W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.

Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325

Prawda o Engelu czyli rysa na pomniku

Wszystko co związane ze sportem w Polsce i na świecie, a co nie dotyczy Polonii

Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad

Lineker
IFC POLONI@
Posty: 4292
Rejestracja: pn lip 05, 2004 11:35
Lokalizacja: >>MURANÓW<<

Prawda o Engelu czyli rysa na pomniku

Post autor: Lineker » pt sie 26, 2005 16:41

Tekst z Rzepy:

Przed rewanżowym meczem w Atenach trener Wisły Kraków Jerzy Engel robił tajemnicze miny i puszczał oko, dając do zrozumienia, że wie lepiej, bo jest mądrzejszy i wszędzie ma swoich ludzi. Sam do pewnego stopnia uległem jego argumentom. Jeśli drużyna wygrywa u siebie różnicą dwóch bramek, to można mieć nadzieję, że nawet na najbardziej nieprzyjaznym boisku będzie w stanie tę przewagę utrzymać. Engel tak mówił, podpierając nie tylko mój optymizm.
Nie da się wyliczyć, jaki jest wpływ psychicznego przygotowania zawodników na wynik meczu. Ale jest bardzo duży i wielu trenerów zrobiło sobie na tym nazwisko. Od Helenio Herrery w Romie i Interze, przez Jacka Gmocha w reprezentacji Polski, po Jose Mourinho w Chelsea. Po drodze były setki innych. Engel ma na tym polu szczególne zasługi, ponieważ odniósł z reprezentacją Polski sukces ponad jej możliwości sportowe awansował do finałów mistrzostw świata 2002 i uwierzył, że jest najlepszy. Daje to do zrozumienia w wywiadach i książkach. Pierwszą napisał jeszcze przy pomocy dziennikarza, drugą już sam, uznając, że żadna pomoc nie jest mu potrzebna.
Engel podjął pracę w Krakowie półtora miesiąca temu, wytwarzając wokół siebie atmosferę człowieka, na którego wszyscy czekali. Dbał o wrażenie, jakoby w ciągu sześciu tygodni zrobił w Krakowie więcej niż jego poprzednicy w ciągu miesięcy i lat. Jest mistrzem autokreacji, co przy jego elokwencji i swobodzie przed kamerą przydaje mu cech trenera z innego świata kulturalnego, umiejącego się ubrać, zachować, mającego na każde pytanie logiczną odpowiedź. Lepszego i mądrzejszego. To działa na kibiców i piłkarzy. Jedni i drudzy wierzą, że mając takiego trenera, są bliżsi zwycięstw.
A potem przychodzi mecz w Atenach i magia przestaje mieć znaczenie. Mówienie, że do awansu zabrakło sześciu minut, nie ma sensu. W dzisiejszym sporcie to wieczność. Na najwyższym poziomie wygrywa się o ułamki sekund i długość paznokcia. Piłka nie jest inna. Kiedy trzeba było reagować na wydarzenia na boisku, Engel się pogubił, nie panował nad zmianami, drużyna nie wiedziała, co ma robić, czerwona kartka odebrała jej nie tylko siły (dlaczego Panathinaikos miał siły, a Wisła nie?), ale i rozum.
Teraz Engel narzeka na sędziego. Co ma robić, skoro nie potrafi zapobiec w podobny sposób traconym bramkom, skoro prysnął jego mit trenera szczęściarza? Znów jest jednym z wielu. Zszedł na ziemię, chociaż nie jestem pewien, czy o tym wie.
Stefan Szczepłek

NESSUNO

Post autor: NESSUNO » pt sie 26, 2005 17:12

Wiele prawdy w tym komentarzu. Już po mistrzostwach świata 2002, na których nasi piłkarze wypadli fatalnie, i po których Engel stracił posadę selekcjonera, dużo się mówiło, że jest to farciarz i "czaruś", a nie piłkarski fachowiec. Nie tyle dobry trener, co mistrz autopromocji, który lubi się popisywać w telewizji.

Moim zdaniem awans na mundial był możliwy głównie dlatego, że wylosowaliśmy słabą grupę w eliminacjach i że akurat objawił się talent Olisadebe. Roli Engela bym nie przeceniał.

Tyle że potem selekcjonerem był Boniek, który jako trener był jeszcze gorszy... No i minęły kolejne trzy lata, a w tym czasie pamięć o wadach Engela jakby się trochę zatarła. Tyle, że on raczej się nie zmienił, co teraz udowadnia. :lol:

I taki mały szczegół dotyczący "fachowca" Engela. Bezpośrednio po meczu w wywiadzie telewizyjnym sprostował dziennikarza: nie ma co mówić o błędach sędziego, to drużyna zawiodła. A teraz gada zupełnie na odwrót.

