Brawo Groclin !
Mimo że na nich nie stawiałem wywieźli bramkowy remis no i widzę że Rocki jest w formie
W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Puchary
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
Szkoda mi Wisły. Jej właściciel i główny dobroczyńca Bogusław Cupiał chyba już tego nie wytrzyma i wcale bym się nie dziwił gdyby rzucił to w diabłu. Prawdopodobnie Wisła będzie się dalej osłabiać, na czym skorzystają zapewne mająca kasę Legia i Dyskobolia, choć akurat w tą drugą jakoś nie wierze, zwłaszcza w kontekście tego, co pokazuje w lidze. Niby Legia lepsza nie jest, ale po przyjściu Wdowczyka zapewne zacznie w końcu grać. Kończy się pewna era. Wczorajszy mecz Wisły przypomniał mi naszą porażkę w Porto. To też był dla Polonii koniec pewnego etapu i nie zmienia tego nawet wygrana w rewanżu. Po tamtej rundzie odeszły od nas ostatnie gwiazdki w osobach Bąka, Ekwueme, Kaliszana czy Bykowskiego pamiętające smak mistrzostwa a Polonia stała się notorycznym obrońcą przed spadkiem co trwa do dzisiaj
Wisła po pucharach się wzmacnia na następny sezonGazeta Wyborcza pisze:Wisłę czeka wielka przebudowa zespołu
Właściciel Wisły Bogusław Cupiał polecił dyrektorowi sportowemu Grzegorzowi Mielcarskiemu ściągnięcie kilku klasowych piłkarzy w przerwie zimowej. - Prezes Cupiał jednoznacznie stwierdził, że skoro zespół nie jest gotowy do rozgrywek europejskich, to trzeba go wzmocnić - przytacza trener Jerzy Engel.
- Na ostatnim spotkaniu z zarządem klubu zdaliśmy sobie sprawę z tego, że drużyna jest w trakcie przeobrażenia. Inne zespoły, jak Legia, też przechodzą przebudowę, tyle że prezes Walter obiecuje wyniki dopiero za trzy lata, a my osiągamy je w Polsce od razu - podkreślał trener Engel. - Problem w tym, że na arenie międzynarodowej już nie jest o to łatwo.
Dzięki szczęśliwemu zwycięstwu w ligowym meczu z Polonią Warszawa atmosfera w drużynie się poprawiła. W rundzie wiosennej mają przy ul. Reymonta występować tylko ci piłkarze, którzy chcą grać w polskiej lidze, a nie tęsknią za wyjazdem za granicę. Wzmocnione mają być właściwie wszystkie pozycje.
- Szukamy przede wszystkim wysokiego środkowego obrońcy, prawego pomocnika do gry w systemie 4-4-2, choć też niecierpliwie czekamy na powrót Kuby Błaszczykowskiego - nie kryje Engel. Szkoleniowiec chciałby, żeby do Krakowa przeprowadziło się kilku utalentowanych krajowych zawodników: Przemysław Kaźmierczak z Pogoni i Ireneusz Jeleń z Wisły Płock. - Niestety, gdy ich kluby dowiadują się, że to my chcemy ich pozyskać, padają chore sumy - ponad milion euro - zdradza Engel.
Choć trener Engel robi co może, by kibice wybaczyli piłkarzom blamaż z Guimaraes, nie będzie o to łatwo. Po meczu z Polonią, gdy zawodnicy podeszli do ponad setki fanów, by podziękować za przyjazd do Warszawy, ci odwrócili się plecami. Do odchodzących piłkarzy skandowali "Wisła to my!" i nazwisko Maura Cantoro.
- Szkoda, że nasi kibice tak zareagowali. Wiem, że musiała ich zaboleć porażka z Vitorią, ale przecież w Warszawie drużyna wygrała po ciężkim meczu - zwraca uwagę drugi trener Tomasz Kulawik. - Poza tym jak to jest w piosence "Czy wygrywasz, czy nie, ja i tak kocham cię".
Na wczorajszych zajęciach nie ćwiczył Mauro Cantoro. Zapytany o powód, pokazał potężnego siniaka nad kolanem lewej nogi. - To pamiątka z wyprawy do Portugalii - powiedział. Brakowało też przeziębionego Marka Zieńczuka. Zespół został zaszczepiony przeciw grypie.
Wydarzeniem poniedziałku był powrót do treningów z zespołem Tomasza Dawidowskiego. Pozyskany ponad rok temu z Amiki Wronki napastnik do dzisiaj nie zdążył zagrać w barwach Wisły żadnego meczu z powodu ciężkiej kontuzji. "Dawid" przeszedł rekonstrukcję plastyczną więzadeł krzyżowych prawego kolana. W treningu strzeleckim pokazał jednak, że nie zapomniał, jak się strzela gole. Jako jedyny w konkursie uderzeń z 18 m dwukrotnie zdmuchnął pajęczynę z okienka bramki, a raz huknął w poprzeczkę.
W środę Wisła zagra w 1/16 Pucharu Polski z Tłokami w Gorzycach. Trener Engel zamierza wpuścić tych, którzy grają rzadziej, choćby bramkarza Adama Piekutowskiego czy stopera Jacka Kowalczyka.
Ciekawe czy kolejny marsz Krakowian zakończy się jak poprzednie... Kiedy w Polsce będziemy oglądac LM w fazie grupowej 
Hej a wyczytaliście to że dzięi znakomitej postawie w tym sezonie grozi nam obcięcie jednej drużyny w sezonie 2006/2007,no chyba że Wisła dokona cudu i przeskoczy Vitorię a i od Groclinu będzie wymagane przeskoczenie RC Lens
tegproczne osiągnięcia w Pucharach lokują nas gdzieś w czwartej dziesiątce w Europie.
I złosliwie napiszę że ostatnio Polonia w dwumeczu z FC Porto wywalczyła 3pkt.
poniżej pełny text
Po kolejnych kompromitujących występach polskich drużyn w europejskich pucharach postanowiliśmy przeanalizować naszą sytuację w krajowym rankingu UEFA. Fatalny dorobek punktowy sprawił, że Polsce grozi strata jednego miejsca w Pucharze UEFA! W praktyce tylko szczęśliwy zbieg okoliczności pozwoli nam zachować aktualny stan posiadania.
I. Historia
Ostatnie dwa sezony w europejskich pucharach w wykonaniu polskich drużyn to pasmo kolejnych kompromitacji - nasze kluby kończą swe występy coraz szybciej - efektem postawy polskich zespołów jest drastyczny spadek Polski w rankingu UEFA, który decyduje o przyznawaniu miejsc w kolejnych edycjach europejskich pucharów.
Po analizie aktualnego stanu rankingu nasuwa się wniosek, że tylko cud może nam pozwolić utrzymać się powyżej 22. miejsca w zestawieniu, co daje prawo wystawienia trzech drużyn w Pucharze UEFA.
Wszystko wskazuje na to, że w sezonie 2007/08 Polska będzie mogła zgłosić tylko dwa zespoły do Pucharu UEFA (wicemistrza i zdobywcę Pucharu Polski) - ostatni raz taka sytuacja (tylko trzy drużyny w pucharach) miała miejsce w sezonie 1991/92 gdy zabrakło miejsca dla trzeciej drużyny sezonu 1990/91 - Wisły Kraków (w Pucharze UEFA grał tylko wicemistrz kraju, Górnik Zabrze, a w PZP zdobywca PP - GKS Katowice).
W historii rankingu UEFA, który po raz pierwszy został opublikowany za sezony 1974/75-1978/79, najniżej Polska była na 22. miejscu (trzykrotnie) za sezony: 1977/78-1981/82, 1985/86-1989/90, 1991/92-1995/96 (najwyżej Polacy byli w pierwszej edycji - na 13. miejscu).
II. Aktualny ranking
Obecny ranking obejmuje sezony 2001/02-2005/06 i będzie decydował o podziale miejsc w europejskich pucharach w sezonie 2007/08. Przyjrzyjmy się aktualnej sytuacji:
16. Szwajcaria 19,875 - 4/4
17. Austria 19,875 - 3/4
18. Norwegia 19,575 - 5/5
19. Serbia i Czarnogóra 18,999 - 2/4
20. Polska 18,500 - 2/4
21. Rumunia 18,457 - 3/3
----------------------------------------
22. Bułgaria 17,790 - 4/4
23. Dania 16,200 - 3/4
Po nazwie kraju podany jest aktualny współczynnik oraz liczba pozostałych w grze drużyn danej federacji i drużyn ogółem w sezonie pucharowym 2005/06.
