W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.

Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325

Radomski i spolka czyli jedziemy po majstra

Wszystko co związane ze sportem w Polsce i na świecie, a co nie dotyczy Polonii

Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad

Obelix
Posty: 6898
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » śr maja 31, 2006 23:41

ALF pisze:Co do interwencji kuszczaka, to moze sie myle, ale on poprostu bal sie dostac po rekach... z jego perspektywy moglo to wygladac tak ze pilka leci na poprzeczke, i gdyby wsadzil reke przybilo by mu dlon do poprzeczki co jest dosc bolesne ( gram na bramce i tez kilka razy cofnalem reke w takiej sytuacji... )
Żeby TAKA piłka, po dalekim koźle, przybiła mu ręce do poprzeczki, to by musiał mieć atrofię mięśni rąk, stwardnienie rozsiane, albo inny jakiś zanik mięśni. To nie była bomba z 20 metrów przecież? Ewidentnie zapomniał, gdzie stoi bramka, zdawało mu się, że jest metr bliżej.

dareksp
Emeriten Gang
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 20, 2003 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dareksp » czw cze 01, 2006 8:57

Myślę, że u Kuszczaka zagrała psychologia :arrow: opuścił ręce, by z niczego (czyli z wykopu bramkarza, do którego nie doszedł żaden Kolumbijczyk) nie zrobiło się zagrożenie w postaci rogu. Niby go rozumiem, ale bramkarz musi "wyczuwac" gdzie jest bramka.
P.s.
Niby wcześniej napisałem, że Fabiański powinien wejść do bramki, ale z drugiej strony jestem pewien (na 99% :wink: ), ze następnym razem kuszczak nie będzie kombinował, tylko po prostu przebije taką piłkę. Bo słusznie ktoś wcześniej napisał :arrow: Kuszczak ma naprzeciw siebie nie byle jakich grajków (choćby van Nistelroy, Rooney, Henry itd.). Natomiast Fabiański dwa razy w sezonie Piechnę :wink: Kloca Boruca nie wspominam, bo on najpierw musi schudnąć.
Dlaczego Piechna nie pojechał na MŚ :evil:
PIECHNA MUSI NADEJŚĆ :!: :wink:

_Rydz
Posty: 1814
Rejestracja: sob lut 05, 2005 18:45
Lokalizacja: zza krzaka

Post autor: _Rydz » czw cze 01, 2006 13:20

A ja ciągle będę zadawał dwa pytania:

Gdzie jest, kurka wodna, Kowalewski, Łągiewka, Piechna, Surma i Burkhard!? (Z moich faworytów pojechał tylko Jeleń...)

Co tam robi Boruc z Rasiakiem!!!???


Przecież teraz to by nas Pakistan nawet ograł... :/

MARJOS
Posty: 1529
Rejestracja: śr kwie 02, 2003 6:31

Post autor: MARJOS » czw cze 01, 2006 13:37

Rydz a coTy chcesz z Kowalewskiego bramkarza kadry zrobic?On jest takim samym drewniakiem jak Rasiak

_Rydz
Posty: 1814
Rejestracja: sob lut 05, 2005 18:45
Lokalizacja: zza krzaka

Post autor: _Rydz » czw cze 01, 2006 16:58

Wiesz, jak dla mnie bycie najlepszym bramkarzem ligi rosyjskiej i najlepszym graczem Spartaka Moskwa mówi samo za siebie. Na pewno jest o wierchówę szybszy, zwinniejszy i sprytniejszy od Boruca...

Marianesco
(P)ierwsza Drużyna
Posty: 821
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 9:05

Post autor: Marianesco » czw cze 01, 2006 17:14

MARJOS pisze:Rydz a coTy chcesz z Kowalewskiego bramkarza kadry zrobic?On jest takim samym drewniakiem jak Rasiak
Marjos a co Ty wiesz o Kowalewskim ?
Widziałeś jakiś jego mecz ? / Widziałeś wogóle jakiś mecz ligi rosyjskiej ? / Widziałeś wogóle na oczy skład jakiegoś czołowego zespołu z tej ligi ?

