Więzienie na Legii!!!
: śr cze 23, 2004 10:15
Surowe konsekwencje grożą prezesowi Legii Piotrowi Zygo. Przewodniczący Rady do Spraw Bezpieczeństwa i Kultury Widowni Sportowej Mieczysław Bigoszewski nie zamierza zrezygnować z wyjaśnienia przyczyn zajść na stadionie Legii w czasie drugiego finałowego meczu o puchar Polski z poznańskim Lechem.
- Wystąpimy do właściciela klubu o wyciągnięcie skrajnych konsekwencji wobec prezesa klubu, który ponosi ogromną winę za tamte wydarzenia – stwierdza Bigoszewski.
- Według relacji przedstawicieli PZPN i policji, prezes Zygo wydał polecenie wpuszczenia od strony kortów grupki kibiców, z których cześć zajęła miejsce w loży VIP-ów. To rzecz skandaliczna - uważa szef Rady, twierdząc, że prezes Legii powinien zapłacić nawet utratą stanowiska.
Prezes Zygo nie miał wczoraj czasu odpowiedzieć na ten zarzut.
- Nie zamierzamy tego komentować – stwierdził natomiast rzecznik prasowy Legii Warszawa Jacek Bednarz. - Dopóki zapowiadana przez Radę decyzja nie zostanie podjęta, nie mamy na ten temat nic do powiedzenia – dodał Bednarz.
Już teraz Legia podjęła decyzję, że od nowego sezonu na stadion nie wejdzie kibic bez identyfikatora i dodatkowego dowodu tożsamości. Klub zamierza przygotować pomieszczenie spełniające rolę aresztu.
- Uważamy, że na stadionie powinien znajdować się stały punkt, czyli miejsce, do którego w czasie meczu można odprowadzić osoby zatrzymane za naruszenie porządku – ujawnił rzecznik.
źródło: Przegląd Sportowy / Tempo
[/b]
- Wystąpimy do właściciela klubu o wyciągnięcie skrajnych konsekwencji wobec prezesa klubu, który ponosi ogromną winę za tamte wydarzenia – stwierdza Bigoszewski.
- Według relacji przedstawicieli PZPN i policji, prezes Zygo wydał polecenie wpuszczenia od strony kortów grupki kibiców, z których cześć zajęła miejsce w loży VIP-ów. To rzecz skandaliczna - uważa szef Rady, twierdząc, że prezes Legii powinien zapłacić nawet utratą stanowiska.
Prezes Zygo nie miał wczoraj czasu odpowiedzieć na ten zarzut.
- Nie zamierzamy tego komentować – stwierdził natomiast rzecznik prasowy Legii Warszawa Jacek Bednarz. - Dopóki zapowiadana przez Radę decyzja nie zostanie podjęta, nie mamy na ten temat nic do powiedzenia – dodał Bednarz.
Już teraz Legia podjęła decyzję, że od nowego sezonu na stadion nie wejdzie kibic bez identyfikatora i dodatkowego dowodu tożsamości. Klub zamierza przygotować pomieszczenie spełniające rolę aresztu.
- Uważamy, że na stadionie powinien znajdować się stały punkt, czyli miejsce, do którego w czasie meczu można odprowadzić osoby zatrzymane za naruszenie porządku – ujawnił rzecznik.
źródło: Przegląd Sportowy / Tempo
[/b]