Energa Basket Liga Kobiet 2021/2022

[rubakin]

W końcu Ania zagrała na poziomie, którego od niej oczekujemy, poziomie na który stać ją na pewno częściej.
Bardzo się z tego cieszę, bo to moja ulubiona zawodniczka:) Oczywiście nie jedyna.

Byłem przekonany, że odpali, to tylko kwestia czasu

[nkrzych]

Czułem, że e odpali już Lublinem.
A dzisiaj przed meczem pomyślałem, że skoro nie mogła w Lublinie to może teraz.
A najwyższy eval jednak Martyna!
Na Poznań gra na dzisiejszym poziomie może nie wystarczyć

[rubakin]

Ja bym spojrzał na to tak - wczoraj dziewczyny miały duże problemy, ale wygrały. Tak jak Tytus pisze, mamy z 50-40% zapasu w potencjale

[rubakin]

SKK Polonia Warszawa - Energa Toruń 81:65 (22:17, 17:20, 13:13, 29:15)

Warszawa: Pawłowska 17, Goodwin 14, Pyka 14, Leszczyńska 11 (11zb), Preish 9, Gorsic 5 (12zb), Sosnowska 5, Mistygacz 4, Knight 2
Toruń: Bennett 18, Pszczolarska 18, Sarr 14 (12zb), Adebayo 8, Scaife 5

Powiedzieli po meczu:

Emilia Lamparska, trener Energa Toruń:
Gratulacje dla zespołu z Warszawy. Zagrałyśmy bardzo dobre zawody – szkoda, że tylko przez 35 minut. Cieszy mnie to, że naszej drużynie udało się odbudować po dwóch dotkliwych porażkach. Musimy pracować dalej i wyciągnąć wnioski. Na pewno robimy za dużo strat. W ostatniej kwarcie zespół Polonii grał strefą, nie udało nam się kilka rzutów, poszły kontry i kiedy koszykarki Polonii oddaliły się nam na 10 punktów – pękłyśmy.

Aleksandra Pszczolarska, zawodniczka Energa Toruń:
Udało nam się zagrać zespołowo. Poprawiliśmy obronę, pokazaliśmy, że umiemy grać dobrze i mam nadzieję, że następnym razem uda nam się zagrać jeszcze lepiej. Zabrakło trochę koncentracji i zaliczyłyśmy parę głupich strat – to zaważyło na końcowym wyniku.

Maciej Gordon, trener SKK Polonia Warszawa:
Gratulacje dla zespołu z Torunia, który bardzo dobrze prezentował się do końca trzeciej kwarty. Dzisiaj naszą słabą stroną były rzuty wolne, nad którymi musimy mocno popracować, to znaczy upewnić się, że rzuty w trakcie treningów są robione na pełnej koncentracji.

W czwartej kwarcie pokazaliśmy bardzo dobrą grę zespołową. Faktem jest, że zamiana obrony indywidualnej na strefową przyniosła bardzo dobre efekty. Udało nam się zmęczyć drużynę gości i wydaje nam się, że przez to ich rzuty nie były już tak bardzo przygotowane. Gratulacje dla Anki Pawłowskiej, która zagrała dzisiaj bardzo dobry mecz w ekstraklasie, jej gra pokazała, że nawet ósmy-dziewiąty zawodnik drużyny potrafi wejść do gry i stać się kluczowym aktorem meczu. To nas bardzo cieszy.

Anna Pawłowska, zawodniczka SKK Polonia Warszawa:
Był to bardzo trudny mecz, w szczególności do trzeciej kwarty. Na początku miałyśmy wiele dobrych sytuacji, ale czasami zawodzi nasza celność. W końcówce grałyśmy bardzo dobrze zespołowo i udało nam się utrzymać kontrolę do samego końca.

https://basketligakobiet.pl/aktualnosci ... zedu-.html

[rubakin]

Mn.in. o zakładzie Biga

[rubakin]

Wygrana z Energą Toruń w 3,5 minuty

[rubakin]

Enea AZS Politechnika Poznań - SKK Polonia Warszawa
sobota, godz. 16:00


Do Poznania przyjeżdża mająca za sobą pięć zwycięstw z rzędu warszawska Polonia, która będzie chciała wygrać po raz kolejny i tym samym potwierdzić jeszcze bardziej chęć awansu do fazy play-off. Zespół z Poznania natomiast nie miał tak udanego początku, jednak w przegranych spotkaniach nie wypadł źle. Jak mówi trener Grzegorz Zieliński – „gramy zespołowo do 35 minuty, następnie zaczynamy indywidualne popisy i przegrywamy spotkania”. Czy tak będzie także w meczu z beniaminkiem? Bardzo dobrze grają Danielle McCray (15,3pkt/m) oraz Taya Davis-Reimer (13,4pkt/m), które udanie wypadły także w zaległym meczu z Energą Toruń. Teraz rywal jest silniejszy, jednak całkowicie w zasięgu „Politechniki”. „Czarne koszule” ostatnie dwa spotkania rozegrały z zespołami z dołu tabeli (GTK Gdynia, Energa Toruń) i w obu widać było lekkie przestoje, a zwycięstwa ratowała w obu przypadkach ostatnia kwarta. Liderką zespołu z Warszawy jest Loryn Goodwin (18,9pkt/m), która solidnie pracuje w każdym meczu na dobry wynik zespołu.

