Strona 1 z 1

Rocznik 2007 Zielony??

: sob lut 15, 2014 22:28
autor: kmicic
.Mam sporo sygnałow że żle sie dzieje się w kompletnie przecwelonym roczniku 2007 gdzie tylko 4-5 rodziców kibicuje Polonii a reszta otwarcie przyznaje sie do miłości do cweluchów i regularnie biega na łazienkowską... Ciągle te same problemy !!
Może trzeba poprosić Sałate który prowadzi tych chłopaków, żeby zorganizował lekcje wychowawczą dla dzieci i rodziców
z wieńczącym prelekcje spaleniem karty kibica legii a kto sie nie zastosuje do prośby - wypierdalać!

Re: Rocznik 2007 Zielony??

: pn lut 17, 2014 12:14
autor: Lordi
Znaczy się jak my powiemy siedmiolatkowi "wypierdalaj" to jest wychowywanie,jak legionisci nawyzywają nasze dzieci od "grubasów" to już skurwysyństwo,fajnie,dla mnie bomba!!!!
Takie standardy wychowawcze to ja rozumiem !!!!

Re: Rocznik 2007 Zielony??

: wt lut 18, 2014 14:35
autor: kmicic
Chryste Panie ,a kto powiedziałby to dziecku?? Słyszałeś kiedyś taką odzywke na K6 w kierunku dzieci?
Rodzicom sie powinno poradzić!
Czepiasz sie chłopie albo nie zrozumiałeś ..

Re: Rocznik 2007 Zielony??

: pt lut 21, 2014 16:51
autor: dada6
Skoro kibicują Legii i jednocześnie posyłają swoich synów grać w Polonii, to chyba nie jest z nimi tak najgorzej, co?
Mówiąc "wypierdalaj" rodzicom, de facto powiedziałbyś to dzieciakom. A potem w domu byłaby informacja, że mały został wywalony z Polonii za poglądy jego ojca. No mistrzostwo PR-u :(

Re: Rocznik 2007 Zielony??

: wt lut 25, 2014 18:03
autor: K@mil
Ciekawe jaki stosunek do tego ma trener - jeżeli profesjonalnie podchodzi do swojej pracy i jakkolwiek utożsamia się ze swoim chlebodawcą to powinien coś z tym zrobić, choćby zainicjować jakąś krótką pogadankę na te tematy (niestety w MKS-ie z podejściem trenerów odnośnie tych spraw bywa różnie).

Re: Rocznik 2007 Zielony??

: czw mar 20, 2014 1:07
autor: KeRU
Kmicic po pierwsze skąd masz takie info??
Po drugie - jeśłi masz jakiekolwiek dylematy problemy podejrzenia zapraszam na trening 2007 ;)
Po trzecie jestem z tym klubem związany od dawna przyjdź lub napisz priv i wymienimy się poglądami ;)

K@mil - pytasz jak sie ustosunkuje do tego trener, jak zareaguje na chlebodawce? uwierz mi, że trenowanie dzieciaków to dodate do codziennej pracy, poza tym z klubem jestem związany od 1999r. więc skończ może z tymi swoimi głupio mądrymi tekstami tylko zajmij czymś pożytecznym ;)

Rodzice w roczniku sa mega w porządku, tworzymy zgrany zespół... ja nie zabronie nikomu chodzić na Legię bo to nie moja sprawa.. skoro ktoś przyprowadza rocznik do nas to znaczy ze uwaza ze nasze szkolenie jest na wyższym poziomie niż na Ł3.
Poza tym, ja nie będe wychowywał dzieci w duchu antyLegia... Będę ich wychowywał w duchu ProPolonia - aby szanowali przede wszystkim swój klub w którym grają ale również inne kluby z którymi się spotkali/spotkają...

Prosiłbym o nie sianie fermentu.. !
a jeśli ktoś chce porozmawiać to zapraszam ;) skoro tak jestescie dobrze zorientowani to szybko mnie znajdziecie ;)

Re: Rocznik 2007 Zielony??

: czw mar 20, 2014 11:09
autor: Pep
Witam,
Po pierwsze - kolego o nicku kmicic - skąd masz takie informację, że rodzice latają na Legie?
Po drugie - na Polonie z tego rocznika chodzi kilkuosobowa grupa rodziców więc swoimi wypowiedziami obrażasz innych.. pozostała część nigdy nie okazywała przywiązania do innego klubu.. nawet jesli kibicują Legii to ja nie mogę im tego zabronić..
Skoro przyprowadzają dziecko do nas tzn, że bardziej szanują szkolenie w Polonii i to nam powierzają swoje dziecko by nauczyć go grać w piłkę..
Po trzecie - będę wychowywał dzieciaków i zaszczepiał w nich zachowanie ProPolonia - szacunek do klubu w którym są ale żeby potrafili też szanować inne kluby.. nie będę ich nauczał antylegia, bo później będą takie sceny jak na niektóych naszych meczach, że dzieciaki są obrażane.. nigdy nie zniżę się do tego poziomu..
Po czwarte - jak ktoś już wcześniej napisał dlaczego karać dziecko za poglądy rodzica - jeśli faktycznie takowe ma??

Po piąte kolego o nicku K@mil.. jestem z klubem związany od 1999r. więc o moje utożsamianie z klubem raczej nie pytaj bo nie raz dostałem po głowie za klub.. poza tym nie insynuuj jakiś głupich tekstów także o moim profesjonaliźmie bo nie Ty to będziesz oceniał... proponuję abyś skupił się na swojej pracy i troche zamilkł lub 2 razy zastanowił się co piszesz... bo widze że jesteś świetnie zorientowany także w innych trenerach MKS-u. My swoją pracę wykonujemy dobrze - dzieciaki rok w rok grają o coś na Mazowszu czy w Polsce.. Jeśli natomiast masz jeszcze jakieś inne ciekawe uwagi dotyczące mojego podejścia, profesjonalizmu to chętnie Cię poznam i zapraszam na trening.