Strona 1 z 3

5.11 - POLONIA - Znicz Jaroslaw

: sob lis 04, 2006 0:05
autor: Syriusz
Szansa do obejrzenia Polonii u nas, na Obozowej :)

Aż się wybieram, a co! :)

Niedziela, 18:00

PLK.pl

Polonia SPEC – Sokołów Znicz: Wzloty i upadki- Wygrana z Prokomem nie zmienia naszego budżetu i celów– mówi trener Polonii Wojciech Kamiński przed meczem ze Zniczem.




Kluby z Warszawy i Jarosławia były w ostatni weekend na ustach całej koszykarskiej Polski, ale na dwóch różnych biegunach emocji. Po zwycięstwie z Prokomem media pisały o postawie stołecznych koszykarzy w samych superlatywach, a przedsezonowe transfery Kamińskiego oceniono na piątkę z plusem. – To w niczym nie zmienia naszej sytuacji. Nie powiększyło to nam budżetu, nie zmieniło naszych celów – uważa trener Polonii.


O ile w Warszawie była wielka radość, to w Jarosławiu stypa. Po nieprzyjemnych zajściach z niedzieli wyrzucono z kluby jego największą gwiazdę – Tonego Akinsa oraz Roberto Gittensa. Zawieszeni są też Grzegorz Kordas i Tomasz Fortuna.


Dlatego jarosławianie chcieli przełożyć niedzielny mecz. - Można próbować przekładać, ale za problemy dyscyplinarne, jakie ma ze swoimi graczami Znicz, odpowiada tylko i wyłącznie Znicz, a nie Polonia. My i tak mamy swoje problemy, bo halę dzielimy z siatkarzami i czas też mamy limitowany. Podam przykład – w poprzednim sezonie przed meczem w Ostrowie miałem w zespole epidemię grypy, większość drużyny była poważnie chora. Mecz nie został przełożony, pojechaliśmy do Ostrowa i wygraliśmy. Nasz mecz z Prokomem pokazał też, że w koszykówce wszystko jest możliwe i jeśli jest walka, zaangażowanie i mądrość, to można wygrać każdy mecz – uważa Kamiński.


Polonia też ma problemy kadrowe. – Michał Przybylski miał problemy z zatruciem, dlatego nie zagrał w Sopocie. Teraz pogra, ale jest fizycznie bardzo słaby. Kenny Walker skręcił kostkę i tak naprawdę do treningów wróci w sobotę. – informuje Kamiński. Trener stołecznych koszykarzy wciąż czeka na powrót do gry kontuzjowanych Roberta Pacochy i Tomasza Pisarczyka. – Może jak oni wrócą, a debiutanci się ograją, to będzie można mówić, że jest lepiej. Na razie mamy tak kruchy skład, że byle problem czy obniżka formy potrafi nam pokrzyżować szyki. W żadnym meczu nie jesteśmy faworytem, a każde zwycięstwo musimy sobie wywalczyć ciężką pracą na treningach i zaangażowaniem podczas gry – mówi trener Polonii SPEC.


Trener jarosławian ma na temat faworyta niedzielnego meczu inne zdanie. - Polonia jest na fali. Wygrała w Sopocie, wcześniej wysoko pokonała u siebie mocną Kotwicę. Widać, że ten zespół złapał odpowiednią formę. Wydaje mi się, że chyba nie mają słabych punktów, no może poza ławką. Jest pięciu, sześciu bardzo dobrych graczy. My będziemy próbowali walczyć tym, co mamy, może uda się czymś zaskoczyć rywali.– komentuje Stanisław Gierczak.


Po meczu z Prokomem kontrakt ze stołecznym klubem przedłużył środkowy Kenny Walker. Amerykanin był wcześniej na testach w Świeciu i Gdyni, ale dopiero w Warszawie dostał szanse. I pokazał, że jest wartościowym graczem – skacze wysoko i ma świetny rzut (15/15 z wolnych w Polonii). – Ma rączkę, to fakt. Ale ja nie zachęcam go do gry na obwodzie, raczej staram się ustawiać go bliżej kosza. On i Reynolds mogą grać wymiennie na środku lub na skrzydle i tak ich będę ustawiał – tłumaczy Kamiński.