Cyt. za https://basketligakobiet.pl/aktualnosci ... klp--.html

[rubakin]

W Poznaniu chcą jutro "zatrzymać gwiazdę ligi" https://wtk.pl/.../76410-zatrzymac-gwia ... i-enea-azs...
Uda im się?

[TytusPullo]

Naprawdę? Super, Wera i Boska będą miały wincyj miejsca!

[rubakin]

W tzw. ogólnej opinii nie jesteśmy raczej faworytami tego meczu, ale statystyki są niezłe:

"W aktualny sezonie w kilku elementach statystyk zespołowych przewagę ma Polonia. Przede wszystkim nasze koszykarki rzucają zwykle więcej punktów (średnio 79 wobec 71 poznanianek). Czarne Koszule mają także lepszą skuteczność rzutów za 3 pkt (34,6% wobec 29,1%), nieco więcej asyst (20,1 na mecz wobec 17,6) i minimalnie więcej przechwytów (8,5 wobec 7,6). W pozostałych kategoriach statystyki obu drużyn są bardzo podobne.

Zawodniczki ze stolicy są nieco mniej zależne od swoich zawodniczek zagranicznych, które rzucają tylko 44% wszystkich punktów (w Enei AZS Politechnika Poznań 56%) i spędzają 33% dostępnego czasu gry na boisku (w Enei 49%). W zespole Czarnych Koszul nieco intensywniejsza jest rotacja – poza piątką najbardziej skutecznych pozostałe Polonistki zdobywają 29% punktów (poznanianki 20%) i grają 40% całego czasu (poznanianki 31%). Bardzo zbliżona jest średnia punktów zdobywanych przez zawodniczki U23 (17,7 wobec 17,6 średnio na mecz). W Polonii dorobek ten rozkłada się niemal równo pomiędzy Martynę Leszczyńską i Weronikę Preihs, a w Poznaniu dominującą zawodniczką U23 jest Liliana Banaszak, a reszta dorobku punktowego rozkłada się między kilka młodych zawodniczek"

Z Zapowiedzi meczowej: https://poloniawarszawa.com/2021/12/16/ ... gYejZNzoGc

A Banaszak akurat nie zagra

[Profesor Ciekawski]

Aż mi jest ich trochę żal Poznania. Bez Banaszak i w dodatku jeszcze Makurat mają duży problem z obsadzeniem U23. Ale to ich problem. Choć oczywiście pełną satysfakcję dałoby pokonanie ich grających w pełnym składzie. (to nie znaczy, że uważam iż na pewno wygramy skoro takie osłabienie. Wręcz przeciwnie, zapewne dostaniemy baty)

[rubakin]

Ciekawy jest też wątek przebudowy drużyny z Poznania po 1 rundzie. Pozornie to nie ma sensu, ale UGd. udowodnił, że ma. Wystarczy sprowadzić 2 dobre zawodniczki i jest utrzymanie albo nawet play-offy. Nawiasem to dużo mówi o lidze.

[destroyer]

Naprawdę domowy mecz z liderem będzie w dzień roboczy o 15:30?!

[TytusPullo]

Jakie są kryteria kolejności przed PP? Fakt przełożenia meczu z Lublinem nam pomoże czy zaszkodzi?
W tym kontekście muszą być dzisiaj dwa punkty.

[TytusPullo]

Mówisz-masz! Team jest TEAM!
Nie grała Banaszak, ale i tak skład uzupełniony, u nas punktowało widocznie 7 zawodniczek u poznanianek 6.

I punkty wracają naszym busem!

[TytusPullo]

No czwarte miejsce w tabeli było po meczu....

[rubakin]

Jakie są kryteria kolejności przed PP? Fakt przełożenia meczu z Lublinem nam pomoże czy zaszkodzi?
W tym kontekście muszą być dzisiaj dwa punkty.

Lepiej, żeby pomogło, a najlepiej będzie gdy Lublin jutro wygra z Bydgoszczą


Z FB
🦸‍ Ponad 45 lat czekały koszykarki Polonii na sześć ekstraklasowych zwycięstw z rzędu i oto dziś - wygrana numer 6 staje się faktem! Z dumą i satysfakcją informujemy Was o wyjazdowym sukcesie Polonii na parkiecie Enea AZS Politechnika Poznań!
Zwycięstwo ma wartość tym większą, że nasze koszykarki miały w Poznaniu swoje momenty kryzysu - pierwszą i drugą połowę gospodynie rozpoczynały od serii 6:0 i 11:0. Z kolei Polonistki zaliczyły w pierwszej kwarcie serię 15:0, ale też rekordową liczbę strat w całym meczu. Najważniejsze że w żadnym momencie nasze koszykarki nie straciły wiary i pasji, a przede wszystkim stalowych nerwów na linii rzutów wolnych - tym razem Polonia miała w tym elemencie bilans 17/18!
🦸‍ Piękna passa trwa, a nasza drużyna pisze kolejną wspaniałą kartę historii! TEAM - DUMA! Wiele zdrówka dla Was!

