TURYN 2006

norweg · Post autor: **norweg** » śr sty 18, 2006 14:56

Już za parę dni Igrzyska Olimpijskie.
Lubię sporty zimowe:hokej,biatlon, narciarstwo alpejskie.
Wczoraj okazało się że na IO 2006 jedzie ponad czterdziestu sportowców.
jest kilka mglistych szans medalowych.
Małysz - zawsze jest nadzieja na 'dwa dobre, równe skoki"
Kowalczyk Justyna - dobrze biega 30 km, raz pokazała się w sprincie, na jej korzyść przemawiać będzie fakt iż biegać będzie po 5 reprezentantek z każdego kraju albo nawet tylko po cztery.
Sikora - zawsze w tak loteryjnej konkurencji jest szansa i jak wyżej startować będzie mnie poważnych konkurentów
Moi "Czarni Rumakowie" Krężelok i Kreczmer
startują w takiej nietypowej dwuosobowej sztafecie narodowej więc do pokonania mają kilka narodowych teamów a w klasyku liczą się N,S,RUS,D,SK,CZ,IT,EST no może FIN, moim zdaniem to największa szansa medalowa.
jest jeszcze ten młody panczenista co to był błysnął w Hamar na 500 i 1500 ( chyba)
jest też Zygmunt na 5000 m ale jakoś w nich nie wierzę
podobnie snowbordziści ciągle w czołówce ale w jakiś śmiesznych zawodach, jak przychodzi co do czego to Ruby i inni inne ich rozjeżdzają.
Tak więc zakładam optymistycznie JEDEN BRAZOWY MEDAL.

a Czechów jedzie na IO ponad 80 sztuk w tym ok. 30 hokeistów, ale w hokeja liczę na USATeam bo oni dostają sraczki na słowo Olimpic Games

4Robert · Post autor: **4Robert** » czw lut 02, 2006 22:55

Medal zdobędzie Justyna Kowalczyk w biegu na 10 km stylem klasycznym.I eto budiet wsjo.Szkoda Małysza , ale trudno.

dareksp · Post autor: **dareksp** » pt lut 03, 2006 9:45

norweg pisze:podobnie snowbordziści ciągle w czołówce ale w jakiś śmiesznych zawodach, jak przychodzi co do czego to Ruby i inni inne ich rozjeżdzają.
Tak więc zakładam optymistycznie JEDEN BRAZOWY MEDAL.

Chyba aż tak nie mozna mówić "rozjeżdżają", na poprzednich igrzyskach medal dla "pięknej Jagny"

był blisko. Mam nadzieję na srebro

Sikora ostatnio słabuje. Wątpię, żeby nagle inni przestali strzelać celnie, a Sikora genialnie (5 na 5) i przez to wskoczył na pudło. Choć rzeczywiście, ze względu na specyfikę biathlonu, może byc miła niespodzianka (na medale mistrzostw świata też mało kto liczył).
Nie skreślałbym Małysza - 4. miejsce w Zakopanem daje nadzieje. Doliczając do tego Hulę i Stocha - może jakieś miejsce punktowane druzyny?

No i biegi. Nie znam sie na tym kompletnie, ale o Kowalczykowej i Krężeloku słyszałem - tu też może pudło?
W panczenach od czasów Seroczyńskiej i Ryś-Ferens mamy tylko talenty, a nie medale

Ale moze coś zmieni w Turynie?
Reasumując: DWA MEDALE

(nie wiem jakiego koloru, choć raczej nie złote

)

4Robert · Post autor: **4Robert** » śr lut 08, 2006 23:23

czytałem amerykańskie opracowanie dot. Turynu( konkurencja po konkurencji), szans medalowych.
Nie wymieniają żadnego Polaka, najwięcej złota dają Niemcom.

michalkord · Post autor: **michalkord** » czw lut 09, 2006 9:45

Jedyne marne szanse dla Polski to: Małysz, Kowalczyk albo Sikora, ktoś ze snowbordzistów, no i może Zygmunt na zakończenie kariery. Ale generalnie to lipa, sport coraz bardziej upada.

4Robert · Post autor: **4Robert** » ndz lut 12, 2006 16:38

Widzieliście Frodo Estila w biegu łączonym 15+15 wyglebił na pierwszych metrach, grupa po nim przejechała, zmienił nartę stracił 1.05 minuty i dopiero wystartował,,po 12 km dogonił czołówkę, potem odsapnął i wywalczył srebro.
Dla takich obrazków w sporcie warto to całe dziadostwo oglądać.Albo ta Smigun z rana, dwa razy z rzędu nie przechwyciła napojów energetycznych - leciała na suchym pysku - potem jeszcze pomyliła box na zmianie nart a i tak załatwiła wszystkich.
I w taki sposób maleńka Estonia ma więcej złotych medali niż polska w całej historii startów.
Jak Verpallu zdobył złoto to Poczta Estonska wydała o tym znaczek, pewno znowu tak będzie.

