Strona 1 z 1
Polska - Walia
: pn wrz 05, 2005 19:25
autor: michalkord
Jaki typujecie wynik?
Ja obstawiam wymęczone 1:0 lub 2:1 dla nas. Chyba, że będzie grał Mila i Rząsa od początku. Mam nadzieję, że Boruc grając u siebie nie zrobi jakiejś głupiej akcji w styku Jojki lub naszego Gubca (z Wisłą Płock).
: pn wrz 05, 2005 19:35
autor: Kaminero
Ja tam mu życzę jak najgorzej.

: pn wrz 05, 2005 20:39
autor: Camel
Daj mu spokój. Może będą z niego ludzie (no może jeden ludź)
Niech no tylko nie strzela takiego pajacyka, jak przy drugiej bramce z Austrią.
Powiem więcej, może się okazać, że na taką Walię, Boruc jest lepszym bramkarzem od Dudka. Dlaczego? Ponieważ wg. mnie lepiej gra na przedpolu (poza tym pajacykiem

). A Walia jak każda wyspiarska ekipa lubi sporo wrzucać.
Ja za niego trzymam kciuki!!!
Wynik 2:1 dla naszych po twardej, nerwowej grze, sporej ilości fauli i kartek

: pn wrz 05, 2005 22:12
autor: NESSUNO
1:1
chciałbym być optymistą, ale po meczu z Austrią nie umiem

: wt wrz 06, 2005 6:57
autor: Zbyniu
Kaminero, a Ty jak zwykle

Z góry wiadomo kogo darzysz "sympatią". Chyba znam "pobudki", no i trudno się z nimi nie zgodzić (vide: ja)
Po meczu z Austrią jestem umiarkowanym optymistą, ale... optymistą
Stawiam 1:0 dla naszych, ew. 2:0.
Naważniejsze jest to żeby zachować zimną krew z meczu z Austrią - co akurat naszym udało się znakomicie. Nie dali się prowokować, a to w meczu z Walią będzie naprawdę ważne. Ironia polega na tym, że z takim przeciwnikiem jak Walia nie można też grać zbyt miękko, bo nas wdepczą w murawę. Ech, może być ciężko to razem pogodzić.
Istotne może być (bo nie musi), że nie będzie grał "czołg" Hartson, który jest ostatnio w niezłej formie, a mimo tego, że jest "drewniany" to potrafi napsuć sporo krwi przeciwnikom.
Pozdrowionka
: wt wrz 06, 2005 7:58
autor: NESSUNO
Zbyniu pisze:Naważniejsze jest to żeby zachować zimną krew z meczu z Austrią - co akurat naszym udało się znakomicie.
To chyba inny mecz oglądaliśmy
Owszem, nasi grajkowie zachowywali zimną krew, nie wdając się w bijatyki z Austriakami (choć Mila też grał brutalnie). Ale za to nie potrafili zachować zimnej krwi, gdy Austriacy ich przycisnęli. Sami dziś opowiadają w wywiadach, jak to im nogi drżały po stracie gola kontaktowego na 2:1 i jak się bali. Dotyczy to zwłaszcza obrońców, bo np. taki Żurawski popisał się opanowaniem, strzelając dobitkę po karnym. Ale gdy młody austriacki grajek, nieomal debiutant, strzela nam hat-tricka (jedna nieuznana) i obija poprzeczki, to gdzie tu zimna krew naszych "doświadczonych" obrońców...
: wt wrz 06, 2005 8:10
autor: prozak
a ja stawiam na to ze wygramy i strzelimy jedną bramkę więcej niż Walijczycy.. oczywscie do ich bramki
2:1 mnie satysfakcjonuje.. ale nie pogniewam sie jak bedzie 4:0

: wt wrz 06, 2005 8:58
autor: Zbyniu
Oj Nessuno, Nessuno... Albo czytaj całość, albo nie komentuj. Zdania wyrwane z kontekstu nie stanowią całości. Przeczytaj jeszcze raz, a zobaczysz, że chodziło mi wyłącznie o nie uleganie prowokacjom Austriaków.
A panika w naszych szeregach po stracie bramek to zupełnie inna sprawa i się z tym zgadzam. Zaczęli się zachowywać jakby conajmniej grali z Brazylią...
Pozdrowionka
: wt wrz 06, 2005 10:36
autor: Metoh
Kaminero pisze:Ja tam mu życzę jak najgorzej.

Ach ty opętany nienawiścią biedny mały człowieczku, dla swojej wojenki poświeciłbyś interes Kraju??!!! Zaniechaj powiadam!! Nie godzi sie tak nawet myśleć.. Gra Nasza Reprezentacja, to jest wojna w której albo jesteś z nami albo przeciw nam.. Nieważne kto broni byleby obronił i BiałoCzerwone barwy zmiotły drwali z powierzchni boiska..

: wt wrz 06, 2005 10:37
autor: Masoh
Wygramy to jest pewne tak z 1:0 lub 2:0.Hejjj Polska Goolll.Szkoda ze bilety takie drogie z chęcią bym sie przeszedł a tak dupa.
: wt wrz 06, 2005 11:00
autor: Hamer
Kaminero pisze:Ja tam mu życzę jak najgorzej.

Jestes ,zreszta jak zwykle ,zenujacy.....
: śr wrz 07, 2005 10:29
autor: Arekchylonia
kto idzie????
: śr wrz 07, 2005 10:33
autor: Soopie
bede konsekwentny: 5 -0 dla nas

: śr wrz 07, 2005 11:12
autor: Camel
Arekchylonia pisze:kto idzie????
ja idę....
...do sklepu po browara, a potem do domciu na kanapę przed TV
Areczku, jak idziesz to miłego wypadu

: śr wrz 07, 2005 12:31
autor: [j][a][z][z][y]
Tak sam ?? A kolegów nie zapraszasz ??
3 : 0 dla nas

: śr wrz 07, 2005 12:42
autor: Camel
[j][a][z][z][y] pisze:Tak sam ?? A kolegów nie zapraszasz ??
3 : 0 dla nas

Jak tak obstawiasz to wpadaj

: śr wrz 07, 2005 13:08
autor: [j][a][z][z][y]
A robim jakieś smyżki ??
: śr wrz 07, 2005 19:26
autor: kjuve
A Walia w czarnych koszulach:))))))))))))
: śr wrz 07, 2005 21:22
autor: Masoh
No i wygralismy 1:0 Czekamy na wiadomosci z Budapesztu.
Węgry-Szwecja 0:1 91 minuta !!
Northern Ireland 1 - 0 England
No i z Anglią gramy na remis i bedziemy na 100 % w Mundialu.Ale jak wczesniej Anglia nie wygra z Austrią to i tak bedziemy.

: śr wrz 07, 2005 22:10
autor: Luk
no to i tak pewnie anglia ogra austrie i pozniej nas na luzie i bedzie jak zwykle nerwowka i w barazach pewnie odpadniemy...
...a mialo byc tak pieknie

: śr wrz 07, 2005 22:43
autor: NESSUNO
Kolejny brzydki, słaby mecz. Wprawdzie wygrany, ale po wielkich męczarniach. Naprawdę nie ma się co ekscytować zwycięstwem z Walią 1-0 po bramce z karnego... Ta drużyna zdobyła w eliminacjach raptem 2 punkty i będzie walczyć z Azerami o przedostatnie miejsce w grupie.
Cała nadzieja w Austriakach, że 8.10 urwą Anglikom choć 1 punkt. Bo jak Anglicy wygrają z Austrią, to myślę, że i nam dołożą 12.10. Polacy mają WIELKI KOMPLEKS Anglii i od lat przegrywamy z nimi, nawet jak są bez formy. Więc trzeba się modlić, żeby Anglicy zaprzepaścili szanse wcześniej i żeby ten mecz już o niczym nie decydował.
: śr wrz 07, 2005 23:04
autor: Bronson.
Trochę optymizmu... Anglia gra ostatnio taką padakę, że zwolnienie Ericssona to kwestia czasu i ewentualna niespodzianka w meczu z Austrią (która nie gra już o nic) wcale nie będzie taką niespodzianką... A przecież jeszcze przed nami pojedynek Czechy - Holandia. Jeśli "Pepiki" nie wygrają z Holendrami to jesteśmy w finałach niezależnie od meczu z Anglią.
: czw wrz 08, 2005 9:09
autor: dareksp
: czw wrz 08, 2005 18:46
autor: geloe
choc meczu nie ogladalem, to moim skromnym zdaniem brak krzynowka jest widoczny..
: czw wrz 08, 2005 21:33
autor: Bronson.
Napewno się nie położą przed Fajf`O`Klokami i nie będą błagać o najniższy wymiar kary... szczególnie gdy Anglicy nie potrafią wygrać z Irlandią Północną.- I tutaj bardziej pasuje twoje...