Energa Basket Liga Kobiet 2021/2022

[TytusPullo]

Senkju

[rubakin]

Prosię

Czytam, że czekają nas łatwiejsze mecze i przypominam sobie jak dostawaliśmy baty od GTK Gdynia (wtedy Arka II) w 1. lidze

[TytusPullo]

Tak, alllee aleee-teraz przy 100% zaangażowania gramy z GTK na spoko-wtedy to Gdynia miała szeroki i ograny skład względem nas.
Teraz jest odwrotnie.
Nie pompuję balonika, co to to nie-ale jest dobrze przy wykorzystaniu 70% potencjału drużyny.
Sto procent to papiery na połfinał, ale będzie więcej chętnych.

[rubakin]

No jednak mieliśmy już Sosenkę, Martę, Anię, Kalę a trafił się taki mecz jak ten - duża trauma

[nkrzych]

Q tej lidze nie ma łatwych meczów dla nas.

[TytusPullo]

Łatwych nie, ale ten jest obowiązkowy.
Rubakinie-to byl ważny mecz-bo otrzeźwił. Wymieniłeś cztery-poza nimi mało kto.
Arka miała 6-8. Teraz jest odwrotnie.
U nas trzy reprezentantki plus dwie USA, poza tym atut największy-Maciej Gordon.
Napiszę na wyrost jak już mi się zdarzało-to najlepszy trener w tej lidze.
Popatrzcie jak to wyglądało z Gorzowem a jak wygląda ostatnio.
Ślęza zweryfikowała, Arka i Polkowice oraz Lublin to inna skala nakładów.

[Profesor Ciekawski]

jestem gotów przyznać rację Tytusowi, ale po meczu, jak się wszystko dobrze ułoży. Na razie wolę być ostrożny
Jeszcze jeden aspekt - pierwszy raz gramy jako faworyt. Zobaczymy jak sobie z tym dziewczyny psychicznie poradzą. Czy ostatnie sukcesy ich np nie rozluźnią zanadto? Jestem optymistą przed tym meczem, ale naprawdę nic nie jest przesądzone

[TytusPullo]

Pół naszego składu walczy po pozycję w zespole; dlatego będzie spokojnie!
No,zobaczymy.

[rubakin]

Ja się z Wami zgadzam. Sugeruję tylko, że piekło jest wybrukowane tymi, którzy dopisywali sobie punkty przed meczem. Myślę, jednak, że w przypadku naszych koszykarek czegoś takiego nie będzie. Waga tego meczu b. duża.

A my rezerwy do uruchomienia mamy

[rubakin]

Ten zespół został tak poskładany, żeby także rzucać za trzy punkty - Maciej Gordon

Beniaminek z Warszawy wygrał w spektakularnym stylu we Wrocławiu i po raz kolejny pokazał "pazur"! Drużyna prowadzona przez Macieja Gordona, zanotowała aż 63% skuteczność zza linii 6,75, czym punkt po punkcie powiększała swoją przewagę w meczu. Warto dodać, iż Ślęza w poprzednich dwóch kolejkach wygrywała z mistrzem i wicemistrzem Polski.


- Drużyna z Warszawy dominowała od samego początku spotkania, miały przede wszystkim przewagę mentalną i cieszyły się grą. My natomiast cierpieliśmy od pierwszego gwizdka i to cierpienie, trwało przez pełne 40 minut. Jeżeli praca przez cały tydzień jest słaba, to później tak wygląda również mecz – powiedział po meczu trener 1KS Ślęza Wrocław, Arkadiusz Rusin.


- Bardzo się cieszę z wygranej, gdyż jest to kawał dobrze wykonanej roboty przez całą drużynę. W ciągu tych trzech tygodni przerwy, dziewczyny zdawały sobie sprawę że będzie trochę wolnego ale także będzie kawałek po kawałku pracować. Zrobiliśmy to jednak świadomie, gdyż wiedzieliśmy, że następne mecze są dla nas bardzo istotne. To zwycięstwo im się za ten okres i za ten czas poświęcony należy! Mogę powiedzieć, że w pełni kontrolowaliśmy wydarzenia na parkiecie i w momencie kiedy rywalki dochodziły – odpowiadaliśmy bardzo dobrymi akcjami. Była też bardzo dobra skuteczność za trzy punkty (14/22 – przyp. red.). Ten zespół został tak poskładany, żeby także rzucać za trzy punkty. Wygrana to jednak niespodzianka, gdyż ograliśmy zespół rutynowany i bardzo dobry. Ślęza w poprzednich kolejkach zagrała bardzo dobre spotkania i pokonała mistrza i wicemistrza Polski, tak więc ta wygrana znaczy bardzo dużo. Jesteśmy podbudowani tym zwycięstwem, jednak także tymi nad zespołami z Sosnowca czy też Bydgoszczy. Pracujemy dalej ciężko i chcemy wygrywać kolejne spotkania – powiedział po meczu trener SKK Polonia Warszawa, Maciej Gordon.

Cyt. za https://basketligakobiet.pl/aktualnosci ... ordon.html

[rubakin]

🗓 Już w sobotę – 27 listopada o godz. 15.00 – w hali Centrum Sportu Wilanów rozegramy mecz numer 1078 w ekstraklasie, podejmując najmłodszy kadrowo zespół Energa Basket Liga Kobiet, drużynę GTK Gdynia.