Syriusz · Post autor: **Syriusz** » ndz lut 12, 2006 19:18

Estil faktycznie pokazał się świetnie, kibicowałem mu od momentu wywrotki

I naprawdę wzbudziło szacunek to co zrobił!

norweg · Post autor: **norweg** » wt lut 14, 2006 10:25

Za 1/2 godziny staruje sztafeta sprinterów - to będzie max niespodzianka.
Liczę minimum na szóste miejsce.
A po cichutku na medal.

Oiolosse · Post autor: **Oiolosse** » śr lut 15, 2006 22:29

No i zaczal sie hokej. Pierwszy dzien za nami. Kanadyjczycy zgodnie z oczekiwaniami, Szwedzi, Czesi i Finowie takoz. W najciekawszym meczu Slowacy wygrali z Rosja. Dla takiego hokeja oglada sie olimpiady

Cudo. Co jedna bramka to piekniejsza... Ech, gdyby Slowacy mieli lepsza obrone to mogliby spokojnie walczyc z Kanadyjczykami. Niestety, sam Chara moze im nie wystarczyc. Szwedzi bez Forsberga imo nie maja szans, a Czechom nawet Haszek nie pomoze. Po cichu licze na Finow z Koivu w skladzie, ale tak czy owak 90% szans na zloto daje reprezentacji Kanady.

Badenow · Post autor: **Badenow** » śr lut 15, 2006 22:35

...szkoda ze Chiny nie startuja

oby Czechy wygrały

Post autor: **Piotrek_Ursynow** » śr lut 15, 2006 22:42

Slowacja albo Czechy wygra

Masoh · Post autor: **Masoh** » śr lut 15, 2006 22:49

Czechy bardzo słaby 1 mecz.Ja mówie ze Kanada wygra.

4Robert · Post autor: **4Robert** » śr lut 15, 2006 23:03

Oiolosse pisze:No i zaczal sie hokej. Pierwszy dzien za nami. Kanadyjczycy zgodnie z oczekiwaniami, Szwedzi, Czesi i Finowie takoz. W najciekawszym meczu Slowacy wygrali z Rosja. Dla takiego hokeja oglada sie olimpiady Cudo. Co jedna bramka to piekniejsza... Ech, gdyby Slowacy mieli lepsza obrone to mogliby spokojnie walczyc z Kanadyjczykami. Niestety, sam Chara moze im nie wystarczyc. Szwedzi bez Forsberga imo nie maja szans, a Czechom nawet Haszek nie pomoze. Po cichu licze na Finow z Koivu w skladzie, ale tak czy owak 90% szans na zloto daje reprezentacji Kanady.

W Słowacji szalenstwo....
V hale Esposizioni sa očakával ofenzívny súboj dvoch vyspelých tímov, ktorý by mohli rozhodnúť individuality. Zaosterný pohľad sa samozrejme ušiel obom brankárom, keď sa v slovenskej bráne od začiatku predstavil Peter Budaj a na tej ruskej Bryzgalov. Slovák po prílete do Turína hneď v jednom zo svojich prvých rozhovorov povedal, že na Slovensku je dostatok dobrých gólmanov a momentálne to treba len potvrdiť.

Médiá pred zápasom hovorili o súboji malého, ale za to hokejovo vyspelého Slovenska, ktoré bude chcieť svojmu veľkému rivalovi ukázať, kde sa hrá lepší hokej.

Posledné novinky zo slovenského tímu neboli práve najpozitívnejšie, veď v zápase určite nenastúpi Jozef Stümpel, ktorého trápi brušné svalstvo a tak sa pri neúčasti Michala Handzuša začína na poste centra črtať problém. Hráč Floridy Panthers nebude trénerom k dispozícii minimálne v tomto stretnutí.

Na svetlo sveta sa však dostala aj pozitívna informácia, ktorá hovorí, že Marián Gáborík je pripravený hrať. Štart útočníka Minnesoty Wild dnes odobril tímový lekár. Na súpiske je už aj Ronald Petrovický. Ten sa v Turíne objavil ako náhrada za zraneného Ladislava Nagya a momentálne čaká na príležitosť.

