W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.

Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325

Małe derby...

Wszystko co związane z juniorami Polonii

Moderator: Torped

Awatar użytkownika
piti
Posty: 1215
Rejestracja: wt wrz 06, 2011 9:51

Małe derby...

Post autor: piti » wt paź 04, 2011 9:52

W niedzielne przedpołudnie na boisku UWKS Legii przy ul. Czumy na Bemowie młodzi piłkarze podejmowali swoich rówieśników z Polonii. Mecze derbowe, jak zawsze, wywołują większe emocje. Młodych piłkarzy Legii postanowili wspierać kibice ale niestety sytuacja wymknęła sie spod kontroli. Pojawiły się okrzyki "Rodzice Was nie kochają i zapisali do Polonii", odpalone zostały race, rzucono petardy. Sędzia prowadzący zawody przerwał mecz przy stanie 7:5 dla Legii, na miejsce przyjechała policja.

– Podczas spotkania funkcjonariusze wezwani byli dwukrotnie – potwierdza Anna Kędzierzawska ze stołecznej policji. – Pierwsze zgłoszenie dotyczyło spożywania alkoholu przez kibiców, co skończyło się wylegitymowaniem dwóch osób. Później dostaliśmy informację o odpaleniu rac – dodaje.


– Chłopcy pierwszy raz doświadczyli takiej sytuacji. Dwóch z nich się popłakało, reszta była wystraszona – przyznaje Bartłomiej Gołaszewski, trener młodych polonistów.


– To jakaś paranoja. Nie mieści mi się to w głowie – mówi Zbigniew Gołębiewski, dyrektor UWKS Legia Bemowo, który na meczu nie był.


- Wiem, że rodzice próbowali zorganizować doping, a jak to się skończyło, wszyscy widzimy. W ten sposób robi się krzywdę dzieciom z jednej i drugiej drużyny – ocenił Wojciech Wiśniewski z SKLW.


Mazowiecki Związek Piłki Nożnej alarmuje, że na meczach dzieci coraz częściej zakłócany jest porządek. Jeszcze nie wiadomo, jakie sankcje spotkają organizatora meczu. Sprawą zajmą się działacze. Na walkowerze się nie skończy (mecz został przerwany przy wyniku 7:5 dla Legii).


Działacze MZPN przyznają, że na razie nie mają pomysłu, jak przeciwdziałać takim zdarzeniom. – Mecze dzieci powinny być piknikami, świętem sportu, zdrowej rywalizacji. Jeśli dojdzie do tego, że na spotkania trampkarzy będzie trzeba załatwiać ochronę i stawiać kordony policji, to coś jest nie tak – oburza się Mirosław Starczewski - wiceprezes d.s. bezpieczeństwa MZPN.
Dodał: Marcin Szymczyk Źródło: Życie Warszawy
przedruk na legia.com.pl

komentarz chyba zbędny

add
Dobrze spisywali się dziś w pojedynku z Polonią piłkarze CWKS Legia 2002, którzy mimo nierównej może momentami postawy przez praktycznie cały mecz utrzymywali prowadzenie. Aż cztery bramki zdobył Michał Janowicz. Poloniści przy wyniku 6-2 "obudzili się" i zmniejszyli straty, ale ich nadzieje na remis ostudził już po 30 sekundach Kuba Łyś. Przy stanie 7-5 dla Legii na kilka minut przed końcem trener gości kazał swoim graczom zejść z boiska, tłumacząc, że 'w takich warunkach (zapewne chodziło o zgromadzoną obok boiska dużą grupę kibiców i głośny, acz bardzo sporadyczny i na dobrą sprawę zasadniczo kulturalny doping, okraszony 4 małymi racami) nie ma co grać'. Prośby sędziego i trenerów Legii o powrót "Czarnych koszul" na plac gry nie dały skutku. Jak ostatecznie zostanie rozstrzygnięte spotkanie (dokończenie meczu bądź np. walkower, którego zapewne będą się domagać jedni i drudzy), okaże się później.
żródło: legioniości.com

Ciekawa rozbieżność w relacjach - zna ktoś może sprawę bliżej?

Add 2

Oryginalny tekst z ŻW - http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/2,6 ... eciom.html

ten chyba nie pozostawia wątpliwości..

Awatar użytkownika
Atomek
(P)ierwsza Drużyna
Posty: 2205
Rejestracja: czw mar 01, 2007 23:01
Lokalizacja: wiadomo

Re: Małe derby...

