Re: Towarzyskie mecze Reprezentacja
: pt lis 19, 2010 8:10
Ktoś ostatnio narzekał na wyjazd do USA i na to, że nie gramy z Europą:
W przyszłym roku polską reprezentację czekają mecze z największymi piłkarskimi potęgami. Biało-czerwoni zmierzą się z zespołami, które mają w dorobku tytuły mistrzów świata - Niemcami, Francją i Włochami, a być może z Anglią.
Ale jeszcze w tym roku w krajowym składzie zagramy 7 grudnia z ekipą Bośni i Hercegowiny. - Papiery mam już gotowe do podpisania i tylko skład naszych rywali jest jeszcze zagadką - mówi kierownik reprezentacji Konrad Paśniewski.
Za to w przyszłym roku potyczek z mocnymi rywalami będzie co nie miara. - Zaczniemy od zgrupowania w Portugalii, podczas którego zagramy nie z zespołem tego kraju, lecz prawdopodobnie z mocną reprezentacją Norwegii - wyjawia Paśniewski.
Pod koniec marca kadra Polski zmierzy się na wyjeździe z Grecją, być może w krajowym składzie rozegramy też tam mecz z Litwą. A potem czekają nas potyczki z piłkarskimi potentatami. - Wielkim wydarzeniem będzie mecz z Niemcami (6 września), który uświetni otwarcie Stadionu Narodowego w Warszawie. Z kolei obiekt w Gdańsku otworzymy spotkaniem z Francją, a w listopadzie na nowym stadionie we Wrocławiu zagramy prawdopodobnie z Włochami - wylicza Paśniewski.
Pierwotnie zapowiadano, że na otwarcie obiektu we Wrocławiu zawita reprezentacji Anglii, ale zespół Fabio Capello bardzo się ceni i rozgrywa niewiele meczów towarzyskich. A jeśli już, to zazwyczaj z bardzo mocnymi rywalami. Mimo to przyjazdu Anglików nie należy jeszcze definitywnie wykluczać. Nikt nie wątpi, że Synowie Albionu awansują do Euro 2012, a skoro tak, to Capello może potraktować wypad do Polski jako pierwszy rekonesans przed turniejem. Dla polskich kibiców potyczka biało-czerwonych z angielską reprezentacją byłby na pewno wielkim wydarzeniem.
- Niezły zestaw przeciwników nam się szykuje. Żarty się skończyły, ale nie ukrywam, że dla mnie generalnym sprawdzianem będzie mecz z Niemcami, z którymi jeszcze nigdy nie wygraliśmy. Sądzę, że już w tym spotkaniu zobaczymy ostateczny skład naszego zespołu. Zależy mi na zwycięstwie, bo chciałbym przejść do historii jako pierwszy polski trener, który pokonał niemiecką reprezentację - mówi selekcjoner biało-czerwonych Franciszek Smuda.
- W przyszłym roku nastawiamy się na potyczki wyłącznie z europejskimi zespołami. Do turnieju Euro 2012 coraz bliżej i musimy grać jak najwięcej z przeciwnikami z naszego kontynentu - podsumował Paśniewski.