Kapitán Pavol Demitra teda povedie svoj tím do boja proti silnej "zbornej" a tak dúfajme, že táto zmena (v posledných rokoch bol na významnejších podujatiach vo funkcii kapitána Miroslav Šatan, ktorý si teraz vyskúša ako "chutí" úloha zástupcu kapitána) privodí slovenskému výberu úspech. Ešte pripomeňme, že v slovenskej zostave figuruje prevažná väčšina hráčov z kanadsko-americkej NHL, výnimkou je len trojica Kapuš - Štrbák - Bartečko.

Alexander Ovečkin jedna z najväčších hviezd ruskej reprezentácie

Rusi sa na konečne chystajú preraziť aj na významnejšom turnaji. Teda aspoň takú ambíciu prezentoval minister športu Vjačeslav Fetisov, ktorý bol svojho času jedným z najlepších obrancov sveta. Tím by mal byť dostatočne kvalitný a vhodne vyvážený na to, aby sa nášmu východnému susedovi konečne podaril výraznejší úspech. Podľa správ z ruského tábora sú naší úvodní súperi v dobrom psychickom rozpoložení, čo by sa malo odzrkadliť aj na ľade, my len dúfajme, že sa našim reprezentantom podarí túto pohodu čo najlepším výsledkom naštrbiť.

Hviezdy ako Marián Gáborík, Peter Bondra, Ľubomír Višňovský, Pavol Demitra či Miroslav Šatan na jednej a Alexander Ovečkin, Pavel Dacjuk, Vjačeslav Kozlov či Iľja Kovaľčuk na strane druhej. Aj o tom je atraktívny duel Slovasnka s Ruskom. Pri pohľade na tieto mená už zápas naozaj nepotrebuje ďalšie charakteristiky.

Jak swego czasu zdobyli mistrzostwo świata to na placu w centrum Bratysławy zebrało się ponad 10 % obywateli tego państwa - wiecej niż w chwili kiedy Słowacja ogłosiła niepodległość.

Masoh · Post autor: **Masoh** » czw lut 16, 2006 14:57

Macie swoich świetnych Czechów.

Czechy-Szwajcaria 2:3

Kanada wygra te mistrostwa nie ma innej opcii.

Oiolosse · Post autor: **Oiolosse** » czw lut 16, 2006 15:18

Albo Slowacy, albo Ruscy, albo Szwedzi, albo Finowie... ale pewnie Kanadyjczycy...

Oiolosse · Post autor: **Oiolosse** » sob lut 18, 2006 23:24

Wszystko idzie po mojej mysli

Czesi sa slabi jak przewidzialem (Haszek stanowil 50% ich sily), Szwedzi bez Forsberga tez nie maja szans. Nadal boje sie Kanadyjczykow, ale Slowacy i Finowie coraz bardziej mnie przekonuja... No i Rosjanie, o ktorych nie wolno zapomniec.

Michu · Post autor: **Michu** » sob lut 18, 2006 23:35

Oiolosse pisze: Wszystko idzie po mojej mysli Czesi sa slabi jak przewidzialem (Haszek stanowil 50% ich sily), Szwedzi bez Forsberga tez nie maja szans. Nadal boje sie Kanadyjczykow, ale Slowacy i Finowie coraz bardziej mnie przekonuja... No i Rosjanie, o ktorych nie wolno zapomniec.

Mam nadzieje, ze Kanada nie wygra...

Czarny kon : Szwajcaria !

Aebischer jest w super formie

Ja stawiam na Finów chociaż mialem obiekcje czy poradza sobie bez Kiprusoff'a ale zastepcy spisuja sie calkiem przyzwoicie

Smash Meaple Leaf !

Masoh · Post autor: **Masoh** » ndz lut 19, 2006 8:39

A ja powiem tylko tyle na temat tej Olimpiady w wykonaniu Polskich Sportowców:
Obrazek

Totalna porazka ta Olimpiada w wykonaniu Polskich sportowców.

Jacek Herbert · Post autor: **Jacek Herbert** » ndz lut 19, 2006 9:20

Jaka Olimpiada?????? Bo nie wiem, nie oglądam TV

Słyszałem tylko że nasi są najlepsi w ................. akrobatyce sportowej

A na poważnie to do Turynu powinni jechać skoczkowie, Marczułajtis i Kowalczyk.Reszta do łopaty

Jacek Herbert · Post autor: **Jacek Herbert** » ndz lut 19, 2006 9:23

Nie oglądam tej Olimpiady, bowiem w ogóle nie pokazują Skeletonu

...... no i nie ma starujących Reggae Boyz w bobslejach

Masoh · Post autor: **Masoh** » ndz lut 19, 2006 10:42

Jagna startuje w czwartek ostatnia nadzieja na chociasz jeden krązek.

