Do boju siatkarze!!!

Specjalista · Post autor: **Specjalista** » pn sie 16, 2004 8:35

Pierwszy mecz z Serbią i Czarnogórą zajebisty. Świderski grał fenomenalnie, a reszta bynajmniej nie odstawała. Jak zwykle kibice piłkarscy nie zawiedli. Żeby tak dalej i będzie dobrze. Wydaje się, że po takim rozpoczęciu uda im się awansować do ćwierćfinałów - a ten mecz będzie najważniejszy!

Masoh · Post autor: **Masoh** » pn sie 16, 2004 9:40

Trudno powiedzieć wiecej powiem po meczu z Francją.Bo z Grecją kazdy moze dostać baty wkońcu gospodarz.

[j][a][z][z][y] · Post autor: **[j][a][z][z][y]** » pn sie 16, 2004 9:45

nie dadzą rady...

Camel · Post autor: **Camel** » pn sie 16, 2004 9:47

mam nadzieje, że nie jest to tylko wynikeim słabego występu Serbii. Chociaż występ naszych był naprawdę dobry i mam nadzieje że nie zejdzie z nich para i do samego końca będą tak grali. Zobaczymy co pokażą tradycyjnie mocne ekipy, póki co jest nieźle. Ja trzyma kciuki i mam nadzieję i stawiam,że zajmiemy miejsce między 3-5 (medal to byłoby coś!!!!)

Camel · Post autor: **Camel** » pn sie 16, 2004 9:50

pool pisze:nie dadzą rady...

A TY ciąglae psioczysz...

A francuzów ograją chociażby, po to żeby Ci zrobić na złość

Jak śpiewał piękny LOLO: "DO BOJU POLSKO OOO!!!!!..."

[j][a][z][z][y] · Post autor: **[j][a][z][z][y]** » pn sie 16, 2004 10:27

Camel pisze:
pool pisze:nie dadzą rady...
A TY ciąglae psioczysz...
A francuzów ograją chociażby, po to żeby Ci zrobić na złość

Jak śpiewał piękny LOLO: "DO BOJU POLSKO OOO!!!!!..."

to wczoraj to był przypadek SERIO !!!

a i tak nie słuchałem Marsylianki.

Życzę im jak najlepiej oczywiście ale zazwyczaj tak jest: dobry początek a potem lipsztyk.

mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej.

pozdro

Camel · Post autor: **Camel** » pn sie 16, 2004 10:31

No dokładnie!!!Więcej optymizmu!!!!Może usłyszymy Mazurka.

Sobota · Post autor: **Sobota** » wt sie 17, 2004 12:25

za wysokie progi, za stare dupy...

ale może ktoś im się w tym progu położy i samo się wygra, nie wiadomo. tak naprawdę to by była niezła opcja, złoci siatkarze itd. tylko że im zawsze po drodze coś nie wychodzi.

żeby tak trener dał Michałowi Bąkiewiczowi powymiatać, to jest siatkarz

jacek_hc · Post autor: **jacek_hc** » wt sie 17, 2004 12:35

nie dadza rady, wyjda z grupy ale medal to za wysokie progi

Flea · Post autor: **Flea** » wt sie 17, 2004 12:41

Panowie! Troszkę więcej optymizmu!
Może będzie brąz

Specjalista · Post autor: **Specjalista** » śr sie 18, 2004 8:00

Ale ich Grecy wymietli, aż miło byłoby patrzeć, gdyby nie to, że to Polacy tak dostali w dupę.