[rubakin]

Marta "Misty" Mistygacz dla PAP po wygranej w Poznaniu:

"Same jesteśmy zdziwione tą passą, nikt się tego nie spodziewał, ale bardzo się cieszymy. Do każdego spotkania podchodzimy bardzo skoncentrowane, z otwartą głową, bez strachu wobec rywalek. Ważny był mecz w Bydgoszczy z brązowym medalistą poprzedniego sezonu (wygrany 80:74 - PAP), bo wszyscy myśleli, że dostaniemy +baty+ jako beniaminek, a my w ogóle tego tak nie czułyśmy. To spotkanie uruchomiło w nas apetyt na kolejne zwycięstwa" - podkreśliła Mistygacz.
- "Czułyśmy respekt, ale nie strach, a gra z liderem stanowiła dodatkowy zastrzyk adrenaliny. Zrealizowałyśmy założenia taktyczne i miałyśmy świetną skuteczność. Mimo tej passy nie zachłysnęłyśmy się sukcesami, nadal mamy dużo pokory, ale dalej chcemy zaskakiwać" - dodała.
- "Będziemy miały kilka dni wolnego na święta od środy, bo trener obawia się, by dłuższa przerwa nie wpłynęła negatywnie na naszą formę, by nie przybyło nam przypadkowo kilku kilogramów... Taki odpoczynek od siebie nawzajem i od koszykówki jest nam potrzebny i mam nadzieję, że wrócimy ze zdwojoną energią. Chcemy zrewanżować się mocnym rywalkom za trzy porażki na początku sezonu" - podkreśliła.
- "Tam, gdzie są moi rodzice, tam jest mój dom rodzinny - obecnie we Wrocławiu. Moja mama świetnie gotuje, jest wybitnie uzdolniona w tym kierunku i ma świetny metabolizm, który - na szczęście - po niej odziedziczyłam. Dla mnie potrawą numer jeden na świątecznym stole są pierogi z kapustą i grzybami. Jestem też fanką wszelakich ciast. Na pewno mama zrobi nam - siostrze i mnie - jakąś słodką niespodziankę, ale wiem, że musi się +gimnastykować+, bo jestem wegetarianką, a siostra weganką" -
https://radio.opole.pl/104,520921,ekstr ... koszykarek...
Fot. Nikola Krawczyk

[Profesor Ciekawski]

mecz nienajlepszy, nie wiem czy nie najsłabszy w tym sezonie. Ale wygrany. Najbardziej martwią kontuzje Loryn i Martyny Leszczyńskiej. Oby się okazały znacznie mniej poważne niż to mogło wczoraj wyglądać.
Uczciwie licząc - uwzględniając jeden zaległy mecz - mamy mocne piąte miejsce po pierwszej rundzie. Liczyłem optymistycznie na 6-7, więc jest wyraźnie lepiej

[rubakin]

Naprawdę domowy mecz z liderem będzie w dzień roboczy o 15:30?!

Godz. jeszcze do ustalenia

[rubakin]

Liczyłem optymistycznie na 6-7, więc jest wyraźnie lepiej

Ja liczyłem na 10. Odnośnie naszego miejsca w tabeli dzisiaj bardzo ważny mecz: Pszczółki grają z Przetworami o 19:30.
Lepszy Przetwór na patelni, niż Pszczółka w garści

[rubakin]

Szósta wygrana z rzędu Polonistek
Trener Maciej Gordon dla Polskiego Radia po meczu w Poznaniu - do posłuchania

https://www.polskieradio.pl/10/217/Arty ... 8amMLf8ZvI

[destroyer]

Słuchałem już wiele wywiadów z trenerem ale pierwszy raz bez video i przez chwilę myślałem, że to radiowe słuchowisko . Bardzo ładnie wysławia się trener.

[TytusPullo]

Dobrze,ale stan tabeli z którego dnia liczy się do PP? Na koniec rundy czy roku? W sumie to nie wiem, czy ten PP jest wart zachodu w tym sezonie-wygrać go nie wygramy, prestiż nieduży. Awans byłby sukcesem-ale bardziej...matematycznym.
To tak po namyśle.

[rubakin]

Dobrze,ale stan tabeli z którego dnia liczy się do PP? Na koniec rundy czy roku? W sumie to nie wiem, czy ten PP jest wart zachodu w tym sezonie-wygrać go nie wygramy, prestiż nieduży. Awans byłby sukcesem-ale bardziej...matematycznym.
To tak po namyśle.

PP działa na wyobraźnię sponsorów np.

Ptaszki ćwierkają, że na koniec rundy - czyli po dzisiejszych meczach, ale jak będzie? Jak zwykle trudno powiedzieć.

Stan przed meczem Pszczółek z Przetworami jest taki: