W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Polska - Walia
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
-
- Posty: 2362
- Rejestracja: pn lut 09, 2004 17:02
- Lokalizacja: Wilanów
Polska - Walia
Jaki typujecie wynik?
Ja obstawiam wymęczone 1:0 lub 2:1 dla nas. Chyba, że będzie grał Mila i Rząsa od początku. Mam nadzieję, że Boruc grając u siebie nie zrobi jakiejś głupiej akcji w styku Jojki lub naszego Gubca (z Wisłą Płock).
Ja obstawiam wymęczone 1:0 lub 2:1 dla nas. Chyba, że będzie grał Mila i Rząsa od początku. Mam nadzieję, że Boruc grając u siebie nie zrobi jakiejś głupiej akcji w styku Jojki lub naszego Gubca (z Wisłą Płock).
Daj mu spokój. Może będą z niego ludzie (no może jeden ludź)
Niech no tylko nie strzela takiego pajacyka, jak przy drugiej bramce z Austrią.
Powiem więcej, może się okazać, że na taką Walię, Boruc jest lepszym bramkarzem od Dudka. Dlaczego? Ponieważ wg. mnie lepiej gra na przedpolu (poza tym pajacykiem
). A Walia jak każda wyspiarska ekipa lubi sporo wrzucać.
Ja za niego trzymam kciuki!!!
Wynik 2:1 dla naszych po twardej, nerwowej grze, sporej ilości fauli i kartek![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
Niech no tylko nie strzela takiego pajacyka, jak przy drugiej bramce z Austrią.
Powiem więcej, może się okazać, że na taką Walię, Boruc jest lepszym bramkarzem od Dudka. Dlaczego? Ponieważ wg. mnie lepiej gra na przedpolu (poza tym pajacykiem
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Ja za niego trzymam kciuki!!!
Wynik 2:1 dla naszych po twardej, nerwowej grze, sporej ilości fauli i kartek
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
Kaminero, a Ty jak zwykle
Z góry wiadomo kogo darzysz "sympatią". Chyba znam "pobudki", no i trudno się z nimi nie zgodzić (vide: ja)
Po meczu z Austrią jestem umiarkowanym optymistą, ale... optymistą
Stawiam 1:0 dla naszych, ew. 2:0.
Naważniejsze jest to żeby zachować zimną krew z meczu z Austrią - co akurat naszym udało się znakomicie. Nie dali się prowokować, a to w meczu z Walią będzie naprawdę ważne. Ironia polega na tym, że z takim przeciwnikiem jak Walia nie można też grać zbyt miękko, bo nas wdepczą w murawę. Ech, może być ciężko to razem pogodzić.
Istotne może być (bo nie musi), że nie będzie grał "czołg" Hartson, który jest ostatnio w niezłej formie, a mimo tego, że jest "drewniany" to potrafi napsuć sporo krwi przeciwnikom.
Pozdrowionka
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Po meczu z Austrią jestem umiarkowanym optymistą, ale... optymistą
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Stawiam 1:0 dla naszych, ew. 2:0.
Naważniejsze jest to żeby zachować zimną krew z meczu z Austrią - co akurat naszym udało się znakomicie. Nie dali się prowokować, a to w meczu z Walią będzie naprawdę ważne. Ironia polega na tym, że z takim przeciwnikiem jak Walia nie można też grać zbyt miękko, bo nas wdepczą w murawę. Ech, może być ciężko to razem pogodzić.
Istotne może być (bo nie musi), że nie będzie grał "czołg" Hartson, który jest ostatnio w niezłej formie, a mimo tego, że jest "drewniany" to potrafi napsuć sporo krwi przeciwnikom.
Pozdrowionka
To chyba inny mecz oglądaliśmyZbyniu pisze:Naważniejsze jest to żeby zachować zimną krew z meczu z Austrią - co akurat naszym udało się znakomicie.
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Owszem, nasi grajkowie zachowywali zimną krew, nie wdając się w bijatyki z Austriakami (choć Mila też grał brutalnie). Ale za to nie potrafili zachować zimnej krwi, gdy Austriacy ich przycisnęli. Sami dziś opowiadają w wywiadach, jak to im nogi drżały po stracie gola kontaktowego na 2:1 i jak się bali. Dotyczy to zwłaszcza obrońców, bo np. taki Żurawski popisał się opanowaniem, strzelając dobitkę po karnym. Ale gdy młody austriacki grajek, nieomal debiutant, strzela nam hat-tricka (jedna nieuznana) i obija poprzeczki, to gdzie tu zimna krew naszych "doświadczonych" obrońców...