Pełny ranking krajowy UEFA
Szwajcaria, Austria i Norwegia są na dziś poza naszym zasięgiem, natomiast Dania ma do Polski stratę 10 punktów "boiskowych", więc na razie nie ma sensu analizować sytuacji tych federacji. Spójrzmy na naszych bezpośrednich rywali do miejsca w Top-21.
Z czwórki Serbia i Czarnogóra, Polska, Rumunia oraz Bułgaria tylko jedna federacja znajdzie się pod "kreską", niestety wiele wskazuje, że będzie to Polska.
* Polska - 2 drużyny w grze
I runda PU: Dyskobolia - RC Lens (1-1), Wisła Kraków - Vitória SC (0-3).
Niestety nasza sytuacja wygląda fatalnie - Wisła praktycznie pogrzebała swe szanse na awans w pierwszym meczu w Portugalii i jedyne na co można liczyć z jej strony to zwycięstwo w rewanżu. Dyskobolia po obiecującym spotkaniu w Lens jest naszą jedyną nadzieją na fazę grupową, ale przed meczem rewanżowym nie jest faworytem.
* Serbia i Czarnogóra (+0,499 / +2 "boiskowe" punkty nad Polską) - 2 drużyny
I runda PU: FK Partizan - Maccabi Petah-Tikva (2-0), SC Braga - FK Crvena zvezda (0-0)
Serbowie mają nad nami 2 punkty przewagi oraz przynajmniej jedną drużynę pewną udziału w fazie grupowej PU (Partizan) - nasze szanse na ich doścignięcie są praktycznie żadne.
* Rumunia (-0,043 / -1 pkt) - 3 drużyny
I runda PU: Everton FC - Dinamo Bukareszt (1-5), Steaua Bukareszt - Vålerenga IF (3-0), Rapid Bukareszt - SC Feyenoord (1-1)
Dla Rumunów obecny sezon jest wyborny i na pewno nas wyprzedzą w rankingu. Nie dość, że Rumuni tracą do Polski tylko jeden punkt i dwie drużyny rumuńskie są już praktycznie jedną nogą w fazie grupowej Pucharu UEFA to jeszcze każde zdobyte "oczko" przez te drużyny dzieli się przez 3, a nie jak w przypadku Polski przez 4.
* Bułgaria (-0,710 / -3 pkt) - 4 drużyny
I runda: Lewski Sofia - AJ Auxerre (1-2), CSKA Sofia - TSV Bayer 04 Leverkusen (1-0), KRC Genk - Liteks Łowecz (2-2), Łokomotiw Płowdiw - Bolton Wanderers FC (1-2).
Praktycznie to postawa Bułgarów w meczach rewanżowych zadecyduje o losie Polski. Bułgarzy mają jeszcze aż cztery zespoły w I rundzie PU i każdy z szansami na awans (ale także i na wyeliminowanie). Bułgarzy tracą do Polski trzy punkty, musimy więc mocno ściskać kciuki za ich rywali.
Reasumując walka o 21. miejsce rozstrzygnie się praktycznie wyłącznie pomiędzy Polską, a Bułgarią i aby myśleć o utrzymaniu polskiego stanu posiadania oba nasze kluby powinny zapunktować w meczach rewanżowych oraz liczyć na to, że bułgarskie kluby nie przebiją się do fazy grupowej Pucharu UEFA.
III. Ranking tegoroczny
Najlepiej skalę nędzy jeśli chodzi o występy naszych klubów w tegorocznym sezonie pucharowym pokazuje ranking za obecny sezon, w którym zajmujemy... 35. miejsce (na 52 federacje) ustępując między innymi takim piłkarskim mocarstwom jak Azerbejdżan czy Mołdawia.
Ranking krajowy 2005/06
1. Anglia 4,285
2. Włochy 4,071
3. Norwegia 4,000
4. Rumunia 3,833
5. Belgia 3,500
6. Szwajcaria 3,375
7. Rosja 3,000
Cypr 3,000
9. Hiszpania 2,928
10. Austria 2,750
Dania 2,750
(...)
31. Litwa 1,333
Azerbejdżan 1,333
Łotwa 1,333
Białoruś 1,333
35. Polska 1,125
36. Kazachstan 1,000
Izrael 1,000
Liechtenstein 1,000
Węgry 1,000
Albania 1,000
za 90minut
tegproczne osiągnięcia w Pucharach lokują nas gdzieś w czwartej dziesiątce w Europie.