Awatar użytkownika
Jardel
Posty: 4309
Rejestracja: pn cze 07, 2004 23:01
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Post autor: Jardel » sob sie 27, 2005 10:31

Nie ma ludzi idealnych. Engel już taki jest, że zachowuje się jak polityk, ale czy to źle :?: Ja wolę słuchać kogoś takiego niż Boba Karczmarka, Janasa czy Kasperczaka, jeśli chodzi o wyniki to też nie jest najgorzej mimo porażki w Atenach.

Kaminero
Posty: 5229
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 10:07
Lokalizacja: Warszawa - (P)owiśle
Kontakt:

Post autor: Kaminero » pn sie 29, 2005 17:44

No i jeszcze prasa pyskuje, że bez sensu wystawia Gołosia, który jest cienki jak barszcz.

To nie ludzie, to wilki.

kubik
Posty: 1309
Rejestracja: wt paź 19, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kubik » wt sie 30, 2005 12:38

A to widze, ze to dziełko Pana, który pisał o bandytach i mafii na Polonii. Choc troche racji w sprawie JE ma. Mistrze wykorzystwynia mediów, ale wbrew pozorom trener i menago nie taki zły. Ze jednego Majstra choćby przypomnę.

dareksp
Emeriten Gang
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 20, 2003 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dareksp » wt sie 30, 2005 16:43

To ze Engel czasami bredzi robiąc dobrą minę do złej gry, to fakt. Najlepiej zagsił go Górski, który po MŚ w Korei zadał pytanie: Skoro było tak dobrze (według Engela) to dlaczego było tak źle? :lol:
Ale fakt jest faktem, że jak objął reprę, to nawet bez Olego w meczu z Francja Polska zagrała inaczej, a napewno znacznie lepiej niz za poprzedniego selekcjonera. Więc chyba taki najgorszy nie jest.

Awatar użytkownika
Kwik
Posty: 7404
Rejestracja: pn maja 05, 2003 9:24
Lokalizacja: Pilzno
Kontakt:

Post autor: Kwik » wt sie 30, 2005 17:06

Po mimo wszystko ja szanuję pana Jerzego Engela!

Awatar użytkownika
Kleszcz
Wielka Polonia
Posty: 2981
Rejestracja: czw kwie 03, 2003 8:14
Lokalizacja: MURANÓW

Post autor: Kleszcz » wt sie 30, 2005 19:34

Kwik pisze:Po mimo wszystko ja szanuję pana Jerzego Engela!
A co ? Był w Pilznie i dał Ci autograf ? :shock:
Ja z nim rozmawiałem jak jeszcze był w Polonii i miesiąc później. Za każdym razem mówił co innego. Jego poglądy zmieniały się o 180 stopni. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Dla mnie Leszcz i gwiazdorek. :twisted:

qrczak
Posty: 1677
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 17:25
Lokalizacja: Muranów

Post autor: qrczak » wt sie 30, 2005 20:56

Kleszcz pisze: Dla mnie Leszcz i gwiazdorek. :twisted:
A co, Tobie nie dał autografu?

SKJ
Posty: 2361
Rejestracja: pn mar 29, 2004 10:36
Lokalizacja: z nikąd

Post autor: SKJ » wt sie 30, 2005 21:22

Engel to chorągiewka. Jak polazł do Legii to wypierał się sygnetu z herbem,że niby gdzieś oddał. Zabrakło mu jaj a sygnet był kulą u nogi! Nie lubiłem go nigdy(poza pracą w kadrze i pierwszą w Polonii).Wtedy był porządnym człowiekiem. Po mistrzostwach zrobił się bucem i gwiazdorkiem.

Awatar użytkownika
Kleszcz
Wielka Polonia
Posty: 2981
Rejestracja: czw kwie 03, 2003 8:14
Lokalizacja: MURANÓW

Post autor: Kleszcz » śr sie 31, 2005 10:55

qrczak pisze:
Kleszcz pisze: Dla mnie Leszcz i gwiazdorek. :twisted:
A co, Tobie nie dał autografu?
Nie wyrywaj słów z kontekstu.
A tak na marginesie wisi mnie jego autograf jak kilo kitu.

Markbov
IFC POLONI@
Posty: 2005
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 7:39
Lokalizacja: KRAWATOWO
Kontakt:

Post autor: Markbov » śr sie 31, 2005 18:40

Kleszcz to Ty zaczynasz gadke o autografach wiec nie rozumiem pretensji.

A co do Engela fachowcem jest dobrym a ze ma swoje wady jak kazdy to inna sprawa.

Kaminero
Posty: 5229
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 10:07
Lokalizacja: Warszawa - (P)owiśle
Kontakt:

Post autor: Kaminero » śr sie 31, 2005 18:43

No. I do tego wszechstronnym. Według niektórych - fachowcem od wszystkiego.

SKJ
Posty: 2361
Rejestracja: pn mar 29, 2004 10:36
Lokalizacja: z nikąd

Post autor: SKJ » śr sie 31, 2005 19:15

Kaminero pisze:No. I do tego wszechstronnym. Według niektórych - fachowcem od wszystkiego.
No, no fachowcem od wszystkiego jest tylko jeden człowiek na tej planecie!! I nie jest to Engel :twisted:

Markbov
IFC POLONI@
Posty: 2005
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 7:39
Lokalizacja: KRAWATOWO
Kontakt:

Post autor: Markbov » śr sie 31, 2005 19:25

SKJ myslisz o kims kto pracuje u nas w klubie ? ;)

SKJ
Posty: 2361
Rejestracja: pn mar 29, 2004 10:36
Lokalizacja: z nikąd

Post autor: SKJ » śr sie 31, 2005 19:43

Markbov pisze:SKJ myslisz o kims kto pracuje u nas w klubie ? ;)
Pracuje?? Ciężko tyra :wink:

NESSUNO

Post autor: NESSUNO » śr sie 31, 2005 22:26

Po piwie jestem i naszła mnie taka wątpliwość: czy nasz Walduś ma coś wspólnego z Izabelą Scorupco? :D :D :D

Awatar użytkownika
Soopie
(P)ierwsza Drużyna
Posty: 4416
Rejestracja: śr lis 05, 2003 11:42
Lokalizacja: z kartonu

Post autor: Soopie » czw wrz 01, 2005 1:24

Niestety, tylko urodę.

Arekchylonia
Posty: 657
Rejestracja: pn lip 19, 2004 10:33
Lokalizacja: Gdynia od jakiegos czasu Wawa
Kontakt:

Post autor: Arekchylonia » czw wrz 01, 2005 13:21

buhahahahahahaha jest jej nieslubnym synem

[j][a][z][z][y]
IFC POLONI@
Posty: 2700
Rejestracja: pn gru 01, 2003 23:37
Lokalizacja: ZooPort

Post autor: [j][a][z][z][y] » czw wrz 01, 2005 14:00

chyba bratem z nieprawego łoża - Skorupka niedoróbka

dareksp
Emeriten Gang
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 20, 2003 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dareksp » pt wrz 30, 2005 13:07

Ciekaw jestem, czy po "przygodzie" Wisły w pucharach na naszym stadionie znów ujawnia się entuzjaści powrotu Engela na K6 :roll:

SKJ
Posty: 2361
Rejestracja: pn mar 29, 2004 10:36
Lokalizacja: z nikąd

Post autor: SKJ » pt wrz 30, 2005 16:09

dareksp pisze:Ciekaw jestem, czy po "przygodzie" Wisły w pucharach na naszym stadionie znów ujawnia się entuzjaści powrotu Engela na K6 :roll:
Nie widziałeś transparentu? Niemało jest takich. Zresztą słyszałeś,że miał doping lepszy niż Polonia w ostatnich kilku latach...

El Torrero
Posty: 1556
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 10:51
Lokalizacja: z daleka

Post autor: El Torrero » ndz paź 09, 2005 4:59

pan Jerzy, piłkarzem był średnim, trenerem nieco lepszym
natomiast jest niezwykle medialnym gwiazdorem,
oraz bardzo obrotnym menagerem ? działaczem ?
( tak to chyba należy określić )

czyli czy jest to dobry czy zły, zależy od tego do czego :)

Jaklata
Posty: 314
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 7:47
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jaklata » czw paź 27, 2005 8:13

Fakt..
" Niedoszły król strzelców do odstrzału.
Nigeryjczyk Benjamin Imah ( 23 l)- jesli nie nadaje sie do gry w ekstraklasie, to nie ma dla niego miejsca w Arce...
Zarząd Arki ma pretensje do Jerzego Engela, który polecał im Imeha.."

Lineker
IFC POLONI@
Posty: 4292
Rejestracja: pn lip 05, 2004 11:35
Lokalizacja: >>MURANÓW<<

Post autor: Lineker » czw paź 27, 2005 15:01

Engel to bajkopisarz i jego przydomek "złotousty" czytając ostatnią prase, widać przyjął się na dobre.

ODPOWIEDZ