W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Puchar Narodów Afryki
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
Puchar Narodów Afryki
Już tuż tuz a startuja mistrzostwa Czarnego Lądu zwane PNA.
Jest zima piłki niewiele a już tak specyficznej prawie wcale.Turniej rozgrywany jest w Tunezji.Do zobaczenia są gwiazdy wielu europejskich lig, braci Ekwueme w kadrze Nigerii brak, Uche też się nie załapał.Za to w Zimbabwe gra kanalkowiec.
Moim głosnym faworytem jest Tunezja, bo gra u siebie, ma niezłego trenera Francuza Lemmera, a i tunezyjczycy ( czytaj arabowie - Palestyńczyk poprawi jeśli obrażam jakiś Naród) nie są tak rozpuszczeni jak Kamerun, Nigeria czy Senegal, chociaż ten ostatni może nieźle namieszać.Ciekawa będzie Burkina Faso po częsci oparta na chłopakach ktorzy rozprawili się z naszymi olimpijczykami w Toulonie ( już wtedy dzwony biły na trwogę ale Klejdinst spał, obudził się po Białorusi ).
Zwróćcie uwagę jaką łatwą grupę ma Tunezja, a jaka walka będzie w C i D.Wychodzą po dwie drużyny potem systemm pucharowy A gra z B c z D.
Grupa A
Tunezja,Rwanda,DR Kongo,Gwinea
Grupa B
Senegal,Burkina Faso,Kenia,Mali
Grupa C
Kamerun,Algieria,Zimbabwe,Egipt
Grupa D
Nigeria,Maroko,RPA,Benin
na czerwono zaznaczam moich faworytów.
Dla osób interesujących się sportową modą Kamerun wystapi w JEDNOCZĘŚCIOWYCH strojach,no cóż mogli bez rękawków moga jednoczęsciowo.Signum temporis.
aha cała imprezę pokazuje Eurosport i dobrze bo od Australia OPen robi się mdło.
Jest zima piłki niewiele a już tak specyficznej prawie wcale.Turniej rozgrywany jest w Tunezji.Do zobaczenia są gwiazdy wielu europejskich lig, braci Ekwueme w kadrze Nigerii brak, Uche też się nie załapał.Za to w Zimbabwe gra kanalkowiec.
Moim głosnym faworytem jest Tunezja, bo gra u siebie, ma niezłego trenera Francuza Lemmera, a i tunezyjczycy ( czytaj arabowie - Palestyńczyk poprawi jeśli obrażam jakiś Naród) nie są tak rozpuszczeni jak Kamerun, Nigeria czy Senegal, chociaż ten ostatni może nieźle namieszać.Ciekawa będzie Burkina Faso po częsci oparta na chłopakach ktorzy rozprawili się z naszymi olimpijczykami w Toulonie ( już wtedy dzwony biły na trwogę ale Klejdinst spał, obudził się po Białorusi ).
Zwróćcie uwagę jaką łatwą grupę ma Tunezja, a jaka walka będzie w C i D.Wychodzą po dwie drużyny potem systemm pucharowy A gra z B c z D.
Grupa A
Tunezja,Rwanda,DR Kongo,Gwinea
Grupa B
Senegal,Burkina Faso,Kenia,Mali
Grupa C
Kamerun,Algieria,Zimbabwe,Egipt
Grupa D
Nigeria,Maroko,RPA,Benin
na czerwono zaznaczam moich faworytów.
Dla osób interesujących się sportową modą Kamerun wystapi w JEDNOCZĘŚCIOWYCH strojach,no cóż mogli bez rękawków moga jednoczęsciowo.Signum temporis.
aha cała imprezę pokazuje Eurosport i dobrze bo od Australia OPen robi się mdło.
Tak, zgadzam sie,mistrzostwa afryki sa bardzo interesujaca impreza,nie tylko dlatego ze to COS dla nas egzotycznego,innego,ale po prostu gracze z czarnego ladu systematycznie podnosza swoj poziom,przez co mecze te sa ciekawe,i stojace na dosc dobrym poziomie. Wedlug mnie glownym kandydatem do pucharu jest RPA. Chociaz cenie tez Kamerun,Nigerie,Egipt,Tunezje. Ciesze sie ze mecze beda pokazywane w stacji Eurosport.
