Mam nadzieję, że nie tylko ja jestem prorokiem i, im bliżej mundialu, tym takich snów będzie więcej, nie tylko zresztą u mnie. Prorocy, Czarownice, Szamani i Wieszcze - do boju![/url]
W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Prorocze sny mundialowe
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
Online
Prorocze sny mundialowe
Zakładam temat dla wieszczów i proroków, albowiem miałem dzisiaj taki oto sen: graliśmy mecz z Niemcami. Tragicznie grała nasza obrona, totalna żenada, od razu zrobiło się 0:1, ale jakaś kontra poszła i do przerwy był remis. Potem oni prowadzili 2:1, ale Żuraw znowu wyrównał. No to oni na 3:2 i zaraz na 4:2, ale sędzia tej drugiej nie uznał, nawet nie wiem, czy słusznie, zresztą wysiadł mi we śnie dźwięk. No i - wyobraźcie sobie Państwo, doliczone 5 minut, mija druga minuta - główka - i jest 3:3!!! Tak się ucieszyłem, że aż się obudziłem i nie wiem, czy dowieźli. Samokrytycznie przyznaję, iż wartość proroctwa obniża fakt, że na 3:3 wyrównał... Wichniarek, ale znając pomysły Janasa (ew. kontuzja i dowołanie gracza spoza...). Acha, no i ci Niemcy coś za łatwo w trakcie meczu przemieniali się w Portugalczyków, ale jak na sen to i tak muszę pogratulować mojemu mózgowi realizmu. Acha - grafika też znakomita
Mam nadzieję, że nie tylko ja jestem prorokiem i, im bliżej mundialu, tym takich snów będzie więcej, nie tylko zresztą u mnie. Prorocy, Czarownice, Szamani i Wieszcze - do boju![/url]
Mam nadzieję, że nie tylko ja jestem prorokiem i, im bliżej mundialu, tym takich snów będzie więcej, nie tylko zresztą u mnie. Prorocy, Czarownice, Szamani i Wieszcze - do boju![/url]
Właściwie mógłbym mieć sen o zwycięstwie Polski z Niemcami.
Dlaczego? Otóż dlatego, że jak przyśnił mi się Lepper- wicepremier to sen się spełnił
(Słowo!) Oczywiście sen się spełnił nie marzenie
Pozdrowionka
P.S. Oczywiście teraz będę śnił intensywnie o zwycięstwie z Niemcami, ale o zmianie rządu też. Może choć jeden sen się spełni...

Dlaczego? Otóż dlatego, że jak przyśnił mi się Lepper- wicepremier to sen się spełnił
Pozdrowionka
P.S. Oczywiście teraz będę śnił intensywnie o zwycięstwie z Niemcami, ale o zmianie rządu też. Może choć jeden sen się spełni...
Online
No dobra, kolejny produkt chorego mózgu - niestety, znowu podobnie, znaczy się monotematycznie dosyć. 60 minuta, znowu mecz z Niemcami - ZNOWU WICHNIAREK!!! - i 2:0. Od razu dodam, że nie jestem jakimś fanem Wichniarka i nie wiem, o co chodzi tym moim głupim falom EEG. Ale strzelił pięknie, IDENTYCZNIE jak Wieszczu na Legii w 2000, taka sama podcinka w syt. sam na sam.
Tym razem kolega Morfeusz mi się spisał jeszcze lepiej, niż poprzednio, bo zafundował mi WYCIECZKĘ na mundial. Tak, tak, byłem na meczu, żadne tam TV, i nawet poklepałem strzelca po golu!
Niestety, znowu z wrażenia się obudziłem i nie wiem, czy dowieźliśmy, a to jeszcze pół godziny było. Ale na razie - są powody do optymizmu!
Jak będą nowe newsy - dam znać!
Tym razem kolega Morfeusz mi się spisał jeszcze lepiej, niż poprzednio, bo zafundował mi WYCIECZKĘ na mundial. Tak, tak, byłem na meczu, żadne tam TV, i nawet poklepałem strzelca po golu!
Niestety, znowu z wrażenia się obudziłem i nie wiem, czy dowieźliśmy, a to jeszcze pół godziny było. Ale na razie - są powody do optymizmu!
Jak będą nowe newsy - dam znać!