Strona 1 z 1

Nie ma już Colina...

: ndz wrz 16, 2007 18:07
autor: krol_olch
Nie wiem czy rajdy samochodowe WRC sa bardziej niszowym zjawiskiem niz opera, jednak malo ktory portal w ogole odnotowal dzisiejsza tragiczna wiadomosc - w przeciwienstwie do tej o odejsciu wielkiego tenora.

W katastrofie helikoptera zginal jeden z najwiekszych kierowcow wszechczasow - Pavarotti rajdów samochodowych

Colin McRae

wielu widzialo go w akcji, chocby w relacjach telewizyjnych. Wielu, bardzo wielu z nas jego charakterystyczny glos towarzyszyl godzinami przed ekranami monitorow i telewizorow kiedy ze swym szkockim akcentem pilotowal nas po drogach i bezdrozach wirtualnej Australii, Indonezji czy Korsyki.

Niech spoczywa w pokoju

[']

: pn wrz 17, 2007 12:47
autor: Zbyniu
[`]

: ndz wrz 14, 2008 12:57
autor: KSPitul
Ta wiadomość wstrząsnęła mną bardzo, Colin był wspaniałym kierowcą rajdową WRC. Po kusze sie o stwierdzenie że to istna legenda tego sportu, zawsze jeździł szybko i efektownie co powodowało niekiedy jego kraksy na trasie. Moim zdaniem brakuje właśnie takich ludzi w obecnym WRC

Niech spoczywa w pokoju

[']