PS.Mysle ze Kamerun bedzie przyciagal najwieksza rzesze widzow,ale mimo wszystko stawiam na wiecznie niedoceniane RPA.
PS.Mysle ze Kamerun bedzie przyciagal najwieksza rzesze widzow,ale mimo wszystko stawiam na wiecznie niedoceniane RPA.
http://www1.gazeta.pl/sport/1,35488,1879960.html
czyli możemy kupować graczy z rwandy (grają już dzisiaj) kenii lub Beninu.
czyli możemy kupować graczy z rwandy (grają już dzisiaj) kenii lub Beninu.
Znalazlem dzis czas i obejrzalem sobie mecz Kamerun-Algieria. Na poczatku transmisji kto widzial to wie gospodarze turnieju mieli problemy z odegraniem hymnow, z czego wynikla smieszna scenka. Ogolnie golym okiem widac bylo roznice chocby z Naszym EURO. Mecz mocno przecietny, wynik remisowy 1-1. Na trybunach obecni byli zarowno jedni jak i drudzy i to w duzych liczbach, szczegolnie Algieria, ale lepsze wrazenie estetyczne,hihi, bylo po stronie Lwow, ktore graly w calkiem zwyklych strojach. Czekam na mecz RPA.
-
- Posty: 1546
- Rejestracja: wt kwie 01, 2003 10:51
- Lokalizacja: z daleka
-
- Posty: 1546
- Rejestracja: wt kwie 01, 2003 10:51
- Lokalizacja: z daleka
To są wspaniali piłkarze, nie ma sensu ich tutaj wymieniać ale nie tworzą zespołu.A już zespołu turniejowego na pewno.dareksp pisze:maciekl, dlaczego skreślasz Nigerię? Pytam ze zwykłej ciekawości, nie jestem biegły w futbolu afrykańskim Dla mnie, jako dla laika Nigeria to firma...
Potrafią rozegrać wspaniały mecz a za dwa dni kompletnie zdechnąć. Dlatego ich skreśliłem. Zawsze kłócą się o,pieniądze - tak jak holendrzy - tak może ta analogia jest dobra.
No i jesteśmy w półfinałach
Tunezja gra z Nigerią, czyli mój faworyt który mnie nie zawiódł i prezentuje to ( co lubię) czego od niego oczekiwałem czyli europejską zdyscyplinowaną opartą na drużynie piłkę.Ku mojemu zdumieniu maja naturalizowanego brazylijczyka, w półfinale będą osłabieni ( brak stopera).
Nigerię widziałem w jednym meczu ( porażka z marokiem - potwierdzili moje zdanie że nie są zespołem, potem wyrzucono trzech piłkarzy i ja postawiłem na nich krzyżyk) ale wyniki maja rewelacyjne 4:0 z RPA, zwycięstwo z beninem, wygrana z Kamerunem.
uważam że sędziowie( sędzia) pomoże tunezyjczykom w zwycięstwie.No chyba że półfinały bedą sędziować europejczycy.
Drugi półfinał Mali - Maroko moi faworytem jest Maroko ( gra jak Tunezja), maszyna mimo przegrywania O:1 z Algierią grali do 84 minuty swoje, potem ich rozjechali.
Tak szczerze to jestem rozczarowany postawą Czarnej Afryki grają bez taktyki, liczą na indywidualne akcje, oznacza to dla mnie że ani Kamerun, ani Senegal ani Nigeria nie zdobędą medalu w MŚ, natomiast pozostałe kraje ( jak mówi Piechniczek Biała Afryka ) prezentuje dobrą organizację gry i około boiskową ale oni po prostu nie mają graczy na poziomie światowym.
Poziom gry słaby ( oj jak narzeka niemiecki komentator) natomiast polskie realizacje w Eurosporcie są ekstra zwłaszcza gdy gadali piechniczek i Kasperczak - było nie było gości którzy pracowali w Afryce.
Natomiast Strejlau opowiadał o trendach w światowej piłce o tym że ( w Europie) stale rosnie ilość bramek zdobywanych po stałych fragmentach gry,
pomyslałem wtedy o Polonii o naszych topornych rzutach rożnych, i słabiutkim rozegraniu rzutów wolnych pośrednich.
nadal moim faworytem jest Tunezja, ale drogę do finału mają straszną.
Tunezja gra z Nigerią, czyli mój faworyt który mnie nie zawiódł i prezentuje to ( co lubię) czego od niego oczekiwałem czyli europejską zdyscyplinowaną opartą na drużynie piłkę.Ku mojemu zdumieniu maja naturalizowanego brazylijczyka, w półfinale będą osłabieni ( brak stopera).
Nigerię widziałem w jednym meczu ( porażka z marokiem - potwierdzili moje zdanie że nie są zespołem, potem wyrzucono trzech piłkarzy i ja postawiłem na nich krzyżyk) ale wyniki maja rewelacyjne 4:0 z RPA, zwycięstwo z beninem, wygrana z Kamerunem.
uważam że sędziowie( sędzia) pomoże tunezyjczykom w zwycięstwie.No chyba że półfinały bedą sędziować europejczycy.
Drugi półfinał Mali - Maroko moi faworytem jest Maroko ( gra jak Tunezja), maszyna mimo przegrywania O:1 z Algierią grali do 84 minuty swoje, potem ich rozjechali.
Tak szczerze to jestem rozczarowany postawą Czarnej Afryki grają bez taktyki, liczą na indywidualne akcje, oznacza to dla mnie że ani Kamerun, ani Senegal ani Nigeria nie zdobędą medalu w MŚ, natomiast pozostałe kraje ( jak mówi Piechniczek Biała Afryka ) prezentuje dobrą organizację gry i około boiskową ale oni po prostu nie mają graczy na poziomie światowym.
Poziom gry słaby ( oj jak narzeka niemiecki komentator) natomiast polskie realizacje w Eurosporcie są ekstra zwłaszcza gdy gadali piechniczek i Kasperczak - było nie było gości którzy pracowali w Afryce.
Natomiast Strejlau opowiadał o trendach w światowej piłce o tym że ( w Europie) stale rosnie ilość bramek zdobywanych po stałych fragmentach gry,
pomyslałem wtedy o Polonii o naszych topornych rzutach rożnych, i słabiutkim rozegraniu rzutów wolnych pośrednich.
nadal moim faworytem jest Tunezja, ale drogę do finału mają straszną.
Nie chce się za bardzo chwalić ALE WYSZŁO NA MOJEJacek Herbert pisze:Nie znam sie na futbolu afrykańskim, natomiast moimi faworytami sa kraje arabskie tj. w kolejności faworyt nr.1 Egipt, 2. Maroko, 3. Tunezja.
Srecem jestem natomiast za Kamerunem
Pozdro.
Nikt nie stawiał na finał arabski. Moim zdaniem wygra Tunezja.
Pozdrawiam wszystkich
[za GW]
Piłkarze Wybrzeża Kości Słoniowej będą faworytami rozpoczynającego się w niedzielę w Angoli turnieju o Puchar Narodów Afryki.
Selekcjoner Vahid Halilhodzić ma do dyspozycji wielkie gwiazdy światowego futbolu, m.in. Didiera Drogbę, Yaya Toure i Salomona Kalou.
Chelsea, Barcelona, Arsenal, Manchester City, Sevilla - z tych klubów wywodzi się większość piłkarzy podstawowego składu reprezentacji WKS. Od maja 2008 roku gdy drużynę objął Halilhodzić, jego zawodnicy zanotowali dziewięć zwycięstw, dziewięć remisów i jedną porażkę.
REKLAMY GOOGLE
Wycieczka do afryki
Konkurs MasterCard - 76 sztabek złota, 11 wycieczek do RPA…
www.3636.pl
buty Cristiano Ronaldo
Mercurial wiesz o co biega?
www.eTrampki.pl
- Naszym celem jest oczywiście końcowy triumf w turnieju - podkreślił Halilhodzić, który skrytykował niedawno władze angielskich klubów za nadmierną eksploatację jego gwiazd. - Martwię się o ich wydolność, szczególnie Drogby, który występuje w zbyt wielu spotkaniach - stwierdził selekcjoner.
