Strona 1 z 1

Polska "walka stulecia" ;)

: wt cze 07, 2005 16:47
autor: keeper
PS pisze:To będzie polska "walka stulecia"! 13 sierpnia staną naprzeciwko siebie w Chicago Andrzej Gołota i Przemysław Saleta. Zgodę na pojedynek wyraził Don King, a menedżer Gołoty twierdzi, że pod kontraktami brakuje tylko podpisów.

- Niezły pomysł? Tak to sobie wymyśliłem. Dziadek King się zgodził. Kontrakty już są. Gołota i Saleta też chcą walczyć. Andrzej powiedział do mnie tylko: "jak tak uważasz, to będę walczył". To będzie polska walka stulecia - powiedział menedżer Gołoty, Ziggy Rozalsky.

Obaj pięściarze mieli spotkać się w czerwcu 2003 roku, a organizatorem starcia miał być Dariusz Michalczewski. Nigdy do niego jednak nie doszło. Najbliżej spotkania polskich pięściarzy wagi ciężkiej było jednak w 2000 roku. Gołota wycofał się jednak trzy tygodnie przed terminem, ponieważ dostał propozycję nie do odrzucenia.

Mam nadzieje , że walka dojdzie do skutku. To będzie napewno miły i zabawny akcent na zakończenie wspaniałej kariery obu panów :twisted: Gołota , przy całym szacunku 8) dla jego ostatnich wyczynów , zmiecie Salete z ringu. Znając Przemysława to zamiast trzymać gardę będzie się bronił barkiem :roll: Jak dla mnie możemy być znowu świadkami ustanowienia nowej jednostki w układzie SI... :D

: wt cze 07, 2005 17:43
autor: Altze
"Gołotnie" go po jajkach i po walce będzie...

: wt cze 07, 2005 21:35
autor: Jardel
Będe za Saletą choć to lala a nie bokser. Mam jednak nadzieje, że Gołota znów da tyłka :lol:

: wt cze 07, 2005 21:49
autor: michalkord
Ja za Gołotą. Dla mnie Saleta to cwaniaczek co się tylko mądrzy w TV.

: wt cze 07, 2005 22:11
autor: Soopie
...czyli III czesc filmu "Glupi i Glupszy"

: śr cze 08, 2005 17:58
autor: DZIADEKKSP
oby jeszcze Saleta pokonał ta szmatę gołotę ...

: pt cze 10, 2005 11:47
autor: Zbyniu
Dla każdego, kto się choć odrobinę interesuje boksem większych rozczarowań niż porazki Gołoty pewnie nie mogło być. Dawał ciała aż (nie) miło. Jestem na w...wiony na maxa .
Ale prawda jest taka, że Saleta przed walką powinien sobie zarezerwować miejsce w szpitalu i spisać testament 8) . Bo dysproporcja w ich umiejętnościach bokserskich i sile, a nawet w doświadczeniu jest baaardzo duża.
Zresztą jak znam życie do walki i tak nie dojdzie.
Pozdrowionka