Dlaczego ludzie wyciągają opinie nie mając wogóle pojecia o danym temacie.
Kowalewski nie jest taki zły, jednak konkurencja jest bardzo duża i akurat nie miał szczęścia załapać się do składu reprezentacji a był bardzo blisko jednak wygryzł go Fabian ze wzgledu pewnie tylko na młody wiek.

czuwaj kibice !
Marianesco

_Rydz
Posty: 1814
Rejestracja: sob lut 05, 2005 18:45
Lokalizacja: zza krzaka

Post autor: _Rydz » czw cze 01, 2006 18:11

Marianesco pisze:
MARJOS pisze:Rydz a coTy chcesz z Kowalewskiego bramkarza kadry zrobic?On jest takim samym drewniakiem jak Rasiak
Marjos a co Ty wiesz o Kowalewskim ?
Widziałeś jakiś jego mecz ? / Widziałeś wogóle jakiś mecz ligi rosyjskiej ? / Widziałeś wogóle na oczy skład jakiegoś czołowego zespołu z tej ligi ?
rzyłączam się do tych pytań. Ja ostatnio Planeta Sport oglądam częściej niz TVP. Te mecze są poprostu boskie. Lubię je sobie pooglądać i zobaczyć, ze w jakiejkolwiek byłej republice radzieckiej jest silna liga piłkarska. Jest bardzo wyrównana i (zaryzykuję stwierdzenie) jedna z najsilniejszych w Europie. A Łysy Wojciech jest tam naprawdę gwiazdą!

Pozdrawiam fanów rosyjskiej piłki
_Rydz

dareksp
Emeriten Gang
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 20, 2003 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dareksp » pt cze 02, 2006 9:05

Marianesco pisze:wygryzł go Fabian ze wzgledu pewnie tylko na młody wiek.

To kryterium w przypadku bramkarzy jest mocno wątpliwe. Pomijając juz fakt, że MŚ to nie turniej zimowy, na którym rozgrywa sie mecze w celu przygotowania do sezonu i żeby sprawdzic nowych zawodników. Tam powinni pojechac rzeczywiscie najlepsi. I tu zgadzam się z Rydzem, że liga rosyjska jest conajmniej silniejsza od naszej. Więc jeśli Kowalewski tam bryluje, to o czyms to świadczy.

Obelix
Posty: 6898
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » sob cze 03, 2006 17:19

Janas to jednak trenerski geniusz. Nawet Górski nie wpadł na pomysł, że wystarczy przebrać Polaków za Włochów - i już grają dobrze w piłkę! W każdym razie do przerwy jest OK. Byle w przerwie nikt im nie przypomniał, że są jednak Polakami...

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 3645
Rejestracja: pt mar 19, 2004 20:35

Post autor: Peter » sob cze 03, 2006 20:12

Żesz #@&! Puma! Czy oni nie potrafią zrobić granatowych strojów? Co to ma być niebieskie? Trzecim kolorem naszej reprezentacji jest granatowy i trzeba być daltonistą, by nie rozróżniać tego od niebieskiego.

SKJ
Posty: 2361
Rejestracja: pn mar 29, 2004 10:36
Lokalizacja: z nikąd

Post autor: SKJ » sob cze 03, 2006 21:08

Słóko o meczu ode mnie. Poprawy gry od meczu z Kolumbią nie widziałem, oprócz tego,że nie straciliśmy frajerskich bramek. Chorwaci byli dużo lepsi, ale na bakier ze skutecznością. Podobała mi się gra Sobolewskiego z Radomskim, którzy ładnie czyścili środek. Ale gra do przodu to był dramat. Ogólnie ja nie krytykowałem naszej repry po Kolumbii(dopiero po drugim golu zaczęłi grać tragicznie, wcześniej wyglądało to podobnie do dzisiejszego meczu). Specjalnie popatrzyłem na grę Boruca. Każde jego wybicie to była strata, poza tym ten jego rzut po którym Chorwaci mieli roga wyglądał dramatycznie. A jeszcze Artuś się rzucił na sędziego a Chorwaci już wznowili grę. Ale okej nie chodzi mi wcale,żeby pośmiać się Mc Artura, gorzej,że Zurek nie w formie chyba :? Ogólnie znowu nasi grali nędznie , więc nie ma co popadać ze skrajności w skrajność, bo grali podobnie jak w Chorzowie, z tą tylko różnicą,że nie stracili "dziwnych" goli, a Ebi tym razem trafił do bramki po tym jak piłka mu spadła na głowe(z Kolumbią nie trafił w identycznej sytuacji). Nie wiem czy przejdziemy dalej. Jeśli tak, to tylko dlatego,że przeciwnicy mogą być słabsi :roll:

Piotrek_Ursynow
(P)ierwsza Drużyna
Posty: 2134
Rejestracja: wt maja 06, 2003 10:21

Post autor: Piotrek_Ursynow » sob cze 03, 2006 21:22

czyste konto bramkarza , czyli nie bylo zle z tylu
cieszy wzrost formy Jacka Krzynowka i poprawna gra w srodku Radomskiego. Zurawski stanowczo zbyt cofniety i bez blysku. Slaby Szymkowiak, ale i tak lepszy od Mili. Kosowski nie powinien powachac murawy. Cieszy wynik i to bardzo!

Sobota
Posty: 860
Rejestracja: czw paź 23, 2003 13:52
Lokalizacja: z głębokiej rezerwy.

Post autor: Sobota » sob cze 03, 2006 22:03

Jeleń nie pograł, szkoda.. nawet niezły plan z zagęszczeniem środka, tylko za dużo zawodników defensywnych się zrobiło. Sobolewski jeszcze coś zdziała w przodzie i to jest dzisiaj najcenniejszy zawodnik tej reprezentacji. natomiast Radomski gra dobrze tylko w tyle i moim zdaniem to jest za mało [jeśli Sobolewskiemu też każemy orać].

mam swoje ustawienie lepsze od Janasowego, po prostu.

ceną za grę jednym napastnikiem jest to, że właściwie niemożliwe jest dojście np. Szymkowiaka do strzału ze środka z około 25 metra. takich strzałów chyba nie było, pamiętam jeden Krzynówka z prawego skrzydła, trochę z boku, jak dostał piłkę spod linii. Szymkowiakowi w ogóle trudniej się grało przy tak sprawnej obronie jak chorwacka.

niemniej zwycięstwo z finalistą mistrzostw to już coś.

pk
Posty: 4164
Rejestracja: ndz mar 21, 2004 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pk » ndz cze 04, 2006 0:11

obserwuje Zurawskiego od jakiegos czasu. Moim zdaniem to bardziej ofensywny pomocnik niz napastnik.
Tak ja bym go widzial w reprezentacji.

Sobota
Posty: 860
Rejestracja: czw paź 23, 2003 13:52
Lokalizacja: z głębokiej rezerwy.

Post autor: Sobota » ndz cze 04, 2006 0:36

a na szpicy i na skrzydle na zmianę Ebi i Jeleń - i jedziemy :)

Medżik to się lubi po piłkę wrócić, a wtedy pod linią obrony przeciwnika stał.. Krzynówek.

Obelix
Posty: 6898
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » ndz cze 04, 2006 2:38

SKJ: co innego grać podobnie z Kolumbią, a co innego z Chorwacją. Wyobraź sobie, że Polonia przegrywa u siebie 1:2 z Arką, a potem wygrywa na wyjeździe 1:0 z Legią. I co, też byś napisał, że "grali podobnie, tyle że nie tracili głupich goli, a naszemu napastnikowi udało się trafić"? Chorwacja niedawno wygrała z Argentyną.

