W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Polonia Warszawa - AZS Koszalin
Moderatorzy: AvantGarde, Piotr WW
Polonia Warszawa - AZS Koszalin
biorąc pod uwagę kontuzję Alijevasa i grę niektórych koszykarzy (z trudem powstrzymałam się od napisania "wszystkich") w ostatnim meczu, może być ciężko...
-
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 2961
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 18:13
- Kontakt:
no i to podsumowuje moim zdaniem całą historią. Wybieganie i aktywność Łączyńskiego niestety nie przełożyło się na skuteczność w osobistych, a faulowany był często. A Koszalin ostro krył pod koszem i trzeba było wymuszone błędy wykorzystać.ALF pisze:Mecz przegrany przez rzuty osobiste nie liczyle m dokladnie ale nie trafilismy kolo 15 rzutow a koszalin 2-3, taka sama sytuacja miala miejce w poprzednim meczu :/ msza nad tym popracowac bo przegramy wsyztskie mecze
ogolnie byłem pierwszy raz i mi się podobało
Smutno to wszystko wyglądało. Słaba gra, słaba frekwencja, słaby doping. Jedyny plus, to dobra miejscówka na balkonie, chociaż przyszliśmy równo o 18:00.
Chyba Polonia staje się chłopcem do bicia. Brak Alijevasa obnaża cienkość składu. Reynolds regularnie najlepszy, Hudsonowi trafiają się słabsze mecze, Walker gra w kratkę (wczoraj pudłował spod samego kosza), Ochońko gra straszną padakę, Pacocha słabizna (może będzie lepiej - dopiero co wrócił po kontuzji), Kordas to megasłabizna. Nadzieje na przyszłość dają Łączyński i Pisarczyk. Pozostali zawodnicy grają najwyżej po kilka minut, więc trudno ich oceniać, ale można założyć, że są gorsi od tych, którzy grają (niestety ).
Szukając plusów - przynajmniej mamy zespół, w którym mogą się ogrywać Polacy (wczoraj często było ich trzech na parkiecie). Może z Kamila i Tomka wyrosną następcy Koszarka i Roszyka
Chyba Polonia staje się chłopcem do bicia. Brak Alijevasa obnaża cienkość składu. Reynolds regularnie najlepszy, Hudsonowi trafiają się słabsze mecze, Walker gra w kratkę (wczoraj pudłował spod samego kosza), Ochońko gra straszną padakę, Pacocha słabizna (może będzie lepiej - dopiero co wrócił po kontuzji), Kordas to megasłabizna. Nadzieje na przyszłość dają Łączyński i Pisarczyk. Pozostali zawodnicy grają najwyżej po kilka minut, więc trudno ich oceniać, ale można założyć, że są gorsi od tych, którzy grają (niestety ).
Szukając plusów - przynajmniej mamy zespół, w którym mogą się ogrywać Polacy (wczoraj często było ich trzech na parkiecie). Może z Kamila i Tomka wyrosną następcy Koszarka i Roszyka
co do meczu jestem zalamany...
Co robi w naszej druzynie grzegosz kordas???On sie nadaje do mojego szkolnego klubu pivot,a nie do ekstraklasy...-zresztą ochonko niewiele lepiej.
I pierwszy raz od 2,5 lat pod koniec meczu nie wrzeszczalem,tak bylem wsciekly i rozgoryczony.
ale trudno moze mecz z bardzo solabionym polpakiem ktory tez ma kryzys bedzie jakims przelomem...
Co robi w naszej druzynie grzegosz kordas???On sie nadaje do mojego szkolnego klubu pivot,a nie do ekstraklasy...-zresztą ochonko niewiele lepiej.
I pierwszy raz od 2,5 lat pod koniec meczu nie wrzeszczalem,tak bylem wsciekly i rozgoryczony.
ale trudno moze mecz z bardzo solabionym polpakiem ktory tez ma kryzys bedzie jakims przelomem...