Post autor: Atomek » wt paź 04, 2011 11:14

Ciekawa rozbieżność:

Życie Warszawy:
"Od początku meczu stojący wzdłuż linii autowej kibole, popijając piwko, inicjowali wulgarne okrzyki i wyzywali dziewięciolatków z Polonii..."

legionisci.com:
"Przy stanie 7-5 dla Legii na kilka minut przed końcem trener gości kazał swoim graczom zejść z boiska, tłumacząc, że 'w takich warunkach (zapewne chodziło o zgromadzoną obok boiska dużą grupę kibiców i głośny, acz bardzo sporadyczny i na dobrą sprawę zasadniczo kulturalny doping, okraszony 4 małymi racami) nie ma co grać'. Prośby sędziego i trenerów Legii o powrót "Czarnych koszul" na plac gry nie dały skutku..."

Awatar użytkownika
piti
Posty: 1215
Rejestracja: wt wrz 06, 2011 9:51

Re: Małe derby...

Post autor: piti » wt paź 04, 2011 11:32

Po tym jak SKLW się odcięło od tego, stawiam na relację ŻW jako bardziej wiarygodną.

Krsta
Posty: 1528
Rejestracja: czw wrz 03, 2009 21:04
Lokalizacja: Gdzie Syrenka w herbie jest!

Re: Małe derby...

Post autor: Krsta » wt paź 04, 2011 11:47

droga cwela pisze:Jako, że derby rocznika 2002 były rozgrywane na jednym z legijnych osiedli postanowiliśmy tam zawitać w parę osób, jak się później okazało, była robiona lekka mobilizacja na ten oto mecz, ale niestety trudno było o dobrą frekwencję. Mecz był rozgrywany o 11:00, a wiadomo jak to po sobotnich wieczorach bywa... :-). No i tym bardziej mało komu chciało się wstawać na mecz 9cio latków, ale mimo tego wszystkiego na szkolnym boisku gdzie odbywał się ten mecz melduje się niecałe 200 osób. Z tego ponad 50 tworzy młyn, reszta to rodzice dzieciaków, trenerzy itd. Odpalamy race, a trener KSP ucieka ze swoimi podopiecznymi do szatni! Zacznijmy jednak od początku… Zapraszam na relację i fotoreportaż "DL"!

Widowisko wzbudzało zainteresowanie, bo przechodnie zza płotu się zatrzymywali, a ludzie wychodzili na balkony aby obejrzeć mecz. A może byli zdziwieni tym co robi grupa ponad 50 kiboli na terenie jednej ze szkół…? Wracając jednak do rzeczy, to wywieszamy na płocie dwie flagi (pewnego osiedla), a obok małą kotwicę Powstania Warszawskiego. Doping prowadzony jest przez większość meczu, chwilami nawet nam to dobrze wychodziło.

Jedną z głównych rozkmin na meczu było ile grają młodzi kopacze.. Niektórzy twierdzili, że trzy kwarty, inni, że cztery tercje :-). Ale w końcu ktoś się dowiedział bodajże od któregoś z rodziców, że gra się tu 4x15min. Podczas meczu kopacze polonii dowiadują się, jaką krzywdę wyrządzili im rodzice zapisując ich do klubu z siedzibą na konfidenckiej 6. Doping oraz wszelkie uwagi były bez jakichkolwiek wulgaryzmów, ponieważ my kibole umiemy się zachować wśród dzieci i ich rodziców, wiem wiem, że dla niektórych to może być zaskoczeniem, no ale już tacy jesteśmy.

Podczas meczu parę razy w oddali było słychać jakieś petardy. W oddali - bo nikt nie chciał przestraszyć dzieci. Pod koniec ostatniej części gry zostaje odpalone trochę pirotechniki, oczywiście z dala od boiska, żeby nikomu się nic nie stało, jednak po chwili sędzia przerwał mecz na chwilę, głównie przez namowę trenera polonii, który wziął swoich podopiecznych i szybciutko… uciekł do szatni z niewiadomych nam powodów! Pirotechnika była odpalona z dala od dzieci, no ale cóż takie już są osoby z konfidenckiej 6. Po chwili się dowiadujemy, że sędzia przerwał już ostatecznie mecz z powodu… skarg trenera polonii, który twierdził, że w takich warunkach nie da się grać. Mimo próśb ze strony trenerów Legii jak i samego sędziego (o powrót na boisko i dokończenie tych ledwie paru minut, które zostały do rozegrania) wspomniany trener małych kopaczy Disco-Polo uparł się, że jego zawodnicy nie dokończą tego meczu. Może powodem było to, że młodzi Legioniści dawali surową lekcję gry w piłkę nożną swoim przeciwnikom i prowadzili z zaliczką kilku bramek?!