I złosliwie napiszę że ostatnio Polonia w dwumeczu z FC Porto wywalczyła 3pkt.
poniżej pełny text
Po kolejnych kompromitujących występach polskich drużyn w europejskich pucharach postanowiliśmy przeanalizować naszą sytuację w krajowym rankingu UEFA. Fatalny dorobek punktowy sprawił, że Polsce grozi strata jednego miejsca w Pucharze UEFA! W praktyce tylko szczęśliwy zbieg okoliczności pozwoli nam zachować aktualny stan posiadania.
I. Historia
Ostatnie dwa sezony w europejskich pucharach w wykonaniu polskich drużyn to pasmo kolejnych kompromitacji - nasze kluby kończą swe występy coraz szybciej - efektem postawy polskich zespołów jest drastyczny spadek Polski w rankingu UEFA, który decyduje o przyznawaniu miejsc w kolejnych edycjach europejskich pucharów.
Po analizie aktualnego stanu rankingu nasuwa się wniosek, że tylko cud może nam pozwolić utrzymać się powyżej 22. miejsca w zestawieniu, co daje prawo wystawienia trzech drużyn w Pucharze UEFA.
Wszystko wskazuje na to, że w sezonie 2007/08 Polska będzie mogła zgłosić tylko dwa zespoły do Pucharu UEFA (wicemistrza i zdobywcę Pucharu Polski) - ostatni raz taka sytuacja (tylko trzy drużyny w pucharach) miała miejsce w sezonie 1991/92 gdy zabrakło miejsca dla trzeciej drużyny sezonu 1990/91 - Wisły Kraków (w Pucharze UEFA grał tylko wicemistrz kraju, Górnik Zabrze, a w PZP zdobywca PP - GKS Katowice).
W historii rankingu UEFA, który po raz pierwszy został opublikowany za sezony 1974/75-1978/79, najniżej Polska była na 22. miejscu (trzykrotnie) za sezony: 1977/78-1981/82, 1985/86-1989/90, 1991/92-1995/96 (najwyżej Polacy byli w pierwszej edycji - na 13. miejscu).
II. Aktualny ranking
Obecny ranking obejmuje sezony 2001/02-2005/06 i będzie decydował o podziale miejsc w europejskich pucharach w sezonie 2007/08. Przyjrzyjmy się aktualnej sytuacji:
16. Szwajcaria 19,875 - 4/4
17. Austria 19,875 - 3/4
18. Norwegia 19,575 - 5/5
19. Serbia i Czarnogóra 18,999 - 2/4
20. Polska 18,500 - 2/4
21. Rumunia 18,457 - 3/3
----------------------------------------
22. Bułgaria 17,790 - 4/4
23. Dania 16,200 - 3/4
Po nazwie kraju podany jest aktualny współczynnik oraz liczba pozostałych w grze drużyn danej federacji i drużyn ogółem w sezonie pucharowym 2005/06.
Pełny ranking krajowy UEFA
Szwajcaria, Austria i Norwegia są na dziś poza naszym zasięgiem, natomiast Dania ma do Polski stratę 10 punktów "boiskowych", więc na razie nie ma sensu analizować sytuacji tych federacji. Spójrzmy na naszych bezpośrednich rywali do miejsca w Top-21.
Z czwórki Serbia i Czarnogóra, Polska, Rumunia oraz Bułgaria tylko jedna federacja znajdzie się pod "kreską", niestety wiele wskazuje, że będzie to Polska.
* Polska - 2 drużyny w grze
I runda PU: Dyskobolia - RC Lens (1-1), Wisła Kraków - Vitória SC (0-3).
Niestety nasza sytuacja wygląda fatalnie - Wisła praktycznie pogrzebała swe szanse na awans w pierwszym meczu w Portugalii i jedyne na co można liczyć z jej strony to zwycięstwo w rewanżu. Dyskobolia po obiecującym spotkaniu w Lens jest naszą jedyną nadzieją na fazę grupową, ale przed meczem rewanżowym nie jest faworytem.
