100% racjiObelix pisze:Te wszystkie mistrzostwa Europy i wicemistrzostwa (juniorów) biorą się stąd: trener przejmuje reprę 15-latków od poprzedniego trenera. Jakie jest pierwsze jego pytanie:
ILU MASZ WYSOKICH?
ILU MASZ WYSOKICH?
ILU MASZ WYSOKICH?
On to pytanie zadaje raz, nie 3 razy. Podkreślenie jest moje. Wszystkie mistrzostwa dla Polski w wieku juniorskim zdobywali nie kolesie bardziej utalentowani od przeciwników, tylko kolesie WYSOCY. Wysocy, silni, szybcy, słowem - selekcja talentów w Polsce polega wyłącznie na wyszukiwaniu 16-letnich dorosłych. Wiesz pewnie z doświadczenia, że zawsze jeden na stu małolatów dojrzewa wcześniej, że ma osiągi wydolnościowe dorosłego w wieku 16 lat. Tworzenie mistrzowskich reprezentacji juniorskich w Polsce polega właśnie na selekcjonowaniu tych dorosłych łebków, uzupełnianiu prawdziwymi talentami - i jedziemy! Oni rządzą europejskim futbolem - tak gdzieś do 18 roku życia, bo w tym wieku dojrzewają fizycznie ci, których nasi wymiatali wcześniej. Wtedy okazuje się, że fizycznie są równi sobie, ale to TAMCI umieją grać w piłkę, a nie nasi.
Tyle o naszych sukcesach w piłce juniorskiej. I o talentach.
W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Mistrzostwa Świata
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
-
El Sisiorro
- Posty: 942
- Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
- Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego
sugerujesz Obelixie, ze mlodziency U-18 z innych krajów to konusy, przy których nasi to wyrosłe giganty? Bzdura absolutna. Ogladalem wiele turniejów mlodziezowych, zanim zaczniesz takie bzdury pisać to obejrzyj mistrzostwa Europy U-17 na Eurosporcie - to sie zdziwisz jacy wyrośli ci Portugalczycy, Czesi, Holendrzy itd. ... zresztą do cholery, jakim trzeba być wypierdkiem aby w wieku 17 lat nadal być "niewyrosłym".
Talenty to my mamy, kuźwa 40-milionowy naród musi miec talenty, ale te talenty wchodząc w dorosłą piłkę napotykają Ruszkiewiczów, Fijarczyków, myśl szkoleniową a la Janas lub Żurek... tłumaczyć dalej?
a i owszem, ale również Łobodziński (widziałes jaki sezon miał?), Mierzejewski z tego samego klubu, paru jeszcze by się znalazło.krol pisze:to nie Brożek czasem? był, grał, srednio mu szło
Talenty to my mamy, kuźwa 40-milionowy naród musi miec talenty, ale te talenty wchodząc w dorosłą piłkę napotykają Ruszkiewiczów, Fijarczyków, myśl szkoleniową a la Janas lub Żurek... tłumaczyć dalej?
co nie zmienia faktu ze u nas sie promuje pilkarzy wiekszych i silniejszych, a tych potrafiacych kopac olewa sie bo sa 'niewymiarowi'.El Sisiorro pisze:sugerujesz Obelixie, ze mlodziency U-18 z innych krajów to konusy, przy których nasi to wyrosłe giganty? Bzdura absolutna. Ogladalem wiele turniejów mlodziezowych, zanim zaczniesz takie bzdury pisać to obejrzyj mistrzostwa Europy U-17 na Eurosporcie - to sie zdziwisz jacy wyrośli ci Portugalczycy, Czesi, Holendrzy itd. ... zresztą do cholery, jakim trzeba być wypierdkiem aby w wieku 17 lat nadal być "niewyrosłym".
Sugeruję, że nasi trenerzy w kontekście prowadzenia ekip UNDER-cośtam myślą WYŁĄCZNIE o wyniku Undercośtam, o wygraniu kolejnych ME, bo z tego są rozliczani.El Sisiorro pisze:sugerujesz Obelixie, ze mlodziency U-18 z innych krajów to konusy, przy których nasi to wyrosłe giganty? Bzdura absolutna. Ogladalem wiele turniejów mlodziezowych, zanim zaczniesz takie bzdury pisać to obejrzyj mistrzostwa Europy U-17 na Eurosporcie - to sie zdziwisz jacy wyrośli ci Portugalczycy, Czesi, Holendrzy itd. ... zresztą do cholery, jakim trzeba być wypierdkiem aby w wieku 17 lat nadal być "niewyrosłym".
Nie z tego, ilu z ich graczy wzmocni kiedyś POLSKĘ.
