W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.

Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325

Mistrzostwa Świata

Wszystko co związane ze sportem w Polsce i na świecie, a co nie dotyczy Polonii

Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad

NESSUNO

Post autor: NESSUNO » pt lip 07, 2006 19:40

Specjalista pisze:Brawa dla Włoch! Są wspaniali, urzekający, niesamowici. Jedyna drużyna, która w każdym meczu grała do końca, konsekwentnie, z zacięciem i wiarą w zwycięstwo.
Już pierwszy mecz z Ghaną pokazał, żeWłosi mogą zajść daleko, a później, pomijając jeden mecz, było już tylko lepiej.
Fakt, mecz z USA nie był najlepszy w wykonaniu Italii, ale był równie ciekawy jak pozostałe. Tu De Rossiemu po prostu odwaliło, ale to się zdarza każdemu. Najważniejsze, że więcej już sobie nie pograł.
Mecz z Czechami to już poezja. I jak w każdym opprzednim i kolejnym meczu Pirlo i spółka pokazali, że są fenomenalni. Wyszli z najtrudniejszej grupy, po trzech arcyciekawych meczach.
W fazie pucharowej najpierw rozprawili się z najciekawiej grającą Australią pomimo tego, że zostali brutalnie oszukani przez sędziego, który za faul niekwalifikujący się nawet na żółtą kartkę wywalił Materazzi'ego. A to był jego pierwszy faul w tym meczu. I bynajmniej nie złośliwy.
Potem zmiażdżyli Ukrainę, obwoływaną przez ekspertów na czarnego konia. Ostatnio rozjechali zarozumiałych Niemaszków nie dając im najmnijeszej szansy. Czego chcieć więcej?

Najbardziej mnie wkurza, gdy ktoś klepie stare mantry o catenaccio, symulowaniu fauli i złośliwościach. Ludzie, o jakim wy mundialu mówicie?! Ta defensywnie grająca drużyna w pierwszej fazie, jako jedna z nielicznych grała dwoma napastnikami (Gillardiono, Toni). Tu defensywnym jest Pirlo, który jest najbardziej kreatywnym zawodnikiem świata. Tu za pomocników robią ultra-ofensywni artyści futbolu (Del Piero, Totti). Tu na obronnych pozycjach mamy zawodników bardziej ofensywnych niż napastnicy w innych reprezentacjach (Zambrotta, Grosso). Włosi pokazują całą esencję współczesnego futbolu. Piękne połączenie żelaznej defensywy z artyzmem najwyższej klasy w pomocy i napadzie plus geniusz na bramce. Ich można oglądać cały czas na okrągło. Oni są wielcy! Oni są cudowni! Oni muszą zostać mistrzem świata!!!

Przecież Pirlo to najgenialniejszy pomocnik na świecie. Nie jest tak rozreklamowany jak Ronaldinho, ale z pewnością jest od niego efektywniejszy. Nie tylko potrafi równie pięknie podawać, ale jest szalenie skuteczny w odbiorze i dodatkowo ma o wiele mocniejsze, precyzyjniejsze uderzenie. Przewyższa też statycznego, grającego nierówno Zidana, który ma tylko przebłyski wielkości.
O Cannavaro, Buffonie, Tonim, czy geniuszu destrukcji Gattuso nie wspomnę.

Dodatkowo Włosi popełnili najmniej fauli ( 89 )z finałowej czwórki (Niemcy-110). Za to byli najzcęściej faulowani (128). Zaraz jakiś "znawca" napisze, że udawali. No ale w ten sposób to można wszystko wytłumaczyć.
Święta prawda... Włochom kibicuję na każdej imprezie od 1990 r. i czas, żeby wreszcie wygrali wielki turniej. Dość już tytułów wicemistrzowskich!
Italia na tronie, Italia w mistrzowskiej koronie.

