W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Wisła w Pucharze UEFA
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
-
- IFC POLONI@
- Posty: 4221
- Rejestracja: sob lis 01, 2003 2:21
- Lokalizacja: znad jeziora
- Kontakt:
z Wisłą II, chodzi o to zeby mlodzi zdolni ogrywali sie na najwyższym poziomie.
poza tym matemetyczne wyliczenia na Reymonta dotyczyly przeskoczenia z P.UEFA do Ligi Mistrzow dzieki wysokim notom za wrazenie artystyczne. Wtedy Wisla raczej nie gralaby w tym pierwszym - choc faktycznie moze go otrzymac w formie honorowej nagrody.
poza tym matemetyczne wyliczenia na Reymonta dotyczyly przeskoczenia z P.UEFA do Ligi Mistrzow dzieki wysokim notom za wrazenie artystyczne. Wtedy Wisla raczej nie gralaby w tym pierwszym - choc faktycznie moze go otrzymac w formie honorowej nagrody.
Akurat rozstawienia drużyn nie mają nic do rzeczy z krajowym współczynnikiem. W nich liczy się liczba punktów zdobyta przez klub a nie kraj.
Jedyne co może zyskać Wisła to jedno dodatkowe miejsce w Pucharze UEFA za 2 sezony (tzn trzecie, które właśnie straciliśmy poprzez popisy w ostatnich sezonach) - i to i tak musi dojść bardzo daleko. Jak daleko? Zależy również od wyników drużyn z krajów sąsiadujących z nami w tabeli.
Jedyne co może zyskać Wisła to jedno dodatkowe miejsce w Pucharze UEFA za 2 sezony (tzn trzecie, które właśnie straciliśmy poprzez popisy w ostatnich sezonach) - i to i tak musi dojść bardzo daleko. Jak daleko? Zależy również od wyników drużyn z krajów sąsiadujących z nami w tabeli.
Hmm, musielibyśmy awansować z pozycji 23, na której jesteśmy teraz, w okolice 8. Nie za bardzo ogarniam ten system punktacji ale myślę że wygranie 2 Lig Mistrzów albo 4 Pucharów UEFA w tym sezonie by nam to zapewniło.
Tak na serio na to w najbliższych latach nie ma szans. Trzeba zacząć dochodzić bardzo wysoko, jak zespoły z Bukaresztu. Po sukcesach Wisły i Dyskobolii byliśmy blisko 2 miejsca w el. LM ale nie wyszło. Teraz ich dorobek został zaprzepaszczony i trzeba odrabiać.
Tak na serio na to w najbliższych latach nie ma szans. Trzeba zacząć dochodzić bardzo wysoko, jak zespoły z Bukaresztu. Po sukcesach Wisły i Dyskobolii byliśmy blisko 2 miejsca w el. LM ale nie wyszło. Teraz ich dorobek został zaprzepaszczony i trzeba odrabiać.
No dobra, to teraz obniżam rozbieg o jedną belkę: co musi zrobić Wisła, żeby za 2 lata Polonia była ROZSTAWIONA w el do LM? Bo rozumiem, że 4 PUEFA w tym sezonie nie zdobędzie
Cieniasy! Pały!
PS: już wiem, że Jersy wie, że musi zajść daleko, ale nie wie, jak daleko. To może ktoś inny wie, jak daleko? I jak blisko? I dlaczego?
Pozdrawiam!
Cieniasy! Pały!
PS: już wiem, że Jersy wie, że musi zajść daleko, ale nie wie, jak daleko. To może ktoś inny wie, jak daleko? I jak blisko? I dlaczego?
Pozdrawiam!
Jersy wie, i pisał o tym już wcześniej, że żeby Polonia była rozstawiona w el. LM to musi kilka lat wcześniej nakosić mnóstwo punktów w LM i PUEFA (Polonia, a nie Wisła). Rozstawienie drużyn zależy od rankingu klubowego, a nie krajowego.
A jak daleko musi dojść? To zależy od wyników drużyn, które musimy wyprzedzić. Nie ma jednej prostej recepty - dochodzimy do ... , awansujemy o ... miejsc.
A jak daleko musi dojść? To zależy od wyników drużyn, które musimy wyprzedzić. Nie ma jednej prostej recepty - dochodzimy do ... , awansujemy o ... miejsc.
-
- Posty: 942
- Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
- Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego
zachowanie obroncow Wisly wola o pomste do nieba, ustawienie Okuki jest zenujace jak polska mysl trenerska (cofniecie i tzw. "granie na remis" co juz starozytni odkryli, ze konczy sie sromotnymi porażkami),
a zeby bylo weselej to w polskiej lidze jest kilku lepszych niz Thwaite na lewej obronie i wielu lepszych niz Glowacki na stoperze, i mam wrazenie ze Gargula Matusiak & spolka ograliby ten Feyenoord, wiec Wisla pokazuje do polowy jak jest slaba. No i gdyby nie Blaszczykowski to granie z przodu polegaloby na "kopaj do Brozka - moze trafisz".
a zeby bylo weselej to w polskiej lidze jest kilku lepszych niz Thwaite na lewej obronie i wielu lepszych niz Glowacki na stoperze, i mam wrazenie ze Gargula Matusiak & spolka ograliby ten Feyenoord, wiec Wisla pokazuje do polowy jak jest slaba. No i gdyby nie Blaszczykowski to granie z przodu polegaloby na "kopaj do Brozka - moze trafisz".
