Athletic
Chelsea
Wimbledon
Fulham
Leyton Orient
Brentford
Barnet
a skoro Barnet to może i Watford bo znajdują się od siebie niedaleko
dalej nie wiem...

ale wiem że będziemy mieli emocje związane z meczem Millwall v West Ham w sezonie 11/12

ps: pierwszym zdobywcą Pucharu Anglii byli The Wanderers Londyn ale ten klub zniknął jeszcze w XIX wieku i chyba nikt nie kontynuuje jego tradycji?

i jeszcze wracając do Wimbledonu to na Plough Lane stoją już bloki, od dawna pewnie...
http://www.premierfootballbooks.co.uk/p ... _view.html

[Wujcio]

Brakuje (licząc tylko kluby z Premier League i Football League) Crystal Palace FC oraz Dagenham & Redbridge (właśnie spadli do League Two).

[PoloniaOle]

Finał play-off Conference odbył się w Manchesterze na stadionie City. Niestety, za późno się zorientowałem, bo chętnie bym poszedł popatrzyć jak klub kontynuujący stare tradycje podupadłej, historycznej drużyny z Londynu świętuje awans do czwartej ligi, podczas gdy skrzydlate świnie z Milton Keynes są już tylko szczebel wyżej. Prawdziwy futbol żyje i ma się bardzo dobrze.

[emsi91]

ktoś może wymienić największych wrógw Wimbledonu? i zgody jeżeli mają jakieś?
rozumiem że pierwsza to z FC United of Manchester tak?
ciekawe czy przed bankructwem ją mieli ale prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie

aha, no i jaki jest ich stosunek do MK Dons? nienawidzą się czy raczej spokojnie skoro tamci się zrzekli ich tradycji ?
zawsze myślałem że raczej to pierwsze

[PoloniaOle]

Wimbledon i United wspierają się nawzajem, są to bowiem podobnie zorganizowane kluby, w całości należące do kibiców. Jest wzajemny szacunek i wspólne akcje propagujące podobną inicjatywę wśród innych kibiców, a także spotkania towarzyskie pod szyldem Supporters' Direct Cup. Z pewnością fani Wimbledonu nie darzą sympatią takich akcji jak w przypadku Stary Wimbledon - Milton Keynes, ale oni już nie muszą się tym martwić, spijają bowiem najlepsze gatunkowo piwo swojego przedsięwzięcia - zbudowali klub od zera, który gra już w zawodowej lidze i kontynuuje nieumarłe jak się okazuje tradycje.To jest rodzaj protestu, który musi imponować. Ptasie móżdżki z legii stać było tylko, dla marnego przykładu-porównania, na wyzwiska i chamstwo pod adresem swoich postkomunistycznych dobrodziejów, aż do wymarzonego bandyckiego skutku, który wkrótce, jak mniemam, obróci się przeciwko hołocie i bydłu. Droga nowego AFC Wimbledon jest trudniejsza, pełna wyrzeczeń, ale cywilizowana i co widać przynosząca efekty. Musi się spotkać z aprobatą szerokiej audiencji.

Wyjaśnienie. Wimbledon FC nie ogłosił upadłości jako podmiot prawny. Został w całości wyrwany z korzeniami z londyńskiej ziemi i po kilku degradacjach przeniesiony do niedaleko położonej wioski - Milton Keynes (jakieś 50 mil od północnych rogatek Londynu). Kibice nie popadli w rozpacz, ale rozpoczęli budowę nowego klubu, pod podobną nazwą. Są starszym klubem od FC United of Manchester o trzy lata i zaprosili FC na Kingsmeadow jako "ojcowie chrzestni", rozgrywając wspomniany mecz przyjaźni pod koniec lipca 2005.

[-cezet-]

Polecam polską stronę którą znalazłem przypadkiem poszukując info o moim Yorku City do którego mam sentyment przez liczne sukcesy w menago na Playaka za małolackich czasów święcąc z nim liczne krajowe i europejskie sukcesy zaczynając od 4 ligi a kończąc na wygranej w LM po drodze triumfując także i w UEFIE Znajdziecie na niej nie tylko opisy meczów, newsy, plan przygotowań ale przede wszystkim filmiki jak i liczne zdjęcia kibiców

http://zoltoniebiescy.blox.pl/html

jak się natkniecie na YC to dawajcie znać