Mocnymi zespołami dysponują również inne drużyny, które wywalczyły awans do tegorocznych mistrzostw świata - Ghana, Nigeria i Kamerun.
- Jesteśmy najsilniejszą piłkarską nacją w Afryce. Mamy wielu doświadczonych zawodników, odgrywających czołowe role w swoich europejskich klubach - podkreślił selekcjoner Nigerii Shaibu Amodu, ale to samo mogą powiedzieć trenerzy Ghany i Kamerunu.
W pierwszym przypadku największymi gwiazdami są m.in. Michael Essien (Chelsea), Asamoah Gyan (Rennes) i Matthew Amoah (NAC Breda), a w drugim - Samuel Eto'o (Inter Mediolan), Jean Makoun (Olympique Lyon) i Achille Webo (Mallorca).
- To będzie tradycyjnie bardzo ciężki turniej, ale wierzymy w nasze możliwości - napisał na swoim blogu Essien.
Ciekawą drużynę wystawi również Mali. Trener Stephen Keshi dysponuje gwiazdami np. Realu Madryt (Mahamadou Diarra), Barcelony (Seydou Keita) i Sevilli
(Frederic Kanoute).
Inne wielkie nazwiska w tegorocznym PNA to m.in. Emmanueal Adebayor z Togo, Nigeryjczycy John Obi Mikel i Nwankwo Kanu, Algierczyk Karim Ziani oraz Jonathan Pitroipa z Burkina Faso.
Tytułu broni Egipt, ale ostatnie miesiące nie były udane dla reprezentacji tego kraju. Sześciokrotny triumfator PNA nie awansował do finałów mistrzostw świata w RPA, przegrywając barażowe spotkanie z Algierią.
Rozgrywki PNA, które jeszcze kilkanaście lat temu traktowano na świecie z przymrużeniem oka, obecnie urastają do rangi jednego z największych piłkarskich wydarzeń. O ich poziomie i znaczeniu najlepiej świadczy fakt, że w czasie trwania turnieju cierpią czołowe drużyny Europy - pozbawione świetnych afrykańskich piłkarzy mają kłopoty w swoich ligach.
Puchar Narodów Afryki po raz pierwszy w historii odbędzie się w Angoli. Gospodarz turnieju wydał na przygotowania około miliarda dolarów. Wybudowano cztery nowe stadiony - w Luandzie (stolica kraju), Bengueli, Kabindzie i Lubango. Problem w tym, że obiekty otwarto oficjalnie dopiero w minionym tygodniu. Nie były jeszcze testowane pod kątem rozgrywania meczów piłkarskich.
A od siebie
minęło sześć lat i nadal uważam że w PNA wygrywają drużyny zdyscyplinowane ( czyli napewno nie Nigeria),
A. Angola, Mali, Malawi Algieria
B.Wybrzeże Kości Śłoniowej Ghana Togo Burkina faso
C.Egipt Nigeria Mozambik Benin
D.Kamerun Gabon Zambia Tunezja
potem tradycyjnie a gra z Be
a Ce z De
moi faworyci na półfinał to Angola, Algieria (wygrają z WKSŁ w
ćwierćfinale), Egipt i Kamerun.
Życzę Angoli, niech gospodarze mają radochę, ale coś mi mówi że Egipt powetuje sobie klęskę w eliminacjach MŚ 2010
I zwróćcie uwagę nie grają zawodnicy RPA!!!
Piłkarze Wybrzeża Kości Słoniowej będą faworytami rozpoczynającego się w niedzielę w Angoli turnieju o Puchar Narodów Afryki.
Selekcjoner Vahid Halilhodzić ma do dyspozycji wielkie gwiazdy światowego futbolu, m.in. Didiera Drogbę, Yaya Toure i Salomona Kalou.
Chelsea, Barcelona, Arsenal, Manchester City, Sevilla - z tych klubów wywodzi się większość piłkarzy podstawowego składu reprezentacji WKS. Od maja 2008 roku gdy drużynę objął Halilhodzić, jego zawodnicy zanotowali dziewięć zwycięstw, dziewięć remisów i jedną porażkę.