Na pożegnanie młodzi kopacze naszej drużyny podziękowali nam za doping po czym przeszli między zgromadzonymi kibolami, którzy oklaskiwali ich za wynik i walkę w tym meczu. Z informacji, które mam na tę chwilę gdy piszę tę relację nie wiadomo jeszcze czy mecz będzie zakończony walkowerem dla gości, czy może będzie rozegrany ponownie.

Wyjazd rzecz święta
Posty: 82
Rejestracja: ndz mar 13, 2011 21:31

Re: Małe derby...

Post autor: Wyjazd rzecz święta » wt paź 04, 2011 20:10

Oczywiście niepełne video z tego spotkania:
http://www.youtube.com/watch?v=Rru1xSeo ... e=youtu.be

Destro
Posty: 1453
Rejestracja: wt mar 01, 2011 15:33

Re: Małe derby...

Post autor: Destro » wt paź 04, 2011 20:45

Naturalnym skutkiem obecności gnoju jest smród.

Jeśli czyjaś rodzina stosunkowo niedawno została ściągnięta z pola, oderwana od cepa, wideł i przywieziona do Warszawy w celu jej odbudowy, zaś przede wszystkim w celu budowy nowej stolicy socjalistycznego państwa, a więc i nowego społeczeństwa tejże stolicy, to nie należy dziwić się, że wraz z sobą przywiozła obyczaje i schematy zachowań rodem z obory.

Ciekawi mnie co do powiedzenia na ten temat ma Pan Redaktor Stefan Szczepłek i Pan Artysta Stanisław Tym.
Wszak biegli są w tymże zagadnieniu.

Ciekawi mnie również czy "kibice Legii" mieli na sobie koszulki ku chwale Armii Krajowej i Powstania Warszawskiego.
Ja na miejscu tych bohaterskich ludzi z Armii Krajowej przewracałbym się w grobie gdyby takie menty powoływały się na pamięć o mnie. Taki jeden z drugim lży i zastrasza dzieciaka, a potem idzie i składa kwiaty w miejscach pamięci, dodając do tego znicz z herbem ustalonym przez ludzi, którzy prześladowali tych, którym on teraz tenże znicz zapala.
Potem taki jeden z drugim założywszy koszulkę mającą świadczyć o przywiązaniu do tradycji akowskich schleje się i zelży dziadka (być może powstańca) bo akurat zobaczy, że ma jakieś emblematy polonijne albo weźmie przekopie z kumplem innego kibica i poskacze po nim trochę. Oczywiście wracając do domu przepełni go duma jaki to on patriota i prawicowiec.

Nawiązując jeszcze do powiązanych z tym tematem kwestii.
Dziwi mnie niezmiernie, że zarówno Pan Szczepłek jak i Pan Tym nie zrozumieli przesłania transparentu z ostatnich derbów. Skądinąd są to ludzie inteligentni i takiej wtopy z ich strony bym się nie spodziewał. "Kibice Legii" od dawna cyklicznie swoim zachowaniem dają świadectwo swojego rodowodu. Powołują się na prawicowy światopogląd, na wartości i tradycje akowskie, powstańcze, patriotyczne. Ale to jest złudna fasada. Wewnątrz tkwi w nich bolszewicka mentalność. To, że krzykną "precz z komuną" o niczym jeszcze nie świadczy. Szczególnie gdy czyny wskazują na zgoła inną postawę.

Nie jestem nastawiony negatywnie do przedwojennej Legii "piłsudczykowskiej". Myślę, że wielu Polonistów nie czuje jakiejś szczególnej antypatii do tamtej Legii. O czym chyba warto powiedzieć mając na uwadze argumenty przywoływane przez oburzonych derbowym transparentem. Przypominam, że mówili oni często nawiązując do Legii o Legionach, Piłsudskim itp. Wydaje mi się, że nikt nie przeczy, iż taki klub był w Warszawie przed wojną. Co najwyżej koryguje się nieprawdziwe informacje szerzone przez sympatyków Legii o sile i popularności tego klubu. Cały ambaras dotyczy kwestii powojennej reaktywacji, stworzenia CWKS-u, tego kto go reaktywował i tworzył oraz kwestii wspomagania i promowania owego CWKS-u przez władzę ludową. Konsekwencją zburzenia Warszawy i wypędzenia jej mieszkańców oraz oczywiście śmierci wielu z owych mieszkańców podczas wojny i powstania była jej odbudowa. Niestety przyszła tu nowa władza, nowe porządki i wraz z nią nowi ludzie.