* Serbia i Czarnogóra (+0,499 / +2 "boiskowe" punkty nad Polską) - 2 drużyny
I runda PU: FK Partizan - Maccabi Petah-Tikva (2-0), SC Braga - FK Crvena zvezda (0-0)
Serbowie mają nad nami 2 punkty przewagi oraz przynajmniej jedną drużynę pewną udziału w fazie grupowej PU (Partizan) - nasze szanse na ich doścignięcie są praktycznie żadne.
* Rumunia (-0,043 / -1 pkt) - 3 drużyny
I runda PU: Everton FC - Dinamo Bukareszt (1-5), Steaua Bukareszt - Vålerenga IF (3-0), Rapid Bukareszt - SC Feyenoord (1-1)
Dla Rumunów obecny sezon jest wyborny i na pewno nas wyprzedzą w rankingu. Nie dość, że Rumuni tracą do Polski tylko jeden punkt i dwie drużyny rumuńskie są już praktycznie jedną nogą w fazie grupowej Pucharu UEFA to jeszcze każde zdobyte "oczko" przez te drużyny dzieli się przez 3, a nie jak w przypadku Polski przez 4.
* Bułgaria (-0,710 / -3 pkt) - 4 drużyny
I runda: Lewski Sofia - AJ Auxerre (1-2), CSKA Sofia - TSV Bayer 04 Leverkusen (1-0), KRC Genk - Liteks Łowecz (2-2), Łokomotiw Płowdiw - Bolton Wanderers FC (1-2).
Praktycznie to postawa Bułgarów w meczach rewanżowych zadecyduje o losie Polski. Bułgarzy mają jeszcze aż cztery zespoły w I rundzie PU i każdy z szansami na awans (ale także i na wyeliminowanie). Bułgarzy tracą do Polski trzy punkty, musimy więc mocno ściskać kciuki za ich rywali.
Reasumując walka o 21. miejsce rozstrzygnie się praktycznie wyłącznie pomiędzy Polską, a Bułgarią i aby myśleć o utrzymaniu polskiego stanu posiadania oba nasze kluby powinny zapunktować w meczach rewanżowych oraz liczyć na to, że bułgarskie kluby nie przebiją się do fazy grupowej Pucharu UEFA.
III. Ranking tegoroczny
Najlepiej skalę nędzy jeśli chodzi o występy naszych klubów w tegorocznym sezonie pucharowym pokazuje ranking za obecny sezon, w którym zajmujemy... 35. miejsce (na 52 federacje) ustępując między innymi takim piłkarskim mocarstwom jak Azerbejdżan czy Mołdawia.
Ranking krajowy 2005/06
1. Anglia 4,285
2. Włochy 4,071
3. Norwegia 4,000
4. Rumunia 3,833
5. Belgia 3,500
6. Szwajcaria 3,375
7. Rosja 3,000
Cypr 3,000
9. Hiszpania 2,928
10. Austria 2,750
Dania 2,750
(...)
31. Litwa 1,333
Azerbejdżan 1,333
Łotwa 1,333
Białoruś 1,333
35. Polska 1,125
36. Kazachstan 1,000
Izrael 1,000
Liechtenstein 1,000
Węgry 1,000
Albania 1,000
za 90minut
-
Marianesco
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 821
- Rejestracja: wt kwie 01, 2003 9:05
CARLING CUP w Anglii
Dwie niespodzianki które powodują że wzrasta moje zamiłowanie do prowincjonalnej piłki angielskiej.
Dwa silne kluby z Premiership odpadły po starciu z prowincjonalnymi zespołami
TOTENHAM przegrał 1:0 z GRIMSBY TOWN ( IV liga)
Robie Kean, Defoe i spółka byli bezradni w starci z obrońcami rybaków.
Totenham robił wszystko co w jego siłach, jednak nawałnica kogutów skończyła się w rosole jaki ugotował w koncówce meczu napastnik Marines przepięknym strzałem z 16 metrów. Po zakończeniu meczu chyba pół miasteczka szalało z radości na płycie boiska. Zawodnicy totenhamu ze zwieszonymi głowami i ze wstydem w oczach opuszczali boisko. Zawodnicy Marines w szale radości skakali i krzyczeli że nigdy do konca zycia już nie odmówią zupy rybnej i tranu !!!
W drugim meczu Doncaster Rovers ( III liga) wyeliminowali Manchaster City. W normalnym czasie był remis 0:0, później już strzelane były same karne, w dogrywce 1:1 i w karnych 3:0 dla Rovers
Doncaster Rovers 1 - 1 Manchester City
Prowincjo do boju !
