W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Wyniki druzyn, ktore lubimy
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
3 wyniki z wiosny 2004 :
-BROŃ - Wicher kobyłka 2:0
-Zwolenianka - BROŃ 0:2
-BROŃ - Mszczonowianka 2:0
Czyli 3 wiosenne spotkania i trzy wyjazdowe wygrane po 2:0
Najbliższe mecze radomskiej Broni:
- 8 kwietnia (czwartek) 16.00 Pogoń Grodzisk Maz. - BROŃ
- 17 kwietnia (sobota) 16.00 BROŃ - Powiślanka Lipsko
Szczególnie na mecz z Powiślanką Lipsko serdecznie zapraszamy!!!
-BROŃ - Wicher kobyłka 2:0
-Zwolenianka - BROŃ 0:2
-BROŃ - Mszczonowianka 2:0
Czyli 3 wiosenne spotkania i trzy wyjazdowe wygrane po 2:0
Najbliższe mecze radomskiej Broni:
- 8 kwietnia (czwartek) 16.00 Pogoń Grodzisk Maz. - BROŃ
- 17 kwietnia (sobota) 16.00 BROŃ - Powiślanka Lipsko
Szczególnie na mecz z Powiślanką Lipsko serdecznie zapraszamy!!!
Pogoń Grodzisk Mazowiecki - BROŃ RADOM 2:2
nas 10 w tym 1 dojechał z Łodzi (tam mieszka). Miejscowych 9 !! z flagą ULTRAS POGOŃ GKS. Czyli było nas wiecej niż miejscowych.
Duzo bluzgali na Broń i Polonię.Może ich odwiedzić na kolejnym ze spotkań?? Mały młyn,wieszają flagi,spoko klimat do akcji przez płot i już młynek miejscowych...
nas 10 w tym 1 dojechał z Łodzi (tam mieszka). Miejscowych 9 !! z flagą ULTRAS POGOŃ GKS. Czyli było nas wiecej niż miejscowych.
Duzo bluzgali na Broń i Polonię.Może ich odwiedzić na kolejnym ze spotkań?? Mały młyn,wieszają flagi,spoko klimat do akcji przez płot i już młynek miejscowych...
Puchar Polski: Drukarz – Gwardia 2:2 (0-1) k. 5:4
Bramki: 0-1 Konopka (43 min.), 1-1 Kaczor (50 min.), 2-1 Groszek (60 min.), 2-2 Rymbiewski (88 min.); karne Jaczewski 0:0 - Groszek 1:0, Tomczyk 1:1 - Zalewski 2:1, Staniszewski 2:2 - Piazdecki 2:3, Rymbiewski 3:3 - Miąsek 3:4, Konopka 4:4 - S. Wołowicz 4:5
Sporą sensację sprawił liderujący A-klasie stołeczny Drukarz, eliminując z pucharowych rozgrywek trzecią w tabeli trzeciej ligi Gwardię. Trudno było oczekiwać widowiskowej gry i pełnego zaangażowania ze strony "Harpagonów", których w najbliższą sobotę czeka ciężki wyjazd do Elbląga, ale wydawało się, iż występujący cztery klasy rozgrywkowe wyżej doświadczeni gwardziści rozegrają to inteligentniej. Tak się jednak nie stało.
Zgodnie z przewidywaniami, gospodarze potraktowali tę konfrontację bardzo prestiżowo i choć pierwsza część gry toczyła się pod dyktando trzecioligowców, to jednak groźniejsze sytuacje stworzył sobie Drukarz. Efektowne akcje przeprowadzał kapitan i wychowanek miejscowych, Sebastian Groszek, który grał m.in. w Radomiaku i GKP Targówek. W 13 minucie bardzo groźny strzał jednego z zawodników Drukarza zdołał zatrzymać Marcin Nowak. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wyszła poza linię końcową. Po półgodzinie gry piłkę w polu karnym gospodarzy otrzymał Paweł Tomczyk, ale jego strzał zablokował interweniujący z poświeceniem Sebastian Zalewski.
Na dwie minuty przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę w "szesnastkę" Drukarza wpadł Piotr Jaczewski, został tam popchnięty i arbiter podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Marcin Konopka.
Pięć minut po rozpoczęciu drugiej części gry Drukarz wykonywał rzut wolny z odległości około 25 metrów.
Do piłki podszedł utalentowany Michał Kaczor i technicznym strzałem ominął mur, a futbolówka odbiła się od wewnętrznej strony słupka i wpadła do siatki za interweniującym Nowakiem. W 56 minucie wprowadzony po przerwie Paweł Staniszewski uderzył z 20 metrów nad poprzeczką, a już cztery minuty później gospodarze objęli prowadzenie. Piłkę stracił Ariel Poterała, zawodnik Drukarza przerzucił ją na prawą stronę boiska, a ponieważ Grzegorz Gmiter i Sebastian Prusik gdzieś się zapodziali, Groszek wyszedł sam na sam z Nowakiem i nie dał mu szans. Kolejny kwadrans to walka w środku pola i gdy wszystkim, zarówno piłkarzom, jak i kibicom wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 2:1, Sebastian Rymbiewski postanowił zmienić ten scenariusz. W 75 minucie indywidualny rajd "Sebanka" zakończył się na obrońcach Drukarza, jedenaście minut później minimalnie spudłował, ale w 88 minucie już się nie pomylił. Otrzymał piłkę od Poterały, przeprowadził solową akcję i zakończył ją przepięknym uderzeniem z 20 metrów. Popularny "Florek", czyli Andrzej Florowski, bramkarz, wiceprezes, a zarazem alfa i omega klubu z Parku Skaryszewskiego, nie miał nic do powiedzenia.
Siedem minut po rozpoczęciu pierwszej części dogrywki Groszek zauważył, że Nowak po raz kolejny wyszedł za daleko przed bramkę i zdecydował się na strzał z niemal 50 metrów, jednakże "Malina" nie dał się zaskoczyć i rozpaczliwą paradą wybił piłkę na róg.
W rozgrywkach pucharowych obowiązuje zasada "srebrnego gola", polegająca na tym, że mecz kończy się po upływie pierwszej połowy dogrywki, o ile w ciągu tych piętnastu minut którejś z drużyn uda się zdobyć gola. Paweł Tomczyk miał szansę skorzystać z tej zasady, ale nie wykorzystał dośrodkowania Michała Garleja i w idealnej sytuacji posłał piłkę ponad poprzeczką równo z gwizdkiem sędziego. W 114 minucie ni to strzał, ni to dośrodkowanie Garleja Florkowski przerzucił ponad poprzeczką, trzy minuty później Tomczyk strzelał półnożycami nad bramką, zaś w 119 minucie Garlej próbował zaskoczyć "Florka" z rzutu wolnego, ale ten wybił piłkę na róg. W serii rzutów karnych gospodarze wykorzystali wszystkie próby, zaś "Johnny" Jaczewski trafił wprost we Florkowskiego.
Bramki: 0-1 Konopka (43 min.), 1-1 Kaczor (50 min.), 2-1 Groszek (60 min.), 2-2 Rymbiewski (88 min.); karne Jaczewski 0:0 - Groszek 1:0, Tomczyk 1:1 - Zalewski 2:1, Staniszewski 2:2 - Piazdecki 2:3, Rymbiewski 3:3 - Miąsek 3:4, Konopka 4:4 - S. Wołowicz 4:5
Sporą sensację sprawił liderujący A-klasie stołeczny Drukarz, eliminując z pucharowych rozgrywek trzecią w tabeli trzeciej ligi Gwardię. Trudno było oczekiwać widowiskowej gry i pełnego zaangażowania ze strony "Harpagonów", których w najbliższą sobotę czeka ciężki wyjazd do Elbląga, ale wydawało się, iż występujący cztery klasy rozgrywkowe wyżej doświadczeni gwardziści rozegrają to inteligentniej. Tak się jednak nie stało.
Zgodnie z przewidywaniami, gospodarze potraktowali tę konfrontację bardzo prestiżowo i choć pierwsza część gry toczyła się pod dyktando trzecioligowców, to jednak groźniejsze sytuacje stworzył sobie Drukarz. Efektowne akcje przeprowadzał kapitan i wychowanek miejscowych, Sebastian Groszek, który grał m.in. w Radomiaku i GKP Targówek. W 13 minucie bardzo groźny strzał jednego z zawodników Drukarza zdołał zatrzymać Marcin Nowak. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wyszła poza linię końcową. Po półgodzinie gry piłkę w polu karnym gospodarzy otrzymał Paweł Tomczyk, ale jego strzał zablokował interweniujący z poświeceniem Sebastian Zalewski.
Na dwie minuty przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę w "szesnastkę" Drukarza wpadł Piotr Jaczewski, został tam popchnięty i arbiter podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Marcin Konopka.
Pięć minut po rozpoczęciu drugiej części gry Drukarz wykonywał rzut wolny z odległości około 25 metrów.
Do piłki podszedł utalentowany Michał Kaczor i technicznym strzałem ominął mur, a futbolówka odbiła się od wewnętrznej strony słupka i wpadła do siatki za interweniującym Nowakiem. W 56 minucie wprowadzony po przerwie Paweł Staniszewski uderzył z 20 metrów nad poprzeczką, a już cztery minuty później gospodarze objęli prowadzenie. Piłkę stracił Ariel Poterała, zawodnik Drukarza przerzucił ją na prawą stronę boiska, a ponieważ Grzegorz Gmiter i Sebastian Prusik gdzieś się zapodziali, Groszek wyszedł sam na sam z Nowakiem i nie dał mu szans. Kolejny kwadrans to walka w środku pola i gdy wszystkim, zarówno piłkarzom, jak i kibicom wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 2:1, Sebastian Rymbiewski postanowił zmienić ten scenariusz. W 75 minucie indywidualny rajd "Sebanka" zakończył się na obrońcach Drukarza, jedenaście minut później minimalnie spudłował, ale w 88 minucie już się nie pomylił. Otrzymał piłkę od Poterały, przeprowadził solową akcję i zakończył ją przepięknym uderzeniem z 20 metrów. Popularny "Florek", czyli Andrzej Florowski, bramkarz, wiceprezes, a zarazem alfa i omega klubu z Parku Skaryszewskiego, nie miał nic do powiedzenia.
Siedem minut po rozpoczęciu pierwszej części dogrywki Groszek zauważył, że Nowak po raz kolejny wyszedł za daleko przed bramkę i zdecydował się na strzał z niemal 50 metrów, jednakże "Malina" nie dał się zaskoczyć i rozpaczliwą paradą wybił piłkę na róg.
W rozgrywkach pucharowych obowiązuje zasada "srebrnego gola", polegająca na tym, że mecz kończy się po upływie pierwszej połowy dogrywki, o ile w ciągu tych piętnastu minut którejś z drużyn uda się zdobyć gola. Paweł Tomczyk miał szansę skorzystać z tej zasady, ale nie wykorzystał dośrodkowania Michała Garleja i w idealnej sytuacji posłał piłkę ponad poprzeczką równo z gwizdkiem sędziego. W 114 minucie ni to strzał, ni to dośrodkowanie Garleja Florkowski przerzucił ponad poprzeczką, trzy minuty później Tomczyk strzelał półnożycami nad bramką, zaś w 119 minucie Garlej próbował zaskoczyć "Florka" z rzutu wolnego, ale ten wybił piłkę na róg. W serii rzutów karnych gospodarze wykorzystali wszystkie próby, zaś "Johnny" Jaczewski trafił wprost we Florkowskiego.
www.bron1926.prv.pl
BROŃ RADOM - Powiślanka Lipsko 2:0 po bramkach Jackowskiego i Zająca.
Sędzia ukarał 2 czerwonymi kartkami piłkarzy z Lipska (m.in. Banaczka) oraz Stępniewskiego w naszej drużynie.
Wspaniale zaprezentowali się nasi kibice odpalając 14 rac w asyście 10 nowych flag na drzewcach i kilku na płocie w tym jedna nowa młodych kibiców z Plant.
Gościliśmy na naszym stadionie ok. 50-60 kibiców Powiślanki wspartych fanami Wisły Sandomierz oraz kilku kibiców Avii Świdnik.
Wszystkim gościom serdecznie dziękujemy!
BROŃ RADOM - Powiślanka Lipsko 2:0 po bramkach Jackowskiego i Zająca.
Sędzia ukarał 2 czerwonymi kartkami piłkarzy z Lipska (m.in. Banaczka) oraz Stępniewskiego w naszej drużynie.
Wspaniale zaprezentowali się nasi kibice odpalając 14 rac w asyście 10 nowych flag na drzewcach i kilku na płocie w tym jedna nowa młodych kibiców z Plant.
Gościliśmy na naszym stadionie ok. 50-60 kibiców Powiślanki wspartych fanami Wisły Sandomierz oraz kilku kibiców Avii Świdnik.
Wszystkim gościom serdecznie dziękujemy!
Piast II Piastów : KS Drukarz 0 : 4 !!!
(A klasa seniorów, Grupa I)
PS
Dopóki Admin mnie nie zabanuje za to, że nie jest w stanie objąć swoim rozumem moich nienachalnie inteligentnych wpisów - to będę się rajcował wynikami Drukarza i dzielił swoją radością na tym forum.
Zanim mnie zabanują - Serdeczne pozdrowienia dla pozostałych kibiców Czarnych Koszul !
POLONIA NIGDY NIE SPADNIE !!!!
(A klasa seniorów, Grupa I)
PS
Dopóki Admin mnie nie zabanuje za to, że nie jest w stanie objąć swoim rozumem moich nienachalnie inteligentnych wpisów - to będę się rajcował wynikami Drukarza i dzielił swoją radością na tym forum.
Zanim mnie zabanują - Serdeczne pozdrowienia dla pozostałych kibiców Czarnych Koszul !
POLONIA NIGDY NIE SPADNIE !!!!