W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Liczka pogoniony - czy Cupiał wie co robi?
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
-
- Posty: 942
- Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
- Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego
Liczka pogoniony - czy Cupiał wie co robi?
Liczka pogoniony - czy Cupiał wie co robi? Wiem, ze Werner to nie cudotworca ale po machlojkach z Kasperczakiem, teraz Liczka dowiaduje sie z gazet, ze zostanie zwolniony (dzisiaj ogloszono), a na jego miejsce wskakuje Engel.
Najpierw wstydliwe rozstanie z Henkiem polozylo morale druzyny. Aby sie nie cofac w rozwoju uciekl Szymkowiak i Zurawski. Potem, aby udowodnic, ze wie jak wszystko popsuc, Cupial wywalil Liczke i zatrudni nowego trenera -> brak stabilizacji w Wisle totalnie rozlozy ten klub. Moim zdaniem Cupial postradal zmysly i tak jak kiedys z rozmyslem budowal silny klub, tak teraz przez brak cierpliwosci go rozklada. I nie bedzie juz kompletnie nikogo w pucharach, chyba jeszcze tylko Groclin moze nie przyniesc wstydu.
Z punktu widzenia ligowego to tez wcale nie jest dobrze. Bo brak silnej Wisly, to krok w strone slabszej ligi, mimo ze jak wiadomo kibicujemy Cracovii
Najpierw wstydliwe rozstanie z Henkiem polozylo morale druzyny. Aby sie nie cofac w rozwoju uciekl Szymkowiak i Zurawski. Potem, aby udowodnic, ze wie jak wszystko popsuc, Cupial wywalil Liczke i zatrudni nowego trenera -> brak stabilizacji w Wisle totalnie rozlozy ten klub. Moim zdaniem Cupial postradal zmysly i tak jak kiedys z rozmyslem budowal silny klub, tak teraz przez brak cierpliwosci go rozklada. I nie bedzie juz kompletnie nikogo w pucharach, chyba jeszcze tylko Groclin moze nie przyniesc wstydu.
Z punktu widzenia ligowego to tez wcale nie jest dobrze. Bo brak silnej Wisly, to krok w strone slabszej ligi, mimo ze jak wiadomo kibicujemy Cracovii
Brawa dla Cupiała. Dosyć już w Polskiej piłce nieudaczników z zagranicy wystarczą nam nasi. Ktoś powie, że Liczka to dobry trener a ja na to odpowiem, że trener jest dobry jak ma wyniki. Porównanie Wisły Kasperczaka i Liczki wypada zdecydowanie na korzyść tego pierwszego. Pana Wernera nie usprawiedliwia to, że nie miał w składzie Szymkowiaka czy Gorawskiego, bo Kasperczak także nie mógł czasem z nich korzystać. Cała wiosnę Wisła grała padlinę zatracając swój styl wypracowany latami przez poprzedniego szkoleniowca. Na plus Liczki zapisuje się wynalezienie Błaszczykowskiego i nic poza tym. Z drugiej strony nie dziwie się też Cupiałowi, ze wywalił Kasperczaka, kiedy przez dwa lata Wisła odpadała z kelnerami najpierw Norwegii a potem Gruzji. Honor i doświadczenie wyniesione z konfrontacji Wisły z Valarengą i Dynamo Tbilisi nie pozwala Cupiałowi przeprosić się z Kasperczakiem stąd sięgnął, po co by nie mówić najlepszego Polskiego szkoleniowca, który będzie miał nie lada okazję się wykazać.
Dla mnie totalny kretynizm. Najpierw w kretyński sposób pozbyli się Kasperczaka - który notabene dalej dostaje i będzie dostawał kasę. W jaki sposób to zrobili przemilczę. I kiedy myślałem, że dosyć tego kretyństwa i żenady to - proszę postanowili przejść sami siebie. I przeszli.
Prawdę mówiąc o ile Kasperczakowi mogli zarzucić, że nie wszedł do LM, albo przegrywał z lamusami, to co mogą zarzucić Liczce? To, że drużyna nie gra pięknie? Według mnie nie liczy się piękno, ale wyniki (vide Polonia 2000). A jak będą wyniki to może i ładna gra też przyjdzie z czasem. Tylko tego nie dali Liczce szansy nawet zrobić, bo i kiedy? Poza tym Wisła pięknie grała właśnie za Kasperczaka, ale tylko w lidze, bo w pucharach pięknie brała po d.pie. Tak więc argumentów przeciwko Liczce zbyt wiele nie ma. Bo prawdę mówiąc nawet nie miał szansy się sprawdzić i wykazać. Mistrzostwo bowiem było właściwie przesądzone przez tą rundą. A że facetowi nie dali po swojemu przygotować drużyny, zapewne w znacznie zmienionym latem składzie i się wykazać - to i w gruncie rzeczy jakie były podstawy ściągnięcia Engela i wywalenia Liczki? Może i Wisła mieni się klubem profesjonalnym, ale zachowują się jak małe dzieci, którym szybko nudzą się "stare" zabawki. Ot, co!
Swoją drogą jestem ciekawy jak sobie Engel poradzi. Zawsze bowiem go lubiłem, ale teraz zaczyna mi działać na nerwy i moja sympatia gaśnie w tempie błyskawicznym. Zaczyna gierki trochę a la Wójcik - "szara eminencja" i "udzielny książę". O "ostatnim sprawiedliwym" nie wspominając Poza tym myślę, że się wyłoży na Wisełce i za pół roku będzie nowy trener, no chyba, że dostanie "kredyt zaufania". I będzie miał więcej czasu od Liczki, aby pokazać swoje umiejętności trenerskie. Chociaż już chodzą słuchy, że Mielcarski i s-ka mocno temperuja pierwsze poczynania Engela.
Pozdrowionka
Prawdę mówiąc o ile Kasperczakowi mogli zarzucić, że nie wszedł do LM, albo przegrywał z lamusami, to co mogą zarzucić Liczce? To, że drużyna nie gra pięknie? Według mnie nie liczy się piękno, ale wyniki (vide Polonia 2000). A jak będą wyniki to może i ładna gra też przyjdzie z czasem. Tylko tego nie dali Liczce szansy nawet zrobić, bo i kiedy? Poza tym Wisła pięknie grała właśnie za Kasperczaka, ale tylko w lidze, bo w pucharach pięknie brała po d.pie. Tak więc argumentów przeciwko Liczce zbyt wiele nie ma. Bo prawdę mówiąc nawet nie miał szansy się sprawdzić i wykazać. Mistrzostwo bowiem było właściwie przesądzone przez tą rundą. A że facetowi nie dali po swojemu przygotować drużyny, zapewne w znacznie zmienionym latem składzie i się wykazać - to i w gruncie rzeczy jakie były podstawy ściągnięcia Engela i wywalenia Liczki? Może i Wisła mieni się klubem profesjonalnym, ale zachowują się jak małe dzieci, którym szybko nudzą się "stare" zabawki. Ot, co!
Swoją drogą jestem ciekawy jak sobie Engel poradzi. Zawsze bowiem go lubiłem, ale teraz zaczyna mi działać na nerwy i moja sympatia gaśnie w tempie błyskawicznym. Zaczyna gierki trochę a la Wójcik - "szara eminencja" i "udzielny książę". O "ostatnim sprawiedliwym" nie wspominając Poza tym myślę, że się wyłoży na Wisełce i za pół roku będzie nowy trener, no chyba, że dostanie "kredyt zaufania". I będzie miał więcej czasu od Liczki, aby pokazać swoje umiejętności trenerskie. Chociaż już chodzą słuchy, że Mielcarski i s-ka mocno temperuja pierwsze poczynania Engela.
Pozdrowionka
Może zatrudni a może nie. Ale mimo wszystko parę osób na Forum powinno złożyć samokrytykę, po tym jak utrzymywały, że to rzekomo Engel zaaranżował "zajścia" na meczu juniorów i od dłuższego czasu, angażuje swój czas i środki w to, żeby psuć atmosferę wokół Polonii i się mścić... to chyba obnaża absurdalność tej spiskowej teorii, a co do motywu zemsty to chyba ktoś własną miarę przyłożył do naszego b. dyrektora sportowego, kiedy to wymyślał.pk pisze:Ciekaw jestem, czy pan Jerzy zatrudni w wisle juniora i pana profesjonaliste....
Hmmm a co ma piernik do wiatraka? To,że został trenejro Wisły nie oznacza,że nie mieszał swoich paluchów gdzie indziejBronson pisze:Może zatrudni a może nie. Ale mimo wszystko parę osób na Forum powinno złożyć samokrytykę, po tym jak utrzymywały, że to rzekomo Engel zaaranżował "zajścia" na meczu juniorów i od dłuższego czasu, angażuje swój czas i środki w to, żeby psuć atmosferę wokół Polonii i się mścić... to chyba obnaża absurdalność tej spiskowej teorii, a co do motywu zemsty to chyba ktoś własną miarę przyłożył do naszego b. dyrektora sportowego, kiedy to wymyślał.pk pisze:Ciekaw jestem, czy pan Jerzy zatrudni w wisle juniora i pana profesjonaliste....
P.S. Podobno Wisła przed ligą wyjeżdża na turne do Korei, a za prowiant mają służyć gorące kubki
No właśnie ma, bo przyznasz, że jest bardzo, bardzo ale to bardzo mało prawdopodobne, żeby negocjując trzyletni kontrakt z Wisłą (czołowym klbuem Ekstraklasy) Engel (jeden z największych piłkarskich autorytetów w tym kraju) w tym samym czasie bywał w Warszawie i fundował skrzynkę piwa jakimś gówniarzom, żeby zrobiły burde na meczu juniorów, na którym było może z 150 kibiców, w większości rodziny i znajomi piłkarzy plus paru kibiców z forum (bo to chyba jedyne medium, gdzie mecz i sukcesy juniorów były nagłośnione). I rzekomo robił to po to, żeby się zemścić za to, że go zwolniono z Polonii...SKJ pisze:Hmmm a co ma piernik do wiatraka? To,że został trenejro Wisły nie oznacza,że nie mieszał swoich paluchów gdzie indziej
P.S. Podobno Wisła przed ligą wyjeżdża na turne do Korei, a za prowiant mają służyć gorące kubki
Że już nie wspomnę o teoriach, jakoby większość artykułów w prasie a szczególnie w "Przeglądzie Sportowym", dotyczących Polonii było pisane na zlecenie byłego selekcjonera...
Nie wiem kto wymyśla takie teorie, ale jak dla mnie Engel (ze swoją reputacją) mógł zapomnieć o Polonii z chwilą rozwiązania z nim kontaktu bo w całej Polsce znalazła by się dla niego o wiele lepiej płatna i bardziej prestiżowa praca. I tak właśnie zrobił.
I nie piszę tego dlatego że jestem jakimś wielkim fanem dr.mEngla (jak to kiedyć Jorge go nazywał), tylko dlatego, że to już trochę żałosne się robi, że jak coś się złego dzieje, to nie szuka się prawdziwych przyczyn problemów tylko wymwyśla się urojone, jak np. Zły-Wpływowy-Były-Dyrektor-Sportowy-Który-Się-Mści-Za-Zwolnienie-Z-Super-Intratnej-Posady-W-Czołowym-Polskim-Klubie-Polonii-Warszawa.
Dyrektor Jerzy Engel ma w polskiej piłce o swoim działaczostwie mniej więcej taka opinię jak Janusz Wójcik i z tego powodu ciężko jest mu znaleźć pracę. Nie na darmo poleciał z kadry – nie za wyniki – jak i z Legii.
O jego profesjonalizmie jak i etyce zawodowej niech świadczy sytuacja z jego zatrudnieniem w Wiśle. Podpisał kontrakt z tym klubem, nie wiedząc jeszcze – przynajmniej na to wskazywały wypowiedzi – jakie stanowisko zajmie. Nie ruszało go to, że pozycja trenera jest zajęta ale mimo to czyhał na nią jak hiena.
Jego ludzie w postaci „redaktorów” strony http://www.poloniawarszawa.pl opluwali władze naszego klubu do granic możliwości. Nie podawali informacji tylko szczuli. W tym tygodniu gdy w klubie, powiedzmy, że działo się dobrzy – zatrudnienie trenera, miejmy nadzieję kompetentnego – stronka milczała, po podwyżce cen biletów ponownie zauważono na niej pełen onanizm. Zapomnieli natomiast o cenach, która zafundować chcieli ludzie Jerzego z pewnym Pawełkiem na czele, a który mocno macza palce w opluwaniu Ranieckiego – bez względu na to kim jest i jakim jest prezesem. Skupia się tylko na tym. Nie wspominają o tym, że obniżenie cen wynegocjował nijaki Kaminero, a którego ta sama osoba poniża na tym forum za wysokie ceny biletów.
Uwierzcie, że Engel – choć jest świetnym trenerem i jako trener w Polonii byłby jak złoto – to jego prawdziwy charakter jest zgoła odmienny od tego jaki prezentuje w między innymi tv.
Reasumując Jerzy E. działał i oddziałowywał przez swoich ludzi i kolesi negatywnie na kilku kibiców i bezpośrednio jak i przez to forum.
O jego profesjonalizmie jak i etyce zawodowej niech świadczy sytuacja z jego zatrudnieniem w Wiśle. Podpisał kontrakt z tym klubem, nie wiedząc jeszcze – przynajmniej na to wskazywały wypowiedzi – jakie stanowisko zajmie. Nie ruszało go to, że pozycja trenera jest zajęta ale mimo to czyhał na nią jak hiena.
Jego ludzie w postaci „redaktorów” strony http://www.poloniawarszawa.pl opluwali władze naszego klubu do granic możliwości. Nie podawali informacji tylko szczuli. W tym tygodniu gdy w klubie, powiedzmy, że działo się dobrzy – zatrudnienie trenera, miejmy nadzieję kompetentnego – stronka milczała, po podwyżce cen biletów ponownie zauważono na niej pełen onanizm. Zapomnieli natomiast o cenach, która zafundować chcieli ludzie Jerzego z pewnym Pawełkiem na czele, a który mocno macza palce w opluwaniu Ranieckiego – bez względu na to kim jest i jakim jest prezesem. Skupia się tylko na tym. Nie wspominają o tym, że obniżenie cen wynegocjował nijaki Kaminero, a którego ta sama osoba poniża na tym forum za wysokie ceny biletów.
Uwierzcie, że Engel – choć jest świetnym trenerem i jako trener w Polonii byłby jak złoto – to jego prawdziwy charakter jest zgoła odmienny od tego jaki prezentuje w między innymi tv.
Reasumując Jerzy E. działał i oddziałowywał przez swoich ludzi i kolesi negatywnie na kilku kibiców i bezpośrednio jak i przez to forum.
Uwierzcie, że Engel – choć jest świetnym trenerem i jako trener w Polonii byłby jak złoto – to jego prawdziwy charakter jest zgoła odmienny od tego jaki prezentuje w między innymi tv.
Reasumując Jerzy E. działał i oddziałowywał przez swoich ludzi i kolesi negatywnie na kilku kibiców i bezpośrednio jak i przez to forum.
I właśnie o to mi chodziło, tylko mi się pisać już nie chciało, bo znowu się zacznie polonijne piekiełko
Reasumując Jerzy E. działał i oddziałowywał przez swoich ludzi i kolesi negatywnie na kilku kibiców i bezpośrednio jak i przez to forum.
I właśnie o to mi chodziło, tylko mi się pisać już nie chciało, bo znowu się zacznie polonijne piekiełko
- Parazauroloff
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 3633
- Rejestracja: ndz sty 25, 2004 9:03
- Lokalizacja: N 52'14'30 E 21'0"43
Ach! Wspaniali, świetnie poinformowani, rezolutni przedmówcy!SKJ pisze:Uwierzcie, że Engel – choć jest świetnym trenerem i jako trener w Polonii byłby jak złoto – to jego prawdziwy charakter jest zgoła odmienny od tego jaki prezentuje w między innymi tv.
Reasumując Jerzy E. działał i oddziałowywał przez swoich ludzi i kolesi negatywnie na kilku kibiców i bezpośrednio jak i przez to forum.
I właśnie o to mi chodziło, tylko mi się pisać już nie chciało, bo znowu się zacznie polonijne piekiełko
Czy teraz - gdy wróg już wytępiony - jesteśmy już na prostej? Czy też nadal ukrywają się na tym forum nędzni sabotażyści poplecznicy tego czarnego charakteru, ex trenera drużyny narodowej oraz niestety naszej?
Mam taką nieśmiałą sugestię głównie do Geronimo: wybierz sobie kogoś następnego związanego z Polonią by mu podać "Czarnego Piotrusia" bo za niecały miesiąc zaczyna się sezon i - chciałbym się mylić - Czarnych Piotrusiów będzie sporo...
Jeszcze bardziej wydaje mi się to nieprawdopodobne, bo po prostu nie wierzę w działaczy, którzy by się przejmowali tym co myślą kibice - i tak wszyscy robią swoje, więc jaki w tym interes, żeby podburzyć w internecie paru forumowych napinaczy?Geronimo pisze:Reasumując Jerzy E. działał i oddziałowywał przez swoich ludzi i kolesi negatywnie na kilku kibiców i bezpośrednio jak i przez to forum.
A to jakim Engel jest człowiekiem... wiadomo nikt nie jest święty, ale uważam, że to nadal nie powód, żeby zwalać wszystko na Engela i robić z niego - jak słusznie zauważył mój przdmówca - Czarnego Piotrusia.
Tak Engel opłacił gnojków i spoił ich wódą, a także nasłał GKS na Polonistów w Katowicach... A poza stoi za wszystkimi wybrykami chuligańskimi w lidze
Skończcie te kocopoły i jakieś kretyńskie teorie spiskowe
Bo jeszcze w nie uwierzycie
Tak jak napisałem Engel zrobił się "szarą eminencją", ale niektórzy powinni się puknąć w czółko.
Pozdrowionka
Skończcie te kocopoły i jakieś kretyńskie teorie spiskowe
Bo jeszcze w nie uwierzycie
Tak jak napisałem Engel zrobił się "szarą eminencją", ale niektórzy powinni się puknąć w czółko.
Pozdrowionka
Takie wypowiedz brzmia raczej, jak proby nastawienia kibicow przeciw Engelowi przez nie powiem kogo zeby nie bylo ze oskarzam po nazwisku , ale powiem ze jego nazwisko zaczyna sie na "r" i zeby bylo latwiej skojazyc dodam ze jest on wlascicielem pewnego klubu pilkarskiego ktorego stadion znajduje sie przy Konwiktorskiej) Wiec to moze nie Engel sieje ferment wsrod kibicow, lecz ktos probuje nastawic ich przeciw niemu poprzz forum ? Ten tajemniczy Jan r.SKJ pisze:Uwierzcie, że Engel – choć jest świetnym trenerem i jako trener w Polonii byłby jak złoto – to jego prawdziwy charakter jest zgoła odmienny od tego jaki prezentuje w między innymi tv.
Reasumując Jerzy E. działał i oddziałowywał przez swoich ludzi i kolesi negatywnie na kilku kibiców i bezpośrednio jak i przez to forum.
I właśnie o to mi chodziło, tylko mi się pisać już nie chciało, bo znowu się zacznie polonijne piekiełko
-
- Posty: 942
- Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
- Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego
-
- Posty: 942
- Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
- Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego
a czy widziales zebym zalozyl jakikolwiek temat dotyczacy Liverpoolu o tym jak to Dudek ma przejebane tudziez o tym kogo do siebie sprowadzaja?
z reszta nawet gdybym tak zrobil, jest to zupelnie co innego niz dywagacje na temat sytuacji w klubie z ktorym akurat my, delikatnie mowiac, najleprzych relacji nie mamy
z reszta nawet gdybym tak zrobil, jest to zupelnie co innego niz dywagacje na temat sytuacji w klubie z ktorym akurat my, delikatnie mowiac, najleprzych relacji nie mamy
-
- Posty: 942
- Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
- Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego
nie podoba Ci sie - nie czytaj, wyloguj sie. Nic mnie Twoje zdanie nie obchodzi. Chce pogadac o sytuacji w Wisle i gadam. (poza tym mowa o 2 bylych trenerach Polonii, misiu)
Co do tematu - wlasnie jest istotne jak postrzega sie Engela - gentleman i zbawca. Tymczasem wyglada na to, ze dogadal sie z Wisla zanim sie Liczce przysnilo zwolnienie, takze wykopali go z Cupialem w wybitnie nieetyczny sposob. Moze w tym stylu pogrywal z Ranieckim? (bo wyglada ta akcja z Wisla, jakby tylko o intratny stolek mu chodzilo). Dla TV przyjazny misio z wąsami, w dzialaniu cwany pokerzysta - co z pewnoscia moglo miec zly wplyw na druzyne i bedzie mialo w Wisle, moim zdaniem.
Co do tematu - wlasnie jest istotne jak postrzega sie Engela - gentleman i zbawca. Tymczasem wyglada na to, ze dogadal sie z Wisla zanim sie Liczce przysnilo zwolnienie, takze wykopali go z Cupialem w wybitnie nieetyczny sposob. Moze w tym stylu pogrywal z Ranieckim? (bo wyglada ta akcja z Wisla, jakby tylko o intratny stolek mu chodzilo). Dla TV przyjazny misio z wąsami, w dzialaniu cwany pokerzysta - co z pewnoscia moglo miec zly wplyw na druzyne i bedzie mialo w Wisle, moim zdaniem.
Właśnie jak się nie podoba można się nie wypisywać, natomiast ogólnie, jeśli ktoś chce o Wiśle, Legii i innych(a czemu nie ) to jest taki temacik http://wielkapolonia.pl/forum/viewtopic.php?t=5945
Ale to chyba nie Engela wina, że zarząd Wisły zaczął z nim prowadzić rozmowy w sprawie pracy, zanim rozwiązał kontrakt z poprzednim trenerem.El Sisiorro pisze:Co do tematu - wlasnie jest istotne jak postrzega sie Engela - gentleman i zbawca. Tymczasem wyglada na to, ze dogadal sie z Wisla zanim sie Liczce przysnilo zwolnienie,
Zresztą tak samo było z Liczką - nawet miej fair, bo zatrudnili Liczkę, a do tej pory nie zwolnili Kasperczaka.
- Parazauroloff
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 3633
- Rejestracja: ndz sty 25, 2004 9:03
- Lokalizacja: N 52'14'30 E 21'0"43
Chciałbym Ci przypomnieć, że przed grudniem 2004 przytoczony tu przez Ciebie J. Raniecki podpisał umowę przedwstępną z GSA a później wydrukował w "Polonia Ole" wywiad z Hemsim, w którym Hemsi opowiadał jak w tymże grudniu namawiał Donadoniego na pracę w Polonii.El Sisiorro pisze:(...)
Co do tematu - wlasnie jest istotne jak postrzega sie Engela - gentleman i zbawca. Tymczasem wyglada na to, ze dogadal sie z Wisla zanim sie Liczce przysnilo zwolnienie, takze wykopali go z Cupialem w wybitnie nieetyczny sposob. Moze w tym stylu pogrywal z Ranieckim? (...).