Legia!!!!!!!! Co???? FC Zurich
heheheW związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Puchary
Moderatorzy: Bzyczek, Lechislaw, Vlad
Ogólnie Wisła P i Dyskobolia maja ogrome szanse awansować.warszawa bez pucharow (Legia pokonana )
oj słabiutko zespoł z nad kanałku zagrał
chyba z pucharów nici
szwajcarzy w piłkę umią grać
chyba z pucharów nici
szwajcarzy w piłkę umią grać
-
MICHAL KSP
- Posty: 1212
- Rejestracja: śr lip 09, 2003 2:18
- Lokalizacja: WARSZAWA
nie DODA
nie widziałem Koników Polnych ale Basel,urywki Fc Thun i 90 minut z FC ZUrych pokazuje że szwajcarzy to dość wysoka jakość w klubowej piłce,Legia grała beznadziejnie(tylko tak dalej a w derby ich pokonamy - mam ndzieje że trener Kubicki - nagrał sobie ten mecz) nie ma żadnych szans w rewanżu.
nie widziałem Koników Polnych ale Basel,urywki Fc Thun i 90 minut z FC ZUrych pokazuje że szwajcarzy to dość wysoka jakość w klubowej piłce,Legia grała beznadziejnie(tylko tak dalej a w derby ich pokonamy - mam ndzieje że trener Kubicki - nagrał sobie ten mecz) nie ma żadnych szans w rewanżu.
Jak już informowałem, życzę Legii jak najgorzejmaciekl pisze:Legia grała beznadziejnie(tylko tak dalej a w derby ich pokonamy - mam ndzieje że trener Kubicki - nagrał sobie ten mecz) nie ma żadnych szans w rewanżu.
oby Twe słowa okazały się prorocze. Ale moim zdaniem Legia w rewanżu - niestety - nie jest bez szans. Przyznam że meczu nie widziałem, ale jakoś wizja Szwajcarów jako gigantów futbolu mnie nie przekonuje. Grali z przewagą nad słabiutka Legią i tylko jeden zero? Legia tam zagra w jedenastu (chyba że Szala dostanie czerwoną 
). A Choto zagra? Nie jest to może wirtuoz futbolu, ale swoją powinność czyni na obronie.-
El Sisiorro
- Posty: 942
- Rejestracja: pt kwie 01, 2005 18:10
- Lokalizacja: z tunelu czasoprzestrzennego
Odświeżam temat
Dziś podczas porannej prasówki/netówki obudził się we mnie mój piłkarski patriotyzm. Na mecz czekam raczej z optymistycznym nastawieniem. Myślę, że bedzie dobrze (tzn awansuje Wisła, jakby ktoś miał wątpliwości), a i widowisko powinno być niczego sobie. Oczekiwania na dziś:
awans Wisły (najlepiej po wygranej)
zdobyta bramka przez Oliego
z góry przepraszam lepszą część kibicowskiej społeczności Krakowa
Dziś podczas porannej prasówki/netówki obudził się we mnie mój piłkarski patriotyzm. Na mecz czekam raczej z optymistycznym nastawieniem. Myślę, że bedzie dobrze (tzn awansuje Wisła, jakby ktoś miał wątpliwości), a i widowisko powinno być niczego sobie. Oczekiwania na dziś:
awans Wisły (najlepiej po wygranej)
zdobyta bramka przez Oliego
z góry przepraszam lepszą część kibicowskiej społeczności Krakowa
-
Parazauroloff
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 3633
- Rejestracja: ndz sty 25, 2004 9:03
- Lokalizacja: N 52'14'30 E 21'0"43
Ci co wczoraj nie oglądali transmisji z Aten stracili nie tylko sportowe emocje. Państwowy program okrasił to widowisko występem znanego aktywisty z Pruszkowa i CWKSu bowiem obok Szpakowskiego zasiadł sam Jacek Gmoch. To co mówił daje do myślenia:
(...) witamy ze stadionu olimpijskiego w ANTENACH
(...) tak to ten Wydra (o piłkarzu nazwiskiem Vintre)
(...) gramy dziesięciu na dziesięciu na dziesięciu
(...) on jest taki rozbójniczek
(...) mają przewage wysokości
(...) mają dobrych główkarzy
(...) Franek rozprowadzał, bo go nie złapali
(...) taka głupia ta piłka
(...) jakby linie się połamały
(...) będą mięli w nóżkach po 50 kilo każda
(...) on go dołem rempluje
(...) My mówimy, że tam gołębie strąca.
(...) he he he (x100)
(...) za bardzo piłka ściąga zawodników
(...) znowu wstali Grecy i... usiedli
(...) rzucili się całą siłą do ataku i tu... tu jest dziura
(...) jak to się mówi: obrabia dół
(...) a gdzie pan Oli? (Olisadebe od 15 minut siedzi na ławce)
(...) ale dobrze ciągnie (Penksa)
(...) i w ogóle to... no ten... ehh...