Fuck London !
Marian esco
Dwie niespodzianki które powodują że wzrasta moje zamiłowanie do prowincjonalnej piłki angielskiej.
Dwa silne kluby z Premiership odpadły po starciu z prowincjonalnymi zespołami
TOTENHAM przegrał 1:0 z GRIMSBY TOWN ( IV liga)
Robie Kean, Defoe i spółka byli bezradni w starci z obrońcami rybaków.
Totenham robił wszystko co w jego siłach, jednak nawałnica kogutów skończyła się w rosole jaki ugotował w koncówce meczu napastnik Marines przepięknym strzałem z 16 metrów. Po zakończeniu meczu chyba pół miasteczka szalało z radości na płycie boiska. Zawodnicy totenhamu ze zwieszonymi głowami i ze wstydem w oczach opuszczali boisko. Zawodnicy Marines w szale radości skakali i krzyczeli że nigdy do konca zycia już nie odmówią zupy rybnej i tranu !!!
W drugim meczu Doncaster Rovers ( III liga) wyeliminowali Manchaster City. W normalnym czasie był remis 0:0, później już strzelane były same karne, w dogrywce 1:1 i w karnych 3:0 dla Rovers
Doncaster Rovers 1 - 1 Manchester City
Prowincjo do boju !
Fuck London !
Marian esco
jakoś dziwinie jestem (nagle) spokojny że Wisła przejdzie portugalczyków.Nie mógł tego zmienić popis Brożka, mże raczej pamięć o meczu z Realem Saragossa.
Myślę też że Groclin nie wypenia i pokaże się całej EUROpieSPORTowej braci.Obronę mają przyjemną Slusarski wyrasta na czołowego i skutecznego napastnika polskiej OrangeE,może będą polskie drużyny w pucharach.
Myślę też że Groclin nie wypenia i pokaże się całej EUROpieSPORTowej braci.Obronę mają przyjemną Slusarski wyrasta na czołowego i skutecznego napastnika polskiej OrangeE,może będą polskie drużyny w pucharach.
-
michalkord
- Posty: 2362
- Rejestracja: pn lut 09, 2004 17:02
- Lokalizacja: Wilanów
A czym Wy się tak przejmujecie? Jedna drużyna mniej to i jeden obciach mniej! Dopóki w tym kraju nie będzie stadionów i zaplecza treningowego, dopóty będą nam uciekali rywale. I to nie ci z Europy Zach, ale Bułgarzy, Rumuni. A my dalej się będziemy martwić leśnymi dziadami z PZPN-u oraz ich ciotkami bięgającymi w obcisłych gaciach zwanych arbitrami. A co lepszy kopacz widząć to od środka będzie spieprzał stąd, choćby na Cypr. Do tego dodajmy tak zwanych "najwierniejszych kibiców", którzy nie wiedzą na jakim są meczu i kto z kim gra, a będą się martwić kogo dorwać i pobić okraść podczas podróży na mecz to z kim do ludzi?? Po prostu mieszkamy w kraju, który powoli cofa się do ery kamienia łupanego. W świecie futbol to rozrywka, u nas miejsce do wyżycia się lub do oszustw, malwersacji, kłamstw oraz dorabiania się na reszcie głupców( niestety siebie też tu zaliczam...), który przyjdzie na mecz zostanie obmacany jak pospolity bandzior przez tzw. ochroniarzy zapłaci za bilet. Oczywiście wiem,ze wszystko to co opisałem ma miejsce w całym piłkarskim świecie, ale tam przynajmniej starają się ściągnąć widza a nie bandziorów z blokowisk. Do tego dodajmy zmanierowanych polskich piłkarzyków dla których ważniejsza jest fura, fryzura, komóra i żel na włosach niż trening to dopełnia to czarę goryczy. Wielcy panowie co zarabiają kasę zupełnie nieadekwatną do umiejętności, a mentalność mają taką, że myślą,że są Ronaldinhami. A gdy trzeba zagrać przeciwko rywalowi a nie koledze z innego klubu to srają w gacie już w tunelu. Zaraz ktoś powie,że trzeba stawiać na naszych pilkarzy, a ja się zapytam kto zrobił wielką piłkę w Grecji lub Turcji? Zagraniczni piłkarze i trenerzy a nie miejscowe lenie. Takie same lenie jak u nas. Ale tam zobaczyli,ze albo wezmą się za solidną robotę, albo będą kopać piłkę wśród żuli na podwórku, bo na boiskach będą grali ci co chcą pracować, a nie odwalać pańszczyznę.
