Najkrócej mówiąc (bo brak czasu), kiedyś kibice piłkarscy i koszykarscy Polonii to była jedna grupa. Tak było do początku lat 90. Potem koszykówka w Polonii podupadła i nowe pokolenie kibiców piłkarskich nie nauczyło się kibicowania koszykówce. Dopiero powrót koszykarzy Polonii do ekstraklasy w 2000 roku spowodował, że zaczęła się tworzyć grupa fanów koszykarskich Polonii, ale generalnie jest to grupa odrębna od fanów piłkarskich KSP. Temu rozdziałowi sprzyja fakt, że koszykarze w ostatnich latach nie grają na Konwiktorskiej, lecz na różnych halach w Warszawie.
Jest oczywiście grupa weteranów piłkarsko-koszykarskich, którzy chodzą tradycyjnie i na piłkę, i na kosza, poza tym kibice piłkarscy wpierają koszykarskich na ważniejszych meczach, ale generalnie to dwa różne światy, inny styl kibicowania.
Co tam w Wilnie? Dawno nie byłem.