FORZA AZZURRI :!:

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 3645
Rejestracja: pt mar 19, 2004 20:35

Post autor: Peter » pt lip 07, 2006 23:10

Specjalista pisze:Fakt, mecz z USA nie był najlepszy w wykonaniu Italii, ale był równie ciekawy jak pozostałe. Tu De Rossiemu po prostu odwaliło, ale to się zdarza każdemu. Najważniejsze, że więcej już sobie nie pograł.
Nie jemu odwaliło, bo to by znaczyło, że to jednostkowy przypadek, tylko sędzie nie zauważył. Włosi tak grają zawsze.
Specjalista pisze:W fazie pucharowej najpierw rozprawili się z najciekawiej grającą Australią pomimo tego, że zostali brutalnie oszukani przez sędziego, który za faul niekwalifikujący się nawet na żółtą kartkę wywalił Materazzi'ego. A to był jego pierwszy faul w tym meczu. I bynajmniej nie złośliwy.
Wszyscy widzieli jak wyglądało to "rozprawienie się". Jaskółeczka w ostatniej minucie. Zupełnie jakby nie wolno było sobie leżeć na własnym polu karnym, bo jakiś makaronojad może nie zauważyć i się potknąć.
A co do Materazzi'ego: czy może być coś takiego jak niezłośliwy faul Włochów?

Specjalista pisze:Potem zmiażdżyli Ukrainę, obwoływaną przez ekspertów na czarnego konia.
Pokaż mi tych "ekspertów". Bo chyba trzeba mieć pomroczność jasną, by w tak beznadziejnie grających Ukraińcach upatrywać czarnego konia.
Specjalista pisze:Tu za pomocników robią ultra-ofensywni artyści futbolu (Del Piero, Totti).
Obydwaj grają beznadziejnie. Del Piero walnął ładną bramę, ale toż on powinien wnuki bawić, a nie po raz kolejny na Mundial po komromitację jechać.
Specjalista pisze:Przecież Pirlo to najgenialniejszy pomocnik na świecie. Nie jest tak rozreklamowany jak Ronaldinho, ale z pewnością jest od niego efektywniejszy. Nie tylko potrafi równie pięknie podawać, ale jest szalenie skuteczny w odbiorze i dodatkowo ma o wiele mocniejsze, precyzyjniejsze uderzenie. Przewyższa też statycznego, grającego nierówno Zidana, który ma tylko przebłyski wielkości.
Miniony sezon pokazał kto jest lepszym pomocnikiem. Bo chyba nie chcesz tego oceniać na podstawie 6 meczów.

Oczywiście wypowiedź ta wynika z głębokiej do Włochów niechęci, ale coś mi się zdaje, że wygrają finał. Bo wolę się miło roczarować, niż sromotnie zawieść :)

NESSUNO

Post autor: NESSUNO » sob lip 08, 2006 12:10

Do każdej drużyny można mieć takie czy inne uwagi. Za faule, niewykorzystane sytucje, ustawienie na boisku, wiek piłkarzy, kolor strojów, błędy sędziego i ch... wie co jeszcze.

Ale fakty są nieubłagane. Włochy są w finale i w perspektywie minionych 6 meczów wyglądali dużo lepiej niż Francja.

FORZA AZZURRI :!: :!: :!:

Obelix
Posty: 6901
Rejestracja: pn maja 16, 2005 18:41

Post autor: Obelix » sob lip 08, 2006 21:18

Dżizas, nareszcie jakiś strzał z daleka wpadł do bramki, a nie ponad. Wykopać te nowe piłki ze stadionów!!! Prawie wszystko leci nad poprzeczką!!!

Awatar użytkownika
Jardel
Posty: 4188
Rejestracja: pn cze 07, 2004 23:01
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Post autor: Jardel » ndz lip 09, 2006 21:54

Nic mnie tak nie cieszy jak Francja we łzach :lol: :lol: :lol: Arrivederci Zizu :lol:

Awatar użytkownika
Oiolosse
Posty: 4121
Rejestracja: sob maja 31, 2003 23:13
Lokalizacja: Bielany | Marymont | Ruda
Kontakt:

