Krókie podsumowanie:
Obrońcy pucharu Irlandczycy pokonali na Croke Park w Dublinie Włochów 29 do 11. Reprezentacja Zielonej Wyspy nie miała większych problemów z pokonaniem najsłabszej (chyba) drużyny turnieju. Widoczna była znaczna przewaga w organizacji gry, formacja ataku przeważała przez całe spotkanie co zostało udokumentowane dwoma przyłożeniami i kilkoma celnie wykonanymi karnymi. Większe wyzwanie czeka na Irlandię za tydzień gdy zmierzą się w meczu na szczycie z Francją w Paryżu.
Hitowym meczem pierwszej kolejki był pojedynek Anglii z Walią. Nie sposób było okreslić faworyta. Walijczycy dominowali w rozgrywkach w 2008 roku, byli bardzo silni w poprzedniej edycji, wydawało się, że w tej edycji także mogą powalczyć o trofeum. Drużyna Anglii będąca jeszcze niedawno w lekkim kryzysie potrafiła jednak wygrać mecz na szczycie w setną rocznicę rozegrania pierwszego meczu na Twickenham (ponad 80 000 ludzi na stadionie) . Powrót Wilkinsona zaowocował jego 15 punktami, pewną grą w ataku i obronie całej formacji. Kluczową okazała się żółta kartka za głupi faul (podstawienie nogi) dla A-W Jonesa. 10 minut nieobecności poskutkowało 17 punktami dla Dumy Albionu. Walijczycy gonili ale nie udało im się wygrać z dobrze przygotowanymi Anglikami. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie, do samego końca trwała walka o zwycięstwo. Dwa przyłożenia zaliczył Haskell - wybrarny na gracza meczu. Z ciekawostek - przyłożenie dla Walii zdobył Adam Jones - filar młyna.
Ostateczny wynik: Anglia 30:17 Walia
Niedzielny mecz to starcie pomiędzy Szkocją a Francją, zakończony zwycięstwem trójkolorowych 9:18. Francja mająca wielkie ambicje zagrała z pomysłem, konsekwetnie grała i w młynie (choć młyn Szkocji był chyba cięższy - Francuzi przeważali) i w ataku. Graczem meczu został wiązacz młyna francuskiego Imanola Harinordoquy, który był wszędzie - prowadził grę w ataku i skrzętnie bronił dostępu do własnego pola punktowego. Dwa przyłożenia zdobył wyglądający jak kwintesencja Francuza

Po pierwszej kolejce dalej moimi faworytami pozostają Irlandczycy, choć dopiero najbliższy mecz powie w jakiej są formie.
Zdobywcami drewnianej łyżki mogą okazać się Szkoci.
Rozwinięcie opisu i statystyki na:
http://www.rugby.info.pl/artykul_1999_p ... _1_kolejka
http://www.rbs6nations.com/en/home.php