Zaczęły się spekulacje na całego.
Cieszę się, że w grze jest najlepszy polski trener według mnie czyli Michał Probierz. Niestety jest zbyt bystry i zbyt wyszczekany by wybrały go leśne stwory, bo mógłby być dla nich zbyt groźny.
Jest też Waldek Fornalik. Człowiek o wiele spokojniejszy, który z piłkarzy ze śmietnika robi wyniki. Czy zrobił by je mając wszystkich najlepszych polskich piłkarzy do wyboru i do koloru? Nie wiem. Ale to kandydatura numer 2 według mnie.
Nowak? Sam nie wiem. Nie znam typa jako człowieka.
Skorża? Levadia? Trzech defensywnych pomocników? DZIĘKUJĘ. To już graliśmy na EURO... Pewnie go lubią w PZPN, bo lizodup.
Engel? NIE!! DZIĘKUJĘ BARDZO!!
Kasperczak?? Jak w przypadku Engela.
A Wy jakie macie zdanie w tym temacie?
Jak ktoś potrafi niech założy ankietę może
W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Nowy trener kadry
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
Re: Nowy trener kadry
Niech selekcjonerem będzie Fornalik, kiedyś musi poprowadzić drużynę, do której sam wybiera zawodników, a nie podsyłają działaczy ze względu na słabe warunki finansowe. Poza tym i tak mamy małe szanse z Anglią, Ukrainą oraz Czarnogórą. Jeśli coś wywalczy, to będzie plus dla niego.
- DEADLY SIN
- Posty: 9771
- Rejestracja: pt lip 30, 2004 13:21
Re: Nowy trener kadry
Podzielam zdanie Borka w tym temacie. Nasza grupa el. MŚ nie jest łatwa, ale jeśli nie zakwalifikujemy się po dobrych meczach z Ukraińcami, Anglikami i Czarnogórcami, to nie ma sensu zwalniać trenera. Nowy selekcjoner powinien podpisać kontrakt na cztery lata (może być Probierz lub Fornalik), zbudować solidną, 'autorską' drużynę, która jeśli nie zakwalifikuje się do MŚ w Brazylii, to - silniejsza o doświadczenie wyniesione z rzeczonych eliminacji - zagra na ME we Francji (gdzie nasza obecność jest wręcz obowiązkowa).
Co do głównego pytania: Probierz czy Fornalik? Wszystko mi jedno, kto ma zbudować kadrę na miarę oczekiwań narodu. Mam wrażenie, że Fornalik potrzebuje czasu na stworzenie drużyny. Probierz też nie jest cudotwórcą, choć wszyscy doskonale pamiętamy kiedy w minionym sezonie ekipa do bicia od momentu przejęcia przezeń sterów zaczęła zdobywać punkty.
Co do głównego pytania: Probierz czy Fornalik? Wszystko mi jedno, kto ma zbudować kadrę na miarę oczekiwań narodu. Mam wrażenie, że Fornalik potrzebuje czasu na stworzenie drużyny. Probierz też nie jest cudotwórcą, choć wszyscy doskonale pamiętamy kiedy w minionym sezonie ekipa do bicia od momentu przejęcia przezeń sterów zaczęła zdobywać punkty.
Re: Nowy trener kadry
Dla mnie tylko Piotr Nowak - wykształcony, z sukcesami, kiedyś świetny piłkarz, a do tego, o czym mało osób wie, niezły skurwysyn - konsekwentny, u niego się zapierdziela, zasady są jasne i trzeba ich bezwzględnie przestrzegać.
W Stanach zwolnili go (bądź mu to zasugerowali) bo piłkarze płakali, że za ciężko pracują. Kazali mu zmniejszyć treningi, a on powiedział, albo jest po mojemu, albo wcale. I wyszło wcale
Niestety selekcjonerem nie zostanie bo jest absolutnie poza wszelkim układami w PZPN.
A dodam, że doświadczenie międzynarodowe ma największe, bo jako jedyny z aktywnych polskich trenerów, prócz Janasa i Engela i Henia K., miał jako asystent trenera kadry USA i oraz olimpijskiej, mecze o jakąś stawkę w poważnych turniejach.
W Stanach zwolnili go (bądź mu to zasugerowali) bo piłkarze płakali, że za ciężko pracują. Kazali mu zmniejszyć treningi, a on powiedział, albo jest po mojemu, albo wcale. I wyszło wcale
Niestety selekcjonerem nie zostanie bo jest absolutnie poza wszelkim układami w PZPN.
A dodam, że doświadczenie międzynarodowe ma największe, bo jako jedyny z aktywnych polskich trenerów, prócz Janasa i Engela i Henia K., miał jako asystent trenera kadry USA i oraz olimpijskiej, mecze o jakąś stawkę w poważnych turniejach.