Badenow pisze:akurat Sikora w trakcie tego sezonu miał dobre wystepy i były szanse na to ze moze powalczyc i mu sie udało i zawdziecza to tym ze ciezko pracował na treningach i teraz ma tego efekty pewnie szczescie tez mu pomogło.
Szanse sa zawsze. Marczulajtis tez ciezko pracowala, ale jej sie nie udalo.
Nie ma co popadac w zachwyt ze jest to nasza najlepszy start,
Byly lepsze. Ale nikt w zachwyt nie wpada. Gratulujemy zawodnikom, ktorzy mimo fatalnych okolicznosci mimo wszystko powalczyli i im sie udalo
bo rodzi to pytanie po co wysyłani sa zawodnicy którzy z góry skazani sa na porazke
Zdefiniuj skazanie na porazke. 20 miejsce na olimpiadzie? 30? 50? Biatlonisci pojechali sie uczyc. Wielu pojechalo, bo "moze im sie uda i beda w 20". Czego bys chcial? Zeby na olimpiade pojechali skoczkowie, Sikora, Kowalczyk i Marczulajtis? I wtedy wogole bedziemy mogli zapomniec o innych konkurencjach.
nie wiem czy ogladales konferencje mistra sportu ktory mówił o przydziale pieniedzy poszczególnym zwiazkom z budzetu panstwa, ze spełnuone sa wszytskie warunki aby zawodnicy mogli sie przygotowac w dobrych warunach wiec Twój argument o tym ze nie maja gdzie trenowac upadł.
Nie upadl. Bo nie mowie tylko o olimpijczykach. To, ze pojawila sie kasa na wypozyczenie boba nie oznacza, ze sa warunki do rozwoju bobsleja w Polsce.
A to, ze na Polonii jest masazysta i lekarz oznacza, ze "sa dobre warunki". Ale w trzeciej lidze angielskiej masazystow jest pieciu. Tam warunki sa "lepsze".
Cieszyc sie mozna z tych medali bo jest to sukces ale nie wywoływac euforii tak jak jest teraz.
A czy ktos wywoluje euforie? czy ktos mowi, ze Polska jest potega sportow zimowych? Nie. Wiekszosc gratuluje podkreslajac, ze medale sa "wyjatkiem od reguly".
Za pewno Sikora i Kowalczyck teraz wszytskie nagrody w Polsce zdobeda, zaczna reklamowac czekoladki itp i sie skoncza tak jak Małysz.
Po raz kolejny cos piszesz, a ja odpowiadam: BUAHAHAHA
Co Ty wiesz o skokach narciarskich? Malysz sie skonczyl?
Wymien mi w takim razie zawodnika, ktory sie nie skonczyl. Jens Weissflog i Matti Nykanen. Ktos jeszcze? Nie. Wszyscy sie "skonczyli" jak Malysz, ktory od ponad 10 lat wygrywa konkursy tudziez znajduje sie w scislej czolowce. Zycze Ci, zebys sie skonczyl jak Malysz
Moim zdaniem szans na medal było wiecej słabe starty Jagny i Małysza gdzie była realna szansa na ugraniu czegos, moze nasteonym razem bedzie lepiej
Heh... Oczywiscie, ze szans bylo wiecej.
Wiesz: zawsze jest wiecej szans medalowych niz medali. I serio gadanie, zeby na olimpiade jechali tylko Ci, ktorzy moga byc w pierwszej 5 jest smieszne. Bo w pierwszej 5 moze byc niemal kazdy.