Następcą Akinsa w zespole Znicza ma być Ricky Clemons, który jest koszykarzem kontrowersyjnym. Ma na swoim koncie wyrok, jego problemy z prawem spowodowały, że wyrzucono go z uczelni Missouri. Ale w Europie idzie mu lepiej – w poprzednim sezonie zdobył mistrzostwo Łotwy z zespołem Ventspils, grał też dobrze w pucharze ULEB. – Znam tego gracza i uważam, że jest bardzo groźny. Widać, że potrafi w krótkim czasie zdobywać sporo punktów na bardzo dobrym procencie. Będziemy musieli zrobić wszystko, by nie dać się mu rozkręcić. – ocenia nowy nabytek jarosławian trener Kamiński.


Inaczej widzi to trener Znicza. - Jedziemy do Warszawy z jednym rozgrywającym w dodatku zupełnie niezgranym z zespołem. – mówi. Kto będzie pomagał Clemonsowi? - Na treningu trener ustawiał mnie chwilę na jedynkę, ale nie sadzę bym to ja rozgrywał. – dodaje Jacek Sulowski, który rok temu w Polonii też sporadycznie występował jako prowadzący grę.


W ostatniej kolejce Polonia, po fantastycznym meczu i emocjonującej dogrywce wygrała z Prokomem w Sopocie 89:84, a 30 punktów zdobył Antonio Hudson. Koszykarze z Jarosławia przegrali tydzień temu na własnym parkiecie z Polpakiem Świecie 56:68, choć świetny mecz rozegrał Przemysław Łuszczewski (17 punktów, 8 zbiórek).


Mecz Polonii ze Zniczem zostanie rozegrany w niedzielę, w hali na Kole (Obozowa 60). Początek spotkania o 18.00, a bilety (w cenie 10, 15 i 20 zł) do nabycia w hali przed meczem.

: sob lis 04, 2006 0:57
autor: MICHAL KSP
dla każdego kibica klub przygotował tego dnia upominki!

: sob lis 04, 2006 8:24
autor: Tytus
Będzie trudno, ale ambicja i walka to jest to czego napewno nie zabraknie.Naprzód POLONIO !!!.

: ndz lis 05, 2006 10:12
autor: Kezlok
Po ile są bilety ulgowe?

: ndz lis 05, 2006 11:30
autor: KSP1911
na balkon 10zł,ale z nimi to jest chyba taki zonk,bo one są chyba dla osob do 18 lat a nie dla np uczniow i studentow - tak mi sie wydaje ale kłocic sie nie bede.Normalny 15zł

: ndz lis 05, 2006 13:54
autor: BawO
Jezdza tam jakies autobusy z Mokotowa bezposrednio???

: ndz lis 05, 2006 14:17
autor: Kezlok
KSP1911 pisze:na balkon 10zł,ale z nimi to jest chyba taki zonk,bo one są chyba dla osob do 18 lat a nie dla np uczniow i studentow - tak mi sie wydaje ale kłocic sie nie bede.Normalny 15zł
Dzięki za info :) To się pewnie pojawię :)

: ndz lis 05, 2006 14:19
autor: Kezlok
BawO pisze:Jezdza tam jakies autobusy z Mokotowa bezposrednio???
Tylko tramwaje 13,20,23,24. Najlepiej przesiąść się w centrum w 24, bądź na bankowym w 13,23.

