W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.

Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325

Wisła w Pucharze UEFA

Wszystko co związane ze sportem w Polsce i na świecie, a co nie dotyczy Polonii

Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad

Siegfried
Posty: 173
Rejestracja: czw mar 02, 2006 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Siegfried » pt gru 01, 2006 13:43

Mam pytanie do wiedzących. Co Wisła musi jeszcze nawyprawiać w uefie, żebyśmy dostali jakieś dodatkowe miejsca w pucharach w roku przyszłym? Z tego co pamiętam, coś było na rzeczy. Mylę się?

krol_olch
IFC POLONI@
Posty: 4221
Rejestracja: sob lis 01, 2003 2:21
Lokalizacja: znad jeziora
Kontakt:

Post autor: krol_olch » pt gru 01, 2006 15:39

musi wygrać Ligę Mistrzów.
Na Raymonta wyliczyli że są jeszcze matematyczne szanse :shock:

Siegfried
Posty: 173
Rejestracja: czw mar 02, 2006 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Siegfried » pt gru 01, 2006 17:06

A Superpuchar?

Jersy
Posty: 2948
Rejestracja: pt maja 23, 2003 20:01
Lokalizacja: Piaski

Post autor: Jersy » pt gru 01, 2006 19:57

Z kim będzie grała Wisła w Superpucharze jak wygra zarówno Ligę Mistrzów jak i Puchar UEFA?

krol_olch
IFC POLONI@
Posty: 4221
Rejestracja: sob lis 01, 2003 2:21
Lokalizacja: znad jeziora
Kontakt:

Post autor: krol_olch » pt gru 01, 2006 20:24

z Wisłą II, chodzi o to zeby mlodzi zdolni ogrywali sie na najwyższym poziomie.

poza tym matemetyczne wyliczenia na Reymonta dotyczyly przeskoczenia z P.UEFA do Ligi Mistrzow dzieki wysokim notom za wrazenie artystyczne. Wtedy Wisla raczej nie gralaby w tym pierwszym - choc faktycznie moze go otrzymac w formie honorowej nagrody.

Obelix
Posty: 6899
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » pt gru 01, 2006 21:32

No dobra, ale teraz poważnie, bo pytanie jest poważne: co musi ugrać Wisła, żebyśmy np mieli LM bez eliminacji? Ktoś wie?

Awatar użytkownika
ALF
Posty: 3131
Rejestracja: wt sie 24, 2004 13:50

Post autor: ALF » pt gru 01, 2006 21:45

zebysmy mieli bez eliminacji to nie starczyloby i zwycieztwo w pucharze :) jedyne na co mozemy liczyc to rozstawiona druzyna w 3 rundzie elimicnacji

Jersy
Posty: 2948
Rejestracja: pt maja 23, 2003 20:01
Lokalizacja: Piaski

Post autor: Jersy » sob gru 02, 2006 0:31

Akurat rozstawienia drużyn nie mają nic do rzeczy z krajowym współczynnikiem. W nich liczy się liczba punktów zdobyta przez klub a nie kraj.
Jedyne co może zyskać Wisła to jedno dodatkowe miejsce w Pucharze UEFA za 2 sezony (tzn trzecie, które właśnie straciliśmy poprzez popisy w ostatnich sezonach) - i to i tak musi dojść bardzo daleko. Jak daleko? Zależy również od wyników drużyn z krajów sąsiadujących z nami w tabeli.

Awatar użytkownika
elektryk
Posty: 29093
Rejestracja: pt gru 02, 2005 13:22
Lokalizacja: od cioci

Post autor: elektryk » ndz gru 03, 2006 0:42

Obelix pisze:No dobra, ale teraz poważnie, bo pytanie jest poważne: co musi ugrać Wisła, żebyśmy np mieli LM bez eliminacji? Ktoś wie?

Żebyśmy mogli wejść do LM bez eliminacji to najpierw musimy wejść do OE 8)

Obelix
Posty: 6899
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » pn gru 04, 2006 2:20

No a o czym ja niby piszę? Co musi zrobić dla nas Wisła, żebyśmy za 2 lata weszli do LM bez eliminacji! :)

Jersy
Posty: 2948
Rejestracja: pt maja 23, 2003 20:01
Lokalizacja: Piaski

Post autor: Jersy » pn gru 04, 2006 16:39

Hmm, musielibyśmy awansować z pozycji 23, na której jesteśmy teraz, w okolice 8. Nie za bardzo ogarniam ten system punktacji ale myślę że wygranie 2 Lig Mistrzów albo 4 Pucharów UEFA w tym sezonie by nam to zapewniło.
Tak na serio na to w najbliższych latach nie ma szans. Trzeba zacząć dochodzić bardzo wysoko, jak zespoły z Bukaresztu. Po sukcesach Wisły i Dyskobolii byliśmy blisko 2 miejsca w el. LM ale nie wyszło. Teraz ich dorobek został zaprzepaszczony i trzeba odrabiać.

