No właśnie. Byłem na tych MŚ i takiego Lwa z promocji mam

Wydaje mi się dużo fajniejszy (dla dzieciaka właśnie) niż typy z krzywymi facjatami. Oceniam to na zasadzie sprzedaży i wizerunku, sprzedaż i tak i tak będzie, ale wizerunek średni. Ja zapamiętałem tego Lwa z Niemiec, jak i królika z ME 92 ze Szwecji. Pamiętałeś o tych dwóch chłopcach z Austrii i Szwajcarii? Ja nie dopóki u nas nie poszedł temat i okazało się, że mamy ksero.
Ciężko mi wymyślać coś i nie mam na myśli tylko i wyłącznie przykładowo orzeł u nas, a u nich kozaka, jednak wystarczy pogooglować sobie trochę i znajdzie się wiele pomysłów.
Przekornie i bez googlowania, u nas góral w ludowym stroju, a u nich... kobieta w ich ludowym stroju. Taka z warkoczem jak Tymoszenko

I podkreślenie, że w piłkę grają też kobiety i już idzie promowania kobiecego futbolu w świat.
Obie postacie w barwach etc.
Myślę, że raz ciekawsze dla kolekcjonerów, dwa równie ciekawe dla dzieci ( bo w czym mniej ciekawe, od dwóch chłopców z Japońskich bajek? ) trzy, zrobiły by większą niż 3 dniową ciekawość, a i dla starszych takich jak ja lepsze.