Ożesz ty szarpany w lewe oko

, a trza było pocztą puścić wiadomość.
Poprostu pomyślałem żeś sie znowu ponapinał w necie

a jak przyszło co do czego to wymiękłeś
Z drugiej strony może to i dobrze że się nie dogadaliśmy tym razem

bo po Wiśle nie było co świętować

ale po Nowotworze Zmierzch- kto wie

.
Ja się ciagle piszę na tę, tą

wycieczkę.
Co to jest Fenix
Pozdro.