Obelix
Posty: 6899
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » wt gru 05, 2006 0:49

No dobra, to teraz obniżam rozbieg o jedną belkę: co musi zrobić Wisła, żeby za 2 lata Polonia była ROZSTAWIONA w el do LM? Bo rozumiem, że 4 PUEFA w tym sezonie nie zdobędzie :(

Cieniasy! Pały!

PS: już wiem, że Jersy wie, że musi zajść daleko, ale nie wie, jak daleko. To może ktoś inny wie, jak daleko? I jak blisko? I dlaczego?
Pozdrawiam! :)

Jersy
Posty: 2948
Rejestracja: pt maja 23, 2003 20:01
Lokalizacja: Piaski

Post autor: Jersy » wt gru 05, 2006 17:11

Jersy wie, i pisał o tym już wcześniej, że żeby Polonia była rozstawiona w el. LM to musi kilka lat wcześniej nakosić mnóstwo punktów w LM i PUEFA (Polonia, a nie Wisła). Rozstawienie drużyn zależy od rankingu klubowego, a nie krajowego.

A jak daleko musi dojść? To zależy od wyników drużyn, które musimy wyprzedzić. Nie ma jednej prostej recepty - dochodzimy do ... , awansujemy o ... miejsc.

El Sisiorro
Posty: 942
Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego

Post autor: El Sisiorro » śr gru 13, 2006 21:47

zachowanie obroncow Wisly wola o pomste do nieba, ustawienie Okuki jest zenujace jak polska mysl trenerska (cofniecie i tzw. "granie na remis" co juz starozytni odkryli, ze konczy sie sromotnymi porażkami),

a zeby bylo weselej to w polskiej lidze jest kilku lepszych niz Thwaite na lewej obronie i wielu lepszych niz Glowacki na stoperze, i mam wrazenie ze Gargula Matusiak & spolka ograliby ten Feyenoord, wiec Wisla pokazuje do polowy jak jest slaba. No i gdyby nie Blaszczykowski to granie z przodu polegaloby na "kopaj do Brozka - moze trafisz".

Awatar użytkownika
ALF
Posty: 3131
Rejestracja: wt sie 24, 2004 13:50

Post autor: ALF » śr gru 13, 2006 22:28

W wisle gra tylko 2 zaowdnikow Blaszczykowski i Brozek :( reszta to dramat tacy zaowdnicy nie powinni grac w najlepszje Polskiej druzynie :(

Awatar użytkownika
elektryk
Posty: 29093
Rejestracja: pt gru 02, 2005 13:22
Lokalizacja: od cioci

Post autor: elektryk » śr gru 13, 2006 23:15

El Sisiorro pisze:zachowanie obroncow Wisly wola o pomste do nieba, ustawienie Okuki jest zenujace jak polska mysl trenerska (cofniecie i tzw. "granie na remis" co juz starozytni odkryli, ze konczy sie sromotnymi porażkami),

a zeby bylo weselej to w polskiej lidze jest kilku lepszych niz Thwaite na lewej obronie i wielu lepszych niz Glowacki na stoperze, i mam wrazenie ze Gargula Matusiak & spolka ograliby ten Feyenoord, wiec Wisla pokazuje do polowy jak jest slaba. No i gdyby nie Blaszczykowski to granie z przodu polegaloby na "kopaj do Brozka - moze trafisz".
Nic dodać , nic ująć. Czym prędzej powinni sprzedać Dudkę i Głowackiego dopóki ktoś chce ich kupić, a dokupić sobie drugiego Clebera. Fakt brakowało bardzo Cantoro i Mijajlowicza, ale nie wiem czy Stolarczyk by nie grał lepiej od tego Twaita. Jeden Kuba to za mało. A Brożek jak zwykle na 3 sytuacje strzela jednego gola. Swoją drogą genialnego. Lepiej jakby strzelił 3 brzydkie jak chociażby ten Grek co dobijał, bo kolega z 3 metrów strzelił w słupek :shock:

tommy
Posty: 3528
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 22:26

Post autor: tommy » czw gru 14, 2006 0:20

swoją drogą Feyenoord wyjebał z pucharów wszystkie czerwone polskie drużyny: kiedyś Legię (na Ł3 0:0, na De Kiup 2:0), Ruch Chorzów (najpierw 1:1; na De Kiup 1:0), Gwardię Warszawa (na De Kiup 3:1, w Wawie 1:0), Szombierki Bytom (na De Kiup 2:0; w domu 1:1)i teraz Wisłę K. (3:1).

czy kiedykolwiek polska drużyna wygrała z Feyenoordem? choćby w jakimś sparringu?