Camel · Post autor: **Camel** » śr sie 18, 2004 8:06

Nie dość że grecy spuścili baty to jeszcze jeden z ważniejszych zawodników nie zagra z Francją: Świderski złapał kontuzję kolana. Ale trzymam nadal kciuki

[j][a][z][z][y] · Post autor: **[j][a][z][z][y]** » śr sie 18, 2004 10:17

Camel pisze:Nie dość że grecy spuścili baty to jeszcze jeden z ważniejszych zawodników nie zagra z Francją: Świderski złapał kontuzję kolana. Ale trzymam nadal kciuki

nie będę mówił "a nie mówiłem???".

a tak swoją drogą to ci grecy zaczynają sobie nieźle poczynać. Najpierw football, wczoraj o moało nie pokonali USA w kosza, siatkówka... co jeszcze ???

lew · Post autor: **lew** » śr sie 18, 2004 13:34

pool pisze:a tak swoją drogą to ci grecy zaczynają sobie nieźle poczynać. Najpierw football, wczoraj o moało nie pokonali USA w kosza, siatkówka... co jeszcze ???[/b]

Hokej na lodzie

Masoh · Post autor: **Masoh** » czw sie 19, 2004 13:18

Do domu Polacy nie rubcie dalej wstydu.Tyle powiem na temat tego meczu z Francja.Zaznaczylem opcje w ankiecie nawet z grupy nie wyjdą.

jacek_hc · Post autor: **jacek_hc** » czw sie 19, 2004 13:22

Polska - Francja: Żal było patrzeć

W trzecim meczu turnieju siatkarzy na igrzyskach olimpijskich w Atenach Polacy bez wiary i walki przegrali z Francją 0:3 (15:25, 18:25, 17:25).

Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia Francuzów, wicemistrzów Europy, 0:1. Przez chwilę gra toczyła sie punkt za punkt, ale na zagrywce pojawił się Granvorka i "Trójkolorowi" odskoczyli na 5:2.

W tym momencie trener Stanisław Gościniak poprosił o czas, ale to nie poskutkowało, bowiem Granvorka nadal bardzo dobrze serwował. Francuzi nadal punktowali i na pierwszą przerwę techniczną zeszli przy wysokim prowadzeniu 8:2.

Po wznowieniu gry Polacy nadal grali niemrawo i tracili kolejne punkty. Na drugą przerwę techniczną Francuzi schodzili prowadząc aż 16:6. Nic nie pomogły zmiany dokonywane przez trenera Stanisława Gościniaka. Polacy grali wręcz żenująco, sprawiali wrażenie, jakby gra w siatkówkę sprawiała im ogromną przykrość i przegrali pierwszą partię do 15.

Drugi set rozpoczął się od prowadzenia Polaków, ale na pierwszą przerwę techniczną to Francuzi schodzili jako zwycięzcy 8:7. W pierwszej części tej partii w naszej drużynie brylował Gruszka, którego skuteczne kiwki, ataki i zagrywki przynosiły nam punkty. Od stanu 7:8 na zagrywce u Francuzów pojawił się Antiga, który technicznymi serwisami sprawiał naszym zawodnikom ogromne kłopoty, szczególnie Gabrychowi. Polacy zaczęli tracić punkty i nad drugą przerwę schodzili już przegrywając 10:16. W naszej drużynie zupełnie nie istniało przyjęcie i blok.

Przy stanie 15:20 po raz pierwszy naszemu blokowi udaje się zatrzymać Granvorkę. Polacy odzyskali wiarę w możliwość wygrania tego seta. Szybko jednak na ziemię sprowadzili ich sędziowie, którzy uznali, że przy autowym ataku Francuzów piłka dotknęła jeszcze naszego zawodnika i przyznali punkt "Trójkolorowym". Polacy zdecydowani protestowali, ale na niewiele się to zdało. Podłamani takim obrotem sprawy nasi siatkarze oddali końcówkę seta bez walki, przegrywając 18:25.

W trzecim secie wyrównana walka trwała niedługo. Polacy prowadzili nawet 11:10, ale później wszystko potoczyło się zgodnie ze smutną tradycją. Francuzi punktowali "biało-czerwonych", a nasi siatkarze nie wierzyli, że mogą cokolwiek zmienić, a nawet jeśli wierzyli, to nie potrafili tego zamiaru zrealizować. Polscy siatkarze nie byli drużyną, a już na pewno nie byli zespołem zdolnym rywalizować w turnieju olimpijskim.

W sobotę Polska zagra z Tunezją.

