Strona 5 z 6

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 0:27
autor: tomoho
elektryk pisze:Podczas EURO pisałem, że w 2014 Niemcy zostaną Mistrzem Świata. Jeszcze dwa wygrane mecze i będzie pozamiatane. Gdyby był Marco Reus od początku to by się nie męczyli z nikim ani chwili.
Ano tak bylo! ;)
I zapomnialem o Reussie... :shock: Tu znowu masz racje!

Dlatego jutro trzymam kciuki za Holandie (mocniej niz zwykle)!
Jedyni, ktorzy moga powstrzymac Szwabow!
Jak wygra Argentyna, czeka ja podobny los (choc wpdol nieco mniejszy)

PS. Na poczatku mistrzostw rozmawialem z kolega, kto i jaki obstawia final.
Mowie, ze Holandia i... (po chwili wahania) Niemcy, choc bym nie chcial.
On na to: "A dlaczego Niemcy?"
Ja: Wymien choc jeden powod, dla ktorego maja nie zagrac w finale? Za starzy sa? Niesnaski w druzynie? Polamali im nogi? Religia im zabrania?
...

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 5:14
autor: elektryk
Hehe. A kto niby w tej Holandii ma powstrzymać BUNDESMASZYNĘ? Robben, którego znają wszyscy Niemcy nie tylko ci z Bawarii? Jak wczoraj patrzyłem na Dantego, który się witał z kolesiami z Bayernu to sobie pomyślałem, że to ostatnia chwila sympatii i jedyne uśmiechy jakie pokazywali Niemcy przed meczem. W oczach widać było potężną mobilizację i kurestwo. Oczywiście nie oczekiwałem takiej demolki, ale przed meczem wysłałem sms-a do brata, że Niemcy na luzie to wygrają.
Już ubiegłoroczny finał LM Bayern-Borussia a przede wszystkim demolka jaką sprawił Bayern-Barcelonie dawały do myślenia. Teraz albo Robben, albo Messi będą próbowali ich zatrzymać.
Jednego świetnie znają, drugiego rozpracowali rok temu. :lol:

A Brazylia to się mogła ślizgać na Chile, Meksyku czy Chorwacji. Ale nie na Niemcach.

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 8:26
autor: adeekk1989
Oj tam co z tego, że znają Robbena jak i tak schodzi cały czas na lewusa i trzepie siatę ;)

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 9:15
autor: RyszardBogacz
Mnie tylko nurtuje pytanie jakim cudem Brazylia doczlapala do polfinału???? Juz gol na 1-0 to było dno, gościu po rogu do pustaka załadował. Potem 4 gole w 10 minut, Brazylijczycy biegali od Niemca do Niemca jak w jakimś Coca Cola cup, trener nie potrafił zareagować. Nie wiem, przy 3-0 trzeba było zrobić jakąś podwójną zmianę, cokolwiek, żeby przerwać tę rzeź, nawet jakiś kibic mógł wbiec na boisko.Brazyliczycy w sumie zagrali jeden wielki mecz, z Kolumbią, reszta przeciętnie, ale wczoraj się zbłaźnili do immentu.

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 9:22
autor: adeekk1989
Bo Brazylia to tylko Neymar i Thiago Silva trzymający za pysk grę obronną. To już nie jest ta Brazylia z czasów Ronaldinho, Ronaldo, Romario, Bebeto, Carlosa, Dungi, Cafu, Didy czy Adriano.
Są słabi i tyle. Z Chile ledwo co, a i Kolumbia była dość blisko by ich wyeliminować (nie wchodziło im).

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 9:31
autor: destroyer
Po wczorajszym meczu jestem utwierdzony w przekonaniu, że MŚ wygra Holandia. Niemcom nie mogą wyjść 2 takie spotkania pod rząd

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 9:42
autor: hardypiknik
Po tylu latach cierpień, gdy znienawidzona Brazylia swą brutalną grą i aktorskimi wymuszeniami (i ewentualnie jakimiś przebłyskami farta :) )wygrywała kolejne mecze, wczoraj wreszcie łzy, ból i udręka wymalowana na twarzach tych pajaców i innych pajaców, którzy tym pierwszym pajacom kibicowali przyniosły mi niewysłowioną ulgę.

Na zawsze będę wdzięczny Niemcom, że tak skutecznie odegrali rolę kata!

W sumie to teraz bym chciał by Argentyna zdobyła mistrzostwo - przysporzyłoby to Brazylii jeszcze więcej męki i cierpienia! :twisted:

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 10:02
autor: adeekk1989
ja bym wolał jednak aby Holandia wygrała z Argentyną, a w meczu o 3. miejsce Brazylia poległa :D

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 10:31
autor: Wachu
Brazylijska masakra piłką niemiecką. Słabość Brazylijczyków czy moc niemaszków + dyspozycja dnia i wykorzystanie błędów przeciwnika. Pomyśleć zrobią by to samo za jakiś czas kadrze Nawałki na Narodowym :shock: .

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 11:33
autor: hardypiknik
Wachu pisze:Brazylijska masakra piłką niemiecką. Słabość Brazylijczyków czy moc niemaszków + dyspozycja dnia i wykorzystanie błędów przeciwnika. Pomyśleć zrobią by to samo za jakiś czas kadrze Nawałki na Narodowym :shock: .
Przypominam, że tuż przed Mundialem zremisowaliśmy z Niemcami 0:0. Czas sobie uświadomić, że Polska prezentuje klasę ze ścisłej światowej czołówki!!!

Re: Odp: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 12:13
autor: Soopie
Amen :D

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 12:19
autor: niemaniczadarmo
Trwa medialny lincz na Brazylijczykach.. Niektóre memy miażdżą :P
http://sporteuro.pl/sport/pi%C5%82ka-no ... %82ez.html

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 12:24
autor: czarny_bolo
czarny_bolo pisze: A dramat dramatów będzie dziś jak Brazylia dostanie od Niemców. [...]
Za kurs 2,60 skusze się na 40 zł
Heheheheheheeheh

Zaorane i zmasakrowane.

https://www.totolotek.pl/SportsBook.asp ... 0-%20Mecze

Jeszcze niech dzisiaj wygra argentyna i bedzie ponad 100 zł na łapę

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 13:55
autor: Mryba
A ja jakoś nie potrafię się zakochać w tych Niemcach, nawet po wczorajszym meczu .Nie ma tam zawodnika,który przedrybluje czterech rywali, nie ma specjalisty od pięknych rzutów wolnych , nie ma jakichś bardzo wyrazistych (skandalizujących?) postaci, wszystko jest takie" perfekcyjnie przeciętne" ;) . Te wszystkie bramki są takie"zwykłe" , ot , kilka podań , płaski strzał i gol . Nie pamiętam żadnego ładnego gola, którego strzelili Niemcy na tym turnieju.

Oczywiście wszystko to z uszanowaniem ich perfekcyjnej (wczoraj) gry.

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 14:38
autor: Destro
RyszardBogacz pisze:Mnie tylko nurtuje pytanie jakim cudem Brazylia doczlapala do polfinału????
Poczciwy Rysiu :wink:

Brazylia, czyli Simulhnos doczłapała się do półfinału w co najmniej 30% dzięki sędziom. Kosztem Meksyku, który został po prostu oszukany na tych mistrzostwach. Gdyby nie błędy sędziowskie, to Meksykanie wyszliby z pierwszego miejsca w grupie i Brazylia zakończyłaby swoje mistrzostwa na 1/8 w meczu z Holendrami.

Jedynie z Kolumbią zagrali dość dobrze, ale zemściła się na nich wcześniejsza pomoc sędziów. Brak Sylwi i Neymara, to zemsta za oszustwa, dzięki którym doszli do półfinału.

A Niemcy? Ordnung muss sein. I wszystko jasne.