keeper · Post autor: **keeper** » ndz lut 19, 2006 11:01

A mnie potwornie wku... takie mówienie : przyjechałem tu po naukę , doświadczenie etc etc Jakoś inne nacje vide Estonia czy Holandia mogą dzięki solidnej pracy odnieść sukces a u nas jedna wielka dupa... W innych krajach zawodnicy po 18 , 19 lat potrafią walczyć o medale , liczyć się w konkurencjach. U nas większość przyjeżdża po to żeby zobaczyć jak jest na igrzyskach. A jak się mogą liczyć i im nie wyjdzie to nie przyznają się do błedów tylko zwalają na sędziów ( vide Ligocka ) Inna sprawa , że ci którzy jadą na Olimpiadę jadą na nią tylko dla tego , że w kraju nie ma nikogo innego z kim mogli by rywalizować o miejsce ( a nie dlatego , że są najlepsi ) , podnosić swoje umiejętności . Słowem brakuje sportowej rywalizacji -> co jest efektem złej polityki propagującej sport , zachęcającej młodzież , wyłapującej talenty itp
W sumie nawet mnie to nie dziwi w kraju w którym wydaję sie olbrzymie pieniądze nie na szkolenie młodzieży ale na jakąś bzdurną siedzibę która tak na prawdę niczemu nie służy

sorry , że post troche nieskładny

keeper · Post autor: **keeper** » ndz lut 19, 2006 11:12

A w sukces Marczułajtis nie wierze. Ona miała chyba zbyt wiele zajęć przed Olimpiadą odciągających ją od treningu i nie dających możwliości BPS ( rozwód z Kolasińskim , wychowawywanie dziecka i pokazywanie cycków dla CKM ) Jedynym pozytywnym aspektem tej Olimpiady jest Justyna Kowalczyk i Krystyna Pałka ( choć to raczej przypadek ) i Kamil Stoch . Osiągnięcia tych zawodników pokazują , że Polak potrafi

, reszta absolutna kaszana

Oiolosse · Post autor: **Oiolosse** » pn lut 20, 2006 10:11

Oiolosse pisze:Szwedzi bez Forsberga tez nie maja szans.

Oj bedzie ciekawie

Slowacja, Finlandia, Szwecja, Rosja...

Kanadyjczycy graja padake. Przy calym moim szacunku i sympatii do Sakicia: bez hokeistow pokroju Yzermana czy Roy nie maja czego szukac. Obrona niby dobra, ale zlozona z emerytow (Blake, Foote, Pronger - litosci, razem maja ze 150 lat

), atak niby niezly, ale bez porownania do Rosyjskiego czy Slowackiego.

norweg · Post autor: **norweg** » wt lut 21, 2006 9:20

Oiolosse pisze:
Oiolosse pisze:Szwedzi bez Forsberga tez nie maja szans.

Oj bedzie ciekawie

Slowacja, Finlandia, Szwecja, Rosja...

Kanadyjczycy graja padake. Przy calym moim szacunku i sympatii do Sakicia: bez hokeistow pokroju Yzermana czy Roy nie maja czego szukac. Obrona niby dobra, ale zlozona z emerytow (Blake, Foote, Pronger - litosci, razem maja ze 150 lat ), atak niby niezly, ale bez porownania do Rosyjskiego czy Slowackiego.

A Norwegia tylko dwa goldy.
Jak dzisiaj sztafeta nie zawalczy to niewiem czego się łapać.
O.E.Bjoerndalen tak mnie rozczarował na finiszu pościgowego że niewiem już co o nim sądzić.Nie biega już jak kiedyś ale żeby minął go Francuz...
JA nadal wierzę w jeden malutki medalik.
Może jagienka z taką pewną nieśmiałością( choć te snowbordy to ruletka), a może bieg sprinterski Justysia lub Januszek?
Wszyscy nasi sąsiedzi - poza autorytarną Białorusia i maleńską Litwą mają już medale, tylko nie my.Leżymy w sportach zimowych.Nie mówię już o emocjach jakie mają Słowacy i Czesi dzięi hokejowi.

W hokeja gra na full zacznie się w play off,zakończy sie sen Szwajcarów.
Liczyć będą się Finowie, Szwedzi,Rosjanie Słowacy i czesi.
Niestety olimpijski sen nie udzielił się Amerykanom a Kanada faktycznie jakaś "niewyraźna".

POLONIA WARSZAWA

TURYN 2006

TURYN 2006

Re: TURYN 2006