(...) jest blisko, widzi i nie drukuje (o bocznym arbitrze)
(...) trzech przeciwko jednego, tzn. dwóch na pewno
(...) i ma rację Cantoro, że ta... że ta... no właśnie
(...) i wracając do dramaturgii tego meczu, to kto wymyślił taką dramaturgię?
(...) i Majdan musi wychodzić, wychodzić bo jak wychodzi to tak jakby drzewa wycinał
(...) a to młodziutki ten chłopaczek
(...) no miały być może... ale to trzeba pograć
(...) no, bo dostanie kartkę za grę na czas! (nasz zawodnik poza linią)
(...) bez straty, bez straty synu!
(...) ale to BYŁ absolutnie słuszna decyzja bocznego
(...) szybki jest i walczak...tee nie rezygnuje - walczy!
(...) no i trzeba wyrównać ten zły stosunek
(...) Frankowski jest najbardziej wypoczęty (napastnik, 109 minuta gry)
(...) teraz jest ważna OGROMNA psychika
(...) musi zagrodzić zraz Wisła
(...) tu sie nie ma co patrzeć, tu trzeba grać, patrzeć sie będzie później
(...) a Maleziani jest kurturarnym człowiekiem...
Aha, jeszcze jedno, z ostatniej chwili:
Paweł Janas ogłosił, że Radosław Majdan zostanie powołany na najbliższy mecz reprezentacji Polski... będzie stał na bramce i wpuszczał ludzi na mecz...
By określić grę obrony Wisły w tym spotkaniu powiem to co kiedyś palma kokosowa powiedziała huraganowi: to nie było zwyczajne dmuchanie...
(...) witamy ze stadionu olimpijskiego w ANTENACH
(...) tak to ten Wydra (o piłkarzu nazwiskiem Vintre)
(...) gramy dziesięciu na dziesięciu na dziesięciu
(...) on jest taki rozbójniczek
(...) mają przewage wysokości
(...) mają dobrych główkarzy
(...) Franek rozprowadzał, bo go nie złapali
(...) taka głupia ta piłka
(...) jakby linie się połamały
(...) będą mięli w nóżkach po 50 kilo każda
(...) on go dołem rempluje
(...) My mówimy, że tam gołębie strąca.
(...) he he he (x100)
(...) za bardzo piłka ściąga zawodników
(...) znowu wstali Grecy i... usiedli
(...) rzucili się całą siłą do ataku i tu... tu jest dziura
(...) jak to się mówi: obrabia dół
(...) a gdzie pan Oli? (Olisadebe od 15 minut siedzi na ławce)
(...) ale dobrze ciągnie (Penksa)
(...) i w ogóle to... no ten... ehh...
(...) jest blisko, widzi i nie drukuje (o bocznym arbitrze)
(...) trzech przeciwko jednego, tzn. dwóch na pewno
(...) i ma rację Cantoro, że ta... że ta... no właśnie
(...) i wracając do dramaturgii tego meczu, to kto wymyślił taką dramaturgię?
(...) i Majdan musi wychodzić, wychodzić bo jak wychodzi to tak jakby drzewa wycinał
(...) a to młodziutki ten chłopaczek
(...) no miały być może... ale to trzeba pograć
(...) no, bo dostanie kartkę za grę na czas! (nasz zawodnik poza linią)
(...) bez straty, bez straty synu!
(...) ale to BYŁ absolutnie słuszna decyzja bocznego
(...) szybki jest i walczak...tee nie rezygnuje - walczy!
(...) no i trzeba wyrównać ten zły stosunek
(...) Frankowski jest najbardziej wypoczęty (napastnik, 109 minuta gry)
(...) teraz jest ważna OGROMNA psychika
(...) musi zagrodzić zraz Wisła
(...) tu sie nie ma co patrzeć, tu trzeba grać, patrzeć sie będzie później
(...) a Maleziani jest kurturarnym człowiekiem...
Aha, jeszcze jedno, z ostatniej chwili:
Paweł Janas ogłosił, że Radosław Majdan zostanie powołany na najbliższy mecz reprezentacji Polski... będzie stał na bramce i wpuszczał ludzi na mecz...
By określić grę obrony Wisły w tym spotkaniu powiem to co kiedyś palma kokosowa powiedziała huraganowi: to nie było zwyczajne dmuchanie...
-
NESSUNO
-
[j][a][z][z][y]
- IFC POLONI@
- Posty: 2700
- Rejestracja: pn gru 01, 2003 23:37
- Lokalizacja: ZooPort