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 15:07
autor: Keler
Mryba pisze:A ja jakoś nie potrafię się zakochać w tych Niemcach, nawet po wczorajszym meczu .Nie ma tam zawodnika,który przedrybluje czterech rywali, nie ma specjalisty od pięknych rzutów wolnych , nie ma jakichś bardzo wyrazistych (skandalizujących?) postaci, wszystko jest takie" perfekcyjnie przeciętne" ;) . Te wszystkie bramki są takie"zwykłe" , ot , kilka podań , płaski strzał i gol . Nie pamiętam żadnego ładnego gola, którego strzelili Niemcy na tym turnieju.

Oczywiście wszystko to z uszanowaniem ich perfekcyjnej (wczoraj) gry.
zrównoważony mannschaft,
a czy blitzkrieg nie jest samo w sobie dziełem sztuki? nie tylko wczoraj, tak samo wybili futbol z głowy Portugalczykom,
czy nie było przebłysków brasiliany w tych gierkach w dziada na polu karnym?
w żadnym meczu nie pamiętam też niemieckiej alte schule, nudnej gry z żelazną obroną i bramką w 89 minucie, z Algierią niosła ich fantazja, aż Neuer został ostatnim obrońcą,

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 15:53
autor: czarny_bolo
Mryba pisze:A ja jakoś nie potrafię się zakochać w tych Niemcach, nawet po wczorajszym meczu .Nie ma tam zawodnika,który przedrybluje czterech rywali, nie ma specjalisty od pięknych rzutów wolnych , nie ma jakichś bardzo wyrazistych (skandalizujących?) postaci, wszystko jest takie" perfekcyjnie przeciętne" ;) . Te wszystkie bramki są takie"zwykłe" , ot , kilka podań , płaski strzał i gol . Nie pamiętam żadnego ładnego gola, którego strzelili Niemcy na tym turnieju.

Oczywiście wszystko to z uszanowaniem ich perfekcyjnej (wczoraj) gry.
bo Niemcy grają futbol wybitnie zespołowy nastawiony an współpracę. Nie ma tam gwiazdorstwa, nie ma wybitnych gwiazd i gwiazdeczke, jest solidny "arbait".

Co prawda nie taki futbol kocham, nie zakochałem się szczególnie w niemcach, ale nalezy im się w tym mundialu puchar jak mało komu. Brazylia i tak się ledwo dopchała bo pomagali sędziowie. NIe rozumiem teraz tej histerii u nich - dostali taki wynik, na jaki zasłużyli.

Re: BRAZYLIA 2014

: śr lip 09, 2014 18:40
autor: hardypiknik
Co Wy piszecie?! Nie ma gwiazd u Niemców? Mają gwiazdorską, najlepszą na świecie drugą linię. Mueller, Oezil, Khedira - ścisła światowa czołówka. O Neurze w ogóle nie ma co pisać, bo to największa bramkarska gwiazda na lata. A obrońcy? Chciałbym, żebyśmy my mieli choć jedną taką nie-gwiazdę w reprezentacji (litości nie piszcie o Lewym).

Re: BRAZYLIA 2014

: czw lip 10, 2014 1:05
autor: Mryba
Fajnie, że Argentyna, bo ten kraj daje piłce nożnej bardzo dużo , a od tylu lat nie mógł się przebić przez ćwierćfinały. W końcu udało się ze skromnym trenerem i znającą swoją wartośc drużyną.
W finale zdają się być na straconej pozycji , chociaż kanonady bym się już nie spodziewał,mądra gra w defensywie będzie podstawą, a aż takimi ofermami jak Brazylijczycy nie są. Od gry Holandii zgrzytały zęby i to nie tylko w tym półfinale, nienawidzący takiej piłki Cruyff pewnie nawet nie obejrzał meczu do końca.