Polska - Francja 0:3 (15:25, 18:25, 17:25)

Polska: Stelmach, Gruszka, Murek, Gabrych, Gołaś, Szczerbaniuk, Ignaczak (libero) oraz Zagumny, Rybak, Bąkiewicz

Francja: Patin, Daquin, Antiga, Granvorka, Montmeat, Barca Cysique, Henno (libero) oraz Samica, Frangolacci, Kieffer

Specjalista · Post autor: **Specjalista** » czw sie 19, 2004 13:24

Wciąż mają szanse.

Może wygrają chociaż z Tunezją?

Masoh · Post autor: **Masoh** » czw sie 19, 2004 13:30

Specjalista pisze:Wciąż mają szanse.

Może wygrają chociaż z Tunezją?

Daj spokuj człowieku.Przegrali bez walki z druzyną co do tej pory nawet seta nie ugrała.Brak słów nie ma Świderskiego nie ma gry.Grał w 1 secie z Grecją to wygrali potem zszedł i dostali manto.Niech wracają do domu i niech nie robią wstydu.

Specjalista · Post autor: **Specjalista** » wt sie 24, 2004 8:08

No i co masohu? Wyszli jednak z grupy.

Anu · Post autor: **Anu** » wt sie 24, 2004 9:48

Wyszli owszem i ... trafili najgorzej jak tylko mogli... z własnej winy zresztą

(mecz z Argentyną był do wygrania 3-0 co poprawiłoby wszystkim humory no i przede wszystkim byliby mniej zmęczeni).

Mecz z Brazylią jest do wygrania pod warunkiem, że zagrają co najmniej tak dobrze jak grali z Si Cz - Dawid, Bąkiewicz i Benek przypomną sobie, że potrafią serwować, reszta nie będzie psuć zagrywki, będzie obrona w polu i blok a Gruszka nie bedzie kombinować tylko atakować.

No. Powiem tak... Jeśli wygramy z Brazylią to potem już z górki będzie

Camel · Post autor: **Camel** » wt sie 24, 2004 10:16

No i do przodu, a juz chciałem nad nimi postawic krzyżyk. tylko żeby się ze sobą nie żarli.......

Arekchylonia · Post autor: **Arekchylonia** » wt sie 24, 2004 10:28

panowie a kto wie gdzie by mozna było obejrzec POLSKA-BRAZYLIA tzn w jakiej knajpie ten meczyk bo wiekszosc transmituje pe.dałów z rejmonta

Jerrygo MAG · Post autor: **Jerrygo MAG** » wt sie 24, 2004 14:00

Specjalista pisze:No i co masohu? Wyszli jednak z grupy.

Ledwo ledwo bo mieli niezlego fuksa, ale teraz bez Świdra moga juz walizki pakowac

Specjalista · Post autor: **Specjalista** » czw sie 26, 2004 8:12

Grali naprawdę dobrze i możemy być z nich dumni. POkazali w pierwszych dwóch setach siatkę na światowym poziomie. Fakt, że nie radzili sobie z błyskawicznym rozegraniem piłki przez Brazylijczyków, ale tu poprzeczka wystawiona była po prostu za wysoko. Za to na pochwałę zasługuje gra w ataku - Brazylijczycy praktycznie za każdym razem zdążali ustawić dwu lub trzyosobowy mur, a i tak, Gruszka, Świderski, czy Murek, zdobywali punkty. Bardzo dobrze zagrali też w zagrywce. Murek, Gołaś - klasa światowa. Naprawdę podobała mi się ich gra. Brazylijczycy byli po prostu wyraźnie lepsi i tyle, ale Polaków, przynajmniej puierwszych dwóch setow, wstydzić się nie można.

Trochę zabrakło im wiary w siebie - takiej jak pokazali wcześniej Amerykanie w meczy z Grekami, ale gra Gustavo, czy Giby mogła i lepszych zdeprymować.

POLONIA WARSZAWA

Do boju siatkarze!!!

Będzie medal?

Do boju siatkarze!!!