W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Ile można?
Moderatorzy: AvantGarde, Piotr WW
-
- Posty: 15944
- Rejestracja: wt kwie 01, 2003 15:19
Ile można?
Tak wiem młodość młodością ale kurde ktoś tym chłopakom w Polonia 2011 wytłumaczył, że mecz ma 4 kwarty? Nie wiadomo jeszcze jak to się skończy ale znowu patrzę dzisiaj na wyniki konfrontacji z Kotwicą. Dopiero co wygrywaliśmy 10-12 punktami a teraz już jest 9 punktów straty. Kurdę oni nie mają siły grać przez 4 kwarty?
-
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 2960
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 18:13
- Kontakt:
no i przegrali. Kolejny wygrany mecz przegrali. Problem jest poważny. Na pewno nie chodzi o brak siły. Nie wiem czego brak - koncentracji, odporności nerwowej (w decydujących momentach głupie błędy, niewłaściwe decyzje). Powróciły zmory z meczów ze Sportino, Basketem czy Treflem. Kiedyś się w końcu pozbierają, uporządkują grę, ale oby nie było za późno.
-
- Posty: 11481
- Rejestracja: pn gru 01, 2008 23:29
Nie chcę,żeby utrzymali skład-mają zostać najlepsi,a najlepiej połączyć obie Polonie i stworzyć jeden silny team.
Śnieg,Berisha,Pamuła,Nana, Hughes,Alexander plus jeszcze jakiś Terminator pod kosz i gramy za rok o mistrza! Najlepsi młodzi grają o najwyższe cele. I jest git! I znów zapełniamy Torwar!
Do dzieła Panowie Prezesi!
Śnieg,Berisha,Pamuła,Nana, Hughes,Alexander plus jeszcze jakiś Terminator pod kosz i gramy za rok o mistrza! Najlepsi młodzi grają o najwyższe cele. I jest git! I znów zapełniamy Torwar!
Do dzieła Panowie Prezesi!
-
- Posty: 11481
- Rejestracja: pn gru 01, 2008 23:29
-
- Posty: 11481
- Rejestracja: pn gru 01, 2008 23:29
Dobra ja też,ale niech do diaska kolesie jak Kolowca czy Pełka grają sobie w pierwszej lidze,a złożona z najlepszych graczy obydwu Polonii ekipa jedzie z Panelliniosami zamiast Turowa!
Cholera mnie wzięła-Turów gra jak równy z równym ze średniakami z Francji i Grecji,a Polonie grają w środku tabeli, MARNUJĄC POTENCJAŁ ZAWODNIKÓW! Ludzie zrozumcie: Łączyński i Berisha graliby w PRAWDZIWYCH meczach i rozwijaliby się szybciej!
ŻADNE PIEEE......NE AMBICYJKI NIE SĄ OD TEGO WAZNIEJSZE!!!
Cholera mnie wzięła-Turów gra jak równy z równym ze średniakami z Francji i Grecji,a Polonie grają w środku tabeli, MARNUJĄC POTENCJAŁ ZAWODNIKÓW! Ludzie zrozumcie: Łączyński i Berisha graliby w PRAWDZIWYCH meczach i rozwijaliby się szybciej!
ŻADNE PIEEE......NE AMBICYJKI NIE SĄ OD TEGO WAZNIEJSZE!!!
-
- Posty: 11481
- Rejestracja: pn gru 01, 2008 23:29
Tu nie chodzi o jednego czy drugiego grajka-taki Berisha gra prostackie mecze pt. "wpieprzam się pod kosz,albo sypię za 3, bo nie mam z kim grać"
Karwowski nie jest centrem,a niby z kim ma Dardan grać pikenrole? Z Karwowskim? Bigus jest duży i tyle-i nic więcej. Poza tym dlaczego miałaby nie grac piątka z Berishą,Śniegiem,Łączyńskim,Karwowskim i jakimś cholernie dobrym centrem, którego kupiłby Azbud?
Naprawdę nie rozumiem jak można popierać istniejący podział? Dużyna samych Polaków/samych młodych to tak czy siak utopia.
To po to nie było połączenia,żeby teraz zbawcą podkoszowym był Bigus???
A taki skład: Berisha,Śnieg,Karwowski,Nana,Hughes,Frasunkiewicz,Pamuła byłby chyba mocniejszy,niż dwa oddzielne z kilkoma gostkami nienadającymi się do ligi?
