W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.

Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325

Mila zabiera zabawki i wychodzi

Wszystko co związane ze sportem w Polsce i na świecie, a co nie dotyczy Polonii

Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad

kiwi

Mila zabiera zabawki i wychodzi

Post autor: kiwi » sob mar 19, 2005 18:47

"Mila zakończy karierę?!
Przegląd Sportowy 10:38

Austria Wiedeń awansowała w Saragossie do 1/4 finału Pucharu UEFA, ale Sebastian Mila ma powód do niepokoju. Już w trzecim meczu z rzędu Polak siedział wśród rezerwowych – pisze Przegląd Sportowy.

Daję sobie jeszcze pół roku. Jeśli w tym czasie nie wywalczę miejsca w podstawowym składzie, to kończę z grą w piłkę. Bo to będzie oznaczało, że i tak nie zrobię kariery - mówi Mila."

:shock: :shock: Jak dla mnie to szok...Czy polskim piłkarzom naprawde aż tak brak profesjonalizmu, czy może to jest oznaka bardzo słabej psychiki?Ciekawe co by robił :roll:

SKJ
Posty: 2361
Rejestracja: pn mar 29, 2004 10:36
Lokalizacja: z nikąd

Post autor: SKJ » sob mar 19, 2005 19:17

Następny kuracjusz nam się szykuje... Ustka czy Kołobrzeg, a może Łeba?

mwp
Posty: 221
Rejestracja: sob lis 20, 2004 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post autor: mwp » sob mar 19, 2005 20:46

Dobre. Przyszłość polskiej piłki(zdecydowanie na wyrost zresztą) strzela fochy, bo nie może się przebić w przeciętnej, europejskiej drużynie. :? . Chryste, przecież to paranoja!!! Co on myślał, że w Wiedniu to padną na kolana przed "gwiazdą" polskiej kopanej?! W FAK plują sobie teraz w brodę, że wyrzucili kase na takiego cieniasa jak Mila. Za taką wypowiedź to sobie pewnie jeszcze długo nie pogra :? . Wstyd, panie Mila, wstyd!

PS. Co do kuracji to pewnie pojedzie do Koszalina i razem z ojcem będą utyskiwać na "ślepotę" działaczy Austrii, że przegapili takiego "gracza europejskiego formatu" :) .

keeper
Posty: 1747
Rejestracja: czw sie 05, 2004 11:22
Lokalizacja: b. ładna
Kontakt:

Post autor: keeper » ndz mar 20, 2005 8:50

Do tej pory byl żałosny na boisku , teraz również poza boiskiem...

kiwi

Post autor: kiwi » ndz mar 20, 2005 9:23

A może myśli że tą wypowiedzią wzruszy twardych austryjaków i zlitują się nad biednym polskim piłkarzykiem i wpuszczą go na te 20 minut meczu w pucharach.Jaki to on przebiegły;)

Żałosne.

Vlad
Moderator
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 0:09
Lokalizacja: Warszawa Praga Płn.

Post autor: Vlad » ndz mar 20, 2005 11:34

A moze Austriacy widzieli jak na Polonii nie trafił z 5 metrów do pustej bramki? :D

michalkord
Posty: 2396
Rejestracja: pn lut 09, 2004 17:02
Lokalizacja: Warszawa - Wilanów

Post autor: michalkord » ndz mar 20, 2005 16:41

A niby taki zdolny rozgrywający miał być - nadzieja polskiej piłki.

Prawda jest taka. Mila jest cieńki. Ciągle się przewraca - gorzej niż Szymkowiak. Poza tym mówią, że jest młody i zdolny. Ale tak na prawdę to jego rówieśnicy na Zachodzie, mają pewne miejsca w składzie swoich silniejszych reprezentacji, nie mówiąc nic o klubach.

Cukinia
Posty: 57
Rejestracja: wt mar 29, 2005 16:36
Lokalizacja: Muranów jest nasz!

Post autor: Cukinia » sob kwie 02, 2005 15:52

Mila... gdy czytam wywiady z Milą zawsze tarzam się ze śmiechu... czy on nie wie, że to co mówi.. jest delikatnie mówiąc śmieszne? Teksty pod tytułem "w Wiedniu czuję się samotny, ale niedługo mam do mnie przyjedzie..." albo "chciałem pójść do psychologa, ale tata mi powiedział, że nie jestem psychiczny..." oczywiście to cytaty niedokładne, ale kiedyś chyba w Rzepie, powiedział, że ojciec bił go pasem, i jest mu za to wdzięczny. Mila wchodzi na boisko i już wiadomo, że zaraz się potknie o piłkę, albo przewróci lub bez powodu wykopie piłkę na aut. Mila ma dobre teksty i potrafi rozweselić człowieka :wink: :wink:

Lechislaw
IFC POLONI@
Posty: 2644
Rejestracja: pn mar 31, 2003 21:08
Lokalizacja: Ursynów

Post autor: Lechislaw » czw kwie 07, 2005 23:25

Dzieki bramce Mili Austria Wieden zremisowala u siebie z Parma 1-1 w Pucharze UEFA

pk
Posty: 4164
Rejestracja: ndz mar 21, 2004 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pk » pt kwie 08, 2005 16:30

Mowcie co checie, ale Mila to na prawde zdolny chlopak. Tylko musi sie ogarnac.
Byc moze bedzie z niego jeszcze pozytek. W innym razie bedziemy mieli nastepce Brzeczka..

