POLONIA WARSZAWA

NO, wreszcie.
Koniec obowiazkow.Zaraz ide do pubu przyodziany w czarne barwy.
Jakie prognozy pojedynku goracych stolkow?(juz sam nie wiem,kto ma bardziej goracy-Mysliwy ,czy Szwed). Angole sa raczej pewnie zwyciestwa,ale w prasie kilka kwiatkow mozna znalezc.
Oto slowa Terry'ego Butchera
"What I do know is that it will be a very difficult night. I played in Poland and it's tough and hostile and they will have a spring in their step after beating Northern Ireland"
Jezdza krytyka po Beckhamie za mecz z Austria.Mam nadzieje ,ze Ericksson nie zmadrzeje nagle i nie wystawi Wrighta-Phillipsa.To jest pier....rakieta-widzial ktos jego bramke z Ukraina?
Z drugiej strony my sie tak spinamy,spinamy,spinamy ....Zeby sie to zesraniem a la Szwecja nie skonczylo.
Ja profilaktycznie defekacje zaliczylem i spokojnie ide zajac miejsce w pijalni.Widok Rasiaka szarpnie pewne za jelita,ale nie powinien przyniesc konsekwencji.
Do poznego wieczora.

Polska GOLA ja licze ze wygramy z Angolami symbolicznie 1-0 lub zrenisujemy po 0-0.

Altze pisze:To jest pier....rakieta-widzial ktos jego bramke z Ukraina?

piszesz jak pier.......Anglik

nie obstawialem tego u buka, ale nie wygramy tego meczu ):

0-2
cudu nie będzie

w najlepszym przypadku będzie 1:3. Nie ma ch... we wsi, za ciency na nich jesteśmy. Ale i tak kibicuję "naszym", może zdarzy się cud...

czasami jaksie za bardzo chce to nic nie wychodzi, moze wiec Anglicybeda dzis mieli taki dzien i uda nam sie sprawic jakas niespodziewanke... Zeby tylko Rasiaknie gral!!!

rasiak gra i kaszani na maxa

1:1 wreszcie

1-2

no i luzik,bęcki jak zawsze, wszystko wraca do normy...

No i dostalismy trudno.Ja mam tylko pretensje do 1 bramki dla Anglii ze dali mu sie odwrócić i kropnoł Dudek bez szans.A tak ogólnie to nie zagrali zle zagrali dosc dobrze.I jeszce mam pretensje do 2 straconej bramki nie mozna k.... mać tak przepusicić piłki trzeba ją wybić a nie ona sobie przelatuje przed 2 obrońców i owen spokojnie dobija.GRAMY DALEJ.

Lechisław-Co wy tym smiesznego ze dostajemy

Bo sluchalem komentarzy przed meczem jak wszyscy mowili ze mozna to wygrac. Myslalem wtedy ze nie wyrobie ze smiechu.
Grali tragicznie. Podania za lekkie w ogole nie dochodzily bo o wiele szybsi anglicy je przejmowali. Zero spokoju w grze, wszystko na wariata aby jak najdalej od bramki. Nie potrafia skonczyc celnym strzalem akcji, tylko same kicksy wychodzace na aut. No i zero szybkosci, jak mozna wyprowadzic kontre jak sie przez 10 sekund zastanawia czy biec czy podac a jak podac to gdzie a czy na pewno to zrobic ?