Post autor: Oiolosse » ndz lip 09, 2006 22:46

Tradycyjnie: wygrywaja cwaniacy. Piekno futbolu w wykonaniu Rivaldo 4 lata temu (po tym jak Turek kopnal w niego pilka), teraz wystepy Inzaghiego i reszty... Juz nawet Francuzi cwaniakowali. No ale przynajmniej obejrzalem final.. chyba po raz pierwszy :>

qrczak
Posty: 1677
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 17:25
Lokalizacja: Muranów

Post autor: qrczak » ndz lip 09, 2006 22:49

Oiolosse pisze:Tradycyjnie: wygrywaja cwaniacy. Piekno futbolu w wykonaniu Rivaldo 4 lata temu (po tym jak Turek kopnal w niego pilka), teraz wystepy Inzaghiego i reszty... Juz nawet Francuzi cwaniakowali. No ale przynajmniej obejrzalem final.. chyba po raz pierwszy :>
Ahhh te ewidentne karne dla Francji :)

Awatar użytkownika
Oiolosse
Posty: 4121
Rejestracja: sob maja 31, 2003 23:13
Lokalizacja: Bielany | Marymont | Ruda
Kontakt:

Post autor: Oiolosse » ndz lip 09, 2006 22:52

;) Przeciez napisalem, ze cwaniakowali. Ten dzisiejszy faktycznie byl naciagany.

Michu
Posty: 1021
Rejestracja: pt sty 16, 2004 17:49
Lokalizacja: Twin Peaks
Kontakt:

Post autor: Michu » ndz lip 09, 2006 23:02

Najlepszym aktorem meczu byl Szpakowski :lol: Dobrze tam pochlali :lol:

Specjalista
Posty: 756
Rejestracja: czw mar 25, 2004 9:33
Lokalizacja: Wiadoma rzecz - Stolica

Post autor: Specjalista » pn lip 10, 2006 7:51

Oiolosse pisze:Tradycyjnie: wygrywaja cwaniacy. Piekno futbolu w wykonaniu Rivaldo 4 lata temu (po tym jak Turek kopnal w niego pilka), teraz wystepy Inzaghiego i reszty... Juz nawet Francuzi cwaniakowali. No ale przynajmniej obejrzalem final.. chyba po raz pierwszy :>
Kwestia doboru słów - to co nazywasz cwaniactwem dla mnie jest oznaką doświadczenia i inteligencji. 8)

A co ty się tak biednego Inzaghiego uczepiłeś. Toż on ledwie parę minut pograł na tym mundialu. A jeżeli już jakoś nazywać Włochów to raczej Pirlo i spółka.

A finał pokazał, jakim to wielkim człolwiekiem i supergwiazdą futbolu jest Zidane.

Forza Italia!!!

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 3645
Rejestracja: pt mar 19, 2004 20:35

Post autor: Peter » pn lip 10, 2006 8:11

Specjalista pisze:A finał pokazał, jakim to wielkim człolwiekiem i supergwiazdą futbolu jest Zidane.
I Materazzi :?
Specjalista pisze:Kwestia doboru słów - to co nazywasz cwaniactwem dla mnie jest oznaką doświadczenia i inteligencji.
Jeden takiego nazwie cwaniakiem, a drugi sk....synem. Naprawdę taką piłkę chcesz oglądać? Choć i ten karny dla Francji to...

Awatar użytkownika
Oiolosse
Posty: 4121
Rejestracja: sob maja 31, 2003 23:13
Lokalizacja: Bielany | Marymont | Ruda
Kontakt:

Post autor: Oiolosse » pn lip 10, 2006 8:33

Specjalista pisze:Kwestia doboru słów - to co nazywasz cwaniactwem dla mnie jest oznaką doświadczenia i inteligencji. 8)
Doswiadczenie i inteligencja to dla mnie strzelanie karnego tak, jak to zrobil Zidane. Albo przyjmowanie pilki. Albo podawanie. Tudziez kiwanie jak Zidane, Makelele czy Sagnol.
Serio wolisz takie doswiadczenie i inteligencje?
Obrazek
A co ty się tak biednego Inzaghiego uczepiłeś. Toż on ledwie parę minut pograł na tym mundialu. A jeżeli już jakoś nazywać Włochów to raczej Pirlo i spółka.
Inzaghi to esencja panienkowatosci ;)
A finał pokazał, jakim to wielkim człolwiekiem i supergwiazdą futbolu jest Zidane.

