W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Puchary
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
A ja mimo że kibicuje Polonii to szkoda mi trochę Wisły. Pilkarsko byli gorsi ale fajnie by bylo gdyby jakaś Polska druzyna awansowała do Fazy Grupowej LM. Jednak Ateńczycy pokazali im gdzie ich miejsce w szeregu i nie dość ze odrobili strate z pierwszego meczu to jeszcze w ostatnim minutach strzelili gola dającego awans!! To jest klasa!!
Z drugiej strony bramki dla Panathinaikosu były mocno fartowne. Rykoszet i dobitka a bramka Morisa też ją wcisnął jakimś cudem. Sam Zieńczuk mógł 6 razy pokonać bramkarza PAO, jak dla mnie po prostu niefart... no i zmiany trochę Engelowi nie wyszły, bo przedewszystkim Penksa powinien wejść za Franka (wyłączony potem z gry z powodu kontuzji) a nie Brożka, a Kuźba w ogóle nie powinien wchodzić - zamiast niego wymienił bym Sobolewskiego na Gołosia, bo druga żółta kartka dla niego wisiała w powietrzu.
A co do kwestii awansu, to szkoda, wielka szkoda, bo po raz kolejny okazuje się, że w Polsce nie umiemy grać w piłkę, no ale zawsze można odświeżyć zapis meczu na Wembley 1-1... albo posłuchać jak Zimoch komentował końcówkę awansu Widzewa do ligi mistrzów... eh to były czasy...
Swoją drogą nawet Artmedia Petrzalka awansowała.
A co do kwestii awansu, to szkoda, wielka szkoda, bo po raz kolejny okazuje się, że w Polsce nie umiemy grać w piłkę, no ale zawsze można odświeżyć zapis meczu na Wembley 1-1... albo posłuchać jak Zimoch komentował końcówkę awansu Widzewa do ligi mistrzów... eh to były czasy...
Swoją drogą nawet Artmedia Petrzalka awansowała.
Dla mnie szkoda, że Wisła nie awansowała. Szkoda że znowu nie mamy nikogo w LM. Jednak w tym meczu była słabsza pod każdym względem od Greków. Jeżeli chwilami odbiór piłki i przeszkadzanie im wychodziło, to już przetrzymanie piłki po odbiorze żadne. Zagrożenia tylko z kontry, no i ta niemoc strzelecka. Bramka Sobolewskiego przepiękna, moim zdaniem to był najlepszy zawodnik Wiślaków. Reszta, nawet gdy przejmowali piłkę, to zero rozegrania, zmuszenia Greków do biegania za piłką i Wiślakami. No cóż, Wisła tylko na nas to jest mocny klub, w Europie są już za słabi.
Ale jednak szkoda...
Ale jednak szkoda...
- Parazauroloff
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 3633
- Rejestracja: ndz sty 25, 2004 9:03
- Lokalizacja: N 52'14'30 E 21'0"43
Co do Kuźby to fakt, można było spróbować Gołosia bo pasował do tego "dzikiego" meczu ze swoją "dziką" grą.Bronson. pisze:.. no i zmiany trochę Engelowi nie wyszły, bo przedewszystkim Penksa powinien wejść za Franka (wyłączony potem z gry z powodu kontuzji) a nie Brożka, a Kuźba w ogóle nie powinien wchodzić - zamiast niego wymienił bym Sobolewskiego na Gołosia, bo druga żółta kartka dla niego wisiała w powietrzu.
(...).
Ale zmiany Paulisty i - w mniejszym stopniu - Penksy były trafione. Bez Sobolewskiego, który głupio złapał 1 kartkę Pantinaikos nie napotykał na opór środku pola i to właśnie jego brak zadecydował wg. mnie że Wisła nie awansowała. Kryminalnie grali obrońcy (za wyjątkiem Kłosa) ale tu akurat Engel nie miał manewru.
W sumie szkoda szansy bo takich kelnerów jak wczorajszy Panatinaikos w drodze do LM rzadko się spotyka.
Oglądając mecz, zauważyłem dwa zespoły - Wisła, która gra fenomenalnie oraz Wisłę, która jest kelnerem. Pierwsza połowa była bardzo dobra w wykonaniu Białej Gwiazdy, druga - ciut gorsza, ponieważ stracili szybko bramki, ale umieli się podnieść z kolan, by po chwili znowu stracić bramkę, a także zawodnika. Potem pierwsza połowa dogrywki - wszystko dopracowane w szczegółach, nie dali pograć Panathinaikosowi, ale drugie 15 minut to żenada. Żal nieuznanej bramki w meczu, ale mówi się trudno. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... WydAJe mi się, iż Wisła zajdzie daleko w UEFA i na pewno będziemy mieli się czym emocjonować w marcu, bo to jest jednak dobry zespół (który walczył jak równy z równym, nie oszukujmy się, z zespołem sławniejszym i lepszym).
PS: czy w czwartek będą jakieś transmisje z Pucharu UEFA?
PS: czy w czwartek będą jakieś transmisje z Pucharu UEFA?