Re: BRAZYLIA 2014

: czw lip 10, 2014 11:08
autor: niemaniczadarmo
Van Gaal tłumaczy dlaczego nie wpuścił na boisko Krula. Jak myślicie z nim w bramce konkurs jedenastek mógłby potoczyć się inaczej?
http://sporteuro.pl/sport/pi%C5%82ka-no ... siego.html

Re: BRAZYLIA 2014

: czw lip 10, 2014 15:55
autor: czarny_bolo
hardypiknik pisze:Co Wy piszecie?! Nie ma gwiazd u Niemców? Mają gwiazdorską, najlepszą na świecie drugą linię. Mueller, Oezil, Khedira - ścisła światowa czołówka. O Neurze w ogóle nie ma co pisać, bo to największa bramkarska gwiazda na lata. A obrońcy? Chciałbym, żebyśmy my mieli choć jedną taką nie-gwiazdę w reprezentacji (litości nie piszcie o Lewym).
To inaczje - nie ma tam jednego wybijającego się gwiazdora.

Brazylia ma Neymara, Argentyna Messiego, NIemcy mają drużynę :)

Re: BRAZYLIA 2014

: czw lip 10, 2014 22:17
autor: RyszardBogacz
Jak Bundesmaszynie wyjdzie w finale taki mecz jak z Algierią to będzie sehr gut!

Re: BRAZYLIA 2014

: pt lip 11, 2014 15:34
autor: czarny_bolo
Kompeltny brak charakteru Holandii - blurbają coso tym że mecz o 3miejsce bez sensu... No kuźwa a ja zawsze mysallem ze zawsze jest sens sportowej rywalziacji...

Re: BRAZYLIA 2014

: pt lip 11, 2014 17:34
autor: Mryba
Straszne bufony. W ogóle dziwię się , że tak wielu ludzi im kibicowało,porównanie z pieknie grającą ekipą z Bergkampem, Overmarsem, Seedorfem, Kluivertem itd przyprawia o zażenowanie. Pała na Robbena i do przodu, tanie efekciarstwo ze zmianą bramkarza na karne z ....Kostaryką , gra piątką drwali z tyłu. Czy to jest w ogóle Holandia? Gdzie się w ogóle podziały ładnie grające reprzentacje? Argentyny przecież też nie sposób poznać :(

Re: BRAZYLIA 2014

: ndz lip 13, 2014 22:47
autor: elektryk
elektryk pisze:
RyszardBogacz pisze:
elektryk pisze:
destroyer pisze:i zremisowali, ale Ghana na własne życzenia straciła punkty. Mając takie kontry i nie strzelić bramki, to trzeba umieć.
A teraz sędzia okradł "moją" Bośnię z gola i zamiast 1-0 jest 0-1 :evil:
Ciężko się tę Bośnię oglądało, z Argentyną grali dużo ciekawiej. Wyglądało tak jakby nikt nie miał odwagi bramki wpakować. Ale Nigeria miała furę szczęścia, w szczególności w ost. akcji meczu. Nigeria pozytywne zaskoczenie po meczu z Iranem - tam to dopiero była padaka.

Niemcy mi dali do myślenia. Też upatrywałem w nich faworyta. Ale oni grają jednak strasznie konsekwentnie i schematycznie, nie wydaje mi się żeby jakoś reagowali na sytuację na boisku. Podobnie jak Hiszpanie i Włosi z Kostaryką. Grają swoje i albo wyjdzie albo nie. Jakby Ghana się uspokoiła to przegraliby. Najbardziej do tej pory podoba mi się Francja.
A ja coraz bardziej mam przed oczami MŚ w 90 roku gdzie Maradona z bramkarzem (nie pamiętam nazwiska) dopchnął pełzającą Argentynę do finału. Teraz to samo robi Messi.
Bośnię ciężko się oglądało, bo zostali oszukani przez sędziego. Zamiast prowadzić 1-0 i grać z kontry to sędzia skazał ich swoją decyzją na granie ataku pozycyjnego.
Po co było to oglądać skoro 2 lata temu wiedziałem kto wygra a po pierwszym meczu Argentyny już wiedziałem z kim wygrają w finale :lol: 8)