Oj Nessuno, Nessuno... Albo czytaj całość, albo nie komentuj. Zdania wyrwane z kontekstu nie stanowią całości. Przeczytaj jeszcze raz, a zobaczysz, że chodziło mi wyłącznie o nie uleganie prowokacjom Austriaków.
A panika w naszych szeregach po stracie bramek to zupełnie inna sprawa i się z tym zgadzam. Zaczęli się zachowywać jakby conajmniej grali z Brazylią...
Pozdrowionka
A panika w naszych szeregach po stracie bramek to zupełnie inna sprawa i się z tym zgadzam. Zaczęli się zachowywać jakby conajmniej grali z Brazylią...
Pozdrowionka
Ach ty opętany nienawiścią biedny mały człowieczku, dla swojej wojenki poświeciłbyś interes Kraju??!!! Zaniechaj powiadam!! Nie godzi sie tak nawet myśleć.. Gra Nasza Reprezentacja, to jest wojna w której albo jesteś z nami albo przeciw nam.. Nieważne kto broni byleby obronił i BiałoCzerwone barwy zmiotły drwali z powierzchni boiska..Kaminero pisze:Ja tam mu życzę jak najgorzej.
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
Ostatnio zmieniony wt wrz 06, 2005 10:37 przez Metoh, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 657
- Rejestracja: pn lip 19, 2004 10:33
- Lokalizacja: Gdynia od jakiegos czasu Wawa
- Kontakt:
-
- IFC POLONI@
- Posty: 2700
- Rejestracja: pn gru 01, 2003 23:37
- Lokalizacja: ZooPort
-
- IFC POLONI@
- Posty: 2700
- Rejestracja: pn gru 01, 2003 23:37
- Lokalizacja: ZooPort
Kolejny brzydki, słaby mecz. Wprawdzie wygrany, ale po wielkich męczarniach. Naprawdę nie ma się co ekscytować zwycięstwem z Walią 1-0 po bramce z karnego... Ta drużyna zdobyła w eliminacjach raptem 2 punkty i będzie walczyć z Azerami o przedostatnie miejsce w grupie.
Cała nadzieja w Austriakach, że 8.10 urwą Anglikom choć 1 punkt. Bo jak Anglicy wygrają z Austrią, to myślę, że i nam dołożą 12.10. Polacy mają WIELKI KOMPLEKS Anglii i od lat przegrywamy z nimi, nawet jak są bez formy. Więc trzeba się modlić, żeby Anglicy zaprzepaścili szanse wcześniej i żeby ten mecz już o niczym nie decydował.
Cała nadzieja w Austriakach, że 8.10 urwą Anglikom choć 1 punkt. Bo jak Anglicy wygrają z Austrią, to myślę, że i nam dołożą 12.10. Polacy mają WIELKI KOMPLEKS Anglii i od lat przegrywamy z nimi, nawet jak są bez formy. Więc trzeba się modlić, żeby Anglicy zaprzepaścili szanse wcześniej i żeby ten mecz już o niczym nie decydował.
Trochę optymizmu... Anglia gra ostatnio taką padakę, że zwolnienie Ericssona to kwestia czasu i ewentualna niespodzianka w meczu z Austrią (która nie gra już o nic) wcale nie będzie taką niespodzianką... A przecież jeszcze przed nami pojedynek Czechy - Holandia. Jeśli "Pepiki" nie wygrają z Holendrami to jesteśmy w finałach niezależnie od meczu z Anglią.
Napewno się nie położą przed Fajf`O`Klokami i nie będą błagać o najniższy wymiar kary... szczególnie gdy Anglicy nie potrafią wygrać z Irlandią Północną.- I tutaj bardziej pasuje twoje...dareksp pisze:Po ostatnim "gorącym" przyjęciu w Chorzowie Austriacy napewno staną na głowie, by ułatwic Polakom wyjazd na Mundial![]()
![]()
dareksp pisze:![]()
![]()