Dlatego jeśli mają do wyboru 16-latka, który jest niski, szczupły, ale ma totalny drajw i widać, że wkręca rywali w ziemię - oraz gościa który jest TOTALNYM DREWNEM, ale tak się składa, że ma 190 wzrostu i 90 wagi (same mięśnie), to ZAWSZE wybiorą tego drugiego. Żeby ZABIEGAĆ przeciwników. Na tym zawsze polegały nasze juniorskie sukcesy. Nasi byli silniejsi, szybsi i bardziej wytrzymali. A jak kończyli 18, 19 lat to te przewagi się kończyły. Sądzę, że Mistrz Libich by potwierdził moje zdanie...
Nie wiem z czego to się bierze u innych nacji, że promują prawdziwe talenty. Podejrzewam, że TAMTYCH TRENERÓW nikt nie rozlicza z juniorskich medali, tylko, po prostu, ci trenerzy mają konkretną kasę z poszczególnych zawodników, którzy kiedyś tam zasilą np AC Milan. Może mają jakiś procent, tego nie wiem. W każdym razie tak być powinno. Nawet i u nas, nie?
PS: a co do Południowców, to oni są w ogóle w uprzywilejowanej sytuacji, bo u nich ludzie robią się dorośli już właśnie w wieku lat 16. Więc im jest łatwiej znaleźć gościa, co umie kopać i jednocześnie ma osiągi dorosłego. Stąd tyle medali Portugalii i Hiszpanii w rozgrywkach młodzieżowych. W dorosłym futbolu - zero!
-
El Sisiorro
- Posty: 942
- Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
- Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego
tak jest na całym swiecie niestety, system produkcji piłkarzy odrzuca mniejszych dryblerów. Choć są oczywiście wyjątki.
Nie rozmywajmy jednak tematu - w mistrzostwach polska piłka się skompromitowała, i prawdopodobnie jeśli kluby typu Wisła, Legia, nowy Lech i Korona nie pociągną jej w górę, to leśne dziadki już położyły ją na dnie (chyba że ktoś tak fajnie napisał na forum - zapukamy w dno od spodu).
A co do samego weltmajsterszaftu - kibicuję Ghanie aktualnie i liczę także, że Anglicy zweryfikują mozliwosci Ekwadoru abysmy doprawdy spostrzegli z kim tak sromotnie wrypaliśmy
Nie rozmywajmy jednak tematu - w mistrzostwach polska piłka się skompromitowała, i prawdopodobnie jeśli kluby typu Wisła, Legia, nowy Lech i Korona nie pociągną jej w górę, to leśne dziadki już położyły ją na dnie (chyba że ktoś tak fajnie napisał na forum - zapukamy w dno od spodu).
A co do samego weltmajsterszaftu - kibicuję Ghanie aktualnie i liczę także, że Anglicy zweryfikują mozliwosci Ekwadoru abysmy doprawdy spostrzegli z kim tak sromotnie wrypaliśmy
-
El Sisiorro
- Posty: 942
- Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
- Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego
Ja tam bardziej liczę na Polonię i chłopaków Libicha. Serio. Co 40 lat rośnie nam pokolenie światowej klasy grajków. Pierwsze - to byli ci urodzeniw latach "nastych" XX wieku (od 1911 do 1920). Dali radę jebnąć 5 goli Brazylii w jednym meczu na mundialu. Nie sądzę, że zdarzyło się to kiedykolwiek wcześniej, czy później komukolwiek. Potem nadejszło pokolenie z lat 40/50. Dokładnie po 30/40 latach. Więc...?El Sisiorro pisze:jeśli kluby typu Wisła, Legia, nowy Lech i Korona nie pociągną jej w górę, to leśne dziadki już położyły ją na dnie
To jeszcze o (bez)talencie Janasa. Ja rozumiem, że Janas mógł uważać, że król strzelców ligi (klasyfikację wygrał w cuglach!) jest kiepski. Ale go wstawił w meczu i Piechna zagrał conajmniej dobrze (strzelił bramkę!). Pytam się więc: po c..j go wystawiał w meczu, skoro nie zamierzał go zabrać na mundial? A jeśli chciał sie przekonać, czy Piechna jest dobry, i przekonał się, że jest (król strzelców i strzelec bramki w debiucie!), to dlaczego go do k...y nędzy nie zabrałkrol_olch pisze:
szkoda ze Grzesiu Piechna nie pojechal. Dla niego to wszystko jest proste jak u śp Kazimierza Gróskiego - pilka jest okragla a bramki sa dwie - niezaleznie czy sie gra w okregowce czy na mundialu cel tej gry jest taki sam - sie bierze pilke i sie jom pakuje w bramkie. I obstawiam ze Piechna nie filozujac bylby w stanie tego dokonac. A fizycznie moze przypadkiem bylby silniejszy nic Useless De La Cruz i s-ka?
O Piechnie mam to samo zdanie co krol_olch. Prosty do bólu, więc nie bredziłby o stresie, o niedorośnięciu do mundialu i inych z doopy wzietych argumentach.
