Paolo Di Canio to piłkarz, którego jeszcze się nie doczekaliśmy.
Ale może Wara przeczyta te słowa i zacznie się na nim wzorować.
W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Di Canio pozdrawia kibiców w faszystowski sposób
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
-
Bronson
-
Roy
Dlaczego faszystowski 
Przecież w czasach antycznych (bo wtedy ten gest powstał) ludzie sie tak pozdrawiali. A to, że Benito "Duce" Mussolini wykorzystał ten gest do swoich propagandowych celów to inna bajka. Nie jestem zwolennikiem faszyzmu, ale to jest szukanie sensacji. To, że Di Canio jest dumny ze swego rzymskiego pochodzenia i w ten sposób to okazał swoje przywiązanie nie musi być od razu faszystą. A to, że dziś jest prowadzona jest taka dyskusja świadczy (co podkreślam z bólem, bo faszystą nie jestem) o skuteczności wojennej propagandy faszystowskiej i nazistowskiej. Mimo to jest to gest starorzymski skrzętnie wykorzystany przez ówczesną frakcje rządzącą we Włoszech. Wydaje mi się, że Di Canio chciał podkreślić swe przywiązanie do miasta i tradycji, a nie do niechlubnej historii czasów przed- i powojennych na Płw Apenińskim.
Pozdrawiam
FORZA LAZIO
Przecież w czasach antycznych (bo wtedy ten gest powstał) ludzie sie tak pozdrawiali. A to, że Benito "Duce" Mussolini wykorzystał ten gest do swoich propagandowych celów to inna bajka. Nie jestem zwolennikiem faszyzmu, ale to jest szukanie sensacji. To, że Di Canio jest dumny ze swego rzymskiego pochodzenia i w ten sposób to okazał swoje przywiązanie nie musi być od razu faszystą. A to, że dziś jest prowadzona jest taka dyskusja świadczy (co podkreślam z bólem, bo faszystą nie jestem) o skuteczności wojennej propagandy faszystowskiej i nazistowskiej. Mimo to jest to gest starorzymski skrzętnie wykorzystany przez ówczesną frakcje rządzącą we Włoszech. Wydaje mi się, że Di Canio chciał podkreślić swe przywiązanie do miasta i tradycji, a nie do niechlubnej historii czasów przed- i powojennych na Płw Apenińskim. Pozdrawiam
FORZA LAZIO
-
Bronson
A dlaczego swastyka jest faszystowska? Przecież w tych samych czasach antycznych była dla ówczesnych ludzi symbolem religijnym (już nie pamiętam dokładnie czy to Azteków czy jakichś europejskich pogan). A to że Adolf Hitler wykorzystał ten symbol to inna bajka.mwp pisze:Dlaczego faszystowski
Nie oszukujmy się jeżeli piłkarz klubu SS Lazio i to jeszcze emocjonalnie z tym klubem związany pokazuje taki gest, to napewno niewiele ma to wspólnego z kulturą antyczną.
A w szczególności Wy, kibice SS Lazio jako bardziej kumaci nie powinniście odwracać kota ogonem.
A w Rumunii jest to symbol ochronny, ale nadal nie zmienia to faktu, ze gdyby Di Canio byl czlowiekiem myslacym (czyli nie-faszysta) to chocby kochal Rzym, a jego gest mial znaczenie tylko jako uwielbienie antycznej kultury jego przodkow to wieloznacznosc skresla, moim zdaniem, taki gest.
Zdecydowanie wywodzi sie on ze starozytnosci, ale nieco zdarzylo mu sie przeewoluowac co czyni go obrazliwym dla milionow ludzi. A w wymiarze SS Lazio jako klubu, ktorego Di Canio jest pilkarzem i fanatykiem, a kibice jacy sa kazdy wie - nie powinien miec on miejsca.
Zdecydowanie wywodzi sie on ze starozytnosci, ale nieco zdarzylo mu sie przeewoluowac co czyni go obrazliwym dla milionow ludzi. A w wymiarze SS Lazio jako klubu, ktorego Di Canio jest pilkarzem i fanatykiem, a kibice jacy sa kazdy wie - nie powinien miec on miejsca.
-
Marianesco
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 821
- Rejestracja: wt kwie 01, 2003 9:05
-
Specjalista
- Posty: 756
- Rejestracja: czw mar 25, 2004 9:33
- Lokalizacja: Wiadoma rzecz - Stolica
Inteligentna bestia..mwp pisze: Dlaczego faszystowski
Wydaje mi się, że Di Canio chciał podkreślić swe przywiązanie do miasta i tradycji...
A poniżej odznaka 6 Pułku Strzelców Podhalańskich (tak polskiego pułku) z okresu międzywojennego..
http://www.wne.uw.edu.pl/pracownia_info ... e/6psp.jpg
W sumie mogliby do niego wrócić w końcu przywiązanie do tradycji i takie tam sprawy..
gest raczej z rodzaju mocno kontrowersyjnych
Zdaje się,że jest coś takiego jak rozwój, ewolucja, przemiany i tak jak wiele innych rzeczy znaczenie tego gestu się zmieniło. Jest odbierany obecnie przez większośc ludzi jako faszystowski. Był kiedyś pozdrowieniem, szlachetnym i doniosłym, ale już nie jest. Podobie jak wiele innych rzeczy: choćby słowo "ku..s"- niegdyś ozdoba szlacheckiego pasa, dziś albo część ciała, a częściej osoba. Wiele gestów jest różnie interpretowanych pod różnymim szerokościami geograficznymi np. w jednym miejscu wypada "beknąć" po jedzeniu gdzie indziej jest to oznaka chamstwa. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Mój jest taki, że jest to gest jak najbardziej obrażający uczucia wielu osób mimo, że niektórzy starają się dostrzegać tylko te stare znaczenie (ech ta tradycja 
). możnaby tak pierniczyć w nieskończoność....
A Di Canio to w sumie całkiem niezły zawodnik
I na konieć żeby troszke podenerwować Roya FORZA ROMA
Pozdrawiam wszystkich ( otwartą dłonią skierowaną w waszą stronę, wierzchem do siebie- co by nie było nieporozumień)
Zdaje się,że jest coś takiego jak rozwój, ewolucja, przemiany i tak jak wiele innych rzeczy znaczenie tego gestu się zmieniło. Jest odbierany obecnie przez większośc ludzi jako faszystowski. Był kiedyś pozdrowieniem, szlachetnym i doniosłym, ale już nie jest. Podobie jak wiele innych rzeczy: choćby słowo "ku..s"- niegdyś ozdoba szlacheckiego pasa, dziś albo część ciała, a częściej osoba
. Wiele gestów jest różnie interpretowanych pod różnymim szerokościami geograficznymi np. w jednym miejscu wypada "beknąć" po jedzeniu gdzie indziej jest to oznaka chamstwa. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Mój jest taki, że jest to gest jak najbardziej obrażający uczucia wielu osób mimo, że niektórzy starają się dostrzegać tylko te stare znaczenie (ech ta tradycja ). możnaby tak pierniczyć w nieskończoność....A Di Canio to w sumie całkiem niezły zawodnik
I na konieć żeby troszke podenerwować Roya FORZA ROMA
Pozdrawiam wszystkich ( otwartą dłonią skierowaną w waszą stronę, wierzchem do siebie- co by nie było nieporozumień)
-
Roy
Roy tylko pomijasz jeden wazny aspekt...90 % tifosi Juve nie wie co to ledzija...jedynie jakies psubraty ktore trzymaja z den haag...Roy pisze:Ale Ty mnie wcale nie zdenerwujesz. Owszem, gotuję się jak są derby Rzymu, ale Roma mnie nie irytuje, tylko Juventus, nowi, zdaje się, kolesie Ledżiji.
A Di Canio lubie bo zawsze niezaleznie od klubu w ktorymgra jest do niego przywiazany i uwielbiaja go kibice. Swego czasu w WHU spiewano piosenki na jego temat i do dzis wspomina sie go tam z sympatia...
PS. Lazio nie lubie
Brawo Specjalista!!! Wygrałeś!!! Niech Twoje słowa będą komentarzem dla wszystkich faszyzujących napinaczy, i dla tych, którzy nie skumali tematu i tak ładnie go rozmyli. 
Ps: Rzymianie są spoko, to był tylko gest, Hitler lubił piłkę, a Holokaustu nie było... a poza tym jak wieszam pranie to też taki gest wykonuję Panowie Wasze wpisy świadczą tylko o Was
Ps: Rzymianie są spoko, to był tylko gest, Hitler lubił piłkę, a Holokaustu nie było... a poza tym jak wieszam pranie to też taki gest wykonuję
Panowie Wasze wpisy świadczą tylko o Was -
NESSUNO
Od Juventusu proponuję się odczepić. Ten wielki klub nie zasługuje na to, żeby mieszać go w dyskusje o jakimś durnym faszystowskim gnojku z Rzymu. Niech się kibice Romy i Lazio wzajemnie powyrzynają - choćby nawet z powodu polityki, jak już nie będą mieli innych pretekstów do mordobicia.Roy pisze:Ale Ty mnie wcale nie zdenerwujesz. Owszem, gotuję się jak są derby Rzymu, ale Roma mnie nie irytuje, tylko Juventus, nowi, zdaje się, kolesie Ledżiji.
Odio tutto quello che riguarda la Lazio e la Roma e tutti i loro tifosi.
Juve campione d'inverno, ora vogliamo lo scudetto!
Pozdrowienia dla włoskojęzycznych.
-
Roy
Znowu będzie wojna. Jakie rozmywanie tematu? Rzymianie nie są "spoko", bo dopisywanie im przymiotników z Kółka Miłośnika Bazarowego Dresa jest nie na miejscu.Flapjack pisze:Brawo Specjalista!!! Wygrałeś!!! Niech Twoje słowa będą komentarzem dla wszystkich faszyzujących napinaczy, i dla tych, którzy nie skumali tematu i tak ładnie go rozmyli.
Ps: Rzymianie są spoko, to był tylko gest, Hitler lubił piłkę, a Holokaustu nie było... a poza tym jak wieszam pranie to też taki gest wykonuję
Wszyscy wiedzą, że są ojcami postępu, porządku i ładu. Że Senatus Populusque Romanus trzymał wszystkich za mordę, dzielił i rządził. I o współczesnych światowych mocarstawach pisze się "Nowy Rzym".
Dla mnie na przykład Rzym jest symbolem potęgi i wielkości. Kibice SSL i ASR wykłócają się, którzy z nich mają większe prawo do wielkiej przeszłości miasta. I obserwuję tę rywalizacją z daleka z niemałymi emocjami.
Hitlera mam w dupie (sic!
), bo dla mnie jako fana Lazio autorytetem tamtych czasów jest il Duce. Nessuno - ja tam wolę Torino. Powiedz - bardzo bolało Cię, że w poprzednim sezonie Juventus dostał w dupę od Lazio w finale Pucharu Włoch?
Ostatnio zmieniony wt sty 11, 2005 15:59 przez Roy, łącznie zmieniany 1 raz.
To, co tu napisałem to jest TYLKO I WYŁĄCZNIE moje własne zdanie które możecie podzielać lub nie. Ja nie jestem jakimś faszystą, tylko chciałem rzucić inne spojrzenie na tę sprawe, znaleźć odwołania do historii. A ta dyskusja świadczy, jak skuteczna była faszystowska i nazistowska propaganda. Co do zainteresowania historią, owszem jest to moja ulubiona dziedzina nauki i chciałem z tej perspektywy spojrzeć na to wszystko. I sorry za rozmycie tematu, ale ja lubie wyjaśniać i mieć spokój, niż żeby później były niedomówienia. Ale jest też możliwość, że Di Canio kierował się pobudkami faszystowskimi, tylko że to nie jedyna możliwość. I oto mi chodziło
Pozdrawiam
Pozdrawiam
[quote="Marianesco"]Gratuluję zainteresowania starożytnością i historią Rzymu.
[img]http://www.filmworld.com.au/clips/archi ... Hitler.jpg[/img]
Sieg heil Panowie !
MRSCKO[/quote]
A co złego widzisz w tym, że ktoś interesuje się historią nie tylko Polski?! To jest aż tak złe? Wiesz, to nie ja pozdrowiłem wszystkich hitlerowskim "Sieg Heil". Idąc Twym tokiem myślenia też jesteś zły. Tak to przynajmniej odebrałem. Oświeć mnie jeśli się myle.
Pozdrowienia
[img]http://www.filmworld.com.au/clips/archi ... Hitler.jpg[/img]
Sieg heil Panowie !
MRSCKO[/quote]
A co złego widzisz w tym, że ktoś interesuje się historią nie tylko Polski?! To jest aż tak złe? Wiesz, to nie ja pozdrowiłem wszystkich hitlerowskim "Sieg Heil". Idąc Twym tokiem myślenia też jesteś zły. Tak to przynajmniej odebrałem. Oświeć mnie jeśli się myle.
Pozdrowienia
Bez jaj - przecież ty byś nie rozpoznał ironii nawet wtedy, kiedy podeszłaby do Ciebie i kopneła w d...Flapjack pisze:Ps: Rzymianie są spoko, to był tylko gest, Hitler lubił piłkę, a Holokaustu nie było... a poza tym jak wieszam pranie to też taki gest wykonuję
Jak bedziesz brał żarty na serio to nikt Ciebie nie bedzie brał na poważnie - wyluzuj
-
NESSUNO
No tak, było 2-0 i 2-2.Roy pisze:Nessuno - ja tam wolę Torino. Powiedz - bardzo bolało Cię, że w poprzednim sezonie Juventus dostał w dupę od Lazio w finale Pucharu Włoch?
Ale cóż, wpadki zdarzają się nawet Starej Damie (ostatnio np. w meczu pucharowym z Atalantą). Na szczęście od 5 grudnia 2004 nikt nie ma wątpliwości, kto jest lepszy. Lazio może teraz sobie rozpamiętywać dawne (bardzo rzadkie) sukcesy, bo trzeciego scudetto nie zdobędzie nigdy! No, może za jakieś kolejne 25 lat.A co do Torino. Fakt, był kiedyś taki klub, ale dziś ma kibiców już chyba tylko w Polsce.
A poza tym - wraca Trezeguet!
-
NESSUNO
A świstak siedzi i zawija je w te sreberka...lew pisze:Akurat Torino ma kibicow przede wszystkim w Turynie, ktorych tam jest wiekszosc...
Ile razy byłeś w Turynie i w jaki sposób liczyłeś kibiców la Juve oraz il Toro, że wiesz, których jest więcej?
Torino było mocne w latach 40., potem szło im już na ogół słabiutko, a od 10-12 lat ten klub właściwie w ogóle się nie liczy. Może i ma kibiców (urządzili sobie w liczbie około 40-50 tys. marsz protestu w 2003 roku na ulicach miasta). Efektowne to było, trzeba przyznać. Ale jak to się mówi: ostatnie podrygi zdechłej ostrygi. Do Juve ten dręczony aferami i beznadziejny piłkarsko klubik po prostu się nie umywa. Pod żadnym względem.
-
Roy
Spokojnie. W tym roku Juventus też dostanie w dupę od Lazio. Za rok i za dwa lata też. W poprzednim sezonie też nie było wątpliwości, że Stara Dama ma lepszy skład od Bianco Celestich, ale została zmieciona z powierzchni ziemi...NESSUNO pisze:No tak, było 2-0 i 2-2.Roy pisze:Nessuno - ja tam wolę Torino. Powiedz - bardzo bolało Cię, że w poprzednim sezonie Juventus dostał w dupę od Lazio w finale Pucharu Włoch?
Nie, nie kolego. Nie tylko 2-0 i 2-2 w finale Coppa Italia. Lazio wygrało też 2-0 w lidze, a porażka 0-1 na Stadio delle Alpi to dla Juventusu kiepski rewanż. Na każdym polu w ubiegłym sezonie Lazio było lepsze.
W tym wprawdzie przegrało 1-2 na wyjeździe, ale co to za wygrana 2-1 dla Juve, z drużyną przeżywającą kryzys i mającą kiepskiego trenera. Lazio przeżywa teraz renesans i zobaczysz co się będzie działo w rewanżu na Olimpicco. Jest więcej niż prawdopodobne, że Lazio zrobi z Juventusem to samo co z Romą!!!
Już dziś możemy się zakładać. Jestem pewien swego.