W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.

Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325

NBA

Wszystko co związane ze sportem w Polsce i na świecie, a co nie dotyczy Polonii

Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad

giaur
Posty: 328
Rejestracja: wt sie 20, 2013 7:59

Re: NBA

Post autor: giaur » wt sty 14, 2014 11:40

Wczoraj Wizards wygrało z Chicago 102 - 88. Gortat solidny mecz, 11 zbiórek, 7 punktów, 2 bloki, 2 asysty. Meczu nie oglądałem, ale w urywkach kilka ładnych akcji w wykonaniu Polaka.

skibi
Posty: 419
Rejestracja: pn mar 15, 2004 2:17
Lokalizacja: z Loży Szyderców

Re: NBA

Post autor: skibi » wt sty 14, 2014 11:59

czajak pisze:Na dzień dzisiejszy Bullsi w play offie trafiają na LA Clippers.
czajak, finał przewidujesz? Idę o każdą kasę, że takiego składu w nim nie będzie ;)

Wracając do Gortata - mnie nie przekonacie, że to ktoś więcej niż center ekip z bilansem <50%. Wolę dynamiczniejszych centrów, którzy mają może mniejszą masę ale większą zwrotność i szybkość ruchów. Faktem jest, że cieszę się, że nie skończył przygody z NBA jak Trybański.

Go Bullets, go Bullets, go go go!!

giaur
Posty: 328
Rejestracja: wt sie 20, 2013 7:59

Re: NBA

Post autor: giaur » wt sty 14, 2014 12:22

Życie pokaże jak będzie. Aha, których centrów masz na myśli pisząc, że są dynamiczniejsi?

skibi
Posty: 419
Rejestracja: pn mar 15, 2004 2:17
Lokalizacja: z Loży Szyderców

Re: NBA

Post autor: skibi » wt sty 14, 2014 13:58

Davis z NOP, Howard z HOU, Bynum z nikąd ;), poza tym Gasol z MEM. Niestety nawet Pekovic z MIN.
Poza tym Gortat często sprawia wrażenie jakby... reagował 1-2 sek później niż wydarzenia boiskowe. :)

giaur
Posty: 328
Rejestracja: wt sie 20, 2013 7:59

Re: NBA

Post autor: giaur » wt sty 14, 2014 14:20

Naprawdę oni są bardziej dynamiczniejsi, nawet Peković!? Cóż, znów się nie zgodzę, ale nie będę kruszył o to kopii. Może mam kłopoty ze wzrokiem i oceną zmiany położenia ciała w przestrzeni w czasie ;)

Awatar użytkownika
czajak
Posty: 1924
Rejestracja: pt mar 20, 2009 9:10
Lokalizacja: Kabaty

Re: NBA

Post autor: czajak » wt sty 14, 2014 16:01

Nene i Wall załatwili sprawę... Pod koszem Noah ma zdecydowanie lepsze statystyki niż Gortat, ale mimo to, trzeba przyznać, że Marcin zaliczył bardzo solidny występ. Szkoda, ale 5 zwycięstw z rzędu to i tak niezły wynik zwłaszcza jak na tak chimeryczną drużynę jak Chicago.

Awatar użytkownika
czajak
Posty: 1924
Rejestracja: pt mar 20, 2009 9:10
Lokalizacja: Kabaty

Re: NBA

Post autor: czajak » czw sty 16, 2014 16:55

Noah!! 26 punktow i 19 zbiorek!! Ale to musial byc mecz!

giaur
Posty: 328
Rejestracja: wt sie 20, 2013 7:59

Re: NBA

Post autor: giaur » czw sty 16, 2014 19:17

Grali kilka dogrywek, więc miał czas na te punkty i zbiórki, jednak i tak robi wrażenia.

Ja wczoraj obejrzałem Wizards z Heat. Pierwsza kwarta 43-18 dla Wizards! Cała drużyna grała świetnie, włącznie z Gortatem. W dalszych kwartach już nie było tak dobrze, szczególnie w wykonaniu Polaka - w ataku mało widoczny, ale w obronie poprawnie. Na uwagę zasługuje powrót na parkiety Odena w Heat. Koniec końców Wizards powieźli mistrzów 17 punktami, 114 - 97.

Awatar użytkownika
czajak
Posty: 1924
Rejestracja: pt mar 20, 2009 9:10
Lokalizacja: Kabaty

Re: NBA

Post autor: czajak » czw sty 16, 2014 20:23

Oglądałem tylko skróty, ale z tego co widziałem to podawali mu w krytycznych momentach a on wiedział jak to wykorzystać. Tego się właśnie oczekuje od centra. Szacun Joakim!

skibi
Posty: 419
Rejestracja: pn mar 15, 2004 2:17
Lokalizacja: z Loży Szyderców

Re: NBA

Post autor: skibi » pt sty 17, 2014 10:40

giaur pisze:Grali kilka dogrywek, więc miał czas na te punkty i zbiórki, jednak i tak robi wrażenia.

Ja wczoraj obejrzałem Wizards z Heat. Pierwsza kwarta 43-18 dla Wizards! Cała drużyna grała świetnie, włącznie z Gortatem. W dalszych kwartach już nie było tak dobrze, szczególnie w wykonaniu Polaka - w ataku mało widoczny, ale w obronie poprawnie. Na uwagę zasługuje powrót na parkiety Odena w Heat. Koniec końców Wizards powieźli mistrzów 17 punktami, 114 - 97.
No masakra. Jak zobaczyłem wynik po 1 kwarcie to oniemiałem... 43 pkt! Miazga. I to przeciwko EL HEAT, których nie cierpię przy po raz 1szy w tym sezonie pełnej hali. Aż dziwnie się to oglądało z takimi nie jednokolorowymi trybunami :)

pzdr.

Awatar użytkownika
Adek
Posty: 1007
Rejestracja: wt lip 13, 2010 9:56

Re: NBA

Post autor: Adek » pt sty 17, 2014 11:37

Cieszy to, że Wizards w końcu znowu popularni się robią :) Pamiętam tego olbrzyma jak tam grał. Gośc chyba miał z 230cm wzrostu :O

giaur
Posty: 328
Rejestracja: wt sie 20, 2013 7:59

Re: NBA

Post autor: giaur » pt sty 17, 2014 12:34

skibi pisze:
giaur pisze:Grali kilka dogrywek, więc miał czas na te punkty i zbiórki, jednak i tak robi wrażenia.

Ja wczoraj obejrzałem Wizards z Heat. Pierwsza kwarta 43-18 dla Wizards! Cała drużyna grała świetnie, włącznie z Gortatem. W dalszych kwartach już nie było tak dobrze, szczególnie w wykonaniu Polaka - w ataku mało widoczny, ale w obronie poprawnie. Na uwagę zasługuje powrót na parkiety Odena w Heat. Koniec końców Wizards powieźli mistrzów 17 punktami, 114 - 97.
No masakra. Jak zobaczyłem wynik po 1 kwarcie to oniemiałem... 43 pkt! Miazga. I to przeciwko EL HEAT, których nie cierpię przy po raz 1szy w tym sezonie pełnej hali. Aż dziwnie się to oglądało z takimi nie jednokolorowymi trybunami :)

pzdr.
Rzeczywiście trybuny były pełne, sporo kibiców Miami Heat momentami robiło dużo szumu. Na szczęście obyło się bez zamieszek. Ciekawie robi się na Wschodzie, bo Wizards mają szanse na awans do play-off nawet z 3 miejsca. Atlanta bez Horforda będzie lecieć w dół, Chciago tak samo, a Toronto jest do przeskoczenia.

Aha, a dzisiaj Wizards rozjadą Chicago Bulls.

skibi
Posty: 419
Rejestracja: pn mar 15, 2004 2:17
Lokalizacja: z Loży Szyderców

Re: NBA

Post autor: skibi » pt sty 17, 2014 14:25

Adek pisze:Cieszy to, że Wizards w końcu znowu popularni się robią :) Pamiętam tego olbrzyma jak tam grał. Gośc chyba miał z 230cm wzrostu :O
Gheorghe Muresan. Zdaje się, że miał 231 cm. Dodatkowym smaczkiem jest fakt, że był okres kiedy w drużynie rezerwowym środkowym dla Muresana był Manute Boll o wzroście... 230 cm. I z tym drugim grał w Bullets najniższy w NBA Tyrone "Mugsy" Bogues - bodajże 158 cm :D

skibi
Posty: 419
Rejestracja: pn mar 15, 2004 2:17
Lokalizacja: z Loży Szyderców

Re: NBA

Post autor: skibi » pt sty 17, 2014 14:27

giaur pisze:
skibi pisze:
giaur pisze:Grali kilka dogrywek, więc miał czas na te punkty i zbiórki, jednak i tak robi wrażenia.

Ja wczoraj obejrzałem Wizards z Heat. Pierwsza kwarta 43-18 dla Wizards! Cała drużyna grała świetnie, włącznie z Gortatem. W dalszych kwartach już nie było tak dobrze, szczególnie w wykonaniu Polaka - w ataku mało widoczny, ale w obronie poprawnie. Na uwagę zasługuje powrót na parkiety Odena w Heat. Koniec końców Wizards powieźli mistrzów 17 punktami, 114 - 97.
No masakra. Jak zobaczyłem wynik po 1 kwarcie to oniemiałem... 43 pkt! Miazga. I to przeciwko EL HEAT, których nie cierpię przy po raz 1szy w tym sezonie pełnej hali. Aż dziwnie się to oglądało z takimi nie jednokolorowymi trybunami :)

pzdr.
Rzeczywiście trybuny były pełne, sporo kibiców Miami Heat momentami robiło dużo szumu. Na szczęście obyło się bez zamieszek. Ciekawie robi się na Wschodzie, bo Wizards mają szanse na awans do play-off nawet z 3 miejsca. Atlanta bez Horforda będzie lecieć w dół, Chciago tak samo, a Toronto jest do przeskoczenia.

Aha, a dzisiaj Wizards rozjadą Chicago Bulls.
Hmmm, zamieszki na trybunach w NBA? Były takie przypadki? Pomijam ogólne bójki na boisku, które mogły się przenieść na publiczność. Wiem, że w NHL za Edmonton Oilers jeździ spora grupa wyjazdowiczów i nawet zdarza im się na derbach Kanady ponapieprzać z innymi kibolami :D

Awatar użytkownika
czajak
Posty: 1924
Rejestracja: pt mar 20, 2009 9:10
Lokalizacja: Kabaty

Re: NBA

Post autor: czajak » pt sty 17, 2014 18:16

Zanosi się na ostrą lekcję koszykówki dla Byków dzisiaj w nocy, ale bądźmy dobrej myśli...

giaur
Posty: 328
Rejestracja: wt sie 20, 2013 7:59

Re: NBA

Post autor: giaur » sob sty 18, 2014 0:49

skibi pisze:
giaur pisze:
skibi pisze:
giaur pisze:Grali kilka dogrywek, więc miał czas na te punkty i zbiórki, jednak i tak robi wrażenia.

Ja wczoraj obejrzałem Wizards z Heat. Pierwsza kwarta 43-18 dla Wizards! Cała drużyna grała świetnie, włącznie z Gortatem. W dalszych kwartach już nie było tak dobrze, szczególnie w wykonaniu Polaka - w ataku mało widoczny, ale w obronie poprawnie. Na uwagę zasługuje powrót na parkiety Odena w Heat. Koniec końców Wizards powieźli mistrzów 17 punktami, 114 - 97.
No masakra. Jak zobaczyłem wynik po 1 kwarcie to oniemiałem... 43 pkt! Miazga. I to przeciwko EL HEAT, których nie cierpię przy po raz 1szy w tym sezonie pełnej hali. Aż dziwnie się to oglądało z takimi nie jednokolorowymi trybunami :)

pzdr.
Rzeczywiście trybuny były pełne, sporo kibiców Miami Heat momentami robiło dużo szumu. Na szczęście obyło się bez zamieszek. Ciekawie robi się na Wschodzie, bo Wizards mają szanse na awans do play-off nawet z 3 miejsca. Atlanta bez Horforda będzie lecieć w dół, Chciago tak samo, a Toronto jest do przeskoczenia.

Aha, a dzisiaj Wizards rozjadą Chicago Bulls.
Hmmm, zamieszki na trybunach w NBA? Były takie przypadki? Pomijam ogólne bójki na boisku, które mogły się przenieść na publiczność. Wiem, że w NHL za Edmonton Oilers jeździ spora grupa wyjazdowiczów i nawet zdarza im się na derbach Kanady ponapieprzać z innymi kibolami :D
hehe z tymi zamieszkami to był ironia. Wiadomo jaka atmosfera panuje na trybunach NBA. Co do prawdziwych zamieszek, to pamiętam jak na jednym z finałów Lakersów z Celtami, kibice w LA po dyskusyjnych decyzjach sędziów zaczęli rzucać na parkiet plastikowe kupki po coli, czasem nawet z zawartością, co mogło być już groźne.

A za paręnaście minut Wizards rozjeżdżają po parkiecie Byków, pewnie rozstrzelają ich trójkami (Beal, Ariza, Webster Wall) plus pod koszem zaszaleje Nene, a Gortat będzie zbierał po niecelnych rzutach Byków i zaliczy parę bloków...

Awatar użytkownika
czajak
Posty: 1924
Rejestracja: pt mar 20, 2009 9:10
Lokalizacja: Kabaty

Re: NBA

Post autor: czajak » sob sty 18, 2014 1:58

Leczy mnie Noah i te jego rzuty z półdystansu...

Awatar użytkownika
czajak
Posty: 1924
Rejestracja: pt mar 20, 2009 9:10
Lokalizacja: Kabaty

Re: NBA

Post autor: czajak » sob sty 18, 2014 3:25

Ten mecz to było COŚ PIĘKNEGO, zwłaszcza ostatnia kwarta. Szkoda, bo szansa na zwycięstwo była i to spora... Dobranoc i pozdrowienia dla wszystkich, którzy wytrzymali ;)

giaur
Posty: 328
Rejestracja: wt sie 20, 2013 7:59

Re: NBA

Post autor: giaur » sob sty 18, 2014 10:08

Mecz wyrównany, bez większych ucieczek punktowych żadnej z drużyn. Było odwrotnie jak przewidywałem, trójkami chcieli wygrać Byki, byli jak zawsze świetni w obronie, Gortat miał mało okazji do zbiórek, ale zaliczył trzy bloki.

A ta akcja Johna Walla: inkredible!

Awatar użytkownika
czajak
Posty: 1924
Rejestracja: pt mar 20, 2009 9:10
Lokalizacja: Kabaty

Re: NBA

Post autor: czajak » wt sty 21, 2014 23:14

TAAAAAJ GIBSOOOOON ;)

skibi
Posty: 419
Rejestracja: pn mar 15, 2004 2:17
Lokalizacja: z Loży Szyderców

Re: NBA

Post autor: skibi » śr sty 22, 2014 12:24

Dziś na Interii artykuł nt. ewentualnego transferu Gortata. Fakt, że często piszą o NBA na Interii, do tego czasem z głową, ale zasugerowane rozwiązanie (G. Monroe) to jakiś kompletny idiotyzm...

giaur
Posty: 328
Rejestracja: wt sie 20, 2013 7:59

Re: NBA

Post autor: giaur » śr sty 22, 2014 13:28

Dziwny to byłby transfer dla obu drużyn. A tymczasem Gortat w ostatnim meczu 23 minuty na parkiecie, 19 punktów, 11 zbiórek, 4 bloki... Takiego kota mieliby się pozbyć Wizards!?

Awatar użytkownika
czajak
Posty: 1924
Rejestracja: pt mar 20, 2009 9:10
Lokalizacja: Kabaty

Re: NBA

Post autor: czajak » czw sty 23, 2014 14:43

Nawet Deng nie pomogl kawalerzystom ;)

giaur
Posty: 328
Rejestracja: wt sie 20, 2013 7:59

Re: NBA

Post autor: giaur » czw sty 23, 2014 15:21

W Bykach fajnie wkomponował się w drużynę D.J. Augustin. Pamiętam go jeszcze z Bobcats, tam grał świetnie, dlatego dziwiłem się, że w Toronto siedział na ławce i nic nie grał. Trade do Bulls spadł mu z nieba, tutaj pod długą nieobecność Rosa może zagościć na dłużej w pierwszej piątce. Ostatni kilka meczy miał bardzo dobrych i z nim na pozycji rozgrywającego Bulls jeszcze chyba nie złożyli broni w tym sezonie.

Awatar użytkownika
czajak
Posty: 1924
Rejestracja: pt mar 20, 2009 9:10
Lokalizacja: Kabaty

Re: NBA

Post autor: czajak » czw sty 23, 2014 20:44

W tym sezonie w konferencji wschodniej nie ma czegoś takiego jak "złożenie broni", bo nie za bardzo są ekipy, które chcą podjąć walkę ;)

ODPOWIEDZ