Nie uważam, że zagrali wielki mecz, ale w porównaniu z Kolumbią to rewelacja. Nawiasem mówiąc w obu tych meczach powinien być remis (z przebiegu gry), no ale remis z Chorwacją to już jest coś! A tu jeszcze udało się wygrać!

Momentami bardzo fajna gra klepą. Rzadko, ale była. Szymek miał jedno celne podanie na pięć niecelnych. Na pewno może się poprawić, bo przecież umie podawać. Bardzo dobry odbiór piłki całego zespołu. Widać, że naszym bardziej zależało, no ale co? Martwimy się tym? Miałem dyskusję z własnym ojcem. Też mu się nie podobało. Uważa, że nie zdążą dojść do formy, bo żeby wszystko zagrało to muszą zagrać jeszcze ze 3 takie sparingi, a będzie tylko jeden. Ja na to, że właśnie 3 będą! Z Dolną Saksonią (bodaj), Ekwadorem i Kostaryką. No i do tego 1 mecz (Niemcy). I na Anglię/Szwecję wyjdzie solidna drużyna!

Przypominam, że Kostaryka ostatnio przegrała z amatorską zbieraniną z niższych lig niemieckich, a Ekwador po ciężkim boju pokonał reprezentację niemieckich studentów (bodaj filozofii, chudzi, w okularkach) 4:3, strzelając dwa ostatnie gole w końcówce, gdy studenci przypomnieli sobie, że zbliża się sesja i zaczęli dyskutować w grupkach nad Kantem...

MARJOS
Posty: 1529
Rejestracja: śr kwie 02, 2003 6:31

Post autor: MARJOS » wt cze 06, 2006 18:46

Do Rydz i Marianesco
1.widzialem Go w paru meczach kadry{wczesniej w Legii} i to wystarczy .
2.Nie rozumiem kompletnie o co chodzi ze skladami ligi rosyjskiej,to ze gra 10 Ronaldow to nie znaczy ze bramkarz jest zly

Obelix
Posty: 6898
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » śr cze 07, 2006 8:26

No to wyjście z grupy mamy już pewne: niejaki Pele stawia na Niemcy i Ekwador! Śledzę prognozy kolegi P. od roku 1982 i nie zapomnę, jak stawiał następująco:
-że z naszej grupy wyjdą Włochy i Peru (wyszły Włochy i Polska)
-z grupy ćwierćfinałowej wyjdzie Brazylia (wyszły Włochy)
-z drugiej grupy ćwierćfinałowej wyjdzie Belgia (wyszła Polska)
-w półfinale Francja wygra z NIemcami (wygrały NIemcy)
-w meczu o 3 miejsce Francja wygra z Polską (wygrała Polska)
-w finale NIemcy wygrają z Włochami (wygrali Włosi)

Mam nadzieję, że Pele trzyma równą formę!

Jersy
Posty: 2948
Rejestracja: pt maja 23, 2003 20:01
Lokalizacja: Piaski

Post autor: Jersy » śr cze 07, 2006 17:13

Obelix pisze:Mam nadzieję, że Pele trzyma równą formę!
Niemcy i Kostaryka?

Obelix
Posty: 6898
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » śr cze 07, 2006 18:32

Jersy pisze:
Obelix pisze:Mam nadzieję, że Pele trzyma równą formę!
Niemcy i Kostaryka?
Tego to nie wiem, ale wiem, że Ekwador ma przesrane! :lol:

Awatar użytkownika
Zbyniu
Posty: 1900
Rejestracja: pt maja 07, 2004 13:34
Lokalizacja: z bródnej dzielnicy ;)

Post autor: Zbyniu » czw cze 08, 2006 7:54

Obelix pisze:No to wyjście z grupy mamy już pewne: niejaki Pele stawia na Niemcy i Ekwador! Śledzę prognozy kolegi P. od roku 1982 i nie zapomnę, jak stawiał następująco:
-że z naszej grupy wyjdą Włochy i Peru (wyszły Włochy i Polska)
-z grupy ćwierćfinałowej wyjdzie Brazylia (wyszły Włochy)
-z drugiej grupy ćwierćfinałowej wyjdzie Belgia (wyszła Polska)
-w półfinale Francja wygra z NIemcami (wygrały NIemcy)
-w meczu o 3 miejsce Francja wygra z Polską (wygrała Polska)
-w finale NIemcy wygrają z Włochami (wygrali Włosi)

Mam nadzieję, że Pele trzyma równą formę!
Jest to poniekąd dowodem na to, że wielki piłkarz wcale nie musi być wielkim znawcą piłki :lol: Drugim przykładem jest pan na T. - nasz rodak, choć o "wielkim" piłkarzem nie był :lol: Był dobrym piłkarzem.
Ale się zgadzam z Obelixem, a panem Pele trochę sentyment do południowoamerykańskiej piłki kieruje. Może wynika to z tego, że od dziesiątków lat poza Brazylią i Argentyną to inne drużyny z Ameryki Płd. to po prostu dosyć przeciętne ekipy. Kiedyś 2 razy mistrzem był Urugwaj, ale tego najstarsi górale nie pamiętają. I może teraz Pele liczy na jakiś przełom? Oby nie... :wink:
Pozdrowionka

Obelix
Posty: 6898
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » czw cze 08, 2006 8:40

Urugwaj akurat był 2 razy mistrzem w dziwnych okolicznościach: mianowicie 2 razy w historii się zdarzyło, że mistrzostwa świata były kadłubowe, z udziałem bodaj 13 drużyn, w zasadzie bez silnych ekip z Europy. No i to są właśnie te 2 tytuły Urugwaju. Umieli się ustawić!

Albo inaczej: wiedzieli kiedy przygotować szczyt formy!

Bronson.

Post autor: Bronson. » pt cze 09, 2006 11:47

Dzisiaj gramy! Mój skład na ten mecz:

----------------Boruc---------------------------------
Basczyński--Jop------Bąk------Żewłakow-------
------------Radomski-----Sobolewski------------
-----^--------------Żurawski--------------^-------
Smolarek------------Rasiak--------Krzynowek---

Ślemy dośrodkowanie za dośrodkowaniem na głowe Rasiaka, który jest wyższy od każdego Ekwadorczyka, ze dwie bramki z tego wejdą, może coś Żuraw zaczaruje wchodząc z drugiej lini i gitara gra.
Na zmęczonego przeciwnika wchodzi Jeleń, Szymkowiak i Kosowski i 4:0 a potem tracimy głupią bramkę po błędzie Boruca i końcowy wynik 4:1
Ostatnio zmieniony pt cze 09, 2006 12:21 przez Bronson., łącznie zmieniany 1 raz.

El Sisiorro
Posty: 942
Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego

Post autor: El Sisiorro » pt cze 09, 2006 11:53

Rasiak (odrzucając drewniane wyzwiska) jest słaby psychicznie i mieknie w waznych meczach, sklad bym zostawil tylko zamienil Grzesia na Jelenia.

Bronson.

Post autor: Bronson. » pt cze 09, 2006 12:29

Mirosław Trzeciak by się z Tobą nie zgodził:
(...)Widziałem Rasiaka. Bardzo dobrze się porusza, atakuje piłkę. To nie jest wirtuoz, ale wykorzystajmy jego dobry moment. Psychicznie jest mocny.

W Polsce kibice na niego gwiżdżą.

- Jeśli radzi sobie w Anglii, poradzi sobie i na mundialu. Zapewniam, że "Szymek" przejmuje się wszystkim sto razy bardziej niż Rasiak.(...)

ODPOWIEDZ