A jak ja napiszę, że według mnie na mundial powinien pojechać Wojciech K., to co mi odpiszesz? Trudna, kurka wodna, decyzja... I to kiedyś zielone, i to...South pisze:Gdyby byl Jurek D. wszystko by wygladalo inaczejKwik pisze:Ja uważam, że piłkarzyki pokroju Boruca, Bąka, Szymkowiaka, czy Żurawskiego całkiem odpuścili sobie ten mundial!
PZDR
P.S. Ale Kowalewski serio byłby lepszy. Z Ekwadorem by było zapewne 0-0, a z Kostaryką 2-0.
P.S.2 Ale ja nie lubię gdybać...
wg mnie tez powinnien pojechac ale.. po co 4 bramkarzy w kadrze_Rydz pisze:A jak ja napiszę, że według mnie na mundial powinien pojechać Wojciech K., to co mi odpiszesz? Trudna, kurka wodna, decyzja... I to kiedyś zielone, i to...South pisze:Gdyby byl Jurek D. wszystko by wygladalo inaczejKwik pisze:Ja uważam, że piłkarzyki pokroju Boruca, Bąka, Szymkowiaka, czy Żurawskiego całkiem odpuścili sobie ten mundial!
3 bramkarz raczej nigdy nie gra wiec , to miejsce powinno byc zarezerwowane dla molodego perspektywicznego by sie z obyl z taka wielka impreza i byl pociecha na przyszlosc dla polskiego futbolu. (co nie zmienia faktu ze sezon mial baaardzo udany)
pozostalo 3 grajacych bramkarzy o podobnych umiejetnosciach na 2 miejsca,
a tu juz ile osob tyle opini. Ale zeby jeszcze po mundialu mowic ze Boruc powinnien lawce siedziec to nieporozumienie totalne.
pozostalo 3 grajacych bramkarzy o podobnych umiejetnosciach na 2 miejsca,
a tu juz ile osob tyle opini. Ale zeby jeszcze po mundialu mowic ze Boruc powinnien lawce siedziec to nieporozumienie totalne.
-
krol_olch
- IFC POLONI@
- Posty: 4221
- Rejestracja: sob lis 01, 2003 2:21
- Lokalizacja: znad jeziora
- Kontakt:
zgadzam sie (hyyyyyy 
) z przedmowca.
Po meczu z Niemcami nie mozna miec Borucowi NIC do zarzucenia - Dudek NIGDY nie bronil tak w meczu kadry - miewal takie mecze w klubie, ale w kadrze chyba tylko w meczu z Francja w 2000 o pietruche.
Dudek mogl jednak pojechac za zaslugi nawet jako 3 bramkarz. Fabianski ma jeszcze conajmniej 3 potencjalne mundiale przed soba, a siedzienie na lawce w kolejce za drugim brmkarzem to zadne oswajanie sie z impreza.
Ciekawe czy Giza bedize wymiatac po oswojeniu sie z atmosfera mundialu...
) z przedmowca. Po meczu z Niemcami nie mozna miec Borucowi NIC do zarzucenia - Dudek NIGDY nie bronil tak w meczu kadry - miewal takie mecze w klubie, ale w kadrze chyba tylko w meczu z Francja w 2000 o pietruche.
Dudek mogl jednak pojechac za zaslugi nawet jako 3 bramkarz. Fabianski ma jeszcze conajmniej 3 potencjalne mundiale przed soba, a siedzienie na lawce w kolejce za drugim brmkarzem to zadne oswajanie sie z impreza.
Ciekawe czy Giza bedize wymiatac po oswojeniu sie z atmosfera mundialu...
Artur "beczka piwa (czytaj: śmiechu)" Boruc mi się nigdy nie podobał...Bronson. pisze:Piszesz tak jak byś był pewien, że nie wyglądało by to inaczej.South pisze:Gdyby byl Jurek D. wszystko by wygladalo inaczejKwik pisze:Ja uważam, że piłkarzyki pokroju Boruca, Bąka, Szymkowiaka, czy Żurawskiego całkiem odpuścili sobie ten mundial!
Teraz nie wiem, który z was jest większym jasnowidzem. Ty czy Kwik.
Piękniejsza płeć w strojach piłkarskich
http://sex-worldcup2006.com/home.php
PS. żeby było jasne to nie zachęcam by klikać w banery
http://sex-worldcup2006.com/home.php
PS. żeby było jasne to nie zachęcam by klikać w banery
-
El Sisiorro
- Posty: 942
- Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
- Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego
Tylko kto im wypadnie za kartki na Brazylie?El Sisiorro pisze:do domu Czechy o-o! do domu Czechy o-o!
mowiłem kurna, ze Ghana zajebiscie gra, warto im pokibicowac w meczu z Brazylia.
a jak sie popatrzy po drużynach to najwiecej do gry wnoszą reprezentanci ze skladu Chelsea: Cole, Lampard, Essien, Drogba, Crespo, Maniche, Robben.
-
El Sisiorro
- Posty: 942
- Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
- Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego
