W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.

Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325

GOODBYE ENGLAND....

Wszystko co związane ze sportem w Polsce i na świecie, a co nie dotyczy Polonii

Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad

[j][a][z][z][y]
IFC POLONI@
Posty: 2700
Rejestracja: pn gru 01, 2003 23:37
Lokalizacja: ZooPort

GOODBYE ENGLAND....

Post autor: [j][a][z][z][y] » czw cze 24, 2004 22:31

No i stało się...

na razie nie będę komentował...

Szkoda mi w sumie Angoli....

krol_olch
IFC POLONI@
Posty: 4221
Rejestracja: sob lis 01, 2003 2:21
Lokalizacja: znad jeziora
Kontakt:

Post autor: krol_olch » czw cze 24, 2004 22:36

fuck :evil:

co za kretyn strzela superważnego karnego z fałsza!?

Awatar użytkownika
Masoh
Posty: 2786
Rejestracja: pn mar 31, 2003 22:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Masoh » czw cze 24, 2004 22:45

Co za osioł przereklamowany strzelał 1 karnego dla Anglii zenada po prostu.

Brawo Portugalia.

PLASTIK
Posty: 1072
Rejestracja: śr kwie 02, 2003 21:52
Lokalizacja: Bielany

Post autor: PLASTIK » czw cze 24, 2004 22:50

Beckham czy jakoś tak typ jest poprostu zajebisty brak mi słów, a może będzie w niedalekiej przyszłości reklamował leki antydepresyjne i to takie przygotowanie do kampanii. Nie lubie go ale szkoda że pogrążył Anglię ale zarazem ciesze się z wygranej Portugalii

fraDiavolo

Post autor: fraDiavolo » czw cze 24, 2004 23:11

Angole sami są sobie winni, bo zagrali tak, jak w meczu z Francją. Najpierw bardzo dobrze, ale w końcówce już tylko się bronili dość rozpaczliwie. Ostatnie 15-20 minut meczu (a szczególnie od momentu wyrównania) i prawie cała dogrywka to już była bezdyskusyjna dominacja Portugalczyków. To się powtórzyło w dwóch meczach - takie słabe granie końcówek. Żeby murować bramkę przy 1:0, to jeszcze trzeba umieć to robić. Ostatnio to się nawet Niemcom i Włochom nie udawało - a to oni są w tym mistrzami, nie Anglicy. Więc jest to chyba wina trenera, jakiś błąd taktyczny. Tak samo jak wytypowanie Beckhama do strzelania karnego. Ja już podczas dogrywki śmiałem się przed telewizorem, że karne będą nieuczciwe, bo Portugalia strzela pięć, a Anglicy tylko cztery - byłem po prostu pewien, że Beckham będzie wytypowany i nie strzeli.

No, cóż. G'bye England, g'bye Ericsson. Wcale mi tych dupków nie szkoda.

ZEKE
Posty: 376
Rejestracja: sob maja 22, 2004 11:56
Lokalizacja: Visitors
Kontakt:

Post autor: ZEKE » czw cze 24, 2004 23:17

Szkoda, ze przez jednego kretyna ktory nie potrafi z 11 metrow trafic w bramke, tacy zawodnicy jak Owen, Cole czy Lampard musza wracac do domu.Portugalia z taka gra daleko nie zajedzie i z checia bym zobaczyl ja dostaja po dupie od Czechow.

mu
Posty: 1773
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 10:03
Lokalizacja: poniekąd przymusowo - gorsza strona Warszawy ;)

Post autor: mu » czw cze 24, 2004 23:42

Obrazek
Meczyk ogladalem dopiero od 8. minuty ( ale ta droga z k6 po paru browarkach sie wydluzaaaaa... :lol: ) i od razu zaczalem klac :evil:
Jak mozna dac sobie strzelic bramke w pierwszych minutach meczu z Angolami :?: Z kimkolwiek jest to glupi pomysl ale z nimi :?: :evil:
Jeszcze szczegolnie jak jest sie Portugalia, ktorej atak pozycyjny to wychodzi tak cos niezbyt... No ale nic, to kibicujemy dalej... ( szczegolnie, ze tych dwoch lebkow obok kibicuje Anglii :? )
...
Mecz meczem ale dogrywke trzeba bylo zobaczyc - zanosilo sie na zmasakrowanie Anglikow a tu - masz ci los - niespodzianka :!: Ja sie nie znam ale jak dla mnie zgranie bylo takie tam ale Lampard zagral cudownie :!: No to beda karne :?

Tia, ja to bym wystawil Beckhama gdzies na koncu kolejki... Chociaz nie przecze - gdyby strzelil to by ladnie podbudowalo Anglikow... :P :P :P :P :P
Ot, tyle komentarza... Rui Costa to chyba tak na pocieszenie - ze niby gwiazdy karnych nie strzelaja - zagral odbicie lustrzane strzalu Davidka :lol:
Co prawda obstawialem, ze nastepnego karnego dla Anglii nie strzeli Campbell ( z calym szacunkiem za gre ) ale na szczescie tak dlugo nie trzeba bylo czekac :D

Szkoda mi tylko tego, ze nie ma sily, przygaszenie Francji przed finalem spadnie chyba na Grekow a nie na Portugalie ale co tam... W najgorszym wypadku - jesli Szwedzi wygraja z Holendrami - Portugalia bedzie mogla ich pomscic :twisted: A to jest mozliwe...

CZARNY KIBIC
Posty: 452
Rejestracja: wt sty 20, 2004 22:00
Lokalizacja: Warszawa Warszawa

Post autor: CZARNY KIBIC » pt cze 25, 2004 7:31

A ja się cieszę z tego że Portugalia wygrała i z tego że Figo nie mógł już strzelać karnego :D

radaktur Yareck
Posty: 4
Rejestracja: czw cze 24, 2004 18:27
Kontakt:

Post autor: radaktur Yareck » pt cze 25, 2004 8:45

Szkoda, że Rónej musiał tak szybko zejść. Bekam grał cały mecz blado, jak dal mnie wręcz pasywnie. Dziwne zmiany porobili też trenerzy, Figi zdjęty, Skols też...
W karnych najlepszym strzelcem okazał się bramkarz Ricardo.
Podsumowując - ładny mecz.

ZEKE
Posty: 376
Rejestracja: sob maja 22, 2004 11:56
Lokalizacja: Visitors
Kontakt:

Post autor: ZEKE » pt cze 25, 2004 9:01

radaktur Yareck pisze:Szkoda, że Rónej musiał tak szybko zejść. Bekam grał cały mecz blado, jak dal mnie wręcz pasywnie. Dziwne zmiany porobili też trenerzy, Figi zdjęty, Skols też...
W karnych najlepszym strzelcem okazał się bramkarz Ricardo.
Podsumowując - ładny mecz.
Bekham na calej imprezie wypadl "blado", nie tylko w tym meczu.

Metoh
Posty: 727
Rejestracja: pn mar 29, 2004 13:04
Lokalizacja: Muranów
Kontakt:

Post autor: Metoh » pt cze 25, 2004 9:08

kurcze nie przepadam za tym pozerem ale jak patrzyłem na jego twarz to nawet mi się go żal zrobiło.. tak spieprzyć.. :oops:
poranny komentarz zaprzyjaznionego angole, cytuje "bloody fucking cunt referee what the fuck do Swiss know about football fucking twats they should be skiing not playng football.."

Natter
Posty: 1075
Rejestracja: pt paź 31, 2003 10:58
Lokalizacja: Z Kątowni

Post autor: Natter » pt cze 25, 2004 10:06

Po bramce Rui Costy prawie płakałem. Po karnym Beckhama zwatpiłem. Karny Ricardo i koniec ... Super mecz tylko czemu czemu odpadli Anglicy
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Gdyby nie ten szwajacarski pseudosedzia Anglia była by w grze :evil:

Nic teraz tylko licze na Czechów :!:

bolo
Posty: 196
Rejestracja: pn sie 25, 2003 23:04
Lokalizacja: WOLA

Post autor: bolo » pt cze 25, 2004 10:16

Zajebisty meczyk! Brawo Portugalia!!!!!!!!

jachu
Posty: 1468
Rejestracja: czw maja 01, 2003 18:42
Lokalizacja: =B=I=E=L=A=N=Y=

Post autor: jachu » pt cze 25, 2004 10:30

fuck off england!!!

Roy

Post autor: Roy » pt cze 25, 2004 12:05

Brawo Anglicy!

Szkoda, że mieliście piątą kolumnę w postaci Beckhama, awans się Wam należał. Zwłaszcza za to, że po bramce w dogrywce na 1:2 nie daliście się złamać. Nikogo innego, tylko Was było na to stać.

Euro bez Was już się skończyło. Mistrzami i tak będziecie zawsze dla milionów kibiców, także tych z Polski.

Znowu silna drużyna (po Hiszpanii) odpada z frajerami i zostaje z niczym...

Trudno.

Anglicy odkują się w meczu z Polską i pozostałymi patałachami w eliminacjach mistrzostw Świata.

RAVE
Posty: 978
Rejestracja: czw kwie 03, 2003 18:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: RAVE » pt cze 25, 2004 12:35

Byłem za Anglią owszem...szkoda że odpadli,ale jak to ktoś napisał SAMI SA SOBIE WINNI!!!Po kiego wała po pierwszej bramce się murowali??!!
Już chyba przerabiali tą sytuację w meczu z Żabojadami :evil:
No i znowu się okaże że mistrzostwo zdobywa gospodarz :evil:
Jestem przeciw(no chyba że do wyboru miałbym Żaby-to juz zdecydowanie wolę Portugalię)
Ps.Zeby było jasne-Nie lubię żadnego gospodarza mistrzostw(z założenia 8) )co nie znaczy że nie lubie drużyny jako takiej :P
Ps2.Jako drużyny bez względu na turniej nie lubię tylko ŻAB :evil:

Roy

Post autor: Roy » pt cze 25, 2004 12:45

RAVE. Moim zdaniem Anglicy się nie murowali grali bardzo mądrze po strzeleniu bramki, ale zwróć uwagę, że po bardzo szybkim odpadnięciu z gry Rooneya, w ataku został już tylko Owen, a on ewidentnie od początku grał środkowego.

