Strona 1 z 1
Na co nam tacy trenerzy ?
: ndz maja 22, 2005 20:57
autor: Jardel
: ndz maja 22, 2005 21:10
autor: SKJ
Może taka,że oni nie biorą pieniędzy za wstawianie jakiegoś piłkarzyka. Wolę ich niż naszych "fachowców". Poza tym w naszej drużynie zostawiłbym z 3 Polaków, a reszta powinna być z zagranicy. Przynajmniej nie opierdolą meczu
Re: Na co nam tacy trenerzy ?
: ndz maja 22, 2005 21:16
autor: Peter
Jardel pisze:...Trener Dyskobolii Radomski...
A co to? Już Arkadiusz Radomski przestała w piłkę grać?
Radolský Jardelu drogi, Dušan Radolský.
: ndz maja 22, 2005 21:23
autor: Jardel
Tylko, że nasza liga jest zawalona różnej maści obcokrajowcami a poza Cantoro, Vukovicem reszta to przeciętniaki, którzy zajmują miejsca polskiej młodzieży. Przez Polską ligę przewinęło się sporo tego, ale o karierze mogą mówić Olisadebe, Ekwueme, Tetteh, Mikulenas, Żvirgżdauskas czy Mapeza, którzy decydowali o siłach swych drużyn. Mi chodzi o to, że zagraniczni trenerzy wykazują się dyletanctwem i brakiem stylu. Niektórzy zachwalają Liczkę, jaki to był dobry trener w Polonii, ale ja pamiętam, że graliśmy miernotę jak na skład, który był. To samo jest teraz w Wiśle. Porównanie jej do czasów Kasperczaka to niebo a ziemia. Dyskobolia za Karczmarka chodź grała mało efektownie to w jej grze było więcej pomyślunku i nie miała tylu wpadek.
: pn maja 23, 2005 7:21
autor: Specjalista
Niech żyje polska myśl szkoleniowa!
Niech żyje Mieciu Broniszewski, niech żyje Andrzej Strejlau, niech żyje Orest Lenczyk!

: pn maja 23, 2005 8:34
autor: maciekl
Ja z trenerów którzy prowadzą coś tam w polskiej lidze, najwy żej cenię obcokrajowców:Smudę i Kasperczaka.
Prezentują dwie zupełnie nie przystające do siebie wizje futbolu , ale właśnie mają wizję i tworzą ją za pomocą konkrentego zawodnika ( wysoki,lewonożny, obrońca), budują drużyny i odnoszą albo nie sukcesy.Jednak ich grużyny grają zawsze po ichniemu (co prawda z drużyn Kasperczaka widziałem tylko Mali) .
Z polskich szkoleniowców cenię Wdowczyka, Wyrobka,Stawowego i Kubickiego a ze starszych Kaczmarka.
Trudno mi ocenić trenera Chrobaka, ale uważam że jeśłi już Motyka będzie odchodził to właśnie on ( i to na kilka lat) powinien prowadzić nasz zespół.
są też szkoleniowcy przeceniani (Liczka , Okuka,Michniewicz, Jabłoński Majewski i raczej Skorża).
: pn maja 23, 2005 11:00
autor: dareksp
Nie oceniam Liczki, ale trzy fakty na jego obronę(?):
1. Kasperczak miał do dyspozycji więcej pieniędzy na transfery, Szymkowiaka i Gorawskiego
2. Jak Liczka sprowadził Marcela do Górnika, to padały stwierdzenia, że pracę synowi załatwia a syn jest cienias

Marcel w tej chwili to jeden z najlepszych (jesli nie najlepszy), a na pewno podstawowy piłkarz Górnika
3. To zdaje sie Liczka wyciągnął Błaszczykowskiego z rezerw.
: pn maja 23, 2005 12:02
autor: El Sisiorro
dareksp pisze:
3. To zdaje sie Liczka wyciągnął Błaszczykowskiego z rezerw.
Nie. Ściągnęli go z jakiegoś IV-ligowca za 70 tys. za namową jego wujka
Jerzego Brzęczka. No i sie chłopak sprawdził. A co do Liczki - poczekajmy, bo na razie wyśrubował rekord nieprzegranych meczów do 38 (przerwany wczoraj przez Legie) i zwiekszył przewage w tabeli wypracowana przez Kasperczaka. Poczekajmy na eliminacje LM i ewentualne granie w pucharze UEFA. Wychwalanie Kasperczaka znacznie wygasa kiedy sobie przypomnimy ostatnie dwa sezony Wisły właśnie w pucharze UEFA (i to w jakim składzie!) - czyli Valerenga Oslo i Dynamo Tbilisi.
: pn maja 23, 2005 14:17
autor: Jardel
Jednak Górnik Zabrze z Liczką a Górnik bez Liczki to dwie zupełnie inne drużyny( przez większość rundy przynajmniej, bo ostatnio Zabrzanie przegrywają). Jeśli chodzi o szkoleniowców to dla mnie bezsprzecznie numerem jeden jest Jerzy Engel, a za nim Wdowczyk. Mówi się, że trener jest dobry, kiedy ma wyniki a te akurat wspomniani szkoleniowcy, co by nie mówić mieli.