Engel w wywiadzie dla GW powiedział, że Brożek źle się czuł i już w przerwie poprosił o zmianę.Bronson. pisze: no i zmiany trochę Engelowi nie wyszły, bo przedewszystkim Penksa powinien wejść za Franka (wyłączony potem z gry z powodu kontuzji) a nie Brożka, a Kuźba w ogóle nie powinien wchodzić - zamiast niego wymienił bym Sobolewskiego na Gołosia, bo druga żółta kartka dla niego wisiała w powietrzu.
w 1 polowie mogli strzelic ze 2 gole. Gdyby strzelili choc jednego mieoliby ta LM
gdy Sobolewski strzelil na 2:1 nalezalo bronic wyniku, grac na czas, przetrzymywac pilke szczegolnie ze grecy nie grali presingiem. Oni nie potrafili byc przy posiadaniu pilki dluzej niz 20s. nie potrafili wymienic miedzy soba 3 celnych podan.. Pod koniec dogrywki PAO pokazal jak sie gra na czas..
A Majdan to cienias..
gdy Sobolewski strzelil na 2:1 nalezalo bronic wyniku, grac na czas, przetrzymywac pilke szczegolnie ze grecy nie grali presingiem. Oni nie potrafili byc przy posiadaniu pilki dluzej niz 20s. nie potrafili wymienic miedzy soba 3 celnych podan.. Pod koniec dogrywki PAO pokazal jak sie gra na czas..
A Majdan to cienias..
To ze Majdan zawlił 4 bramkę i w jakims sensie 2 to nie znaczy ze jest cienias Nie chcę go bronić ale wybacz pk w pewnym momencie drugiej połowy gdy Panathinaikos przycisnał to miał bodajże z 6 sytuacji które bramkarz Wisły bronił... Więc sorki ale Majdan zle nie grał Jak dla mnie man of the match to Jacek Gmoch!!!
Nie masz racji. Majdan gral zle. To ze obronil pare strzalow w srodek bramki i wykazal sie w 2 trudniejszych sytuacjach to jeszcze nie powod zeby go chwalic.Salata pisze:To ze Majdan zawlil 4 bramke i w jakims sensie 2 to nie znaczy ze jest cienias Nie chce go bronic ale wybacz pk w pewnym momencie drugiej polowy gdy Panathinaikos przycisnal to mial bodajze z 6 sytuacji ktore bramkarz Wisly bronil... Wiec sorki ale Majdan zle nie gral
Gra na przedpolu fatalna. Gosc nie wie czy ma wybiegac czy nie, nie umie podjac wlasciwej decyzji, kompletny chaos. Gra nogami - tragedia. Bramkarz mistrza polski jednak powinien umiec celnie podac do kolegi czy wybic pilke daleko..
Radek gral strasznie nieporadnie, pilka mu latala na 5 metrze a on sie na nia patrzyl, ewentualnie robil pajacyka. Szczesny sie prawie nie poplakal patrzac na jego wyczyny. A dzien pozniej slysze w radiu i czytam u nas na forum, ze Majdan gral swietnie i gdyby nie on to Wisla przegralaby wyzej....
Raczej gdyby nie Cantoro to Wisła przegrałaby wyżej. Sorry ale co takiego trudnego Majdan obronił?? Strzały z 30 metrów w środek. Toż to obroniłby junior. Jedna sytuacja z pierwszej połowy utknęła mi w pamięci, gdy o Majdana odbiła się niechcący piłka i tylko dlatego nie było karnego. On nawet nie wiedział gdzie ta piłka leci, bo się ustawił bokiem. Oglądałem akcję w której Wisłą strzeliła gola na 2-2 i jestem w 100% przekonany,że nie było tam ani faulu Kuźby ani ręki Kuźby lub Penksy ani żadnego spalonego. Nic nie było co można było odgwizdać na niekorzyść Wisły. Nie mogę zrozumieć co w takim razie odgwizdał sędzia ?pk pisze:Nie masz racji. Majdan gral zle. To ze obronil pare strzalow w srodek bramki i wykazal sie w 2 trudniejszych sytuacjach to jeszcze nie powod zeby go chwalic.Salata pisze:To ze Majdan zawlil 4 bramke i w jakims sensie 2 to nie znaczy ze jest cienias Nie chce go bronic ale wybacz pk w pewnym momencie drugiej polowy gdy Panathinaikos przycisnal to mial bodajze z 6 sytuacji ktore bramkarz Wisly bronil... Wiec sorki ale Majdan zle nie gral
Gra na przedpolu fatalna. Gosc nie wie czy ma wybiegac czy nie, nie umie podjac wlasciwej decyzji, kompletny chaos. Gra nogami - tragedia. Bramkarz mistrza polski jednak powinien umiec celnie podac do kolegi czy wybic pilke daleko..
Radek gral strasznie nieporadnie, pilka mu latala na 5 metrze a on sie na nia patrzyl, ewentualnie robil pajacyka. Szczesny sie prawie nie poplakal patrzac na jego wyczyny. A dzien pozniej slysze w radiu i czytam u nas na forum, ze Majdan gral swietnie i gdyby nie on to Wisla przegralaby wyzej....
-
- Posty: 2378
- Rejestracja: pn lut 09, 2004 17:02
- Lokalizacja: Warszawa - Wilanów
- DZIADEKKSP
- Posty: 1304
- Rejestracja: ndz paź 12, 2003 15:26
- Lokalizacja: W-wa