Obelix
Posty: 6899
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » czw gru 14, 2006 4:39

Wisła była lepsza od Holendrów w 1 połowie. Oczy przecierałem. Ale co z tego, skoro jakieś głupie gole z niczego i wyszło jak zawsze. Obrona Feyenoordu - tragiczna. Wisły - megatragiczna. I ten cudowny drybler Brożek, co się potykał na piłce przy kiwkach...

MilaGros
Posty: 373
Rejestracja: pn maja 08, 2006 17:11
Lokalizacja: buja Sadyba, buja Sadyba, buja Sadyba mnie

Post autor: MilaGros » czw gru 14, 2006 8:54

jak mnie wkurzał komentator tego meczu, żenada normalnie
a tekst
" z tak fenomenalnie grającym Feyenoordem .... "

chyba oglądaliśmy dwa różne mecze

a Brożek, czarował, czarował .... ale głównie siebie ... jak zwykle zresztą
[/i]

Siegfried
Posty: 173
Rejestracja: czw mar 02, 2006 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Siegfried » czw gru 14, 2006 9:10

Z jednej strony szkoda, z drugiej przecież wiadomo było, że się tak skończy. Z takimi drewnami jak Głowacki, Thwaite, czy choćby Zieńczuk, ta drużyna nie ma czego szukać w Europie.
Fenomenu Głowackiego nie rozumiem zupełnie. Swego czasu był określany mianem "najlepszego środkowego obrońcy w lidze", a ile razy go widziałem (i widuję nadal), zawsze gra jak ostatnia pierdoła, strzela samobóje, kosi przeciwników w polu karnym, albo wykręca jakieś kiksy. Niepojęte.

Grzejnik
Posty: 527
Rejestracja: pt cze 24, 2005 14:08

Post autor: Grzejnik » czw gru 14, 2006 10:26

Błaszczykowski zajebisty i nikt więcej no może Brożek.Dudka,Paulista,Burns,Thwaite,Głowacki żenada.

dareksp
Emeriten Gang
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 20, 2003 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dareksp » czw gru 14, 2006 14:27

dareksp pisze:
maciekl pisze: gdyby ten Twaite strzelił prostą piłkę w 90 minucie byłoby OK.
ale nie strzelił bo jest za cienki. A nawet gdyby wiatr skierował jednak te piłke do bramki, to Nancy pewnie strzeliłoby bramke w 91 minucie. Bo po prostu było w tym meczu o klase lepsze.
Oglądajac takich zawodników jak Twaite czy Vargas zastanawiam się, jakie kryteria obowiazuja przy przyjmowaniu takich drewniaków do druzyny, której prezesi deklarują, ze walczy o europejskie puchary.
To napisałem po meczu z nancy. Zdania nie zmieniam. Wypowiedź uzupełnie jedynie o pytanie: Jakie kryteria obowiazywały przy przyjmowaniu Okuki na trenera druzyny, która ponoc chce błysnąc w pucharach?

dareksp
Emeriten Gang
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 20, 2003 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dareksp » czw gru 14, 2006 14:30

Siegfried pisze: Fenomenu Głowackiego nie rozumiem zupełnie. Swego czasu był określany mianem "najlepszego środkowego obrońcy w lidze", a ile razy go widziałem (i widuję nadal), zawsze gra jak ostatnia pierdoła, strzela samobóje, kosi przeciwników w polu karnym, albo wykręca jakieś kiksy. Niepojęte.
Dla mnie też niepojete.

Obelix
Posty: 6899
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » czw gru 14, 2006 23:08

dareksp pisze:
Siegfried pisze: Fenomenu Głowackiego nie rozumiem zupełnie. Swego czasu był określany mianem "najlepszego środkowego obrońcy w lidze", a ile razy go widziałem (i widuję nadal), zawsze gra jak ostatnia pierdoła, strzela samobóje, kosi przeciwników w polu karnym, albo wykręca jakieś kiksy. Niepojęte.
Dla mnie też niepojete.
Po ostatnim teatrze TV to już dla mnie jest jasne. Na pewno ma plecy w postaci jakiegoś UBeka, który kontroluje jego karierę i robi mu cichy PR :lol: :lol: :lol:

dareksp
Emeriten Gang
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 20, 2003 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dareksp » pt gru 15, 2006 9:30

Obelix pisze:
dareksp pisze:
Siegfried pisze: Fenomenu Głowackiego nie rozumiem zupełnie. Swego czasu był określany mianem "najlepszego środkowego obrońcy w lidze", a ile razy go widziałem (i widuję nadal), zawsze gra jak ostatnia pierdoła, strzela samobóje, kosi przeciwników w polu karnym, albo wykręca jakieś kiksy. Niepojęte.
Dla mnie też niepojete.
Po ostatnim teatrze TV to już dla mnie jest jasne. Na pewno ma plecy w postaci jakiegoś UBeka, który kontroluje jego karierę i robi mu cichy PR :lol: :lol: :lol:
Masz na mysli Kapkę? :wink:

ODPOWIEDZ