Forza Italia!!!
Ano. Tak jak Di Canio albo Cantona sa wielkimi pilkarzami, tak Zidane jest supergwiazda futbolu.

Marianesco
(P)ierwsza Drużyna
Posty: 821
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 9:05

Post autor: Marianesco » pn lip 10, 2006 9:51

Mecz bardzo mi się podobał.
Kibicowałem bardzo Francuzom ale czułem że psim wechem Makarony ich pokonają.
Włosi nie musieli (albo nie potrafili) przeprowadzać takich akcji jak Rivery, Henryk, Zizu,Malouda i inni. Po co się szarpać, trzeba czekać na błąd przeciwnika, troche go podeptać, napyskować .....no i się doczekali - odjebało Zizu i pojechał z byka osłabiając dobrze grający zespół.
A karne to już lotto które mogła by nawet Polonia wygrać.

Mistrzem są Włochy i gratuluję im tego bardzo.
Pomimo korupcji i syfu w ich lidze widać że piłkarze robią tam swoje i grać bardzo dobrze potrafią. Paranoją bedzie amnestia kiedy odpusci sie skorumpowanym urzednikom i klubom dzieki walce pilkarzy.
Zdegradowanych włoskich zawodników zapraszam do najlepszej ligi swiata: ligi angielskiej.

Brawo France !

pozdro
Marian esco

Awatar użytkownika
Oiolosse
Posty: 4121
Rejestracja: sob maja 31, 2003 23:13
Lokalizacja: Bielany | Marymont | Ruda
Kontakt:

Post autor: Oiolosse » pn lip 10, 2006 10:44

A jeszcze co do Zidane'a:

Obrazek

:D

Michu
Posty: 1021
Rejestracja: pt sty 16, 2004 17:49
Lokalizacja: Twin Peaks
Kontakt:

Post autor: Michu » pn lip 10, 2006 10:49

Oiolosse pisze:A jeszcze co do Zidane'a:

Obrazek

:D
Moron i tyle a nagroda dla najlepszego zawodnika to chyba za całokształt kariery bo na tym turnieju byli lepsi od niego :evil:

Awatar użytkownika
Oiolosse
Posty: 4121
Rejestracja: sob maja 31, 2003 23:13
Lokalizacja: Bielany | Marymont | Ruda
Kontakt:

Post autor: Oiolosse » pn lip 10, 2006 10:52

Np? No moze Marquez.. :>

Michu
Posty: 1021
Rejestracja: pt sty 16, 2004 17:49
Lokalizacja: Twin Peaks
Kontakt:

Post autor: Michu » pn lip 10, 2006 10:55

Oiolosse pisze:Np? No moze Marquez.. :>
Cannavaro, Buffon czy Ribery lub Miguel :>

Specjalista
Posty: 756
Rejestracja: czw mar 25, 2004 9:33
Lokalizacja: Wiadoma rzecz - Stolica

Post autor: Specjalista » pn lip 10, 2006 12:38

Dziennikarze wybrali gwiazdę mistrzostw... Żałosne. Pseudospece od futbolu tak uwierzyli w swe mantry o brutalności Włochów, że nawet totalne chamstwo i głupota Zidane'a zostało usprawiedliwione rzekomą prowokacją Materazzi'ego. Nikt nie wie co Materazzi powiedział. Nie wiadomo nawet czy cokolwiek mówił Zidane'owi. Jedno jest pewne - na pewno było to coś strasznego i tak naprawdę to nasz biedny, kochany Zizou miał rację. Wspaniały idol dla wszystkich francuskich arabusów.

Cannavaro i Pirlo co prawda nie faulowali, tylko zajęci byli wspaniałą grą, ale z racji swojej narodowości nie mieli sznas na wybór. Wszak wiadomo, że w futbolu ci be to zawsze Włosi.

PS W samej reprezentacji Francji było co najmniej pięciu lepszych od Zidana - Ribery, Vieira, Sagnol, Thuram, Gallas. No ale Zidane jest przecież galaktyczny.

PPS Ten kto uważa, że Zidane zasłużył na tę nagrodę jest tak samo ślepy, jak angielskie brukowce, które uważają, za ofiarę prostaka Rooneya, który też ponoć dostał kartkę nie za deptanie jąder przeciwników, ale przez wymyślną prowokację Cristiano Ronaldo.

Awatar użytkownika
Oiolosse
Posty: 4121
Rejestracja: sob maja 31, 2003 23:13
Lokalizacja: Bielany | Marymont | Ruda
Kontakt:

Post autor: Oiolosse » pn lip 10, 2006 13:00

Dziennikarze wybrali gwiazdę mistrzostw... Żałosne.
Faktycznie. Bo Cantona i Di Canio to szmaciarze, a nie pilkarze.
nawet totalne chamstwo i głupota Zidane'a zostało usprawiedliwione rzekomą prowokacją Materazzi'ego.
A kto go usprawiedliwia? Totalna glupota. Ale tak czy siak: najlepszy pilkarz.
Wspaniały idol dla wszystkich francuskich arabusów.
Tia. To jest argument na poziomie. Wole miec za idola francuskiego arabusa niz ktoregos z "Polaczkow".
Zycze Ci, zebys kiedykolwiek byl na poziomie tego arabusa.
Cannavaro i Pirlo co prawda nie faulowali, tylko zajęci byli wspaniałą grą, ale z racji swojej narodowości nie mieli sznas na wybór.
Wspaniala gra :> Jak Ch. Ronaldo: Obrazek
W samej reprezentacji Francji było co najmniej pięciu lepszych od Zidana - Ribery, Vieira, Sagnol, Thuram, Gallas.
Ribery mial mnostwo strat i drugie tyle zmarnowanych okazji. Reszta nie byla az tak widoczna, chociaz faktycznie - taki Sagnol gral swietnie. No ale nie mozna go porownywac z Zidanem, przez ktorego szla niemal kazda akcja.
Ten kto uważa, że Zidane zasłużył na tę nagrodę jest tak samo ślepy, jak angielskie brukowce, które uważają, za ofiarę prostaka Rooneya
Przypomnij - za co jest ta nagroda? Jasne, ze najlepiej gdyby dostal ja Wayne Gretzky. Ale w pilce noznej nie ma Gretzky'ego.

Specjalista
Posty: 756
Rejestracja: czw mar 25, 2004 9:33
Lokalizacja: Wiadoma rzecz - Stolica

Post autor: Specjalista » pn lip 10, 2006 13:52

Nie czaję o co chodzi z tym Cantoną i Di Canio?

Poczytaj sobie gazety, posłuchaj wypowiedzi komentatorów - jest sporo oszołomów, którzy nie skupiają się na brutalnym ataku Zidane'a, tylko podkreślają domniemaną prowokację Materazzi'ego.

To niby kiedy Cannavaro albo Pirlo symulowali te faule? Jakoś sobie nie przypominam. Doskonale natomiast pamiętam sytuację z pierwszej połowy, kiedy to "zanurkował" twój ukochany Zidane. Myślisz stereotypami i nawet nie chcę ci się ich od czasu do czasu weryfikować. A szkoda, bo zmienił byś zdanie o Włochach.

Fakt, że przez Zidane'a szła większość akcji niczego nie zmienia. Francja obroną stała na tym mundialu. Miała tak naprawdę dwa udane mecze (Hiszpania, Brazylia) i wtedy rzeczywiście Zidane błysnął. Tylko, że dwa mecze na siedem to trochę mało. Taki Cannavaro miał sześć udanych meczów (w finale grał ciut gorzej). A co do Ribery'ego - śmiem twierdzić, że w przekroju całej imprezy był lepszy od Zidane'a. W każdym meczu był wyróżniającym się zawodnikiem. Jak Thuram zresztą.

A za co jest nagroda? Ano właśnie - za grę w MŚ. We wszystkich meczach tychże mistrzostw. Zidane miał przebłyski. I niestety dla sprawiedliwego wyboru miał też uznane nazwisko, renomę i sławę. To była nagroda za całokształt. Gdyby po tych mistrzostwach nie kończył kariery nikt by o nim nawet nie pomyślał. Po prostu pismaki mają ciągoty do hollywoodzkich zakończeń. I to mnie w tym wszytskim denerwuje.

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 3645
Rejestracja: pt mar 19, 2004 20:35

Post autor: Peter » pn lip 10, 2006 14:41

Specjalista pisze:
Poczytaj sobie gazety, posłuchaj wypowiedzi komentatorów - jest sporo oszołomów, którzy nie skupiają się na brutalnym ataku Zidane'a, tylko podkreślają domniemaną prowokację Materazzi'ego.
Kupienie mistrzostwa przez Legię w 1993 też przecież było tylko domniemane :roll:

Awatar użytkownika
Oiolosse
Posty: 4121
Rejestracja: sob maja 31, 2003 23:13
Lokalizacja: Bielany | Marymont | Ruda
Kontakt:

Post autor: Oiolosse » pn lip 10, 2006 15:16

Specjalista pisze:Nie czaję o co chodzi z tym Cantoną i Di Canio?
Di Canio zaatakowal sedziego, Cantona kopnal kibica. Na boisku nie byli jakimis specjalnymi brutalami, ale zdarzaly im sie debilne akcje. Tak jak ta wczorajsza Zidane'a. Mimo to - Di Canio i Cantona to swietni pilkarze. Ale Zidane'owi do piet nie dorastaja.
Poczytaj sobie gazety, posłuchaj wypowiedzi komentatorów - jest sporo oszołomów, którzy nie skupiają się na brutalnym ataku Zidane'a, tylko podkreślają domniemaną prowokację Materazzi'ego.
Materazzi to szczytowy przyklad antyfutbolu. Ze przypomne tylko:
http://video.google.com/videoplay?docid ... 6791361608
Jesli taki pilkarz moze byc mistrzem swiata, to Zidane moze byc najlepszym pilkarzem mundialu
To niby kiedy Cannavaro albo Pirlo symulowali te faule? Jakoś sobie nie przypominam.
No tak. 2 wlochow nie symulowalo. To faktycznie - niezla srednia :>
Doskonale natomiast pamiętam sytuację z pierwszej połowy, kiedy to "zanurkował" twój ukochany Zidane. Myślisz stereotypami i nawet nie chcę ci się ich od czasu do czasu weryfikować. A szkoda, bo zmienił byś zdanie o Włochach.
Gwarantuje Ci: przed mundialem mialem o Wlochach dobra opinie. To na mundialu wyrobilem sobie zdanie na ich temat. To na mundialu widzialem jak sie przewracaja gdy zawieje wiatr i jak tna co grozniejszych przeciwnikow.
- Mysle stereotypami?

Specjalista
Posty: 756
Rejestracja: czw mar 25, 2004 9:33
Lokalizacja: Wiadoma rzecz - Stolica

Post autor: Specjalista » pn lip 10, 2006 15:37

Oiolosse pisze: - Mysle stereotypami?
Pięknie wykonany karny. :lol:

qrczak
Posty: 1677
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 17:25
Lokalizacja: Muranów

Post autor: qrczak » pn lip 10, 2006 15:52

Oiolosse pisze: - Mysle stereotypami?
Cały czas do tego karnego powracasz. To może znajdziesz gdzieś filmiki do padów francuzów w meczu z Portugalią i z Włochami.

Awatar użytkownika
Oiolosse
Posty: 4121
Rejestracja: sob maja 31, 2003 23:13
Lokalizacja: Bielany | Marymont | Ruda
Kontakt:

Post autor: Oiolosse » pn lip 10, 2006 16:07

Alez oczywiscie:

- "pad" w meczu z Portugalia. Zero kontaktu, nie?

- a tu z wczoraj. Faktycznie - troche aktorstwa. Ale juz pisalem o tym wczesniej.

ODPOWIEDZ