POLONIA WARSZAWA

Trafiłem wczoraj na mecze obu pań w telewizji. Ten "korespondencyjny" pojedynek zdecydowanie wygrała Agnieszka Radwańska.

Na grę Marty aż żal było patrzeć. Porusza się za wolno, zero regularności. A przecież jej przeciwniczka to była straszna słabizna. Poziom meczu tragiczny (jak w jakimś challengerze z pulą nagród 10 000$).

Mecz Agnieszki na "wielkoszlemowym" poziomie. Przeciwniczka wysoko postawiła poprzeczkę, przez co niektóre wymiany były naprawdę wysokiej jakości. Agnieszka gra silne, dokładne piłki, myśli na korcie i ręka jej nie drży w kluczowych momentach.

Jeśli chodzi o przyjemność oglądania obu pań, to bezkonkurencyjna jest Marta (szczególnie na zbliżeniach, jak podskakując przygotowuje się do odbioru serwu ).
Niestety nie będzie nam już dane podziwianie urody Marty na Wimbledonie, więc może chociaż na umiejętności Agnieszki będziemy mogli popatrzeć jeszcze przez kilka dni

(aktualizacja)
Agnieszka właśnie wygrała dokończenie meczu w tie-breaku. Rewelacja. Żeby było śmieszniej to w trzeciej rundzie trafia na teoretycznie słabszą zawodniczkę, niż miała w drugiej rundzie. Tak czy inaczej będzie to "wiekowa" azjatka (albo 110 w świecie 30-letnia Japonka, albo 164 w świecie 29-letnia Tajka). No a w czwartej rundzie czeka Kim Clijsters...

A tymczasem Radwańska jest już w III rundzie. Oby tak dalej.
Jak widać inne walory to nie wszystko.

Domachowska do oglądania, Radwańska do grania!

Syriusz dobrze prawi

No i ta od grania wygrała 1 seta 6:3 w 3 rundzie Brawo Aga!

Tylko dojechać z tym zwycięstwem, a w 1/16 czeka Clijsters

hej SYRIUSZ kiedy teraz gra?

6:3 , 6:2

Wygrała

MARJOS pisze:hej SYRIUSZ kiedy teraz gra?

Dzisiaj ok. 14.45.

jednak Radwańska lepsza! Szkoda ze tylko sportowo
Ale gratulacje, nawet jezeli Williams grała z kontuzją.

No i Agnieszka przeskoczyła Martę w rankingu. Nie spodziewałem się, że nastąpi to tak szybko (niestety Marta strasznie cieniuje )
Mam nadzieję, że Agnieszka powalczy dzisiaj z Dementiewą.

No to powalczyła
Patrzyłem i oczom nie wierzyłem. Radwańska grała z takim spokojem i tak dobrze taktycznie, jakby to ona była szóstą rakietą świata, a Dementiewa grała jakby była juniorką z kwalifikacji
Czapki z głów
Jakby ktoś nie znał wyniku, to było 7:5 6:2 dla Agnieszki

A dzisiaj odpadła Schiavone po trzy setowym pojedynku.

Chyba, Radwańska odpadła po 3 setowym pojedynku, a nie Schiavone, zresztą tylko w pierwszym secie dominowała polka.

No to już pozamiatane po naszych w Australian Open. Domachowska w pierwszej, Radwańska w drugiej, deble Radwańska/Domachowska i Fyrstenberg/Matkowski w pierwszej. Bodajże został nam już tylko Kubot w parze z Austriakiem.

Czas na odświeżenie tematu. Co prawda dzisiaj nieaktualne (niestety) jest porównywanie Agnieszki do Marty, ale kariera Agnieszki tak rewelacyjnie się rozwija, że aż boję się pomyśleć (żeby nie zapeszyć) na którym miejscu w świecie będzie za rok

Agnieszka niesamowicie idzie do przodu,jeżeli do głowy nie uderzy jej sodówka to za dwa lata będzie w dziesiątce najlepszych,a wygrywane turnieje nie będą rzadkością.

Ktoś wie o której godzinie dokładnie, dzisiaj zagra z Izraelką Peer?

na stronie US Open jest,że o 11 tamtego czasu.Pierwszy mecz na tym korcie już trwa,więc chyba powinniśmy się szykować na oglądanie Polsatu Sport już za parę chwil.

Dużo to tego oglądania niestety nie było
Wydawało się, że teraz to już droga do finału otwarta, ale chyba powietrze z Agnieszki uszło wraz z wygraną z Szarapową. Tak czy inaczej - sukces i powoli w górę w rankingu. Czekamy na więcej

Radwańska właśnie rozwaliła w Zurichu w drugiej rundzie Hantuchową 6:3 6:3, a przecież weszła do turnieju "kuchennymi drzwiami" jako "lucky loser" .
W ćwierćfinale pewnie wpadnie na Henin.
Niezależnie od wyniku z Henin, Agnieszka awansuje w rankingu na najwyższą w historii pozycję polskiej zawodniczki (co najmniej na 26 miejsce ).

Radwańska własnie weszła do 20.

dareksp pisze:Radwańska własnie weszła do 20.

Widzisz Kulas co się dzieje?
Jeśli Radwańska wygra finał z Williams zostanie nr.1 Planety

No i co z tego, że Agnieszka będzie nr 1 WTA? Ja bez wahania bym wybrał Martę. Widziałem Ją raz na żywo jak trenowała w parku Arkadia - na żywo wygląda 100 razy lepiej niż w mediach. Niesamowicie zgrabna, chudziutka, a jednocześnie ze wszystkimi potrzebnymi krągłościami, w dodatku z twarzy po prostu bardzo atrakcyjna. Wybieram Martę, choćby i nie wygrała ani jednego meczu w roku.

Hardy, czytaj uważnie: tu chodzi o wielkiego tenisa a nie wielkiego .... Nie chcę ingerować w Twoją prywatność ale przyjmij, że Marta i tak nie wejdzie do "100" najzgrabniejszych z krągłościami na tej planecie nawet jak byś jej w tej Arkadii stawiał sok z buraków przez całe wakacje. Hardym trzeba być nie Miętkim, żadnych kompromisów!

Parazauroloff pisze:

dareksp pisze:Radwańska własnie weszła do 20.

Widzisz Kulas co się dzieje?
Jeśli Radwańska wygra finał z Williams zostanie nr.1 Planety

Poważnie? Nie zabraknie jej punktów

Domachowska vs Radwańska, temat z gatunku wolisz baltasa czy utenosa. O gustach się nie dyskutuję. Z tej dwójki ja postawiłbym na Karolinę Woźniacką

http://bi.gazeta.pl/im/2/6190/z6190602X.jpg

swoja drogą trochę się wyrobiły Radwańskie

Są jeszcze lepsze zdjęcie, chyba nawet z tej samej sesji.

Pop przegranym finale jest nr 2 rankingu?