Zolw pisze:A działcze naszego klubu tez brali w tym udział?
Ciekawe jak Waldemarowi S. i Markowi R. udawało sie kupic lub sprzedac mecz.
Koniec poprzedniego sezonu,po meczu z Gks-u z Odrą,walkower dla Odry i tylko 1 pkt przewagi Odry na d Polonią .Dwa mecze do końca sezonu,Górnik i Lech ,a tu nagle sreczka ,a miało być spokojnie.
Tak sięskłada ,ze w pewnych okolicznościach przyrody spotykam pana Marka R. praktycznie codziennie.I w zawsze zamieniamy kilka zdań w wiadomym temacie -POLONIA.
Po walkowerze dla Odry,zapytałem się
- "Jak to będzie panie Marku???Przecież jak teraz spadniemy to tragedia!!!
-Trzeba wygrać w Zabrzu i tyle!Tylko jak z tymi.......!"
Ze dwa-trzy dni póżniej w podibny sposób,praktycznie zadałem to samo pytanie.Tym razem odpowiedź była całkiem inna.
-"A myślisz,że skąd ja wróciłem 5 rano?Z Zabrza wróciłem!!!"
Nie wiedzieć czemu byłem już spokojny o ligowy byt Polonii.