POLONIA WARSZAWA

Na stadionie warsdzawskiego Orla konczy sie budowa jednego z najnowoczesniejszych obiektow lekkoatletycznych w Polsce.
To dobra wiadomosc dla warszawiakow i kibicow sportowych.

http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/wa ... 2520040825

MICHAL KSP pisze:Na stadionie warsdzawskiego Orla konczy sie budowa jednego z najnowoczesniejszych obiektow lekkoatletycznych w Polsce.
To dobra wiadomosc dla warszawiakow i kibicow sportowych.

http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/wa ... 2520040825

To fatalna widomość dla kibiców piłki nożnej.
Fanaberie Szyszki doprowadziły do likwidacji b. silnej i mającej wielu kibiców sekcji piłki noznej w RKS "ORZEŁ " Warszawa.

No i bardzo dobrze, że się coś buduje na Pradze!

Tak sekcja pilkarska Orla to byla rzeczywiscie potega.Chlopcy grali a po meczu szli na wino.A tak naprawde Orzel slynal ztoru kolarskiego i tego rzeczywiscie szkoda.

Tytus pisze:Tak sekcja pilkarska Orla to byla rzeczywiscie potega.Chlopcy grali a po meczu szli na wino.A tak naprawde Orzel slynal ztoru kolarskiego i tego rzeczywiscie szkoda.

ORZEŁ w momencie likwidacji grał w IV. lidze.
Po meczu zawodnicy chodzili na piwo. Wino (owocowe słodkie) popijał tylko viceprezes Szyszko.

Tor kolarski był faktycznie znany w Polsce. Takiego badziewiastego obiektu sportowego to nawet Czarna Białostocka nie miała.

Pamietam,ze likwidacja sekcji pilkarskiej na Orle storpedowala skutecznie moje ostatnie podejscie do powaznego uprawiania tego sportu(nigdzie indziej mnie nie chcieli,bo bylem za stary/slaby).Polaczyli sie z Drukarzem i od tego czasu (chyba 1996 rok) piaszczyste biosko poroslo zielone trawsko.Z drugiej strony ,trener mial taki autorytet wsrod zawodnikow,ze po treningach rower coacha,zaparkowany w szatni, zderzal sie z pilkami...
A budynek klubowy ludzaco przypominal stara "szope" Fulham FC(jeszcze z czasow przedfayedowskich...).
Chcialbym,aby sekcje pilkarskie w takich klubach typu RKS Orzel ,czy Skra(szczegolnie) odzyly.Na Skrze dzieja sie cuda i nic nie wsakazuje wcale na to,aby zawital tam chociaz remont (nie wiem ,czy juz przewrocono ciepla wode)...

"gdy nas trenuje sam pan Szyszko
III liga juz prawie blisko jest
w tabeli w gore idzie wszystko
gdy sam pan Szyszko trenuje nas"
spiewane na melodie "If You Are Going To SF"

bardzo szanuje pana szyszko. z jego ramienia bylem pomiarowcem na wielu zawodach (np. na pucharze europu w bydgoszczy lapalem fotokomorka sprinerow i... nie tylko). Poza tym biegam (biegalem) z nim po lasach w aninie. To naprawde rowny gosc (i super trener).
Fajnie ze bedzie taki stadion.

Specjalista pisze:No i bardzo dobrze, że się coś buduje na Pradze!

nie na Pradze a na G R O C H O W I E

Praga jest za torami

o ile wiem to tor kolarski / lub jego resztki / jest po drugiej stronie Podskarbińskiej,
a o tym remoncie tu już był jakis temat

z innej beczki a może i dla naszych lekkoatletów znalazłoby się tam miejsce ?