Jeszcze na dobre tegoroczna edycja pucharów się nie rozkręciła a już powoli możemy dokonać podsumowanie wyników drużyn mających w składzie polskich reprezentantów 
Szymkowiak odpadł z mistrzem Cypru
Żurawski i Boruc z mistrzem Słowacji
Mila i Radomski z ekipą Tromsoe
Krzynówek z Bułgarami
To tylko wiodący nasi reprezentanci w kadrze
Awansował tylko Oli kosztem Wisły, Sagan podobnie jak Oli, Dudek grzejący ławę(nawet gdyby nie był kontuzjowany), Lewandowski
I tym właśnie sposobem mamy pełny obraz naszej kopanej...
A Listkiewicz jeszcze zdążył przedłużyć umowę ze Sportfive do 2014 roku
Nie mam już słów
Szymkowiak odpadł z mistrzem Cypru
Żurawski i Boruc z mistrzem Słowacji
Mila i Radomski z ekipą Tromsoe
Krzynówek z Bułgarami
To tylko wiodący nasi reprezentanci w kadrze
Awansował tylko Oli kosztem Wisły, Sagan podobnie jak Oli, Dudek grzejący ławę(nawet gdyby nie był kontuzjowany), Lewandowski
I tym właśnie sposobem mamy pełny obraz naszej kopanej...
A Listkiewicz jeszcze zdążył przedłużyć umowę ze Sportfive do 2014 roku
Nie mam już słów
-
DZIADEKKSP
- Posty: 1304
- Rejestracja: ndz paź 12, 2003 15:26
- Lokalizacja: W-wa
Bardzo fartowną a nie dobrą !!!Masoh pisze:Przynajmiej mamy dobrą kadre.I bedziemy na Mundialu juz na 99%.
Dno ..liga polska to po prostu totalne dno
Nie ma już żadnego dobrego piłkarza ..paru średniaków
Przereklamowane "gwiazdeczki" gółoś , kuś , baszczyński , głowacki itd.
O trenerach nie wspomnę bo to dopiero padaka ..,może jakby się wzięło tych nieudaczników do kupy to 1/5 trenera by była
Działacze - k...y i złodzieje
pzpn - banda starych złodzieji którzy siedzą przy żłobie jakby się kajdankami przypieli
listkiewicz śmieć jeden kasę na balety dla skurwiałych działaczy ma ale na rozwój piłki czy na dofinansowanie młodzieży to już nie !!!
Przepraszam ale skąd u Ciebie taki optymizm?? Wygramy z Anglią na Wyspach? Śmiem wątpić...Remis? o tak zdażył się 31 lat temu...Może Szwedzi wygrają w Chorwacji? Taaa. Pewnie tak samo jak wygrali z Łotwą. Remis zadowala i jednych i drugich. Holendrzy wygrają lub zremisują w Czechach?? Poza ostatnim zwycięstwem na terenie Holandii to regularnie dostają ostatnio od Czechów w dupę. Poza tym jak przegrają to im nie zaszkodzi, a za Polaków to raczej nie będą umierać na boisku. Widzę,że kolega za dużo słucha telewizyjnych bajek niż kalkuluje na chłodno. Szanse owszem są spore, ale 99%?? Optymiści! Obyście potem nie jęczeli,że się nie udało. A Polacy to mają taką umiejętność spi....nia wszystkiego co dobre to pokazuje przykład Polonii i jej sukcesó z 2000 roku. Wczoraj oglądałem skróty Dinama Bukareszt, który dostał bęcki od Polonii dwa razy. Gdzie jest teraz Polonia? Każdy widzi. A gdzie Dinamo? Ano ograło w dwumeczu Everton 5-2...To tyleMasoh pisze:Przynajmiej mamy dobrą kadre.I bedziemy na Mundialu juz na 99%.
-
DZIADEKKSP
- Posty: 1304
- Rejestracja: ndz paź 12, 2003 15:26
- Lokalizacja: W-wa