Rooney potrafi za to przebiec się z piłką do narożnika, przetrzymać ją i odegrać. W pierwszej połowie bardzo często zastępował Beckhama po prawej stronie.

Gmoch słusznie zauważył, że Beckham nic nie zagrał z Portugalią, snuł się tylko i gdyby nie to, że potrafi bajecznie dośrodkować byłby po porstu niczym na tym boisku.

Moim zdaniem antybohater Anglii.

Anglicy po prostu słabli, bo była w ich szeregach zbyt duża wymienność pozycji. Eriksson wpuścił Hargreavesa za późno. Widać było, że ma dużą ochotę do gry i potrafi przełamać angielski stereotyp wrzucania piłek po skrzydle i do środka. Miał jeden ładny rajd w końcówce, kiedy po minięciu trzech portugalskich pedałów, pogubił się w dryblingu.

Lampard i Ashley Cole to koncert gry. Iberyjskie geje grały dobrze tylko dlatego, że sędzia im na to pozwalał (vide faule na Vassellu i Terrym, których nie było). Szwajcar ewidentnie pomagał gospodarzom o czym wspomniał nawet Piechniczek. Anglicy nie poddali się ani po stracie pierwszej bramki (gol w ostatniej minucie, którego ta szwajcarska ku r wa nie uznała), ani drugiej (Lampard!).

Moim zdaniem Anglia to wielka drużyna.

c... w dupę Portugalii!!!

tomKSP
Posty: 68
Rejestracja: pn mar 29, 2004 11:01
Lokalizacja: Muranów

Post autor: tomKSP » pt cze 25, 2004 12:47

Beckham swoją drogą,ale sedzia też się nie popisał bo nie uznał prawidlowo strzelonej bramki Cambella(z główki).Dla mnie ten turniej się już skończył,bez Angli to nie to samo i na boisku i w szczególności na trybunach...a Portugalia farta miała i tyle,w następnej rundzie już odpadną .

Roy

Post autor: Roy » pt cze 25, 2004 12:49

Tom, dzięki za wsparcie, kolego.

Roy

Post autor: Roy » pt cze 25, 2004 12:58

Jeszcze jedno - to o czym napisałeś - bez Anglii Euro już nie będzie żadnym porywającym turniejem.

Anglikom kibicują wszyscy Ci, dla których od poczynań piłkarzy ważniejsza jest atmosfera na trybunach, pijaństwo poza stadionem i awantury. To oni wymyślili piłkę nożną. To oni wnieśli zarazę na stadiony i to dzięki nim futbol przeżywa się jak żaden inny sport.

Zwróćcie uwagę jeszcze na jedną rzecz - Anglicy wybiegli na boisko z czarnymi opaskami na rękach, aby uczcić pamięć zamordowanego kibica.

Czy tych naszych piłkarzyków - frajerów stać by było na taki gest, aby uczcić pamięć po Jurku Kawce, Marymoncie czy JOY-u????!!!!!!
Ostatnio zmieniony pt cze 25, 2004 12:58 przez Roy, łącznie zmieniany 1 raz.

tomKSP
Posty: 68
Rejestracja: pn mar 29, 2004 11:01
Lokalizacja: Muranów

Post autor: tomKSP » pt cze 25, 2004 12:58

Nie ma za co Roy.Dla mnie football=England...it's coming home it's coming football coming home!!!!!

tomKSP
Posty: 68
Rejestracja: pn mar 29, 2004 11:01
Lokalizacja: Muranów

Post autor: tomKSP » pt cze 25, 2004 13:13

100% kibic będzie zawsze za Anglią bo to tam się "wszystko zaczeło".Cała atmosfera na trybunach,przywiązanie do barw,poszanowanie tradycji(nie tak jak w Polsce,przekłamane daty zalożenie cwksa czy Widzewa).Jeszcze niech ktoś mi napisze,że nosi bluze Lonsdale i kibicował Portugali :)

Wilk

Post autor: Wilk » pt cze 25, 2004 13:16

bolo pisze:Zajebisty meczyk! Brawo Portugalia!!!!!!!!
No własnie super mecz i całe szczescie ze wygrała Portugalia :wink:
Precz a angolami :!:

mu
Posty: 1773
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 10:03
Lokalizacja: poniekąd przymusowo - gorsza strona Warszawy ;)

Post autor: mu » pt cze 25, 2004 18:20

Obrazek
Ostatnio zmieniony pn cze 28, 2004 19:17 przez mu, łącznie zmieniany 1 raz.

Jorge Colmenares
Posty: 863
Rejestracja: śr kwie 28, 2004 16:00

Post autor: Jorge Colmenares » pt cze 25, 2004 18:26

Co do bramki, to mysle, ze Meier zrobil dobrze, ze jej nie uznal. Terry (tak mi sie wydaje, ze to on) zablokowal w ewidentny sposób Ricardo. Ale moje zdanie jest cholernie subiektywne, bo angielskich pilkarzy jakos nigdy nie lubilem. Go, Go Man Utd... straight to Division 1!

ODPOWIEDZ