Z ogromną radością ogłaszamy, że partnerem tego wyjątkowego wydarzenia jest:

ℹ Samorząd Województwa Mazowieckiego - www.mazovia.pl

[Profesor Ciekawski]

relacja z meczu we Wrocławiu
https://poloniawarszawa.com/2021/11/24/ ... a-wroclaw/

[rubakin]

relacja z meczu we Wrocławiu
https://poloniawarszawa.com/2021/11/24/ ... a-wroclaw/

Super materiał!
A kolejna ilustracja filmowa tutaj:

[tomoho]

Tym razem nie dam się obudzić z ręką w nocniku!
5 biletów kupionych!

[TytusPullo]

Naparstek dziegciu- ostatnie 2 minuty i serial Ślęzy; dokładnie jak mówiłem kilka tygodni temu-żeby regukarnie wygrywać takie mecze potrzebne wzmocnienie na pozycji 1/2.

[rubakin]

Jak powiedział trener Maciej weszły dziewczyny, które nie grały i dlatego mają prawo do błędów. W meczu było już pozamiatane. Nb. w niedzielę byliśmy lepsi od Fener!

[TytusPullo]

Tak, ale my akurat nie jesteśmy od głaskania. Pamiętaj,że liga w tym roku jest najsłabsza od lat.
Zdążymy się pozachwycać; ale żeby nie było-jedną z akcji przewijałem cztery razy i musiałem poszerzyć ekran-tak szybko piłka leciała.
Momenty są jak w NBA.

[Profesor Ciekawski]

Naparstek dziegciu- ostatnie 2 minuty i serial Ślęzy; dokładnie jak mówiłem kilka tygodni temu-żeby regukarnie wygrywać takie mecze potrzebne wzmocnienie na pozycji 1/2.

masz dużo racji, ale Ala Janczak jest zawodniczką perspektywiczną, może naszą przyszłością? Kiedyś się musi ogrywać i popełnić swoją porcję błedów młodości. Ona nie jest naszą rozgrywającą nr 2, a co najwyżej nr 3

[TytusPullo]

Jasne, więc biorę ją w nawias. A...nawiasem mówiąc mam nadzieję,że w meczu z GTK powalczy.
Piszę w kontekście walki w play-offs.
Ogólnie zgoda.

[rubakin]

Ładna liczba

[rubakin]

Z zapowiedzi meczowej:

W 20 meczach poprzedniego sezonu i siedmiu obecnego, GTK nie wygrało w EBLK ani jednego spotkania. Jeśli rozłożymy ich mecze na kwarty, w dotychczasowych grach w ekstraklasie gdynianki przegrały już 83 „dziesięciominutówki”. Zremisowały pięć odsłon, a wygrały 20, z czego pięć w aktualnym sezonie (na 28 możliwych).

W bieżącym sezonie GTK przegrało wszystkie 7 dotychczas rozegranych meczów, ale w trzech z nich (w kolejkach od trzeciej do piątej) różnica punktów na koniec spotkania wynosiła mniej niż 15 punktów. Pierwszy z tych w miarę wyrównanych meczów to spotkanie z Pszczółką Polski Cukier AZS UMCS Lublin (66:80), ale końcowy wynik jest dość mylący, ponieważ po trzech kwartach różnica wynosiła 21 punktów i zmniejszyła się dopiero w ostatnich 10 minutach, kiedy przeciwniczki mogły nie być już tak zmobilizowane. Inaczej było w czwartej kolejce – w meczu z Energą Toruń, przegranym 74:86. Po trzech kwartach różnica wynosiła tylko 3 punkty na niekorzyść gdynianek, wszystko zatem rozstrzygnęło się dopiero w ostatnich minutach. Energa Toruń bezpieczną przewagę zbudowała na początku ostatniej części spotkania.

Z kolei w meczu z drużyną Enea AZS Politechnika Poznań koszykarki GTK Gdynia wygrały aż dwie kwarty (drugą i trzecią) i przed ostatnią częścią spotkania przegrywały tylko pięcioma punktami. Ta różnica utrzymywała się jeszcze półtorej minuty przed finałową syreną – zatem tym razem naprawdę wszystko rozstrzygnęło się w końcówce. Poznanianki wygrały ostatecznie 74:61.

Natomiast tydzień temu młode gdynianki w siostrzanej potyczce z VBV Arka Gdynia przegrały 60:91, ale niemal do końca pierwszej kwarty utrzymywał się remis, a w całym meczu zawodniczki GTK zanotowały 10 celnych rzutów trzypunktowych. Mistrzynie Polski z Arki nie pozwoliły swoim młodszym koleżankom złamać bariery 20 punktów w żadnej z kwart tego meczu.

https://poloniawarszawa.com/2021/11/26/ ... uXH7ADP_Co

[Profesor Ciekawski]

Dziś mecz pozornie łatwy, ale bardzo ważny. Ważny, bo jeśli wygramy to możemy być już w miarę spokojni. A pozornie dlatego, że jeszcze w tym roku nie graliśmy w roli faworyta. Jak mało kto na nas liczy to łatwo grać na luzie, a w tym przypadku trzeba udźwignąć presję "musisz wygrać". Oczywiście jestem dobrej myśli, ale daleki od dopisywania punktów przed meczem

[TytusPullo]

Kawa,rozgrzewka, plus 20 i do domu na obiad.

[TytusPullo]

Ciśnienie dziś niskie i kawy w termosach zabrakło...
Na poważnie mamy limity w ataku. Bez Amerykanek byłoby dzisiaj na udry.

[Profesor Ciekawski]

mówiłem, ze to może być trudne. Chyba nie umiały się do końca skoncentrować. Dobrze, że w końcówce weszły trójki, bo wcześniej było tak sobie