Karwowski nie jest centrem,a niby z kim ma Dardan grać pikenrole? Z Karwowskim? Bigus jest duży i tyle-i nic więcej. Poza tym dlaczego miałaby nie grac piątka z Berishą,Śniegiem,Łączyńskim,Karwowskim i jakimś cholernie dobrym centrem, którego kupiłby Azbud?
Naprawdę nie rozumiem jak można popierać istniejący podział? Dużyna samych Polaków/samych młodych to tak czy siak utopia.
To po to nie było połączenia,żeby teraz zbawcą podkoszowym był Bigus???
A taki skład: Berisha,Śnieg,Karwowski,Nana,Hughes,Frasunkiewicz,Pamuła byłby chyba mocniejszy,niż dwa oddzielne z kilkoma gostkami nienadającymi się do ligi?
-
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 2960
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 18:13
- Kontakt:
-
- Posty: 11481
- Rejestracja: pn gru 01, 2008 23:29
Paweł,nie czarujmy się-2011 spięła się na derby,coś tam wyjmie z zaskoczenia,ale nawet w tak słabej lidze mogą się tylko na styk utrzymać.
Azbud z kolei nie podskoczy wyżej ósemki.
Kuzwa,gdzie tu sens i logika-halo tu WARSZAWA,STOLICA! Co to za minibasket!???
A w pucharach Zgorzelec,Włocławek,Sopot-JAJCA!!!!
Azbud z kolei nie podskoczy wyżej ósemki.
Kuzwa,gdzie tu sens i logika-halo tu WARSZAWA,STOLICA! Co to za minibasket!???
A w pucharach Zgorzelec,Włocławek,Sopot-JAJCA!!!!
-
- Posty: 11481
- Rejestracja: pn gru 01, 2008 23:29
Tak,ale gdyby połączyć ekipy to najlepsi graliby w ekstra,a słabsi i najmłodsi szkoliliby się w pierwszej lidze. W tzw. Polonii 2. A potem, po uzyskaniu potrzebnych umiejętności i ogrania, byliby Koszarkami i Roszykami-pamiętacie,skąd byli ściagnięci?
Na przeszkodzie stoją tylko i wyłącznie animozje personalne. Dlatego dalej będzie minibasket.
Chcemy hali na kilka tysięcy-dla kogo? Po co?
Na przeszkodzie stoją tylko i wyłącznie animozje personalne. Dlatego dalej będzie minibasket.
Chcemy hali na kilka tysięcy-dla kogo? Po co?
Nie no jasne.Tylko kilka porazek z rzedu w lidze zaowocuje tym ze mlodzi chlopcy złapia kompleksy nieudaczników, a i tak wszyscy doskonale wiedzą ze nawet jak się ograją czy zgraja przez sezon czy dwa to nie jest druzyna ,ktora zagra o najwyzsze cele w lidze.Nawet Barcelona w piłke oprocz wychowanków ma gwiazdy światowe.JEDNA POLONIA a nie chore ambicje ,ktore do niczego dobrego zarówno w Polonii 2011 jak i Azbudzie nie doprowadzą.
K......a odnosze wrazenie że Polonia to klub masohistów czyli im gorzej i wiekszy burdel tym lepiej.
K......a odnosze wrazenie że Polonia to klub masohistów czyli im gorzej i wiekszy burdel tym lepiej.
-
- Posty: 11481
- Rejestracja: pn gru 01, 2008 23:29
Na razie nie ma żadnych zwiastunów połączenia-po tej napince okołoderbowej, małych kwasach-nagle rzucą się sobie w czerwcu w ramiona?
Co do zawodników-jak ktoś w wieku 19-19 lat nie jest wyróżniającą się postacią w słabym zespole-to już raczej Magiciem albo MJ, ani choćby Wójcikiem NIE BĘDZIE.
Dowody-kariery reprezentantów Polski z ostatnich 20 lat, graczy zagranicznych także.
To oczywiste,że z grupy juniorskiej ledwie 2-3 może grać na poziomie ekstraklasy.
CZAS DZIAŁA NA NIEKORZYŚĆ WSZYSTKICH.
Ta liga jest w większej części baardzo słaba i niewykorzystanie tego faktu jest denerwujące.
