W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
niedzi. 22.01, g.18.30 Kotwica-Polonia
Moderatorzy: AvantGarde, Piotr WW
-
- Posty: 1212
- Rejestracja: śr lip 09, 2003 2:18
- Lokalizacja: WARSZAWA
niedzi. 22.01, g.18.30 Kotwica-Polonia
Prosze o relacje z meczu tych, ktorzy obejrza ten mecz w telewizji TVP3 albo w Kolobrzegu :)
-
- Posty: 2353
- Rejestracja: pn lut 09, 2004 17:02
- Lokalizacja: Wilanów
Odszedłem od tv na 10 sekund przed końcem po rzucie rozpaczy. Ale potwierdziło się to co pisałem na temat koszykarzy kilka tygodni temu. Na wyjazdach ta drużyna nie walczy. Fakt odrobili kilkanaście punktów w 4 kwarcie, ale co robili 3 kwarty? Oddzielny temat to komentatorzy jakby nie było w publicznej tv. To wołało o pomstę do nieba. Każda akcja nie zakończona koszem dla Kotwicy to panowie ci dostawali spazmów. Brawo za obiektywność, a dla koszykarzy bura za przespanie 3/4 meczu! W ten sposób to do ósemki nie wejdą na 100%. Nawet jak bedą walczyli tylko w domu...Szkoda Koszarka, bo jak patrzyłem to jedyny który próbował ten mecz ciągnąć. Resztę pominę milczeniem
No pierwsze 3 kwarty to Roszyk jakoś trzymał wynik. Szkoda tego pościgu, bo po 78-76 już myślałem, że ich mamy...SKJ pisze:Odszedłem od tv na 10 sekund przed końcem po rzucie rozpaczy. (...)Szkoda Koszarka, bo jak patrzyłem to jedyny który próbował ten mecz ciągnąć. Resztę pominę milczeniem
A swoj drogą, to chyba ominęły cię popisy wokalne fanów Kotwicy...czy raczej kołobrzeskich fanów Legiuni po ostatnim gwizdku...
Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać
.A może to byli kuracjusze z podstołecznych miasteczek a nie kołobrzescy fani Legiuni? . W dupie w sumie to mam co krzyczeli. Oby im wątroba tylko nie siadłaTiger pisze:No pierwsze 3 kwarty to Roszyk jakoś trzymał wynik. Szkoda tego pościgu, bo po 78-76 już myślałem, że ich mamy...SKJ pisze:Odszedłem od tv na 10 sekund przed końcem po rzucie rozpaczy. (...)Szkoda Koszarka, bo jak patrzyłem to jedyny który próbował ten mecz ciągnąć. Resztę pominę milczeniem
A swoj drogą, to chyba ominęły cię popisy wokalne fanów Kotwicy...czy raczej kołobrzeskich fanów Legiuni po ostatnim gwizdku...
Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać