W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Andrew Golota
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
-
- Posty: 2353
- Rejestracja: pn lut 09, 2004 17:02
- Lokalizacja: Wilanów
Andrew Golota
Kto widział walkę? Szkoda, że Andrew znowu nie wykorzystał swojej szansy a był bardzo blisko. To już chyba koniec, co najwyżej zostały już mu walki przed hotelami w Sopocie Ja chciałbym żeby jeszcze była zorganizowana walka w Polsce Gołota - Saleta i żeby Saleta dostał w ryja bo się mądrzy, że jaki on twardy był.
Re: Andrew Golota
Ja widziałem obszerne fragmenty i musze powiedziec że Gołota byl lepszy i przegral walkę nie z Ruizem a z sędziami. Tez chcialbym zeby Saleta dostał po mordzie. On jest popierdółka a nie bokser!!!michalkord pisze:Kto widział walkę? Szkoda, że Andrew znowu nie wykorzystał swojej szansy a był bardzo blisko. To już chyba koniec, co najwyżej zostały już mu walki przed hotelami w Sopocie Ja chciałbym żeby jeszcze była zorganizowana walka w Polsce Gołota - Saleta i żeby Saleta dostał w ryja bo się mądrzy, że jaki on twardy był.
-
- Posty: 863
- Rejestracja: śr kwie 28, 2004 16:00
-
- IFC POLONI@
- Posty: 2700
- Rejestracja: pn gru 01, 2003 23:37
- Lokalizacja: ZooPort
-
- Posty: 863
- Rejestracja: śr kwie 28, 2004 16:00
- DEADLY SIN
- Posty: 9771
- Rejestracja: pt lip 30, 2004 13:21
-
- IFC POLONI@
- Posty: 2700
- Rejestracja: pn gru 01, 2003 23:37
- Lokalizacja: ZooPort
Amerykańska prasa: Tylko Gołota!
Jest teraz tylko jedna postać w boksie - Andrzej Gołota - pisze "Chicago Sun Times" po przegranej walce Polaka o tytuł mistrza świata – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
- Nie zdecydował jeszcze, czy kończy z boksem - powiedział "Gazecie" menedżer i przyjaciel Gołoty Ziggy Rozalski. - To jego decyzja i niech to sobie dobrze przemyśli.
Wiadomo na razie, że Don King - najważniejszy człowiek w boksie - chce, aby Gołota walczył jeszcze co najmniej raz. King i Gołota zapewne nie zerwą współpracy. Zwłaszcza po bardzo pochlebnych recenzjach w amerykańskiej prasie. "Gołota - Kliczko - tego chcą kibice" - napisał dziennik "New York Post".
Poważny "New York Times" zastanawia się, jak sędziowie mogli uznać, że Polak przegrał, mając Johna Ruiza dwukrotnie na deskach. "Chicago Sun-Times" pisze, że "magnetic" Gołota jest w tej chwili jedyną rozpoznawalną marką w boksie. I że boks w swoim zjeździe w dół w popularności, a zwłaszcza waga ciężka, nie może sobie pozwolić na to, aby taka postać jak Polak odeszła. Amerykanie piszą, że Gołota - jak zwykle - swoją osobą spowodował, że nawet John Ruiz musiał walczyć. Że z koszmarnej walki zrobiło się wydarzenie emocjonujące. A to również dzięki szalonym na punkcie Gołoty kibicom.
"Chicago Sun" pisze, że w środowiskach ciężko pracujących emigrantów z Polski Gołota stał się idolem, kimś, kim był Mike Tyson dla czarnoskórych fanów boksu. "Tytuł mistrza świata przestał się liczyć. Najważniejsza jest charyzma, jaka otacza pięściarza. Gołota ma ją jako jedyny" - napisał Greg Couch z "Chicago Sun-Times".
Więcej w "Gazecie Wyborczej"