Władza ta chciała ściągnąć do Warszawy takich, którzy będą jej posłuszni, a przy tym zbudują i stworzą nową stolicę, nowej socjalistycznej Polski. To wtedy ściągnięto do Warszawy wiele hołoty, której potomkowie do dziś są zakałą tego miasta. Znam takie przypadki, kiedy to rodowity przedwojenny Warszawiak powróciwszy do swojego miasta z wygnania przez długi czas nie mógł dostać mieszkania bo jego dawne zostało zburzone a nowe otrzymywała wspominana przeze mnie ściągana ze wsi hołota. Nowa władza negatywnie zapatrywała się na ludzi związanych z Warszawą od przedwojnia. Zresztą nie tylko na ludzi. Nowa władza była nieprzychylna wszystkiemu co z ową przedwojenną Warszawą było kojarzone. Oni potrzebowali nowych, swoich ludzi, symboli, klubów. Trzeba było wytępić przedwojennego warszawskiego ducha. Polonia jako symbol starej Warszawy musiała być marginalizowana i niszczona. Taki CWKS jako symbol nowej musiał być hołubiony. Wiadomo było gdzie będą chodzić ściągnięci niedawno z pól nowi Warszawiacy i tam też chodzili.

Tak to się wszystko zmieniało, budowało i zbudowało to co teraz mamy. Dlatego tekst z transparentu prawiący o tym, że gdyby nie komuna to ich by nie było jest dużo bardziej trafny i adekwatny aniżeli chybiony. Wicie się i oburzanie napominające o Legionach i Piłsudskim nie jest tu kontrargumentem.


PS Za literówki i tego typu ewentualne błędy z góry przepraszam

infarmacja
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 23, 2011 16:00

Re: Małe derby...

Post autor: infarmacja » śr paź 05, 2011 15:53

Na wykopie nawet o tym napisali ze względu na "podobno" manipulacje medialne:
http://www.wykop.pl/link/900929/zamiesz ... op-effect/

ale już jakiś komentator "niestety " wychwycił:
Patrysja
@Sagittarius:
Oto ci praworządni kibice, którzy rzucają petardę na bosiko, po którym biegają dzieci:


A tu ci sami praworządni kibice, krórzy odpalają race obok tablicy zakazującej używania ognia na obiekcie:
http://i54.tinypic.com/6gzk2f.jpg
(...)

Awatar użytkownika
Atomek
(P)ierwsza Drużyna
Posty: 2205
Rejestracja: czw mar 01, 2007 23:01
Lokalizacja: wiadomo

Re: Małe derby...

Post autor: Atomek » śr paź 05, 2011 21:38

są również takie komentarze na stronach Legii, że to poloniści zorganizowani tę całą zadymę bo dzięki przerwaniu meczu Polonia może teraz liczyć na walkower 3-0 :o

Buku85
Posty: 756
Rejestracja: pt lut 12, 2010 13:32

Re: Małe derby...

Post autor: Buku85 » śr paź 05, 2011 21:52

Atomek pisze:są również takie komentarze na stronach Legii, że to poloniści zorganizowani tę całą zadymę bo dzięki przerwaniu meczu Polonia może teraz liczyć na walkower 3-0 :o
Mierzą wszystkich swoją miarą? 8)

PawelK(P)
Posty: 540
Rejestracja: wt lip 27, 2010 22:04
Lokalizacja: Ursynów

Re: Małe derby...

Post autor: PawelK(P) » czw paź 06, 2011 19:27

No i niech ktoś teraz powie, że ich na derbach nie było....

Awatar użytkownika
Atomek
(P)ierwsza Drużyna
Posty: 2205
Rejestracja: czw mar 01, 2007 23:01
Lokalizacja: wiadomo

Re: Małe derby...

Post autor: Atomek » pt paź 07, 2011 13:54

Znamy już organizatora tej "imprezy"
http://forum.legionisci.com/showthread.php?t=13029

Awatar użytkownika
Lechu579
Posty: 1527
Rejestracja: sob kwie 03, 2004 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Re: Małe derby...

Post autor: Lechu579 » czw paź 20, 2011 11:05

Czy znamy już konsekwencje niedokończenia meczu?

ODPOWIEDZ