Cukinia
Posty: 57
Rejestracja: wt mar 29, 2005 16:36
Lokalizacja: Muranów jest nasz!

Post autor: Cukinia » sob kwie 09, 2005 20:59

pk pisze:Mowcie co checie, ale Mila to na prawde zdolny chlopak. Tylko musi sie ogarnac.
Byc moze bedzie z niego jeszcze pozytek. W innym razie bedziemy mieli nastepce Brzeczka..
Zdolny chłopak??? Może, tylko niech mu ktoś wreszcie uświadomi, że piłka jest okrągła. I niech nie mówi takich głupot w wywiadach! Chociaż nie, niech mówi, przynajmniej zawsze się pośmiać można :wink:

Bronson

Post autor: Bronson » ndz kwie 10, 2005 21:49

Cukinia pisze:Zdolny chłopak??? Może, tylko niech mu ktoś wreszcie uświadomi, że piłka jest okrągła. I niech nie mówi takich głupot w wywiadach! Chociaż nie, niech mówi, przynajmniej zawsze się pośmiać można :wink:
Chyba już nie musi mu nikt uświadamiać, bo w tym meczu pucharowym z Parmą był jednym z najlepszych na boisku: do przerwy mógł zaliczyć już dwie asysty, a w końcówce mógł nawet strzelić zwycięzkiego gola, ale bramkarz nie dał się zaskoczyć.

prozak
Posty: 611
Rejestracja: śr kwie 27, 2005 9:35
Lokalizacja: [get.physical]
Kontakt:

Post autor: prozak » śr kwie 27, 2005 20:20

keeper pisze:Do tej pory byl żałosny na boisku , teraz również poza boiskiem...
normalnie trafniej bym tego nie ujął.. wszelkie występy owego pana z przyjemnością są przez ze mnie wygwizdywane - nie to że go nie obdarzam jakimś złym uczuciem :P hehe..

Bronson

Post autor: Bronson » śr kwie 27, 2005 21:52

siano pisze:
keeper pisze:Do tej pory byl żałosny na boisku , teraz również poza boiskiem...
normalnie trafniej bym tego nie ujął.. wszelkie występy owego pana z przyjemnością są przez ze mnie wygwizdywane - nie to że go nie obdarzam jakimś złym uczuciem :P hehe..
Ja bym unikał tak stanowczych stwierdzeń, bo potem łatwo jest wyjść na głupka. W sumie nie wiadomo co nam życie zgotuje, a wszelkie niespodzianki nie są wcale żadkością: Wszyscy się śmieli z Dudka, że ma maślane ręce a tymczasem gra on w półfinale LM, wszyscy się śmiali z Rasiaka, a ten robi furrorę na zapleczach Premiership. Tak samo może być z Milą, niby jest "żałosny" na boisku, ale w Austrii Wiedeń już wiedzą, że nie zrobili złego transferu... lepiej więc uważać, żeby na końcu nie okazało się, że to my szafując takimi osądami jesteśmy najbardziej żałośni. - W końcu ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.

Awatar użytkownika
ALF
Posty: 3131
Rejestracja: wt sie 24, 2004 13:50

Post autor: ALF » śr kwie 27, 2005 21:54

Bronson pisze:
siano pisze:
keeper pisze:Do tej pory byl żałosny na boisku , teraz również poza boiskiem...
normalnie trafniej bym tego nie ujął.. wszelkie występy owego pana z przyjemnością są przez ze mnie wygwizdywane - nie to że go nie obdarzam jakimś złym uczuciem :P hehe..
Ja bym unikał tak stanowczych stwierdzeń, bo potem łatwo jest wyjść na głupka. W sumie nie wiadomo co nam życie zgotuje, a wszelkie niespodzianki nie są wcale żadkością: Wszyscy się śmieli z Dudka, że ma maślane ręce a tymczasem gra on w półfinale LM, wszyscy się śmiali z Rasiaka, a ten robi furrorę na zapleczach Premiership. Tak samo może być z Milą, niby jest "żałosny" na boisku, ale w Austrii Wiedeń już wiedzą, że nie zrobili złego transferu... lepiej więc uważać, żeby na końcu nie okazało się, że to my szafując takimi osądami jesteśmy najbardziej żałośni. - W końcu ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.
Bronson moze i masz racje ale zauwaz ze jemu wyszedl narazie jeden strzal w zyciu :shock: A od takiego pilkarza nie mozna wiele wymagac :?

Bronson

Post autor: Bronson » śr kwie 27, 2005 22:01

ALF pisze:Bronson moze i masz racje ale zauwaz ze jemu wyszedl narazie jeden strzal w zyciu :shock: A od takiego pilkarza nie mozna wiele wymagac :?
Jeżeli już to dwa strzały w życiu mu wyszły (nie wiem, którego nie liczysz, tego z Parmą czy z Man. Citty), Nie wiem też, czy śledziłeś statystykę asyst w Ekstraklasie w poprzedniej rundzie (podpowiem ci, że prowadził w niej pomocnik, któremu wyszły tylko dwa strzały w karierze). Może chłopak nie jest mocny psychicznie, może ostatnio nie jest w dobrej formie, ale "papiery" na grę ma i nikt mu ich nie odbierze, a napewno nie złośliwi kibice. - To moja opinia.
A tak wogóle nie twierdze, że ktoś tu nie ma racjii, zwracam uwagę, że w życiu różnie bywa i lepiej dobrze pomyśleć zamiast potem robić dobrą minę do złej gry.

ODPOWIEDZ