Od kogo ma uczyć się Kolowca? Od Bigusa?
Trenując z Naną,czy(zwłaszcza wcześniej)-Ansleyem-zyskałby więcej.
Stało się to,co było do przewidzenia: 2-3 graczy ogrywa się,ale na treningu nie ma profesorów,a kolegów słabszych od siebie.
Uprzedzając napiszę coś niepopularnego-Leszek Karwowski to był zawsze solidny ligowiec,ale nigdy lider i etatowy reprezentant Polski. O Przemysławie Lewandowskim można napisać-grał w lidze.ale co więcej? Bacik nawet dziś potrafi rzucić koło 10 punktów,bo przez lata rzucał 30. Ansley rzucał po 20 jeszcze w zeszłym sezonie. Gdyby wszyscy wymienieni grali w jednej Polonii(może już bez Big Mike'a), to Pamuła czy Śnieg z Berishą musieliby najpierw wykazać wyższosć na treningach nad rutyniarzami,a przy tym uczyliby się na codzień.
Naprawdę lepsza jest "nauka" w postaci obserwowania piłki wpadajacej do kosza po rzutach rywali? Poza tym nie uznaję argumentu,że zawodowy klub nie może szkolić zawodników.
Pamiętasz SMS Warka? Dostawali baty i potem szli do prawdziwych klubów,gdzie uczyli się basketu na poziomie. Ostatnia rzecz do do szkolenia-widziałeś Serbię na ME? Tam co drugi był w wieku 20 lat.
Tyle,ze od 2-3 lat grają w pucharach.To tam,a nie w słabej lidze jest prawdziwy basket.
Co do zawodników-jak ktoś w wieku 19-19 lat nie jest wyróżniającą się postacią w słabym zespole-to już raczej Magiciem albo MJ, ani choćby Wójcikiem NIE BĘDZIE.
Dowody-kariery reprezentantów Polski z ostatnich 20 lat, graczy zagranicznych także.
To oczywiste,że z grupy juniorskiej ledwie 2-3 może grać na poziomie ekstraklasy.
CZAS DZIAŁA NA NIEKORZYŚĆ WSZYSTKICH.
Ta liga jest w większej części baardzo słaba i niewykorzystanie tego faktu jest denerwujące.
Od kogo ma uczyć się Kolowca? Od Bigusa?
Trenując z Naną,czy(zwłaszcza wcześniej)-Ansleyem-zyskałby więcej.
Stało się to,co było do przewidzenia: 2-3 graczy ogrywa się,ale na treningu nie ma profesorów,a kolegów słabszych od siebie.
Uprzedzając napiszę coś niepopularnego-Leszek Karwowski to był zawsze solidny ligowiec,ale nigdy lider i etatowy reprezentant Polski. O Przemysławie Lewandowskim można napisać-grał w lidze.ale co więcej? Bacik nawet dziś potrafi rzucić koło 10 punktów,bo przez lata rzucał 30. Ansley rzucał po 20 jeszcze w zeszłym sezonie. Gdyby wszyscy wymienieni grali w jednej Polonii(może już bez Big Mike'a), to Pamuła czy Śnieg z Berishą musieliby najpierw wykazać wyższosć na treningach nad rutyniarzami,a przy tym uczyliby się na codzień.
Naprawdę lepsza jest "nauka" w postaci obserwowania piłki wpadajacej do kosza po rzutach rywali? Poza tym nie uznaję argumentu,że zawodowy klub nie może szkolić zawodników.
Pamiętasz SMS Warka? Dostawali baty i potem szli do prawdziwych klubów,gdzie uczyli się basketu na poziomie. Ostatnia rzecz do do szkolenia-widziałeś Serbię na ME? Tam co drugi był w wieku 20 lat.
Tyle,ze od 2-3 lat grają w pucharach.To tam,a nie w słabej lidze jest prawdziwy basket.
-
- Posty: 11481
- Rejestracja: pn gru 01, 2008 23:29
Uważam,że Berisha,Śnieg i Pamuła grając w pucharach rok po roku oraz z czołowką ligi do jej zakończenia-za 3 lata będą grać w podstawowej kadrze Polski/Kosowa.
Gra w PLK rozwija tylko wtedy, kiedy trwa ona najmniej do półfinału play-off.
