POLONIA WARSZAWA

Koniec pierwszej połowy 0-0. Dudek jest wyśmienity. Obronił z 3 setki i ze 3 dwusetki!! Broni niesamowicie . Chociaż interwencje te tworzy mu "drewniana" para stoperów Hajto i Bąk, którzy potwierdzają,że w meczach z drwalami są przydatni, ale gdy przeciwnik dysponuję pokrętłami to się niesamowicie gubią. Z przodu nasi mieli też 3 setki,ale za każdym razem brakuję postawienia kropki nad "i". W jednej sytuacji nie wiedzieć czemu "pan" sędzia nie podyktował dla naszych graczy wolnego pośredniego za ewidentne podanie do bramkarza . Mecz ładny i czekam na drugą połowę. Czyżbyśmy mieli nowego "księcia Paryża"?

No i skończyło się na 0-0. Nic więcej nie piszę, bo widzę,że oprócz mnie nikogo tem meczyk nie zainteresował . No chyba,że nie macie telewizorów i nie mogliście oglądać

Bardzo dobrze, ze się nie daliśmy tej francy. Brawo Dudek brawo cała drużyna. Meczyk był emocjonujący i cały czas trzymał w napięciu, oby więcej takich spotkań w wykonaniu Biało Czerwonych

Obrona za wyjątkiem Rząsy fatalna. Dobrze że francuscy snajperzy równie w żenującej formie no i Dudek wreszcie pokazał klasę. Mecz raczej bez historii, ważne że nie przegraliśmy.

Brawo Polacy Brawo Jerzy szkoda tylko ze Henry przechodził przez naszą oborne jak by chciał ale sie trzeba cieszyć ze Jurek tego dnia był nie do pokonania.Obrone trzeba poprawić i bedzie dobrze.Troche duzo kibiców z Polski zaiwtało na Stade de France.

KJUS pisze:No i skończyło się na 0-0. Nic więcej nie piszę, bo widzę,że oprócz mnie nikogo tem meczyk nie zainteresował . No chyba,że nie macie telewizorów i nie mogliście oglądać

Właśnie mam i oglądałem meczyk zamiast siedzieć na forum