REKLAMY GOOGLE
Wycieczka do afryki
Konkurs MasterCard - 76 sztabek złota, 11 wycieczek do RPA…
www.3636.pl
buty Cristiano Ronaldo
Mercurial wiesz o co biega?
www.eTrampki.pl
- Naszym celem jest oczywiście końcowy triumf w turnieju - podkreślił Halilhodzić, który skrytykował niedawno władze angielskich klubów za nadmierną eksploatację jego gwiazd. - Martwię się o ich wydolność, szczególnie Drogby, który występuje w zbyt wielu spotkaniach - stwierdził selekcjoner.
Mocnymi zespołami dysponują również inne drużyny, które wywalczyły awans do tegorocznych mistrzostw świata - Ghana, Nigeria i Kamerun.
- Jesteśmy najsilniejszą piłkarską nacją w Afryce. Mamy wielu doświadczonych zawodników, odgrywających czołowe role w swoich europejskich klubach - podkreślił selekcjoner Nigerii Shaibu Amodu, ale to samo mogą powiedzieć trenerzy Ghany i Kamerunu.
W pierwszym przypadku największymi gwiazdami są m.in. Michael Essien (Chelsea), Asamoah Gyan (Rennes) i Matthew Amoah (NAC Breda), a w drugim - Samuel Eto'o (Inter Mediolan), Jean Makoun (Olympique Lyon) i Achille Webo (Mallorca).
- To będzie tradycyjnie bardzo ciężki turniej, ale wierzymy w nasze możliwości - napisał na swoim blogu Essien.
Ciekawą drużynę wystawi również Mali. Trener Stephen Keshi dysponuje gwiazdami np. Realu Madryt (Mahamadou Diarra), Barcelony (Seydou Keita) i Sevilli
(Frederic Kanoute).
Inne wielkie nazwiska w tegorocznym PNA to m.in. Emmanueal Adebayor z Togo, Nigeryjczycy John Obi Mikel i Nwankwo Kanu, Algierczyk Karim Ziani oraz Jonathan Pitroipa z Burkina Faso.
Tytułu broni Egipt, ale ostatnie miesiące nie były udane dla reprezentacji tego kraju. Sześciokrotny triumfator PNA nie awansował do finałów mistrzostw świata w RPA, przegrywając barażowe spotkanie z Algierią.
Rozgrywki PNA, które jeszcze kilkanaście lat temu traktowano na świecie z przymrużeniem oka, obecnie urastają do rangi jednego z największych piłkarskich wydarzeń. O ich poziomie i znaczeniu najlepiej świadczy fakt, że w czasie trwania turnieju cierpią czołowe drużyny Europy - pozbawione świetnych afrykańskich piłkarzy mają kłopoty w swoich ligach.
Puchar Narodów Afryki po raz pierwszy w historii odbędzie się w Angoli. Gospodarz turnieju wydał na przygotowania około miliarda dolarów. Wybudowano cztery nowe stadiony - w Luandzie (stolica kraju), Bengueli, Kabindzie i Lubango. Problem w tym, że obiekty otwarto oficjalnie dopiero w minionym tygodniu. Nie były jeszcze testowane pod kątem rozgrywania meczów piłkarskich.
A od siebie
minęło sześć lat i nadal uważam że w PNA wygrywają drużyny zdyscyplinowane ( czyli napewno nie Nigeria),
A. Angola, Mali, Malawi Algieria
B.Wybrzeże Kości Śłoniowej Ghana Togo Burkina faso
C.Egipt Nigeria Mozambik Benin
D.Kamerun Gabon Zambia Tunezja
potem tradycyjnie a gra z Be
a Ce z De
moi faworyci na półfinał to Angola, Algieria (wygrają z WKSŁ w
ćwierćfinale), Egipt i Kamerun.
Życzę Angoli, niech gospodarze mają radochę, ale coś mi mówi że Egipt powetuje sobie klęskę w eliminacjach MŚ 2010
I zwróćcie uwagę nie grają zawodnicy RPA!!!