Różnica między drugą połówką PLK,a czołówką pierwszej ligi jest zbyt mała. Owszem,poza najlepszą obecnie trójką jeszcze 2-3 moze osiągnie poziom średni, ale jak na wymogi nowoczesnego basketu-to nie wystarczy.
Dlatego ogranie Śniega,Berishy,Pamuły,Łączyńskiego,Nowakowskiego(?) w pucharach i play-off w barwach jednej,silnej Polonii uważam za dobro nadrzędne.
Powinni móc przy tym uczyć się od 2-3 graczy na poziomie Logana i Ignerskiego
Pozdrawiam
Gra w PLK rozwija tylko wtedy, kiedy trwa ona najmniej do półfinału play-off.
Różnica między drugą połówką PLK,a czołówką pierwszej ligi jest zbyt mała. Owszem,poza najlepszą obecnie trójką jeszcze 2-3 moze osiągnie poziom średni, ale jak na wymogi nowoczesnego basketu-to nie wystarczy.
Dlatego ogranie Śniega,Berishy,Pamuły,Łączyńskiego,Nowakowskiego(?) w pucharach i play-off w barwach jednej,silnej Polonii uważam za dobro nadrzędne.
Powinni móc przy tym uczyć się od 2-3 graczy na poziomie Logana i Ignerskiego
Pozdrawiam
-
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 2960
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 18:13
- Kontakt:
Kamineiro,
nie mi decydować o szczegółach, ale jestem pewien że cel szkoleniowy dałoby się połączyć ze sportowym. Gdyby nie, to przecież Walter nie negocjowałby fuzji przed sezonem.
I mamy prawo być wkurzeni, że do takiego połączenia (dwóch celów - szkoleniowego i sportowego) nie doszło> Gdyby nie animozje Polonia spokojnie w tym sezonie mogłaby walczyć o czwórkę, a i młodzi by się rozwijali
nie mi decydować o szczegółach, ale jestem pewien że cel szkoleniowy dałoby się połączyć ze sportowym. Gdyby nie, to przecież Walter nie negocjowałby fuzji przed sezonem.
I mamy prawo być wkurzeni, że do takiego połączenia (dwóch celów - szkoleniowego i sportowego) nie doszło> Gdyby nie animozje Polonia spokojnie w tym sezonie mogłaby walczyć o czwórkę, a i młodzi by się rozwijali
-
- Posty: 1345
- Rejestracja: pt lip 18, 2008 21:07
- Lokalizacja: z Akcji Kibic
100% poparcia dla Tytusa, TytusaPullo i Pawła... klub Ekstraklasowy powinien przede wszystkim walczeć o Mistrzostwo Polski... przy dobrych chęciach można to spokojnie połączyć z rozwojem sportowym koszykarzy, zwłaszcza najlepszych, jak Berisha, Śnieg, Pamuła - którzy są przyszłością polskiego basketu.
Poza tym, jak nasi najlepsi młodzi koszykarze mają się nauczyć gry bez obecności w zespole porządnego centra, bez którego dobrze grać się dziś nie da?
Wątpię, by seria porażek, zwłaszcza tych fatalnych, gdzie zespół przegrywał mimo wysokiego prowadzenia do II/III kwarty - jakoś pozytywnie nastawiła zawodników, a może być źródłem kompleksów, złej odporności psychicznej...
Przed sezonem nie byłem jakoś szczególnie rozczarowany z braku fuzji - ciekawiło mnie to, jak poradzi sobie Polonia 2011, zespół złożony wyłącznie z polskich graczy - ale teraz widać, że brak fuzji był rozwiązaniem fatalnym...
Poza tym, jak nasi najlepsi młodzi koszykarze mają się nauczyć gry bez obecności w zespole porządnego centra, bez którego dobrze grać się dziś nie da?
Wątpię, by seria porażek, zwłaszcza tych fatalnych, gdzie zespół przegrywał mimo wysokiego prowadzenia do II/III kwarty - jakoś pozytywnie nastawiła zawodników, a może być źródłem kompleksów, złej odporności psychicznej...
Przed sezonem nie byłem jakoś szczególnie rozczarowany z braku fuzji - ciekawiło mnie to, jak poradzi sobie Polonia 2011, zespół złożony wyłącznie z polskich graczy - ale teraz widać, że brak fuzji był rozwiązaniem fatalnym...