: ndz lis 05, 2006 14:39
autor: Karolina
MICHAL KSP pisze:dla każdego kibica klub przygotował tego dnia upominki!

jakie? :D


PS: 186 z metra wilanowska tez tam jedzie

: ndz lis 05, 2006 15:04
autor: szyp
A gdzie siedzi ekipa dopingująca? Bo jak już idę, to bym i pokrzyczał trochę :)

: ndz lis 05, 2006 15:05
autor: BawO
Dzieki, na koszu jeszcze nie bylem jestem ciekawy jak to tam wyglada, pojawie sie z przyjemnoscia wspomoc naszych koszykarzy :)

: ndz lis 05, 2006 15:10
autor: William
ekipa dopingujaca jest na balkonie po drugiej stronie niz wejscie do hali

mozna sie swobodnie przemieszczac miedzy sektorami,wiec w razie czego trafisz

: ndz lis 05, 2006 16:01
autor: szyp
No to do zobaczenia :)

: ndz lis 05, 2006 16:42
autor: szyp
sie obudziłem- jaki to przystanek tramwajowy??

: ndz lis 05, 2006 16:44
autor: Kaminero
Nie pamiętam jak się nazywa, ale pierwszy za wiaduktem Alei Tysiąclecia. Po prawej widać halę.

Chyba "Magistracka".

: ndz lis 05, 2006 16:49
autor: szyp
super, dzięki!

: ndz lis 05, 2006 16:55
autor: keeper
nie tam magistracka , napewno na d... deotymy ? trudno nie trafić po prawej od razu widać halę...

: ndz lis 05, 2006 20:35
autor: BawO
No wlasnie wrocilem... Malo osob dosyc chodzi na tego kosza... Ale w sumie atmosfera byla ok tylko wyniku szkoda...

: ndz lis 05, 2006 20:46
autor: Syriusz
Achhh, a była szansa na remis w końcówce, a nawet i wygraną. A skończyło się nieciekawie.

Bardzo mi się podobała gra Reynoldsa, Hudsona, Alijevasa. Szkoda, naprawdę szkoda...

: ndz lis 05, 2006 20:52
autor: Kezlok
Ludzi może i wciąż za mało, ale i tak się zdziwiłem, że tyle nas jest, bo podobna była frekwencja w "brązowym" sezonie. Przynajmniej wtedy, kiedy ja bywałem.

Strasznie wkurzony jestem, porażka dwoma punktami. Ale mimo wszystko to przez większość meczu Znicz był drużyną lepszą. 3 kwarta była najlepsza w naszym wykonaniu, i początek 4.

Fatalnie podanie ze środka boiska gościa z naszej drużyny na 12 sekund przed końcem meczu, co przekreśliło właściwie nasze szanse.

Aha i bardzo nie podobał mi się zawodnik z numerem 11. W 2 połowie meczu nic nie trafiał.

: ndz lis 05, 2006 20:57
autor: zwierzak
No szansa byla. Ale przede wszystkim to przespali 2 kwarte.
Calkiem fajny doping byl, w niektorych momentach wlaczala sie cala hala.

: ndz lis 05, 2006 21:03
autor: Syriusz
Kezlok pisze: Aha i bardzo nie podobał mi się zawodnik z numerem 11. W 2 połowie meczu nic nie trafiał.
Kenny Walker :)

: ndz lis 05, 2006 21:04
autor: Kezlok
Syriusz pisze:
Kezlok pisze: Aha i bardzo nie podobał mi się zawodnik z numerem 11. W 2 połowie meczu nic nie trafiał.
Kenny Walker :)
No, to ten kiepsko grał. Tak druga kwarta była fatalna. Skończyliśmy chyba ją przegrywajac 12 punktami.

Ogólnie skład z Elliotem, Koszarkiem, Vincentem Jonesem, Hillem itd itp. był lepszy ;)

: ndz lis 05, 2006 21:06
autor: zwierzak
A tak ze spraw okolosportowych, to dla czego nie bylo pan z zespolu Quest?

: ndz lis 05, 2006 21:15
autor: Syriusz
Drugą kwartę przegraliśmy 14:27 i przegrywaliśmy 13 punktami po niej, więc nie za ciekawie.

A też mnie zasmucił brak Questu! :)