Nic dodać , nic ująć. Czym prędzej powinni sprzedać Dudkę i Głowackiego dopóki ktoś chce ich kupić, a dokupić sobie drugiego Clebera. Fakt brakowało bardzo Cantoro i Mijajlowicza, ale nie wiem czy Stolarczyk by nie grał lepiej od tego Twaita. Jeden Kuba to za mało. A Brożek jak zwykle na 3 sytuacje strzela jednego gola. Swoją drogą genialnego. Lepiej jakby strzelił 3 brzydkie jak chociażby ten Grek co dobijał, bo kolega z 3 metrów strzelił w słupekEl Sisiorro pisze:zachowanie obroncow Wisly wola o pomste do nieba, ustawienie Okuki jest zenujace jak polska mysl trenerska (cofniecie i tzw. "granie na remis" co juz starozytni odkryli, ze konczy sie sromotnymi porażkami),
a zeby bylo weselej to w polskiej lidze jest kilku lepszych niz Thwaite na lewej obronie i wielu lepszych niz Glowacki na stoperze, i mam wrazenie ze Gargula Matusiak & spolka ograliby ten Feyenoord, wiec Wisla pokazuje do polowy jak jest slaba. No i gdyby nie Blaszczykowski to granie z przodu polegaloby na "kopaj do Brozka - moze trafisz".
swoją drogą Feyenoord wyjebał z pucharów wszystkie czerwone polskie drużyny: kiedyś Legię (na Ł3 0:0, na De Kiup 2:0), Ruch Chorzów (najpierw 1:1; na De Kiup 1:0), Gwardię Warszawa (na De Kiup 3:1, w Wawie 1:0), Szombierki Bytom (na De Kiup 2:0; w domu 1:1)i teraz Wisłę K. (3:1).
czy kiedykolwiek polska drużyna wygrała z Feyenoordem? choćby w jakimś sparringu?
czy kiedykolwiek polska drużyna wygrała z Feyenoordem? choćby w jakimś sparringu?
Z jednej strony szkoda, z drugiej przecież wiadomo było, że się tak skończy. Z takimi drewnami jak Głowacki, Thwaite, czy choćby Zieńczuk, ta drużyna nie ma czego szukać w Europie.
Fenomenu Głowackiego nie rozumiem zupełnie. Swego czasu był określany mianem "najlepszego środkowego obrońcy w lidze", a ile razy go widziałem (i widuję nadal), zawsze gra jak ostatnia pierdoła, strzela samobóje, kosi przeciwników w polu karnym, albo wykręca jakieś kiksy. Niepojęte.
Fenomenu Głowackiego nie rozumiem zupełnie. Swego czasu był określany mianem "najlepszego środkowego obrońcy w lidze", a ile razy go widziałem (i widuję nadal), zawsze gra jak ostatnia pierdoła, strzela samobóje, kosi przeciwników w polu karnym, albo wykręca jakieś kiksy. Niepojęte.
To napisałem po meczu z nancy. Zdania nie zmieniam. Wypowiedź uzupełnie jedynie o pytanie: Jakie kryteria obowiazywały przy przyjmowaniu Okuki na trenera druzyny, która ponoc chce błysnąc w pucharach?dareksp pisze:ale nie strzelił bo jest za cienki. A nawet gdyby wiatr skierował jednak te piłke do bramki, to Nancy pewnie strzeliłoby bramke w 91 minucie. Bo po prostu było w tym meczu o klase lepsze.maciekl pisze: gdyby ten Twaite strzelił prostą piłkę w 90 minucie byłoby OK.
Oglądajac takich zawodników jak Twaite czy Vargas zastanawiam się, jakie kryteria obowiazuja przy przyjmowaniu takich drewniaków do druzyny, której prezesi deklarują, ze walczy o europejskie puchary.
Dla mnie też niepojete.Siegfried pisze: Fenomenu Głowackiego nie rozumiem zupełnie. Swego czasu był określany mianem "najlepszego środkowego obrońcy w lidze", a ile razy go widziałem (i widuję nadal), zawsze gra jak ostatnia pierdoła, strzela samobóje, kosi przeciwników w polu karnym, albo wykręca jakieś kiksy. Niepojęte.
Po ostatnim teatrze TV to już dla mnie jest jasne. Na pewno ma plecy w postaci jakiegoś UBeka, który kontroluje jego karierę i robi mu cichy PRdareksp pisze:Dla mnie też niepojete.Siegfried pisze: Fenomenu Głowackiego nie rozumiem zupełnie. Swego czasu był określany mianem "najlepszego środkowego obrońcy w lidze", a ile razy go widziałem (i widuję nadal), zawsze gra jak ostatnia pierdoła, strzela samobóje, kosi przeciwników w polu karnym, albo wykręca jakieś kiksy. Niepojęte.
Masz na mysli Kapkę?Obelix pisze:Po ostatnim teatrze TV to już dla mnie jest jasne. Na pewno ma plecy w postaci jakiegoś UBeka, który kontroluje jego karierę i robi mu cichy PRdareksp pisze:Dla mnie też niepojete.Siegfried pisze: Fenomenu Głowackiego nie rozumiem zupełnie. Swego czasu był określany mianem "najlepszego środkowego obrońcy w lidze", a ile razy go widziałem (i widuję nadal), zawsze gra jak ostatnia pierdoła, strzela samobóje, kosi przeciwników w polu karnym, albo wykręca jakieś kiksy. Niepojęte.